koksa

zjadłam około 30-tu rzodkiewek (mój pierwszy tegoroczny plon :D) i mi się teraz paskudnie odbija.. :( aaa kurcze, zalałam je karmi.. więc już wiem czemu mi tak niedobrze :( Ratadka, ok. jedź i bacwie się dobrze, ja pasuję.Wpadnę kiedyś, może z copą się zgramy i w 3-ke spotkamy. Benia? Odezwij się, ;).

Agaif, no to jeszcze raz FlUiD poootężny!

Hej! Agaif, niestety, chłopy głupsze.. copa sulonda sikorka Misha, :), Anton z basenu do piaskownicy i bałwana błotnego z siebie robił :(. Kto się czai??

Hej, Ratadka, ja ledwo żyję.. wróciłam ze swojej działki, i wiesz, tu skubnęłam trawkę, tam przerwałam marchewkę, tu przesadzi łam kwiatki, podlałam pomidory, wyplewiłam w kukurydzy, spryskałam mszyce na bobie.. A teraz ledwo siedzę, wszystko mnie boli... Nie wiem, czy ja jutro z łózka wstanę.. Antek po dniu na wsi padł.. Dziadek na obiad zapodał nam kapuśniak, taki kwaśny że aż strach, a Anton nawet się nie skrzywił :D Moja krew,. ja uwielbiam kwaśny kapuśniak, mam tylko nadzieje że brzuszek go nie będzie bolał. No i najważniejsze, sezon basenowy OTWARLIŚMY! Antek zaliczył 2 kąpiele w ogrodzie :D Super. Grubcia, co z Mackiem? Sle fluidy! Afgaif, dzięki za wyjaśnienie, ja nie czytam decha w dechę :( Też się boję o Was, śle fluidy, takie potężne, oby się dobrze ułożyło, (dobrze dla Ciebie)

Hej, no i wyszłam na wrednotę, która jest z mężem tylko przez dziecko... A to nie tak, panowie, nie tak! Ja mam męża który gotuje,( Ratadka świadkiem bo zarówno ciasto to co było kiedyś jak i ten obiad co był ostatnio to jego dzieło) sprząta, zmywa, ma świetne podejście do dziecka, chodzą razem na spacery, kąpią się, zasypiają. itd., itp.. To mnie jest mało mojego męża, czuję się odsunięta na bok. W dzień on ma dziecko i dom, ja mam pracę. Po południu my mamy dziecko i 1000 spraw. W nocy ja śpię, on ma komputer. Tak wygląda dzień za dniem, chyba że on jest w pracy. Ostatnio to my rozmawiamy tylko o dziecku lub o naszym domku letnim i ogródku.. A mi mało! mało! mało! Ja chcę mieć męża, a nie sprzątaczkę, praczkę, lub nianię!!!! sikorka, chyba bundeswehra ocenzurowała te zdjęcia, nie mogą mi się wczytać :( Ratadka a Ty się ludźmi nie przejmuj, bierz przykład ze mnie, mnie wisi co o mnie gadają. Zresztą znasz mnie i Wiesz jakie mam podejście do ludzi, siebie i świata. Tak bardzo Ci zależy na opinii teściowej?

Agaif, Ja też ostatnio przyłapałam sie na myśli, że gdyby nie Antek, to dawno bym odeszła. Straszne, ale dzieci to takie kotwice, które trzymają nas przy tych naszych facetach..

Mańka, ja ostatnio zauważyłam, że jak wydaję kasę lekka ręka to jakoś zawsze mam pieniądze. A jak zaczynam liczyć, patrzyć na ceny.. to normalnie szał pal, bo zaczyna mi brakować.. Im bardziej oszczędzam, to zawsze przytrafi się nieprzewidziany wydatek, to na auto, to na lekarza i lekarstwa.. A taki wyjazd pod namioty z ogniskiem... jak mi sie chce.. a i smak takiej mielonki turystycznej pod namiotem to jak najlepsze delicje w restauracji ;) shirin - to kiedy masz mieć @, długo jeszcze będziesz szaleć?

:D Shirin, ale dajesz czadu.. Ja przed okresem czuję sie niekochana, zaniedbana (bo brzuch mam zawsze większy) i ogólnie do doopy. Ale nie mam zapędów do krzyczenia na otoczenie, wręcz przeciwnie, zamknęłabym się najchętniej gdzieś z dala od wszystkich i wszystkiego.

I baby poszły..

Sikorzyco, ja potrafię czytać mapy!!! i mam taki zmysł orientacji, że nie zgubię się nawet w ciemnym lesie. A książkę znam, ale dzięki. Ratadka, ja też pracuję i mam nieco więcej po opłaceniu niani! Dasz radę!

Agaif, ja mam podobnie, ale bez kredytu i bez 4 piętra. Pietro mam 2-gie. Ja za to przez 2 -3 tygodnie w miesiącu jestem samotną, pracujacą matką. I co? DAJE RADĘ!!!

Ratadka, dobre i 500! zawsze to pieluchy i mleko dla dziecka. a nóż uda Ci się lepiej płatna pracę dorwać?

Hej! agaif, ja jestem :D Nie wiem jak długo jeszcze, ale póki co jestem. Ratadka, to nie miłość, to nałóg.. Człowiek to słaba istota. A właśnie, Sikorka dobrze mówi, może znajdź sobie pracę, i miej go w nosie. Wiem, problem co z dziećmi zrobić, ale Radek lada moment pójdzie do przedszkola, a małej może tam u siebie na wsi znajdziesz jakaś niedroga babcię? Albo mamę która wychowuje w domu dzieci, czasem takie kobiety sa chętne do dorobienia grosza.. Sikorka, mnie tez dołapała jakaś alergia, swędzą mnie oczy, chyba się wścieknę! A jeszcze mam tusz na rzęsach.. buuu

Hej! Emdżi i co z małą? Może to gorączka zakupów ją ogarnęła? ;) Ja mam nadzieję, że to faktycznie od zębów. A i moja lekarka twierdzi, że trzydniówka może się powtórzyć. Ratadka, wiemy że są wredni, podstępne z nich żmije :(. Mańka, ale ci się chłop trafił.. kurcze, niektórych panów to trzeba wychować (mojego tez czasem przydałoby się do pionu postawić) moze zrób mu w domu strajk wloski?

Dziewczyny, wielkie dzięki za pomoc. Jutro kupie duży worek kory i wysypię w sobotę. Mona, Ty się nie wygłupiaj, nie czytaj, do męża marsz! Cieszę się razem z Tobą :D Ale miałaś niespodziankę :) ((((Ale tak profilaktycznie to go opiernicz za te nieodebrane telefony i nieodpowiedzialne esemesy))))) Sikorka, a ja chcę syna :), właśnie po to żeby chłopaki mogły razem w piłkę grać, na dziewczyny latać, i na rowerach jeździć :D A jak będzie dziołcha to będziemy se razem ciastka jeść :D

Hej! Ja przed owulacją i mam chłopaka :D. I to takiego, że za 3-ch mi wystarczy :D. Robiłam kiedyś takie sprawdzenie płci dziecka z wieku rodziców, i to się nazywało chyba - komu chłopca, komu dziewczynkę i tam mi się chłopak potwierdził.

Gingera, dzięki . Chyba kupie korę :). A ten deltim, fajnie wygląda, no nie? Tak solidnie.

kontem pada slońce, chyba na moje konto.. no cóż analfabetka ze mnie wyłazi.. za wszelkie inne błędy też przepraszam.

To jest taka górka 6 metrów długa, szeroka od 1m do 1,5. Ziemia jest kupiona w sklepie\"do skalniaków\". Skalniak w ciągu dnia jest zacieniony przez naszą altankę, słońce jest tylko do 10-tej, 11-tej. No i jeden bok skalniaka opiera się o altanę, a na spadzie rosną kwiatki i porosty.. Czy napisałam to zrozumiale?? Ta ziemia, to masakra, wysycha szybko i rosliny więdną.. bu....

Ruda pisz mi szybko co zrobić żeby mi skalniak nie wysychał za szybko... Proszę!!!!

HEJ! Shirin, ty maupo! straszysz ludzi że Ci fryzjer sepuku na głowie zrobil, a ja tu widzę naprawdę słodką fryzurkę, strasznie, strasznie sympatycznie wyglądasz. inezhh - gdzie Ty dziewczyno się takich informacji doczytałaś? Ale dobrze wiedzieć, ja w sklepie wszystkie wózki laski ponoszę i sprawdzam. Expedientki są wściekle, a ja mam ubaw :). Ratadka, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, więc może faktycznie wpadnę do Was w niedzielę, ale to jeszcze potwierdzę :) A wózki, Ratadka, a Ty wiesz ile te Twoje propozycje ważą?? Dla mnie nie do przyjęcia, bo ja taki wózek (7,5kg) mam. No i jakoś ich stylistyka mi nie odpowiada, co za głupie daszki, (no cóż jestem franca, jak mi się nie podoba to mówię) słońce musiało by padać pod kontem 90 st. żeby one mogły się wykazać.. Mańka - trzymaj sie babo, ja nerwicę przerabiam od czasu do czasu z moim R. Dasz radę, a jak nie to końca świata nie bedzie. W końcu nie jesteśmy wszechmocne i czasem nam coś może nie wyjść. Idż na wesele, poszalej. Chyba że musisz się wyciszyć, to olej system i jedź sama w góry (polecam Beskid Niski) ((aaalejaja, sama o tym piszesz..) Emdżi - mala jak zwykle urocza :D. Trzymam kciuki za ciążę :D.

Hej! Presti, piękna waga, Antek urodził się 40 deko lżejszy.. musiałaś się chyba pomylić. No chyba, że się nie pomyliłaś :D to będziemy dopingować żeby dziecko było cięższe od największego, bodajże 7 kg miało. ineshh- nie żartuj, waga wózka podstawowa jest podawana bez wagi kółek? Dla mnie wózek bez kółek to stołek.. Chcąca, ja też pracuję, a wakacji mieć nie będę, tylko urlop i to już w 100% rozplanowany.. Więc, nie narzekaj na czas tylko przyjedź.

Hej, patunial, on jest faktycznie najlżejszy, 10 dkg lżejszy od tego co pokazuję w 2-gim linku, zastanawia mnie czy za te 10deko mniej warto dać 3x wieciej?

Dziewczyny, a może polecacie jakiś wózek, z tym że mam wagę zaporową: 4kg. Nic cięższego nie wchodzi w grę. To ma być zwykła dojazdówka, pomiędzy autem a domem czy na szybkie zakupy wózek. Daszki, folie, parasole sa mi zbędne, a dodatkowo gracą i ważą.

Rany julek, ale produkcja :D HOP! HOP! Gdzie się pochowałyście?