ochotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
Fasolka - wow ja miałam sotatni okres dokładnie w ten sam dzień co ty! No prosze to bedziemy rodzic pewnie w tym samym czasie ;-D
-
No czekamy na sierpniową Fasolka ja mam termin na 10 lipca. Teraz jestem w 7tyg
-
No u mnie to dopiero poczatek. W zasadzie pewnie dopiero 3 tydzien, bo jestem kilka dni po spodziewanej @. Robilam test i yłam juz u gina i powiedzial mi ze jest pecheryk ciazowy, ale to jeszcze zawczesnie n stwierdzenie z usg ze to ciaza. Takze w przyszlymtyg. bede miala potwierdzone na 100%
-
No i reaktywacja się nie udała....
-
Alice - przyjemnego urlopu
-
A zaglądam tu codziennie :-) Oprócz weekendów
-
ja tu codziennie zaglądam, ale nikogo tu nie ma...
-
ale sie pobawiłam - teraz czas do pracy :-P
-
Tasia - wiem, że sie pojawi...kiedy?...nie wiadomo... Mam nadzieję , ze prędko. Wiesz jedna rzecz mnie martwi- tak naprawde to nie znalazłam,jeszcze żadnego gina, który by mi podpasił w 100%. Musze szukac dalej. Czyli sugerujesz mi zebym wuluzowała i nie myślała o tym? Zapewne wisze, ze tak cięzko, ale sie postaram :-) Filmik fajny, obejrzałam. Ja nie jestem typem podróżnika więc nie martwię się tym ze tak mało w życiu zwiedziłam. Zawsze chciałam zwiedzić meksyk i ameryke południową no i mój ulubiony zabytek koloseum. Mam nadzieje, że kiedys zwiedzę
-
Tasia - oglądałam wasze profile na nk. Tak wie c ja to ja ;-) Fosolka wiem, ze nie mogę się dołować. Tylko zawsze myśłałam, że zajscie w ciążę to tak hop siup i po robocie. A to sie okazuje wcale nie takie łatwe.Ale spoko - będzie dobrze. Będziemy razem sie starać hehe No mamuski mogłybyście udzielić nam paru wskazówek i rad jak to jest juz byc mamą :-p
-
Sierpniowa - poczytałam dzisiaj, co sie działo na topiku jak mnie nie było tutaj. W sumie to tylko ponad 10str. Nie zawiele. I jedno wpadło mi w oko. Jak mi kiedys napisałaś, ze ja patrze pesymistycznie na wszystko. Przyznam ze od jakiegos czasu zaczełam mysles bardziej na +, bo kiedys to rzeczywiście można było sie odemnie "dołkiem" zarazić heheh :-P Powiem, że powoli sie tego uczę, czasem całkiem całkiem mi wychodzi. Gorzej gdy na mojej drodze spotykam jakieś przeciwności, albo gdy się cos złego dzieje. Ale myślę ze jest już lepiej niz kiedyś. Mam nadzieje, że planowanie dziecka mi wyjdzie :-) bo normalnie to bym tego nie wytrzymała. To jedyna rzecz która mogłabym mnie teraz zwalić z nóg... Sierpniowa - wiesz ze na dniach nam mnie 2 latka? ale ten czas szybko leci... Dziwczęta piszcie co u Was, bo widze ze po mojej głuuugiej przerwie spowrotem całkiem sie tu zakorzeniłam
-
Tasia, Sierpniowa i Alice - juz powinnyscie mnie zidentyfikować :-) Oglądac nk szybciutko
-
hej ja jestem. jak tylko bede miala chwilke w pracy to poczytam :-D bo w domu to tyle roboty zqwszze jest ze nie mam czasu na kompa siąść