Żona informatyka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Żona informatyka
-
Kasiu a co ważniejsze zdrowie czy czystość ? Wyzdrowiejesz to posprzątasz ... Głowa do góry :)
-
Witamy Kasię po odpoczynku, szkoda tylko, że w takich warunkach, ale jak to mówią choroba nie wybiera .... Dziś w radio mówili, że nie ma szans na białe święta ..... Pozdrawiam .....
-
Witam ! U nas pada drugi dzień i ponoć to normalnie w tej części Polski, a ja jestem przyzwyczajona do śniegu o tej porze roku ;/ Dlatego piję zaraz kawę i sprzątam dalej, nic innego nie pozostało :)
-
Uff....Myślałam, ze szybciej mi pójdzie, a i tak jeszcze raz będę myła na zew szafki po wymianie okna.... Jutro łazienka i tak dalej.... Jeszcze pranie wywiesić... A potem obiad i na dziś laba ....
-
Witam ! Trafiłam po zapachu kawy... Czas sprzątać przed świętami....
-
Czekamy czekamy na mikołaja, ale raczej w godzinach wieczornych zawita do nas :) Ja po śniadanku wypijam herbatkę i biorę się do pracy ... W sensie ściło-domowym oczywiście, choć wyjście i tak mnie czeka w tą paskudną pogodę ... Pozdrawiam ..
-
Damian truje, ze akcje spadły o 1 zł :P Na barbórce nie byłam, łóżko Ince kupione w piątek przywiozą ... U mnie w domu mikołaj przychodził do dzieci 6 grudnia i w święta, choć nie zawsze 6 grudnia go widziałam raczej podrzucał prezenty ... Na pomorzu 6 grudnia jest niewidzialny, a ujawnia się w święta i nazywa się wtedy gwiazdor :P
-
i co dalej zalecił lekarz ????
-
Jestem jestem, zaraz sobie zapodam zielona herbatkę :)
-
Kochane, bladym świtem pobiegłam do urzędu pracy...heheh...ale mam to juz za sobą :) I zaraz wypije kawę, a wieczorem jedziemy do Bydgoszczy na weekend :)
-
Jak byłam mała to święta znaczy Wigilię zawsze spędzaliśmy z siostrą mojej mamy i babcią..... Pamiętam, ze zawsze szybko jedliśmy, żeby dostać się do prezentów...Od cioci dostawaliśmy drobne upominki, a nasze prezenty od rodziców czekały na nas w domu... Kiedyś dostałam dużą szmacianą lalkę, ale na jej widok tak płakałam, że mama wymieniła na inny prezent... Teraz Inka ma podobną, dostała na roczek i bardzo Ją lubi....No i oczywiście przychodził mikołaj w postaci przebranego mojego wujka, ale kto to wiedział :P
-
Hmmm...Mój mikołaj sam sobie kupi prezent, bo sam sobie wypatrzył i co Mu zrobić ? Kłopot z głowy....Pozdrawiam... A ja napisałam odpowiednio wczesnie list do mikołaja i czekam do świąt na efekty, chyba, że przyjdzie z rózgą do mnie to Go pogonię :P
-
Pytam, bo Damian się ze mnie śmieje :D
-
A co to dzień pracy dziś ????
-
Oj chyba mocno zapracowane dziś jesteście ... :)
-
Ja już :-) U nas bez śniegu....
-
Damian się śmieje, że teraz możemy składać meble wszystkim...My dziś składamy zamówienie na ostatnie okno w mieszkaniu, więc do świąt będzie już komplet nowych...Przewiew jest taki w kuchni, ze nawet nie czuć, że kaloryfer grzeje... :-)
-
Cześć dziewczyny..U nas sypie śnieg z deszczem i niezły bałagan się z tego robi....Imieniny przeszły, teraz tylko czekać na święta...Pozdrawiam
-
Wszystkim Kasiom najlepsze życzenie imieninowe :-)))
-
Hej hej ... Proszę nie spać drogie Panie....
-
To i ja się witam z Wami...Dziś jako ostatnia :) U nas za oknami zimno, szron na samochodach, więc odmawiam spaceru...Inka wczoraj niespodziewanie usnęła po 14 i wstała po 17 i efekt taki, ze drugi odcinek Zagubionych słuchałam przez ścianę jak usypiała i wstała po 7 rano...ech...
-
Napiszę na maila dokladnie...
-
Jesteśmy...Zaraz Was poszukam :)
-
Witam z herbatką w ręku..moje dziecko budzi mnie coraz wcześniej, ale przed 8 jestem nieprzytomna :P
-
Ok 100 zł , czyli ponoć jeszcze nie jest najgorzej :)