andaaa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez andaaa
-
aha... to już wiem w jakich klubach byłeś ;)
-
.... a co Ty robiłeś w tych klubach...śpiewałeś ;)Stąd ten ból gardła? A może boli Cię język ;)Łobuzie....
-
....cholera..skasowałam to co miałam napisać....więc jeszce raz......przeziębiona jestem ....i straaaaasznie pociagająca ;) nosem...weekend minął leniwie...bez żadnych rewelacji...zazdroszcze Ci...a gdzie tak się wybawiłeś...:)
-
....cholera jże tak powiem......wróciłam do domu.....sprawdzić ....czy odpisałeś.....wiesz co ...........to już chyba choroba czy jaki czort......za 45 min muszę być w pracy.....Misiiiiiiiiu co Ty ze mną robisz?!;)
-
...teraz ja...muszę wyjść...papa
-
...jesteś już ....Misiu...
-
....no nie wiem ...czy taka czysta ;) zależy jakie sa nasze intencje, ale nierealna na pewno :)
-
... ale skromna jestem...a co ;)
-
....na jaki masz ochotę...;)
-
...jestem już...jeszcze jestem.....dawno Misiu nie napisałeś żadnego liściku do mnie, może coś byś naskrobałna maila, hm ;)
-
cześć Misiu ....czy dzisiaj masz lepszy humor ;)
-
Misiu...główka do góry(ta na górze i.....na dole też;)....a u mnie jest cieplutko-niewiarygodnie..jak na październik....słoneczko świeci.... ja znów się zastanwiam co na siebie włożyć.....a może dzisiaj poszaleję......założę pończochy na....koronkowym pasie.........czarrrne ;)i krótką spódniczkę.....
-
...już jestem....miłego dnia...dajesz mi znak, ...ze nie masz ochoty już ze mna rozmawiać?....jestem zbyt namolna ?
-
...Ok...właściwie nie powinnam się wtrącać, przepraszam...już nie będę....to przecież Twoje życie... Jaka pogoda w Liver....? Słyszałam, że tam baardzo rzadko /....świeci słońce.....?? :)
-
powinieneś....bardziej rozgrzać swoją partnerkę....ona potrzebuje dłuższej gry wstępnej...świece...dobre wino.....i daj jej czas....to na pewno się \"rozkręci\"....kobiety mają problemy z orgazmem...i stąd może u niektórych niechęć do częstszych zbliżeń.....najszybciej osiągają orgazm łechtaczkowy----pamiętasz o stymulacji łechtaczki...niech Ona sobie pomaga...no wiesz....sorki za wykład ....ale tak mnie wzięło...i nie dawaj za wygraną...bo jak sam ze sobą się zabawiasz....to niezbyt dobrze jest w Waszym związku....
-
kawkę właśnie piję... w szlafroczku się szwędam.....a jakie czynności miałeś na mysli.....;)
-
haha....niech będzie jak mówisz stonowana elegancja....jestem tego zdania----że w pracy niestety ale jakieś normy w ubiorze obowiązują....chociaż czasami chciałoby się poszaleć.....ale szaleństwo pozostawiam na popołudnia....imprezki, weekendy itp.
-
...nie nie ocieraj się....bo jeszcze sobie COŚ uszkodzisz.....a szkoda by było pewnie ;)Czytałam sobie topic o rozmiarach penisa.... i tak mnie to teraz dręczy ,,,i ciekawa jestem ..no wiesz ;)
-
....ach Misiu....tak chciałabym.....żebyś mnie odkrywał...cm po cm ;)
-
...mój języczek to taki..... bystry świderek.....dociera w różne miejsca ;)
-
Ale Ty jesteś słodki ..i Ty i ja wczoraj bylismy bardzo nieznośni....no i po co to wszystko, ale jest już ok, prawda....a teraz...cholera szampan by się przydał...ale po 1 nie mam w domu, a po 2 sama nie będę pić....szkoda że Ciebie tu nie ma....Muszę podelektować się kawką...właśnie zaparzyłamm///pięknie pachnie....mniam,........shit.....porysowałam sobie świeżo nałożony lakier na paznokciach....hiihi..dzisiaj nic mnie nie wyprowadzi z równowagi ;)
-
ale się porobiło....dopiero teraz widzę, że był tu Twój klon Misiu....przykro mi, że nie wierzysz,że zdjęcia, które Ci wysłałam są prawdziwe, moje, a nie sciagniete z sieci.....wydaje mi się że są czytelne...jeszcze bardziej mi smutno, jak mówisz, że mówię nieprawdę...to ja Ci się zwierzam ,opowiadam o sobie i swoim życiu--rownież intymnym-przypomnij sobie moje maile............. ...jak najbliższemu przyjacielowi....a nawet więcej choć wirtualny to związek....nie psujmy tego...i dajmy szansę na rozwój dalszych wydarzeń, cokolwiek mialoby się wydarzyć,nie dajmy sie podszywaczom i klonom, nie warto.....przecież życie jest tylko chwilą....prawda Misiu....dobrej nocki.....chociaż wiem, że już Ciebie tu nie ma
-
.....nie kończmy tak tej naszej wirtualnej znajomości.....bardzo zależy mi na niej. Wiem,.... masz prawo być zdenerwowany....chciałam Cie sprawdzic....przepraszam ....
-
ale z Ciebie filozofujący Misio ;)a wiesz czemu zadaje pytania Wysokiemu---on zresztą nie odpowiada, dziwne.....cały czas mam wrażenie, że to TY , zgadłam?:)