Lady Valentine

czesc musztarda,jak sie spalo:D

Serduszko,ja tez przysnelam:Dnieeeeeee musze odwalic czasem troche roboty:Dz checia bym Ci masaz zrobila ale tak wirtualnie to by trudno bylo:D

Najpierw Ty ,pozniej ja ,potem znowu Ty i tak to nikt nie usnie:D:D

noooooo,ja to bym mogla Cie szturchnac:Dale nie co jakis czas tylko raz a dobrze:D:D

jak zdrowko,Sloneczko?wybawiles sie za wszystkie czasy,co?:D

pusto cos tu dzisiaj :Dnawet \'\'moj krolewicz\'\'jeszcze sie nie zjawil:(

:):):)FUN----to dla Ciebie

musisz miec rozliczne ZALETY:Djakie to mozesz sie domyslic,z oczu Ci patrzy:D:D

NO,NA TAKIEGO WATLEGO TO MI NIE WYGLADASZ;)ale jest w tym troche prawdy,tak niestety czesto bywa...a wiesz dlaczego...bo niektore wady wychodza dopiero jak sie jest po slubie,ale czemu to nie wiem:D

...wiesz jak jakas cudowna istota zagnie na Ciebie parol,jak to mowia to ani sie obejrzysz jak stadko dzieci bedziesz bawil:D:D:D

jedno piwko nie zaszkodzi nikomu,gorzej jak na jednym sie nie skonczy...:D:D

pewnie sie zakochal....uwazaj,i Tobie moze sie to przydarzyc,nic nie wiadomo:D:D:D

ja robie to,co obiecalam.poza tym sprawianie przyjemnosci mezczyznie to cos co lubie robic,w szerokim tego slowa znaczeniu:D:D

no prosze,nie dosc ze interesujacy to jeszczez humorem,czego mozna wiecej chciec od faceta?chyba tylko zeby dobry byl w te klocki:D

dzieki,Musztarda,masz u mnie dlug wdziecznosci:Djasne!

dziewczyny,posuniecie sie troche?:Dmoge porozpieszczac troche tego przystojniaczka?:D

nie miglam ciagle pisac na pomaranczowo,to byloby nie fair...zaraz wysle Ci @:)