LilySnape

Ja saba gratuluję, witaj w gronie mam chłopczyków :) Nika, b. ładna karuzela! Waga mojego dziecka pod koniec 21 tyg to 430 g.

Cytat: Lily pytałaś tam o najmniejszy rozmiar skarpetek. Najmniejszey to rozm 7/9 _____________ Dzieki, Nika :) To mam wszystkie 9/12. Będą za duże?

Iwona, łupieżu nie mam. Nika, 37 mam co dzień :O To chyba ze zmęczenia jest... i anemii - ponoc zdarza sie podwyższona temp. Widze, że coraz wiecej dziewczyn robi zakupy :)

To ja też wróciłam :)

Nika, kupiłam właśnie tę koszulę nocną, którą niedawno polecałaś - tylko rozmiar L na wszelki wypadek i wzór w misie na różowym tle :)

Cytat: Cześć dziewczynki. Ja dziś po USG jestem. W sumie to żałuję, że pytałam o płeć, bo jak się już dowiedziałam, że to chłopiec to został mi w duszy taki niedopowiedziany żal, takie jakby niespełnienie, że nie będę mieć w domu laleczek, wstążeczek, warkoczyków i sukieneczek. A gdybym się dowiedziała po porodzie, że chłopiec to nie miałabym się czasu zastanawiać bezsensownie tylko już bym go kochała. Czuję w duszy OGROMNY wyrzut sumienia, że tak myślę, ale z Wami się mogę tym podzielić. Tak więc będzie drugi chłopiec. _________________ Jutka: Moim zdaniem lepiej, że dowiedziałaś się teraz, niż po porodzie. Masz czas się oswoic a porody bywają różne. Ja ci powiem, że od początku miałam przeczucie na chłopca, a minimalnie więcej - tak może o 5% maksymalnie - miałam parcie na dziewczynkę, bo tą płeć jako dziecko bardziej znam :) I na początku gin mówił: dziewczynka. Potem nagle zmiana dziewczynki w chłopca. I gdy sobie to wszystko przemyslałam, doszłam do wniosku, że OK. Może nawet lepiej? Zawsze lepiej radziłam sobie z chłopami :P To w sumie nie płeć jest ważna, tylko jakie dziecko jest. Mam w rodzinie chłopca, który jest słodki jak dziewczynka :) Los tak chciał, wiem i rozumiem twoje rozczarowanie, ale wierz mi, ono minie i będziesz się cieszyć nowym synkiem :)

P.S. A ja mam dziś studniowkę :P 100 dni do terminu porodu m zostało :D

Zuzanka, podpisuję się pod tym co napisałaś - dlatego, że kiepsko u nas z kasą :)

Zgadzam się z Kasiąka a propos wózków. Jakoś na razie mnie ten temat nie rajcuje, bo jak sobie pomyślę o dźwiganiu :O I o kosztach... A kto wie, czy nie będę musiała kupic nowego. Stópka tego wcześniaka była niesamowita!

Mnie się podobają misie i kwiatki, (na górze) i misie na ciemnoróżowym.

Nika, śliczne te koszulki, też takie chcę :D

lalicja, pamietam bo w szpitalu z tego powodu leżałam (omdlenia). A że leżałam 1-wszy raz to pamiętam.

Ale ten poziom co podałam to był w styczniu miesiac temu, zobaczymy teraz.

Cytat: Lily, trzymam kciuki za Twoje czerwone ciałka, żeby ich było duuuuużo. A jaki miałaś ostatnio poziom czerwonych ciałek. Ja miałam 3,47 i też dostałam Biofer. Jakoś chyba 3, 30 i też Biofer. Biegunkę po nim mam :D Za to hemoglobina 10,2. A hematokryt 30 (norma od 40-50) A mój mały, Myszka, jest chyba głównie ułożony w poprzek bo co go widzę na USG to lezy na skos i nawet mi to po kształcie brzucha pasuje. No chyba, że USG zawsze pokazuje na skos ale chyba nie, bo raz go widziałam z główką u góry :)

Zdziwiona b. się cieszę, że TO NIE TO :) W pachwinach mnie czasem pobolewa ale wczoraj b. bolało mnie na dole brzucha, nie wiem czemu, przez pęcherz, czy jak? W nocy też bolało, teraz przeszło. Co do koszulki z kokardkami, zbyt jest dla mnie rozneglizowana, nie byłoby mowy, żeby w szpitalu w niej latać :P Choć jest pomysłowa :D Byłam dziś na pobieraniu krwi, trzymajcie kciuki, żeby moja hemoglobina była lepsza tym razem ;) albo żeby choć się nie pogorszyła :)

Cytat: 1. kiedy zaczal wam rosnac brzuszek?? bo u mnie sie jakos nie kwapi - Lilly ty masz tylogiecie jak ja czy to ma jakis wplyw na brzusio? ______________- Gin mówił, że tyłozgięcia w ciąży nie ma, znika, po ciąży wraca. Mnie brzuch zaczął rosnąć szybko ale to zależy od budowy miednicy ponoć.

A mnie wszyscy powtarzają, że mój dzidziuś duży... A on tylko 630 g. w 24 tc., Magua ;) Magua, gratulacje! No i kolejną wrózkę mamy na forum co płeć trafiła :D Myszka, ty zamawiałaś pólśpiochy u tej osoby, co ja? Dziś mi przyszły, piękne są, o wiele ładniejsze niż te ze Smyka i b.db. jakościowo.

Kurde, swędzenie ciała też mam, swędzi mnie wszędzie... Tylko, że przed ciażą też swędziało. Skoki ciśnienia też się zdarzają... W sumie chyba trudno poznać to zatrucie. Mam nadzieję, że u nas obydwu to nie jest to

Dzięki, Magda :) To jeszcze mam czas :)

Zdziwiona, a czym ono się u ciebie objawia? Bo przeczytałam objawy ksiażkowe i się przeraziłam m. in. mroczkami przed oczami bo to mam (i puchnięcie od 5go miesiaca choć teraz mniejsze niż w 5-tym). Kurde, mam nadzieję, że nie masz tego zatrucia

Poznanianka, właśnie, a co ze szwem? Nie miałam jeszcze tego obciążenia glukozą, jednak sama z siebie robilam sobie poziom cukru we krwi i wyszedł mi 70-80. Ciekawe, czy gin każe mi to zrobic czy znów oleje tak, jak np. przezierność karku.

Hihi, Klo :D :D

Jak tak dalej pójdzie, to skończę z E ;)

Aga, ale czy od 1-go trymestru? bo ja już w 2-gim miesiącu utyłam 2 kg :) Coś mi się nie wydaje... Teraz - książkowo. Wiecie co, wczoraj mąż kupił mi stanik 85 D i... był dobry :D Szok normalnie. Pezd ciążą nosiłam 80B :D A jako licealistka to poza A nie wyszłam :P

Mnie wychodzi, że tyję po 2 kg na miesiąc od samego początku :D