Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

LilySnape

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez LilySnape

  1. Klo, niby jestem biedna bo przykuta do domu, ale są dziewczyny, ktore mają gorzej, więc musze jakoś dotrwać do końca... I b.b. b. mi żal dziewczyn, które np muszą leżeć przez większość ciąży albo leżeć w szpitalu. Zrobiłam se badanie moczu, a co :P No i chwała Bogu nie ma w nim cukru ani ketonow, za to jest 10-12 czerwonych krwinek i 0-2 wyługowanych - czyli ciut więcej niż ostatnio - co to za cholerstwo pytam się? ;)
  2. Acha. Teraz już gin każe mi chodzić na wizytę co 2 tyg.
  3. Klo, łóżeczko jest słodkie :) ________________ Poznanianka, no to wreszcie znalazłam bratnią duszę. Coś nam ciąże dają w kość. Ja miałam tak: ostatni @ 1 września a od 14-go niemoc totalna, spanie w dzień, przysiadanie na ławkach, żeby gdzieś dojść. No byłam w szoku. Potem cały czas senność aż miałam problem, żeby iść do lekarza - bo oprócz tego jeszcze kolki jelitowe. Ok. 16 tyg. ciąży trochę przeszło, za to już w 18 omdlenie, zasłabnięcia. W 1 trymestrze czulam taką niemoc że nie miałam siły po hipermarketach latać, wybierałam sklepy typu Biedronka bo mniejsze. A od pobytu w szpitalu pod koniec stycznia masakra. Na ławeczkę pod domem chodzę jak babcia a i teraz nawet z tym zdarzają się problemy. Zgina mnie w pół przy robieniu śniadania, prasowaniu, kąpaniu... Lekarze mówili że to pewnie przez anemię a najnowszy gin stwierdzil, że serce nie wyrabia zwiększonej ilości krwi i to złej jakości. A tobie co lekarze na to mówili? _______________________ A tak w ogóle to super świat wam zyczę!!!!!!!!!!
  4. Właśnie puszczałam muzykę i dzidzia nic a na piosenkę, którą puszczałam mu najczęściej zaczęła kopać :D Mnie teście w tym roku świeta u nich odpuścili - widzą że ledwo dycham :D - dobrze mi z tym (z odpuszczeniem znaczy się) :P -
  5. lily--- a dlaczego parawan do cc? powinna być osobna sala. Mnie przewozili na taką wyłozona blachą i po kazdym porodzie pełna dezynfekcja. Wielkie metalowe drzwi z szybka, gdyby tatuś chciał widzieć. przeciez to operacja. ____________________ Bo chciałabym, żeby tatuś siedział ze mną w głowach i nic nie widział przez parawan - ale nie wiem, czy jest taka możliwość :)
  6. Witaj bellugioni Ale dziś sennie coś...
  7. Małżowinka, co ci cukrowa pani doktor powiedziała?
  8. Lily nieźle cię mały nakopał w to żebro, musisz z nim pogadać ________________ gadam i gadam ale on mówi, że musi gdzieś nogi trzymać ;) Mój mąż też ma taką \"genialną\" nową dyrektorkę w pracy, jak wymyśli jakąś innowację to wszyscy z niej leją ;) Kamikami: dziwny ten twój mąż że kasę daje bez niczego - no ale cóż, to jego rodzice, chce im dogodzić ;) Moja mama w życiu by ode mnie kasy nie wzięła, zwłaszcza jak jestem w ciąży, teście - trzeba im przyznać też - ale teściowa pewnie powiedziałaby \"weźcie se\" z wyniosłą miną cobym wiedziała, że ona tu rządzi ;) Też sobie myślę że w trakcie CC to i tak trzeba mieć wszystko na wierzchu, ustawią parawan... No chyba że mały mnie zaskoczy i bedzie naturalnie - a nie chcę bo już się nastawiłam duchowo na CC...
  9. Lalicja - to ja też najwyżej będę podciągać koszulkę, a podkłady na łóżko kazali mi kupić tak czy siak - mają nowe łóżka, nie chcą by im brudzić :D Ależ mnie wczoraj bolało żebro. Aż stanu podgorączkowego dostałam...
  10. Myszka, nie mam tyle koszul. Biorę 2 i 1 do rodzenia, nie moze być to T-shirt bo ma być z guzikami wg pielęgniarek, więc wezmę koszulę męża - tylko że ona kończy się na koncu łona - nie za krótka będzie, jak myślicie? P>S. U mnie jak się nic nie zmieni to też CC.
  11. Lily, ja jeszcze w nocy mierzę cukier, to czasami tak sie wybiję ze snu, że zasnąć przez godzinę nie mogę A poza tym coś mi sie poprzestawiało i, niezależnie od tego czy muszę czy nie, to wstaję o 7 rano. Może tak organizm sie troche przestawia, bo ja zawsze byłam sówką i mogłam spać do południa, ale przy maluchu to dłuuuuuugo się tak nie da. _____________________________ Ja z kolei wybijam się ze snu, gdy nie mogę znaleźć wygodnej pozycji lub gdy po raz n-ty idę sikać :) Gdybym miała mierzyć cukier w nocy, byłoby trudno, bo łatwo wybijam się ze snu. A niedługo dzidzia nas przegoni i będę musiała się przyzwyczaić. Ty już się przyzwyczajasz, mniejszy szok będzie potem :)
  12. Małżowinka, też ostatnio sypiam po południu. Tak z pół godziny do 40 min. Dokładnie jak w 1 trymestrze - po prostu fizycznie jesteśmy zmęczone a i często źle sypiamy w nocy :)
  13. Poznanianka - nie powiem, że cieszę się, ze tak sie czujesz bobym skłamała, ale raźniej mi że ktoś też tak ledwie dycha jak ja. Wyobraź sobie, że mam tak od połowy 5-go miesiąca. Zgina mnie w pół np. przy robieniu śniadania, myciu zębów, mam problem z chodzeniem - mąż autem podjeżdza pod klatkę, pomaga mi tylko usiąśc na chwilę :( I tak już będzie do końca :( Po raz 1-wszy przydały mi się przesądy o kobietach w ciąży :P Jestem ci ja w lumpeksie, babka nabija już bluzkę z krótkim rękawem, ale wypatrzyłam koszulę z długim - ładniejszą i bardziej obszerną. Proszę o zamianę, że wezmę tą niebieską, ładniejszą zamiast tej czarnej. Babka się na początku nie chce zgodzić, bo już nabiła czarną na kasę i zdjęła metkę, ale po chwili zastanowienia mówi: \"No dobrze, zamienie pani bo pani cieżarna, jeszcze sklep będzie miał pecha\"
  14. Lily czy twoje dziecko też się pupą wpycha w żebra? Albo może któraś z was dziewczyny tak ma? _______________ Czymś się wpycha ale nie wiem czym - prawe zebro mam już nieco obite ;)
  15. Lily mi jest tak przykro bo mnie w szpitalu nie odwiedzili, myślałam, ze będą się chcieli z nami zobaczyć chociaż w święta, spytają jak było w szpitalu i w ogóle. Ale chyba najważniejsze, że ich córunia jest w ciąży to ja się nie liczę Zobaczymy jak im się pierwszy wnuk urodzi a ja nie będę miała dla nich czasu! Buuuu... __________ Widzisz, toteż ja np. bym nie dzwoniła i nie zapraszała ich ani nic. Wypinają się - to ty też się wypnij. Będziesz miała swoją powiększoną o dzidzie rodzinę, z którą chętnie spędzisz święta.
  16. Dzięki aniołek :) Klo jak teście się wypieli to ty też
  17. choroby mnie toczą, ale co tam dbam o dietę by maluchy nie rosły za szybko no i czekam, w przyszłym tygodniu ide na L4 - dziwne uczucie bo rozstaje się z pracą na 8 miesięcy _______________ I tak masz końskie zdrowie, Zdziwiona, tyle w pracy wytrzymać z bliźniakami Z tego co piszesz to chyba na razie za szybko nie rosną? Nika, skoro tak to lepiej chodź do tej szkoły, przynajmniej porodowkę zobaczysz :) Dziewczyny, jaki e-mail mam podać jak sie loguję w blogu? Swój, czy blogowy, czy jaki?
  18. Acha, teraz doczytałam, że jesteś na diecie, zdziwiona :) Ale bez insuliny, mam nadzieję? Ostatnio przeglądałam terminy porodu wg USG: 7 tydz.. -28 maj Z 10-go: 3 czerwiec Z 18-go nie pokazane Z 24-go: 1 czerwiec tylko lekarzsie pomylil i zapisal 7 czerwiec ( gadal o dniu dziecka a wpisał wg ostatniej @) Z 27-go: 31 maj A w 30-tym (już po wykryciu cukrzycy) to wiekowo dziecko jest terminem na połowę maja ale tak to przecież nie będę rodzić!
  19. Wczoraj się zdziwiłam, bo dużo mi go wysadziło od ostatniego tygodnia, Nika :) Jak ci się nie podoba w tej szkole rodzenia to może daj ostatnią szansę i jakby dalej było głupio, to odpuść? Zresztą zrobisz, co chesz. Zdziwiona, a jak tam twój brzuch bliźniakowy? I chorobska? Lepiej coś z cukrzyca? Jesteś na diecie?
  20. zuzannko mam nadzieję, ze to mały tak rośnie, może dlatego mnie tak brzuch bolał, że aż do szpitala trafiłam, bo mi się tam wszystko naciąga, rozciąga i nie wieadomo jeszcze co --------------------------- A to b. możliwe... Małżowinka, ja na diecie cukrzycowej co prawda nie schudłam, ale waga stoi w miejscu przez ponad miesiąc. Zaraz - czyli jednak schudłam bo dziecko urosło...
  21. Mam brzuch-gigant :D http://img.photobucket.com/albums/v648/Aneta100/DSC02456new.jpg
  22. Kuleczka, dom piękny ------------------------ A propos pieluszek, będziecie kupowały pampersy czy może bella bo chyba one mają wycięcie na pępuszek a może haggis i jaki rozmiar 1, czy może 2 _________________ Kupiliśmy na razie 1 op. Bella happy te z wycięciem na pępek, a mąż się na początku pomylił i kupił Bella Happy 1 - co są od 5 do 9 kg ale OK, niech zostaną :) Ogólnie o Belli słyszałam wiele dobrego, zobaczymy :) Dziś miałam cudny sen o maluchu i cóś mi się za nim tęskni... ale nich lepiej siedzi w brzuchu! Myszka i Małżowinka, doznałam szoku bo miałam dzić cukier 74 po godz. od zjedzenia grochówki z boczkiem. To była taka grochowka z mrożonki co tylko podgotować i już - ale b. dobra no i cukier niski, polecam!
  23. Nie miałam oczywiście na myśli tego, że Niemcy są winni Hitlera :) Tylko, że nie powinni niektórzy z nich się tak wywyższać bo historię swojego kraju mają nietęgą :( P.S. Swego czasu przyjażniłam się z Niemką ;)
  24. Kuleczka, ależ ona cie traktuje :( Jak z Polski to od razu gorsza :( Chyba im trzeba o Hitlerze przypomniec :(
×