LilySnape
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez LilySnape
-
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lalicja, te mdłości to pewnie stres. Jak sobie wbiłam do głowy, że ... no, same tragiczne sprawy - z małym po cholestazie, to i mdłości, i biegunka... Kasia. e - witam ponownie :) Myszka, ta praca faktycznie za wcześnie (moim zdaniem). -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lalicja, a to nie hemoroidy? Z tego wszystkiego to śniłaś mi się dzisiaj - na izbie przyjęć w szpitalu. Nika, a może jednak donosisz dłużej? Na tym 2-gim forum były już takie akcje, że hoho! Rozwarcia na 1, 5 cm, w ostatnim momencie zatrzymane porody... Też mi się wydawało, że szybciej to pójdzie, a tu nic :) Mój młody jakoś w ogóle się nie spieszy a 37 tydz. mi się dziś zaczął, skończył 36 - właśnie, trzeba zmienić stopkę! _______________ moje maleństwo też zdrowe, waży 2800, główką w dół odwrócone. za to moje wyniki morfologii bardzo go zaniepokoiły i idę znów jutro do szpitala. tym razem do tego \'mojejgo\', więc nie jest źle... najbardziej niefajne mam płytki krwi, których norma jest 150 - 450 tyś, a ja mam 34 tyś tylko. świadczy to o małej krzepliwości krwi, a grozi krwotokiem po porodzie. jest to też przeciwwskazaniem do znieczulenia zewnątrzoponowego. tyle na razie wiem. badania na koźle gin nie miałam (dziwne?), ale myślę że mi w szpitalu zrobią. to znów będę mieć zaległości w kafeterii piszcie meski jak się wyjaśni co u Marzki. ___________ U, Renmanka... ale z tego co wiem, chyba na krzepliwość pomaga wit. K, może ci w szpitalu podadzą. -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja trochę z innej beczki, ale się wkurzyłam :( Mamy na osiedlu takiego dziadka, co to albo jest po wylewie, albo po czymś innym, w każdym razie nie do końca u niego dobrze z głową. Jest bardzo miły, każdemu mówi pierwszy \"Dzień dobry\" i zagaduje o pogodę (mówi zawsze to samo) - z tego powodu dzieci go przedrzeźniają. Wciaż chodzi dookoła naszego bloku z takim starym, wyliniałym psem lub bez niego. Dziadek nie do końca się kontroluje, kiedyś widziałam, że sikał pod blokiem. Po prostu chce mu się to sika, już jest stary. Żal mi go. Niedawno ten sąsiad, który tak mnie irytuje, ochrzaniał kogoś, że mu łazi pod oknami i wydeptuje trawę a chodnik jest do chodzenia; nie jestem pewna, ale chyba ochrzaniał właśnie tego dziadka, bo potem zobaczyłam, jak zza bloku idzie właśnie ten bidok. No i wtedy się już wkurzyłam. A dziś patrzę przez okno, bo wywieszaliśmy pranie, a tu... banda dziewczynek, na oko od 5 do 11 lat biega za tym dziadkiem i się z niego naśmiewa. Jedna zaczęła go okładać kurtką :( On się przed nią cofał i coś tam protestował, ale słabo. No jak się staram nie denerwować w ciąży, to wyparowałam do okna i dalej rugać te małe gówniary. Zaczęły się tłumaczyć, że: \"To nie ja, to nie ja, to ona!!!\", do rugania dołączyła się inna sąsiadka. Gdyby to moje dziecko tak robiło, chybabym je rozszarpała -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No hej :) Klo, mój jeszcze takich cudów nie robił - bidok zawsze śpi na tych USG :D Bardzo dobre wiadomosci od ciebie ogólnie Nika, no to nie trafiłam :D Nie tylko ja z Myszką i Dziwiona dźwigamy kolosy :D A być może że będę mieć cesarkę w podobnym terminie jak ty jak tak dalej pójdzie bo mnie gin też coś przebąkiwał o ostatnim tygodniu maja :D -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
O kasika też myślałam, ale jak zauważę, ze kogoś nie ma, to jakoś rzadko o tym piszę bo mam rozmiękczony mózg i mi się zapomina :P No i jestem ciekawa jak tam Niki i Klo USG :) -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To się cieszę, że mały tyle czka :) Nawet i z 5-6 razy dziennie :D Pisałam smsa do kasi.e, internet jej padł ale jest wszystko OK :) Już się nie moze doczekać, kiedy was znów poczyta :) A ja mam wyniki. Wychodzi na to, że lepsze niż ostatnio, hurra!!! W zeszłym tyg: Alat (norma do 45) - miałam 265, mam 224 Aspat (norma do 40), miałam 157, jest 103 Fosfataza = norma do 136, miałam 356, mam 263. Spada powoli a jednak spada :P :) Tylko 3 dni brałam leki a jest coś lepiej. I morfo fajna, hemoglobina 12, 3 :) -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A gdzie jest Kasia.e? -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hehe, Magua, usunął se tą torebkę tylko nie wiem kiedy. Za parę dni mu poprawię :D Może czymś innym :D -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mój chłop już się zdążył przyzwyczaić, że na każdej wizycie gin mnie bada w tamtych miejscach - bo maż włazi razem ze mną od razu, a nie że go dopiero na USG wołają :) Zresztą gin raczej mi się tam nie gapi, tyle żeby wycelować wiadomo gdzie :D a potem to już patrzy gdzieś przed siebie i maca ;) -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No, ja też sprawdzę wieczorem co u Wiktora :) -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
U mnie praktykantów nie bedzie, a szpital jest niewielki. Jakoś przeżyję. -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lily--- te bóle łona mam cały czas i to jest coś zupełnie innego. poza tym przy własciwych skurczach nie muszą odejść wody jeśli skurcze są co 15 minut to masz walić do szpitala. ________ A no właśnie :) Miałam się zapytać o to, czy muszą odejsc wody, czy moga być same skurcze no i mam odpowiedź :) Ja tam wolę jechać wcześniej, dojazd do szpitala trwa ok. 40 min., a jakby mnie złapało w dzień, to dojazd meża do domu też z 45 min :O Czyli razem kupa czasu :O -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lalicja, no to mam bol brzucha ale tylko na samym dole-gdzie łono. To chyba jeszcze nie to, bo ani tego policzyć, ból jest ciągły, ani czop mi nie odszedł, ani wody :P A ja się przed ciążą cieszyłam że bóle z okresu mnie ominą :P :D -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
acha, dziewczyny... Dzięki Jak ja mam je liczyć jak nie czuję tych skurczy tylko ból? Hmmmm... Może jeszcze nie są typowe albo coś... Nika, to wydaje ci się, że Wiktor się nie przekręcił? Czka na górze? Bo ja czuję, że mój mały zawsze czka na dole... -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurde. No nic. Nie zastanawiam sie :P Lalicja, ja gdy dowiedziałam się o cukrzycy no to schiza bo zagrozenie: wewnątrzmaciczne obumarcie. Przy cholestazie też więc to samo zagrozenie razy 2 - mało brakowało a bym ześwirowała :( W necie najgorsze przypadki wymieniają tak, jakby to była normalka, a to rzadkość!!! I się nie nakręcam, choć wczoraj drapałam się jak wściekła. To nic nie da, przypilnują ci małej a ja i tak jestem przekonana że z tym serduszkiem to bzdura, sprawdzą na wszelki wypadek, a pewnie się okaże że jakby co to mała urosła albo że łożysko jest w nienajlepszym stanie i mała dojdzie do siebie po porodzie :) MARZKA, TRZYMAM KCIUKI!!! -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, dziś w nocy miałam bóle jak na @ promieniujące do krzyża. Kiepsko spałam. Czułam się jak przy ataku okresu, ból nóg, pachwin. Nigdy tak mocno nie było. W zasadzie to były bez przerwy tylko o różnym natężeniu, co to może być? Gin mówił, że to skurcze tylko że ja nie umiem wyczuć, czy coś mi się kurczy :O -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Klo: :D Ta waga chyba daje mi się powoli we znaki. Sikam co chwila :P Ciekawe jak dojade do gina w przyszłym tygodniu, chyba będę sikać na przystankach w lesie :P -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Z sikaniem to ja też mam teraz... Z 6 razy w nocy wstaję a za każdym razem czuję, że nie ejstem porządnie wysikana :( Zdziwiona, a ja ci się pochwalę, że noszę w sobie 3, 5 kg, też nieźle, nie? ;) I też mam cholestazę jak ty :P -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
lily-- ona mnie pusciła ze względu na teściową. Bo weronika itd... ale w piatek mam mieć torbę z sobą... _________ Lalicja, ale gdyby było FATALNIE to i teściowa by ci nie pomogła a torbę byś brała od razu ;) -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Nika.... hmmmmmmmmmmmmmmm............. A może? 3200? :D Bardzo jestem ciekawa :D _____________ lily--- kiedy ona nic nie powiedziała, tylko co widzi i że mam mieć pełne badania w piatek. i że normalnie powinnam w szpitalu leżeć. tyle. ________ Ale nie leżysz :) jakby było aż tak źle, to już byś pewnie leżała :) Oni zawsze mówią, co widzą, a potem człowiek się głowi :) Też sobie już kiedyś wodoglowie prawie wmówiłam, jak mały miał główkę o 3 tyg. wiekszą od reszty - a potem się okazało, że wyrównał. Tak sobie myślę, że w najgorszym przypadku urodzisz wcześniej i małą szybko się zajmą, ale nie sądzę by miała wadę serca. Ta waga to nie musi być od razu od tego przecież. Już prędzej łożysko moim zdaniem. -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Jak ja nie lubię jak lekarze straszą :O Przecież jeszcze nie porobili wszystkich badań i w ogóle :O -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co... wczoraj miałam taki bojowy nastrój, że chciałam sobie bardzo czymś rzucić :) No i wyżyłam się na upierdliwym sąsiedzie z parteru :P Rzuciłam w końcu, a co tam, zbierało mi sie od dawna :P Podeszłam do tego profesjonalnie. :D No bo dziad lubi warować przy oknie i wszystkiego pilnować. Mąż zasugerował wyrzucenie starego, podeschniętego jabłka, ale stwierdziłam, że mu to głośno stuknie, poleci do okna i usłyszy jak zamykam drzwi balkonowe toteż wyrzuciłam reklamowkę. :D Sprytnie - bezdżwiękowo, trochę na bok, żeby nie było, że to z naszego mieszkania :D Teraz czekam na jego przekleństwa. Fajnie, nie jest nudno :D -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kurcze, 2300 w 35 tyg. to chyba nie aż taka mała waga? W necie mówią o 2500. -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A właśnie wróciłam z kłucia - jestem kłuta w żyłę już co tydzień - i zobaczymy co z tą cholestazą :P Pielęgniarka jak kazałam jej zrobić zastrzyk na próby watrobowe, zrobiła wielkie oczy - pewnie też nie słysząła o cholestazie. -
Czerwcówki 2007
LilySnape odpisał cerruti na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Lily, z tymi paskami do glukometru to jakaś ściema. Pytałam dzisiaj diabetolożki, bo wypisała mi receptę na 4 opakowania i ona powiedziała mi, że nie ma żadnych limitów na paski i nikt nie robi łaski z wystawianiem takich recept, a przecież NFZ działa tak samo w każdej części Polski. I cukrzyca jest chorobą przewlekłą z literą P na recepcie. Tak więc dziewczyny upominajcie się o swoje, bo to bez sensu płacić za coś, co powinnyscie mieć za darmo. A i jeszcze jedno: ostatnio receptę na paski dostałam od ginki i nikt się nie czepiał tylko normalnie ją wykupiłam. Dodam, że te 4 opakowania tez dzisiaj wykupiłam bez problemu. _____________ A widzisz. Tak myślałam, że to jakaś ściema. Ta babka, która przepisuje paski to taka wystrojona pani doktor ktora robi wszystkim łaske - no a czasem nie ma mojej lekarki i ona wypisuje paski w zastępstwie. Wypisałam się od niej jak kiedyś wypomniała mi ile miesięcznie pieniędzy na mnie dostaje (niby 8 zł kilka lat temu). Lalicja... bardzo ci współczuję Też nie wiem, co to wszystko może oznaczać. Lepiej jednak nie czytać w necie bo się można nieźle nakręcić, najczęściej niepotrzebnie. Mam nadzieję, że Laurka po prostu będzie niedużym dzieckiem, z serduszkiem będzie OK - a łożysko też nie jest takie znów tragiczne. Lekarze lubią straszyć gdy cokolwiek przykuje ich uwagę co nie od razu musi oznaczać najgorsze.