gapinka

ja się zalogowałam i co teraz ? :(

Hej Wam :) palusia - fajnie ,że Olkowi już lepiej i że oboje się wyspaliście :) muchy - ja pierwszy rok młodego prałam tylko w jelpie , potem ( chyba z okazji jakiejś promocji :P ) zamieniłam go na Lovellę i też była fajna :)

O RANY !!!!!!!!!!!!!!!!! Co tu się dzieje , człowiek zniknie na chwilę i już zamieszanie :) Jakby co to proszę również o uwzględnienie , bo na liście mnie nie było...:( palusia - dobrze ,że Olek już lepszy brzuch mnie swędzi , przeważnie wieczorami - nie wiem czemu :) dziwny dzień dzisiaj jakiś - nie macie wrażenia ?

zula - mi cały czas wychodzi końcówka maja :) :) i też się nie ruszę :)

zula - tylko nie to !!!! :) Nie puścimy :) poza tym podobno tylko w okolicach 12tc data porodu z USG jest dobra , a potem maluszki różnie rosną :)

inka linka - gapinka@o2.pl

ja tez jestem ZA :) tylko ,że ja nawet nie mam hasła do maila Waszego :(

martolinka - super ,ze jesteś w domku :) :) :) , odpoczywaj jak najwięcej !!!

a ja mam tą z zielonymi piratami i exlusive nr 43. Uwielbiam je :) tą drugą kupiłam nawet z baldachimem , którego ani razu nie użyłam :) Baldachim służył za zapasowe prześcieradełko :P

muchy - ja też jakąś ciężką noc miałam ... może rzeczywiście coś wisi w powietrzu ... Wiecie co , może to głupie , ale zestrsowałam się wczoraj tą chmurą radioaktywną z Japonii :( Co ekspert to opinia. Jedni mówią ,że nie ma szans na promieniowanie , bo daleko , a inni ,że nam nic nie mówią ,żeby paniki nie wywoływać , a w Niemczech już odnotowano podwyższone promieniowania. Chyba nie będę o tym myśleć .Sorki za wywód :(

Mgielkusia ; co do ciuszków , to z tego co piszesz masz całkiem sporo już. Poczekaj aż się urodzi , bo nie wiesz jakie duże będzie maleństwo . poza tym jak to z pogodą w PL bywa czerwiec czerwcowi nie równy i może być zarówno zimno i deszczowo jak i totalnie upalnie :) ( już wolę tą drugą opcję :) ) Co do pytań do położnej , to musisz już sama się zastanowić co dla Ciebie jest istotne :) Dla mnie ważne jest: - koszt położnej :) - dyspozycyjność - co jak poród zaczyna się o 3ciej w nocy i trwa np 24 godziny ( bo tak się zdarza ... :) ) w jakim momencie do niej dzwonić ? - nr komórki ( dot. punktu powyżej ) - nacinanie krocza - czy jest za czy przeciw ( często położne wykonują tzw masaż szyjki ,żeby go uniknąć lub zminimalizować ) Powodzenia :)

Haj babeczki :) Palusia - co z Oleczkiem ? Mam nadzieję ,że troszkę lepiej ...Napisz koniecznie . Skandal z tym szpitalem , ja bym chyba jakiś raban zrobiła ( kobieta w ciąży z małym dzieckiem i odsyłają ) MASAKRA !!! Byłam oburzona jak to czytałam i żal mi było , bo potrafię sobie wyobrazić jak się czuliście... kasiunia - Maja superowe :) agnik - wiem ,że Ci ciężko ( ja też w domu pracuję i wiem co to wyrzuty sumienia :P ) , ale teraz maluszek najważniejszy !!! Leż koniecznie , nic się nie zawali , a na tej końcówce lepiej bez przygód się obejść.... mam pytanko - powtórz badanie koniecznie - będziesz spokojniejsza a 40 kg na "+" to chyba jakaś anomalia - tyle to jeszcze nie słyszałam ,żeby ktoś przytył ( dla mnie 20-30kg to już jakaś masakra ) . Przesyłam linka ( chyba już go tu kiedyś wklejałam ) http://viggo.pl/ciaza-i-polog/art/kalkulator-wagi-w-ciazy/ majtki na pieluchy tetrowe to po prostu pieluszki wielorazowe: http://allegro.pl/pieluchy-wielorazowe-minkee-bambus-zestaw-5-szt-i1494779652.html http://allegro.pl/pieluszki-pieluchy-wielorazowe-pul-minkee-animals-i1508602933.html o to chodziło? tam do środka wkłada się wkład chłonny ( nie wiem czy akurat pieluszkę tetrową ) zula - witaj w gronie mamuś synków !!!Gratuluję siusiaka :) :)

ewcia - to mój to gigant :) :) no ale po kim :) mam pytanko - ja powtórzyłabym badanie jeszcze w innym laboratorium , bo mi kiedyś zafałszowali w jednym i teraz zmieniłam . Tym bardziej ,że Ty masz niewiele przekroczoną normę . Bądź dobrej myśli :)

a tak swoją drogą to pochwalę się ,że byłam dzisiaj na usg :) synek zdrowy , mlaskał sobie :) nie wiem jaki duży , bo go nie mierzył dokładnie , ale powiedział ,ze generalnie duży :) mam ładne zdjęcie buźki :) No i wyniki glukozy dobre , więc przynajmniej tym się nie martwię. teraz już niby wszystko ok , ale luteinę mam brać dalej ...

Hej laseczki :) Widzę ,ze tak jakoś przedporodowo - organizacyjnie tu dzisiaj :) martolinka trzymaj się dzielnie ! muchy , a Ty uważaj na siebie i może poleż troszkę , co? Co do bóli brzucha przy przekręcaniu się - ja mam straszne ciągnące , albo typu jak skurcz łydek ( tylko brzucha oczywiście ) i zanim minie chwile trwa... ewcia :) - dobrze ,że masz inne , dodatkowe spojrzenie, bo to własnie dla każdej mamy jest co innego ważnego i każdy dziecko jest inne :) :) ja tylko chciałam napisać , że mój jak miał roczek to ważył 13,5kg i ok 90cm :) :) , więc mi byłoby ciężko go pakować do tego krzesełka kilka razy dziennie :) bo wąskie otworki na nóżki ( albo te w ikei są mniejsze - tam kilka typów jest ) . teraz ma 37 miesięcy i waży 22kg :) i ma 110cm wzrostu ( jak typowy 5-latek :) Twój to kruszynek przy moim :) palusia - zdrówka dla Oleczka !!! szkoda z ta karuzelką ...

inka inka - co do tego krzesełka z Ikei to mogę jedynie subiektywnie się wypowiedzieć :) One są również w restauracjach Ikei i można przetestować - jak byliśmy mały siedział z trudem jak miał ok roku ( małe są ) i jak dla mnie było mało stabilne - mały kilka razy tak się kręcił ,że o mały włos nie gibnął do tyłu . My mamy takie z tych większych ( z możliwością zamiany na niskie krzesełko i stoliczek - z czego właściwie nie korzystamy :) ) , ale fotel jest gigantyczny i nasze "maleństwo" ma teraz ok 110cm i siedzi w nim wygodnie i ma duuuużo miejsca. Dodatkowo dla mnie ważne było ,żeby stoliczek do jedzenia można było zdjąć i wymyć , bo te wszystkie papki wchodzą dosłownie wszędzie :) Ale na to to jeszcze minimum jakieś 7-8 miesięcy :) :) :) Ale ja też już mam takie zapędy :) :)

zula - jak to brzuszka jeszcze nie widać ? Jak Ty to robisz ? Rany ja to mam bęben gigantyczny :)

palusia - mata jest ekstra :) fakt cena powala - my dostaliśmy w prezencie na urodzenie małego , ale jest jeszcze troszkę mniejsza - też fajna : http://allegro.pl/mata-rainforest-las-tropikalny-edukacyjna-gratis-i1493687198.html i przede wszystkim tańsza :) , tylko tamta naprawdę nam na długo starczyła - tymi zabawkami młody bawił się do 2-go roku . A propos nosidełek i chust - jak planujecie nosić maluszki ? Ja chyba się zachustuję :) , aczkolwiek obawiam się ,że przy temperaturach letnich może być nam za gorąco ....pewnie wyjdzie w praniu :) Podobają mi się te: http://allegro.pl/chusta-n17-zaffiro-firmy-womar-5-wzorow-nowosc-i1491886582.html na początek chyba jednak elastyczne: http://allegro.pl/pentelka-chusta-elastyczna-lazurowe-wybrzeze-55cm-i1506246269.html Może macie jakieś doświadcznia w tym temacie? Bo ja już sama nie wiem...

martolinka - zaciskaj kolana !!! :) Odpoczywaj ile wlezie , mam nadzieję ,że wypuszczą Cię szybko do domku , bo zawsze się lepiej leży na swojej kanapie :) Trzymaj się tam dzielnie :) palusia - ja jestem generalnie fanką serii RainForest , bo mamy matę edukacyjną z tego i to był hit :): http://allegro.pl/fisher-price-mata-edukacyjna-rainforest-l1664-i1504131692.html

Hej babeczki , u nas pięknie , tylko koszmarnie wieje :) kasiunia - ja też nie kupuję raczej w ciemno przez internet . Ja już mam opanowane ,że bez względu na fason - z tej firmy wszystkie 41 pasują jak ulał i są wygodne jak papcie :) Jak masz gdzieś Ryłko w okolicy , to najlepiej przymierzyć w sklepie kilka fasonów i sprawdzić. Potem przez net można już zamówić ... palusiu ja mam taką - jeszcze po pierwszym synku : http://allegro.pl/karuzelka-fisher-price-misie-pilot-pozytywka-lampk-i1500514795.html jej atutem było to ,że miała pilota i można ją było włączyć z dalszej odległości , ale żeby młody się nią zachwycał , to nie powiem :) :)

palusia - mam nadzieję ,że małemu przejdzie szybko i nie będzie się długo męczył bidulek - my ostatnio masowo rodzinnie przechodziliśmy jelitówkę , więc znam ten ból ... ach te wirusy paskudne....

mam pytanko - ja już niewiele pamiętam :)) , ale wszystko zależy jakie duże maleństwo urodzisz . Mój się urodził z wagą 3400 , 56cm , jak miał miesiąc przerzuciliśmy się na rozmiar 62 i dosyć szybko na 68 ( tak mniej więcej ok 3 miesiąca ) . Potem dosyć długo było 68/74 - kilka miesięcy , ale nie pamiętam jak długo . Jak miał roczek to miał już ok 86/92 . Natomiast u znajomych maluszek urodził się ok 2600g , więc 68 nosił dopiero jak miał 5- 6 miesięcy . Wszystko zależy od wagi urodzeniowej, genów i indywidualnego tempa wzrostu maluszka :) Generalnie na te pierwsze miesiące zostaw sobie ubranka do 74cm ( tak na pierwsze pół roczku ) . :) :)

Hej Wam :) ja padam , bo wyjechaliśmy na cały weekend , niby odpoczywanie a ja się zmęczyłam :) :) Ja jak skarpetki zakładam to się męczę , więc to nic nowego :) kasiunia ja też z tych co 41 mają , ale zaglądnij na stronę www sklepu ryłko - mają chyba nawet od 32 czy 33 rozmiary , a na stronce często wyprzedaże : http://www.e-rylko.com/katalog/obuwie_damskie/35/c/0/r/15/k/0 Miłego wieczorku !

Hanka - a może się szczepiłaś na żółtaczkę niedawno ( do 10 lat ) ? Bo w ciąży różne rzeczy się dzieją po szczepionkach . Odporność wariuje. Nie orientuję się w tej kwestii zbyt dobrze , ale teraz chyba zbadają Ci antygen i sprawdzą odporność na wirusa. Nie martw się wszystko musi być dobrze :) Czekamy na dobre wiadomości :) I myśl pozytywnie :) zula - no mi też Leoś wydaje się słodki , ale w domu mam bunt :P a co do ciuszków , to ja też większośc na allegro kupiłam :) w sklepach nawet jak coś jest to średnie jakieś ..... Ja też brałam clotrimazol - to chyba standardowe leczenie ciężarówek :)

Palusia - uważaj z tym myciem okien - mój gin mawia ,że najwięcej porodów odbierają przed Świętami ( zarówno Bożego Narodzenia jak i Wielkanocą ) jak to wszystkie kobitki rzucają się w wir porządków i niestety dużo przedwczesnych jest również .... ale po jednym oknie brzmi rozsądnie :) :) a co myślicie o imieniu Leon ( Leoś :) ) ?