ochotka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ochotka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15
-
:)
-
Uczę w szkole przedmiotów zawodowych czyli budowlanych a dokładnie projektoweania ( bo jak juz wczesniej pisałam jestem inż. bud ) Dodatkowo kończe robić studia podyplomowe z pedagogiki, ale zupełnie mnie to nie kręci :-( Ae cóz - taki jest wymóg by uczyś w szkole.. Jestem w szkole na pół etaatu, a przez reszte dni pracuje tam gdzie do tej pory czyli w biurze pprojektowym.
-
Alice - u mnie tez zmiany. Zaczęłam nową pracę. Teraz pracuje w dwóch. Jestem nauczycielka w szkole. I wczoraj tez mój fyzjer poszalał - jestem w wersji ciemny blond
-
Pisz Alice ja poczytam
-
Jestem. :-( od czasu do czasu :-(
-
HM.... A może zmienimy nazwe topika? I ktoś do nas dołączy?
-
Wiem, że to dziwne, ale fotograf to nasz znajomy i powiedział, że ma tyle zleceń, że njaszybciej to za dwa miesiace sie wyrobi z fotkami i video :-( nO CÓŻ POZOSTAJE CZEKAĆ
-
No normalnie nikt tu nie zagląda :(
-
No to u mnie było zupełnie inaczej niz u sierpniowej Po pierwsze miałam wstretna pogodę. Cała noc strasznie lało, w dzien były chmury i naprzemian deszcz i mżawka. Kościół miałam a stanie opłakanym. Remont całkowity. Ołtarz zasłoniety. Cimeno jak w nocy. Ale cóż - widziełam że bedzie remont :-) Ale ogólnie było super! :D Było skromie i kameralnie ( 40 osób ). Za to znałam wszystkich, zaprosiliśmy tylko najblizsze osoby. Byli prawie same młode osoby, dzieki temu była super \"imprezka\". Każdy jenogłośnie stwierdził, że było to najlepsze wesele na jakim był. A ja jak wyglądałam - podobno pieknie i elegancko. Czyli tak jak chciałam wyglądać. Fryzura była ok., makijaż tez w miarę, chciaż w pon. robilismy zdjecia w plenerze i sama sie wtedy malowałam i zrobiłam to ładniej i staranniej niż makijażystka. No i tyle. Zdjecia będę miała dopiero za jakieś dwa miesiace.
-
U mnie spoko. nawet sie nie denerwuje, super śpię w nocy. Aż dziwne mi się to wydaje ??? Myślałam, ze bedzie straszny stres
-
Może masz troche racji Sierpniowa. Troche jestem...realistką...czyli po trosze pesymistką. Jak jest u mnie - ciężko naprawdę :-( Remont mnie wykończył. Zostało kilka dni, a mieszkanie w rozsypce. Przeraża mnie to. A TAK W PORÓWNANIU DO cIEBIE O ZE ŚLUBEM JESTM DALEKO W TYLE. Jak przysięga??? Z pamięcie. Wogóle nie jestem w temacie? Myślałam, ze to bedziemy powtarzac za księdzem. A pierwszy taniec - to już wogóle bedzie klapa, bo nawet razu nie przećwiczyliśmy. hm może z tego zrezygnujemy??? Trzymajcie sie laski :-) Jeden plus u mnie to to, ze sie nie denerwuję. Dziwne???
-
Sierpniowa - czy naprawdę zawsze jestem w negatywnym nastroju????? hm????
-
No prawda - od tygodnia tu nawet nie zajrzałam. Poprostu w pracy mam taki zap...dol , że się w głowie nie mieści :-( Sorki za wyrażenie. Mam nadzieję, że to nadrobię...kiedyś...
-
No wybaczę Alice :-)
-
po dziesieciu latach nauki budownictwa.wkońcu
-
uuu :-( nikt tu juz nie zagląda :-(
-
Tasia - miłego dnia
-
Witaj Tasiu
-
Alice - podziwiam, jak Ty to robisz, że się nie denerwujesz?
-
Alice - troche spóźnieone, ale wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. Dużo SZCZĘŚCIA i MIŁOŚĆI
-
Szkoda, że z domem nie wypaliło :-( Alice a ile mam liczyć ciast + drobnych ciasteczek?
-
Dziewczyny mam takie dwa pytania do Was: 1. Ile mam kupiś alkoholu na 40 osób? 2. Ile mi trzeba ciast na w/w ilość? ( Mama mi upiecze ciasta i nawe torcik weselny, zadeklarowała się, więc nie będę odbierać jej tej przyjemności. Moja mamcia super piecze :-D )
-
* Tasia widzę, że szybko zabrałaś się do \"roboty\". Nie martw się, że nie wyszło. Mało komu udaje się za pierwszym razem :-) * Alice czego nie wypalilo z domem?
-
Kasia- u kogo pochmurny, u tego pochmurny.:-) U mnie straszliwy upał. Żar leje się z nieba.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 15