LilySnape

Klo, się uśmiałam z tego \"robią kłopot bo nie chcą robic klopotu\". Tak naprawdę bywa :P Moja mama to z 1 strony się nade mną wytrząsała w stylu, że wielu rzeczy mi nie było wolno bo cos tam mi się stanie, a z drugiej przynoś same piątki a trója to już była be :( Czwórka w sumie też. No i ja nie zamierzam małemu takiej presji na piątki stwarzać - są przedmioty, z których się jest lepszym i są te gorsze. Ja miałam mieć 5 z wszystkiego :P Dopiero w liceum mama odpusciła :) Można wychować jedynaka na fajne dziecko tylko trzeba uważać, jak się wychowuje ;) Kiedyś takiej ogroooomnej wiedzy psychologicznej nie było ;) Rodzice często w dobrej wierze maścili ;)

Mamo Kacpreka, miło mi, że się zgadzamy na temat wychowania synkow ;)

Co do jedynaczek - klo, lalicja, gerber - dobrze się czuję jako jedynaczka dopóki mama nie zaczyna żyć moim życiem i \'wisieć\" na mnie. Zresztą jak na dzisiejsze czasy to szybko \'uciekłam\' z domu, miałam 22 lata ;) ----------------- Mam pytanie do posiadaczek łóżeczek turystycznych: jakimi kryteriami sie kierować przy wyborze, na co zwracać uwagę, które łóżeczko najlepsze? Właśnie przymierzamy się do zakupu, bo niebawem przeprowadzka i nie zamierzam po schodach biegac co 3 minuty (chociaż przydaloby się dla zgubienia tu i ówdzie) ----------------- Fajnie jest, gdy łózeczko ma płozy i można sobie pobujać; poza tym w sumie nic takiego szczególnego nie jest dla nas istotne.... moskitiery nie używamy, choć dali, kółka się przydają... Mały spał dziś od 22 do.... 7 - jestem w szoku, najdłuższy sen w jego życiu :D

Klo, też byłam w lumpeksie w ekspresowym tempie by zdążyć przed burzą bo mały czekał w aucie... ale żadna mi rewelacja, jedna sukienka i to w którą się wreszcie zmieściłam, do kitu ten lumpeks był... Za to mały wystrojony ;) Lalicja- to ty też jedynaczka... Ja z kolei byłam wychuchana przez mamę z jednej strony a zdrugiej zawsze było wiadomo, ze pójdę na studia, bo ja taka zdolna... 4 lata miałam i już mi mówili, że pójdę na studia - czujecie tą presję na jedynaczce? :P

Klo, ja taka bardziej jestem zamknieta w sobie i gosci raczej nie lubię - zwłaszcza niezapowiedzianych :P tzn. lubię jak sie umówię ale teraz mi z tym trudniej bo próbuję wszystko jakoś ogarnąć a przez moją piep... tarczycę i nerwicę zawsze miałam mniejszego powera ;) Co my takich tancerzy mamy? Mówią mi, że Marcin ruchliwy, mnie się wydaje, ze normalny, toż chyba każde dziecko takie chaotyczne ruchy wykonuje?

Chyba trzeba się będzie wybrać po jakieś ciuchy dla mnie dzisiaj... bo nie mam co na siebie włożyć... i to serio ;) 1 krotkie spodenki, 2 sukienki, 2 pary spodni dresowych, 1 bojowki, 1 spodnie-szwedki i podkoszulki - tyle mam na lato :P

Zamierzam wychowywać małego aż skończy 3 lata i nie pójść przez ten czas do pracy pomimo kiepskich dochodów - to nie będzie aż taki pokrzywdzony ;) że będzie prawdopodobnie jedynakiem :) Ale bynajmniej nie zamierzam go rozpieszczać - ma być chłop, nie baba ;) Kochać - tak, pokazywać mu to - tak, ale nie dawać mu wszystkiego, czego chce, gdy mi to będzie nie na rękę ;)

Dzięki magua - a jaki wielki juz jest! :D No ja sie z tobą w 2009 roku chyba nie spotkam - bo jednak zostajemy przy 1 dziecku. My jacyś za mało wyluzowani i nerwowi na wiecej, o finansach nie wspomnę ;) Zostaniemy więc przy czerwcówkach 2007 :)

Magua, tak, wiem, ale mnie gin nie mówił, że mam za małe biodra czy cos, cc było ze względu na cukrzyce i cholestazę. Marcinek w łóżeczku (fota z dzisiaj): http://img.photobucket.com/albums/v648/Aneta100/DSC03020zmn.jpg

Renmanka, staram się nie dawać kopać po ranie, ale to niemożliwe, gdy synek się tak pręży... On w ogole b. ruchliwy jest. A nosić na rękach chce jak najmniej, więc cześciej trzymam na kolanach a on wtedy kopie...

Kobietko taka, ja przed ciążą miałam 90 ;) No a teraz to już ponad 100 :)

Nie wiem, co mam napisać. Może to, że przeczytalam wasze posty od mojej nieobecności ;) Hehe, i po co ja to piszę? A wyślę se tego posta, a co tam ;) heheh

Jeszcze a propos rany: ona by tak nie bolała może, gdyby Marcinek mnie po niej nie kopał. Kiedy go trzymam na kolanach, jest b. ruchliwy i normalnie mnie po niej wali, toteż mam całą poocieraną i obitą :(

Witam Ależ miałam wczoraj zachrzan :P Wczoraj odwiedziła nas siostra meża a ja się modliłam by już poszła. masa roboty na nas czekała, w tym kąpanie, byłam już urobiona po łokcie przez cały dzień a ta siedzi, tiutia i tylko obserwuje, jak sie Marcinkiem zajmuję. No czułam sie jakbym egzamin zdawała a we łbie mi się nieźle kręciło. Potem po prostu wyszłam z pokoju. Nie to, że jestem niegościnna, ale pa-dnię-ta! Rana jak przeszła to ostatnio znów daje mi się we znaki. Stawiam na to, że synek waży ponad 6 kg spokojnie, jest już ciężki i nosi rozm. 68. Kurcze, gdy czytam o takich mężach co kwaśni z roboty przychodzą to jestem zła :( Dobra, nie chce im się zachrzaniać jeszcze w domu, ale czy oni nie kumają, że dzieci to również dla nich, brutalnie mówiąc, inwestycja na przyszłosć?

My w dzień to uspypiamy go na spacerze albo na leżaczku, inaczej nie ma szans. No, czasem na rękach mi zaśnie gdy siedzę z nim na kolanach ale gdy go odkładam to się budzi ;)

Mój Marcin zasypia sam w łóżeczku ok. 22. Ma taki rytm, że ok. 19-tej jest kąpany i już do 22 nie śpi. Zwykle jest tak wymęczony, że położymy go i po 5-10 min. śpi :) Po prostu staramy się go przetrzymać, żeby nie spał na kilka godzin przed 22-gą. Ale on potrafi nie spać od 14 do 22 wiec nie ma aż takiego problemu z przetrzymwyaniem ;) Ja kiedyś paliłam przez 3 lata - zaczęło się w liceum, doszłam do po 8-9 fajek dziennie ale potem mi przeszło bo śmierdziałam okrutnie i wkurzyło mnie, ze wciaż muszę kołować kasę na faje :P Potem paliłam co kilka dni, gdy cieżko zachorował mój tata, ale już nie umiem się uzależnić bo po prostu CHOLERNIE MI ŚMIERDZI. Z drugiej strony jednak lubię iść za kimś, kto pali fajnego aromatyzowanego papierosa. I mi starczy :)

Kuleczka, ty się nie przejmuj, masz duży temperament i tyle. Zdarza sie ;) Fajnie masz :) Yes, yes, yes! Zdołałam się wydepilować wreszcie! :D Jakiś dziadoski depilator z Rossmana miałam co 15 min. trzeba trzymać żeby se depilnąć ;) No i kiedy to zrobić, żeby dziecku chemią nie śmierdzieć? Wykorzystałam moment, gdy kto inny się zajął ;) Ale mi dzis słodziak gaworzył :D

Ufff..... Ale upał :P A ja nie mam czasu napisać coś sensownego - mały wzywa ;)

No to co - ;) Klo- kurcze, nie wiem, a może ROBAKI??? Ale chyba nie - tak sobie palnęłam a pojęcia nie mam bladego ;) Marcinek coś sobie dziś gada i śmieje się w głos, ale to słodkie :D

Ja też bym się chciała spotkać - pamiętajcie o mnie :P Jak tylko trochę dojdę do siebie z otumanieniem niewyspaniowym, co? ---------- Dentystka powiedziała ze mam szczęście ze nie dostałam zapalenia szczeny _________ hehe Kuleczka zapalenie szczeny :D Też myślę o dent. bo chyba dziurę u siebie wyhaczyłam :P Ale mi się nie chce :P Nooooo, moja macierz przewinęła małego - odniosłam wychowawczy sukces :D Nawet jej poszło, pochwaliłam i wogle. Witam nową - nie nową :) Co prawda komplementu nie dostałam ;) ale witam sedecznie :D

Ćwiczyć - nigdy w zyciu :P Już ćwiczę podnoszenie ciężarów :P To ile takie szwy w środku trzymają po cc zanim się rozpuszczą? Mały dziś zrobił pobudkę o 4. 30, potem spał od 6.30 do 7 i potem zero spania - padam na pysk i powoli zaczynam dziękować Bogu, że go moja macierz wlasna na spacer zabrała :P Na razie się jakimś cudem nie pokłóciłyśmy ;) Ja z kolei pisałam dziś rano, gdy mały był w leżaczku ;) Ale długo nie wytrzymał. Kurde, gdybym ja była takim dzieckiem to też non-stop bym cchiała na rączki :) I znów kupa na plerkach :P Kiedy te pieluchy 3-6 kg mi się skończą??? naprawdę są za małe :P

A tu dalej nikogo nie ma?????????????????????????? od wczoraj???????? No, zawsze wiedziałam, ze jestem maniakiem forów :P

Budzić. Nie przewinięty jest. No to pa ;)

heh, klo, odbycik, nie wiem czemu ale b. mnie to rozsmieszyło :D :D Czemu Marcinek już śpi? Potem w nocy nie będzie chciał spać!!! Budzić, nie budzić?

Saba, nawet nie pytaj mnie o wagę, szkoda gadać :P mam oponę na brzuchu i zwały tłuszczu na ramionach ale mówi się trudno :P I zamierzam dalej pożerać mlako modyfikowane :P (pozazdrosciłam małemu ale jego jest niedobre, słonawe, kupiłam se Bebiko :D )