LilySnape

Ale jak cię stać... :)

Faktycznie śliczna, tylko jak dla mnie trochę drogo :(

A ja się dziwię bo pomimo mojej skoliozy ostatnio z plerami bywa znośnie :P Marzka, zdjęcie brzuchola mi się nie wyświetliło. Jak również koszulki nocnej.

Kama, o biustnoszu ja pisałam :) http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=3295742 Tu są wszystkie rzeczy tej pani plus biustonosze, mój kosztował ok. 29 zł. Lalicja, OK, za chwilę wyślę nr.

Kurde, poznanianka, ale fatum z tym autem :( Mam nadzieję, że było ubezpieczone.... Trzymaj się, biedaczko a jakby co to proś o coś na uspokojenie...

lalicja, zawsze możesz jeszcze np. machnąć coś do jedzenia bo nam się dużo zmiesci ;) Albo maseczkę na twarz nałożyć... Albo coś poprasować... poprać... hehe, znajdzie sie coś byle nie okna!

Poznanianka, co się dzieje? ----------------------------- magua a masz jeszcze tak, że dziecko ci sie upycha po jednej stronie brzucha, to mnie czasami aż boli i wtedy mam strasznie nierówny brzuch. Najczęściej robi się góra po prawej stronie. ____________________________ Ja tak mam, też po prawej stronie jakby pod żebrem :D Fajny stanik do karmienia kupiłam

lalicja lepiej nie myj okien>>> Lepiej idź coś ugotuj albo co jak cie roznosi ;)

Ja nie kupiłam śpiworka. Ja_saba, nie wiem co ty chcesz od swojego brzucha :( Sliczny jest i bardzo ładną skórę masz! Posiedziałam trochę na ławce ale niedlugo bo ubrałam się zbyt lekko - a tu Sybir w porównaniu z wczoraj. Ależ stałam się atrakcją osiedla - jak tylko sąsiedzi zauważyli brzuch to non-stop mnie ktoś zagaduje. A teraz gotuję rosół a potem zrobię mięsko z kury z koperkiem :D A propos kawy to cały 1trymestr mnie odrzucało i tak w połowie 2 wróciła cheć ale nie za wielka. Piłam 1 słabe cappuccino dziennie. A teraz kawę zbożową pije (z mlekiem).

Kurka, zapomniałam dopisać o brzuszku KLo. A jest superkształtny :)

kamilkami, moja teściowa i teść też uważają, że przesadzam (no, może trochę ;) ) ale za wzór mają siostrę mojego meża która jest mega twardzielką - a ja jestem po prostu inna :) Lalicja, zgubiłam twojego maila - alicja.trzcina i co dalej? Miałam na kartce i mi wcięło. Znow piękna pogoda, czekam na listonosza bo ma przynieść rajtki ciążowe :D, stanik do karmienia i różne takie a potem pójdę na ławkę wygrzewać połamane kości :D :D :D

Pytam go o skierowanie na glukozę, a on że nie trzeba. A ja no że chcę, bo koleżanki miały robione, babcia cukrzycę miała, dużo słodyczy jem itp. A on mi że to dodatkowy koszt i nie trzeba. W końcu dał. Potem wysłuchałam jeszcze kazania od położnej, że skoro lekarz nie daje to widocznie nie trzeba. I nic mi na temat tego badania nie powiedzieli. _____________________ Ten lekarz to debil. W sumie ponoć powinno się robic 2 razy, na początku ciąży i teraz - mój na początku ciąży to ominął. Nawet gdybyś nie dostała skierowania, to koszt badania - przynajmniej w moim mieście - to 15 zł. Lekarz to nie jest świeta krowa - położna też debilka :P Lalicja,

Hehhe, Lalicja, twoje łóżeczko nazywa się Vera :D ____________________ odebrałam wyniki obciążenia mam 153 po godzinie, po wypiciu 75 g glukozy dobrze, w normie ????? bo nawet pani w laboratorium nie wiedziała... ________________________________ Wiesz co, szukam teraz w necie ale nie moge nic znaleźć. Wydaje mi się, że jest ciut za wysoko ale się nie przejmuj bo absolutnie nie mam pewnosci.

Lalicja, kamilkami: :D bo jak ludzie nie narzekają to wszyscy uważają, że jest dobrze i to pewnie dlatego. Ja nie marudzę dlatego, żeby ktoś się zlitował, tylko taką mam naturę że walę prosto z mostu i jak się mnie ktoś pyta jak sie czuję to mówię że średnio. Posiedźcie se w domu przez ponad rok to zobaczyczie, świra można dostać :P (bo przed ciążą się leczyłam). Ja ciążę znoszę kiepsko pod względem fizycznym (szybko się męczę) i psychicznym (za bardzo się wszystkim przejmuję) - ale nie będzie trwała wiecznie... Z jednej strony \"droga przez mękę\" a zdrugiej niepowtarzalny czas i jakaś tajemnica - a to jest b. fajne :D A może czasem trzeba dogadać ludziom w pracy: a ja to co? poużalajcie się trochę nade mną bo dziś np. boli mnie to i tamto jak cholera!!!!! :D

Łyżeczka

lily--- eee tam ja od pierwszych skurczy do własciwych czyli co 10 minut to cała noc przeczekałam a poza tym jak masz cesarkę to umawiasz się na termin- na ogół przed tzw. własciwym i przyjeżdzasz na zimno... _____________________ Hehe, nic tylko jechać do Bielska :D Lalicja ale mi szczęka opadła na tekst twojej mamy oh my God :O Nie ma to jak podtrzymywać cieżarną na duchu. Często mam wrażenie że ludzie POJĘCIA NIE MAJA jak my się naprawdę często czujemy a cały świat oczekuje od nas byśmy śmigały z uśmiechem na ustach :( OK, można ale inteligencja wskazuje na to, że jak są nas 2 osoby w 1 to nie jest się takim samym i nie czuje się tak samo! Kurde, coś nie umiemy złożyć łóżeczka choć niby składa się jak parasolka. Nie chcą się rozłożyć krótsze boki łóżeczka. Chyba zaraz będziemy dzwonić do sprzedającego.

Myszka, norma jest do 140 ale najlepiej jakbys miała do 120.

Myszka, godzinę lub 2 po posiłku się mierzy.

Zurka Kuleczka, ale ci syn urósł :) Kurier przywiózł łożeczko ale sama go nie tknę bo waży 14, 5 kg :) _________________ Powiem tak, gdybym nie miała tej znajomej lekarki co mnie potnie za free i jeszcze z przyjaznymi uczuciami to bym tam poszła bo jestem zdesperowana. Jesli chciałabyś to poszukam dokładnego namiaru. fajnie rodzić w Bielsku _____________________ Lalicja, moze nie zdążyłabym na poród tam dojechać :D

Lalicja, słyszałam dobre opinie o tym prywatnym szpitalu, ale wiesz, ty mieszkasz na miejscu to wiesz najlepiej :) Taśmowe cesarki - nie brzmi najlepiej :(

Myszka, przed chwilą zrobiłam pomiar i muszę wam powiedzieć, że zdecydowanie lepiej jest jeść pieczywo Wasa zamiast zwyklego, ciemnego lub mieszanego. Cukier wychodzi o wiele niższy. Zdziwiona, też ci polecam :)

lily a gdzie zamawialas lozeczko? ja tez sie dzisiaj spodziewam kuriera z ogromna i ciezka paka __________________ Przez Allegro, facet o nicku lonty :) Teść mnie rozwalił. Za łóżeczko mamy zapłacić 231 zł, a tu okazuje się, że w domu jest dokładnie... 230 zł. Dzwonie do teścia, że mi złotówki brakuje i czy nie mógłby mi podrzucic (mieszkają blok obok). Podrzucił, ale pierwsze co mówi to: \"Co wy takwszystko wcześnie kupujecie?\" No ja nie mogę. Pochodź se gościu z brzuchem i zobaczysz czy w 9-tym miesiacu będziesz miał siłę latać za łózeczkami. Ale on taki jest, wszystko na ostatnią chwile. \"A czemu nie przyjdziesz do nas na działkę?\" Gdybym miała powiedzieć prawdę: \"bo nie mogę patrzeć na teściową i źle się czuje\" No jakby nie wiedział, że ledwo łażę i potrzebuję ławki co trochę żeby odpocząć. W drodze na dzialkę takowych nie przewidują ;) No do sciany się gada. Lalicja ;)

O to to - daj znać proszę :) na razie uciekam a w ogóle to dziś ponoć ma przyjechać kurier z łóżeczkiem :D

Myszka, też za bardzo nie wiem, co można jesć. Wiem ze nie za dużo na raz i z 6 razy dziennie. Ta diabetolog niewiele mi powiedziała. Czytam wypowiedzi dziewczyn z netu, co jedzą.

Nika, jeszcze nie wiem, czy licytować, bo teraz wózek jest ważniejszy. Wujek, co naprawiał zawieszenie w używanym Chicco chyba sobie z tym nie radzi bo naprawia juz z tyzień, zwykle jest szybszy. I nie wiem, czy nie będzie jednak trzeba kupić nowego wózka. Ale zapisąłam sobie ten leżaczek w ulubionych, zobaczymy, może później kupię :) Dzięki :)