Motywując się do odchudzania nie powinno się mówić, że od jutra zaczynam, bo tak prawdę powiedziawszy, to możemy w ogóle nie zacząć. Musimy zacząć już, w tej chwili, w tedy na pewno uda nam się ruszyć z miejsca. Najważniejsze to aby się nie poddawać i nie robić z małego potknięcia wielkiej tragedii. Podoba mi się podejście, właściwie wszystkich na tym forum do swojego odchudzania i diety. Faktycznie nic na silę. Metoda małych kroków naprawie może wiele zdziałać. Tak trzymać!
Pozdrowienia.
Jeśli zaś chodzi o słodycze i inne przekąski, to postaram się coś na ten temat napisać innym razem.