bzyku25

teraz moja kolej;-) przetestowałam chyba wszytskie tusze do rzęs i w końcu trafiłam....dior jest REWELACYJNY!!!!!!!!!!tubka jest duża więc wydajny tylko 18 funtów i kredka do oczy firmy mac nie zmywa się mimo upływu godzin.....i nawet pudru nie musiałm nakładac aby sie trzymała długo.....mam tez róż do policzków gorgo armani jest piekny ale trzeba go gąbką rozprowadzać bo przypamina konsystencją krem..

ja także nie panowałam wracać do Polski, ale teraz jest mi żle, nie pod względem pracy bo mam, pieniędzy ale tęsknie za rodziną, przyjaciólmi. No i jestem tu z narzeczonym i nie wiem czy On to ten jedyny...z resztą jak zwykle .Juz raz uciekłam z pred oltarza.....

miało byc bzyku25.......

to Ola , miszkam w lodynie-west kensington-olimpia, przyjechałam tu dla narzeczpnego, tęsknie za rodziną i przyjaciólmi, jestem tu tylko 4 miesiące

ja miałam korekte wzroku w warszawie, zapłaciłam za jedno oko 1300 za drugie 1300. 400 badania plus leki, zrobiłam korekte w wieku 21 lat a dlatego , że miałam bardzo dużą wade -7 na każde oko , i uwieżcie nie ma co czekac do ciązy! bo ja teraz mam 27 lat i nadal dziecka nie mam a wzrokiem moge sie cieszyc, no ale oczywiście bede miała cesarke, mam na to cała teczkę;-), oczywicie to tylko moje zdanie dziewczyny!ja nie chciałam czekać, bo ze wzrokiem -7 to sie nic nie widzi a ile mozna nosic szkła kontakowe... w kazdym razie ja polecam operacja nic nie boli trwa kilka minut ale po operacji maaaasssaaakra!jakby ci ktos piasek wrzuciał do oczu;-), ale przetrwałam i sie bardzo cieszę!!

witaj zorza, zmiejszajaca się!gratuluje zmejszająca się-teraz to juz magiczna liczba 79- bo to juz nie 80 tylko 79;-) musze zrobic sniadanie ale jakos weny nie mam dziś. Muszę sie pochwalić bo kupiłam sobie spódniczke dzinsową, i nawet ładnie lezy. Zaznaczam, że ja nigdy w zyciu nie nosiłam spódnic bo miałam kompleksy, ale po tym jak sie zwazyłam wczoraj postanowiłam zaszaleć....:-) dzis nie mam weny na areobik, wiem, że powinnam ale naprawde nie mam weny...

aha zapomniała dodac, mieszkam w londynie , mam 25 lat a pochodzę ze Świnoujścia ;-)