koksa

dzięki :D, ile mnie to kosztuje nerwów i sprzątania i prania.... ale grunt to zadowolone dziecko.., o proszę: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e5b5d6e2daa472cc.html

Laura -100 LA!! Pokaże Wam jak my trenujemy samodzielne jadzenie, czy u Was to też tak wygląda???? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f1a3c60bbd144b94.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be24250e74d49be1.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6e4740bf3d452caa.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/946d7fe680d2c4df.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a1e61ced0a4905cd.htm http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/88bf4534e727b29d.html i dla odmiany spacer: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/29e899cd0dc50696.html i dla odmiany \"Miękkie CZOŁA\": http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c01d6115a8a18bfb.html

kasiulek, miękkie nadal :( i nikt nic nie wie co z tym, laryngolog nam powiedział ze on nic nie widzi złego i moze to taka jego uroda.. no oby. Ale sprawdzić trzeba.

Hej! Kasiulku, byliśmy u laryng. i o okulisty i nic. mamy jeszcze skierowanie do chirurga, no czeski film, nic nic nie wie..

łoj, i jeszcze raz ja.. copa - fluidosy copa- podejrzana coś Twoja choroba, może antybiotyk nie spasował, i trzeba go wymienić na inne lekarstwo? a na co Ty jesteś chora? U nas w PL, wszystkich chorych faszerują antybiotykami, to chore, oglądałam kiedyś program o antybiotykach o tym jak trudno jest dobrać właściwy, a mało tego, lekarze przeważnie źle diagnozują ludzi po czym zapisują im antybiotyki. Przeziębienie mija, bo zwyczajnie nasz org. sam się leczy, a my w tym czasie dodatkowo zatruwamy sie antybiotykami :(

a i copa, ja kupiłam 3 paczki tych rozowo-białych, ale jakoś nie miałam weny żeby je pokroić, a nawet zjeść :D, tak wiec poczekaja do 20 :D

copa, dzięki za podpowiedź, oj, chyba wyczaruję piękny tort :D a z tym kremem to extra pomysł

Sikorka, pyyyszna kawa. :D dzięki. miało być: piątkowo, a nie pietkowo!

Witam pietkowo! chcąca - zapraszam do mnie! Koniecznie, koniecznie!!!! Powiedz tylko kiedy (najlepiej w weekend) i ja bede czekać :D Sikorka, tort zrobiony :D, wersja bardzo prosta i łatwa, bo ja nie jestem czarodziej i na cześć bardziej teściowej niż Antośki tortu nie wyczaruję z dnia na dzień. Tak więc, upiekłam biszkopt w okragłej formie, przełożyłam dwukrotnie ptasim mleczkiem truskawkowym i jest ok. Blaty nasączyłam syropem z owoców południowych (z puszki). Góra też pomazana cała tym ptasim mleczkiem (aż mi niedobrze na myśl że mój syn próbny tort będzie miał cały różowy) Góra ozdobiona kolowową posypką i bezami - to do okoła a środek wypełniony owocami i zalany galaretką. Oloo- nie wiem jak będzie smakował ten tort.. pewnie średnio na jeża. Ale jak pisze Sikorka, nie będzie to roczek, coby pcha nie przynieść małemu, a zwykły tort okolicznościowy, a właściwie ciasto owocowe.. bardziej nadające się na deser w upalny dzień.. agnes77 - chętnie zaraz obejrzę zdjęcia :) sztefka - już sie nie mogę doczekać zdjęć Twojej biżuterii, a poza tym ja potrzebuję kolczyki do wisiorka, może prześlę Ci zdjęcie a Ty mi coś zaproponujesz? I jeszcze się Wam pochwalę, dziś przyjeżdża teściowa do nas, a ja sie zmywam z małym na zajęcia muzyczne.. Chcę bardzo iść bo to pierwsze nasze zajęcia :) Straszny afront zrobię teściowej.. bu.. ale chyba 1,5 h wytrzyma bez nas. No a poza tym to ona zostaje u nas do niedzieli. Pa!

Hej! Sikorka - dzięki za przepisy i za cenne rady, ale niestety w naszych wadowicach brak białych pianek, są tylko różowo-białe i różowo-biało-niebieskie. Więc odpuściłam sobie tę masę wykończeniową. W necie znalazłam coś takiego co się zwie lukier plastyczny, też bardzo efektowny, można kupić gotowy i wyczarowywać cuda. My slę że na prawdziwy roczek kupie z 3 kolory tego lukru i będę się bawić w artystę cukiernika :D A i u nas w wadowicach w żadnym lepszym sklepie nie ma barwników spożywczych.. klęska presti - szczerze Ci wspólczuję.. wiem co to znaczy bo wymiotowałam jak dziki kot.. przez 4 m-ce.. do sklepów nie wchodziłam, przez jezdnię przechodziłam na bezdechu, lodówki nie otwierałam. Ba, nawet zębów nie mogłam umyć bo co włożyłam szczoteczkę do ust to bach.. brrr sylwunia - kurcze, faktycznie uczepiło się coś.. może czas na szamana, albo dobrego homeopatę? Ja bym na Twoim miejscu chyba udała się do jakiegoś lekarza który spojrzy ogólnie na dziecko, jego choroby, zachowanie, zbada otoczenie.. Wiesz takie tam duperele, a które mogą ważyć na całości. agnes, kurcze to takie duże są odszkodowania?

Ja dzis kibluje w pracy do 17-tej, :(. A jutro przyjeżdża do mnie tesciówa.. i tort dziś mam upiec :D (taki wczesniejszy roczek robie małemu) Więc, po pracy idę poszukać białych pianek i barwników.. ciekawe czy dostanę je gdzieś w tej mojej dziurze.

Sikorka, to prosze przeslij io mnie przepisy na maila: monnyka@tlen.pl; i w ogóle wysyłaj mi przepisy, czyli dopisz sobie go na stałe do bazy :D dzięki!

Sikorka, no to pięknie będzie. Ja sama malowałam sypialnię na lawendę, beznadziejnie mi się malowało, miałam farbę z mieszalnika i musiałam 2 x. Natomiast w przedpokoju farbą silikonową malowałam, rewelka, super pokryła farbę złotą zieleń (którą tez malowałam jakiś miesiąc wcześniej, ale musiałam to zamalować bo bym głęboka depresję wpadła.. Reszte mi pomalowali fachowcy, ale ja bym to lepiej zrobiła ;) Oloo - sama nie wiem, może poczekam do maja.. i na wakacje w 3 m-cu pojadę? Bo jakbym teraz zaciążyła to w 6-tym bym była :(

Hej! Caro - jaka masz sliczna córeczkę, mniam! Do schrupania :D albo do zacałowania :D mona, jeszcze ode mnie fluidki dla mamy mój tata traci wzrok i tez ma byc operowany, tzn, ma mieć zabieg laserowy, miał wylew krwi w oku i słabo widzi, wręcz nie widzi na jedno oko.. sikorka, na jaki kolor mallujesz kuchnię? Oloo - czytałam o wypaku, ja jestem fanka Zientarskich, uwielbiam ich głosy (zarówno starego jak i młodego) Ja kiedyś też wyleciałam na takiej muldzie... na niby prostej jak stół drodze.. Sylwunia - fliuidki dla Dominika.. biedaczek musi go strasznie boleć, ale mam nadzieję że juz byliscie u dentysty i już ok. Dla Ciebie też fluidy. Misha - no to ogromniaste fluidy ozdrowienia dla Ciebie! żebyś mogla spędzić roczek Antosia w super zdrówku i z dużą iloscią sił do ogarnięcia całej imprezy copa - no to dramat, mała musiala leżakować :( Chcaca - fluidy Sylwia, ja sie staram ale tylko topikowo a nie łóżkowo! Mam nadzieje, że to coś da, mój mąż chce ale póżniej zaciążyć i ucieka przede mną! :( A to wszystko przez wykupione już wakcje..

Gubcia, tak to ta sama osoba!

Hej! Grubcia, , ja, my w ogóle nie spędzamy czasu we dwoje.. i to ja czuje się odsunięta.. Kocham mojego brzdąca nad życie i doceniam każdą chwię z nim. Tak samo jak Ty pracuję, wracam do domu i nie wiem jak się nacieszyć malcem.. ale gdy dziecko zasypia zawsze mam czas dla męża, i tu zaczyna sie moje nieszczeście. Otóż moj mąż wtedy wyciąga swojego laptopa i zaczna grać w poola. Potrafi tak do rana. A ja powłóczę się trochę w internecie, trochę po allegro i zmykam do łóżka. Czekam na niego, ale rzadko przychodzi i to jesli przyjdzie to żeby mnie ochrzanić za np. niezakręcony słoik z miodem.. Czasem jednak jak wczoraj posiedzimy razem przy winku.. ale to za rzadko, ja go potrzebuje więcej. A poza tym on przez 2 tyg. w każdym miesiącu jest w delegacji i w ogóle się nie widujemy.. Grubcia, no to Cię pocieszyłam.. i też mi się popsuł humor.

Hej! Mama, wiadomo nie da się nie przejmować, ślę Wam fluidy Precz biegunico, paskudnico! A ja ciągle chodze po lekarzach z tym miękim czolem Antka i nikt nic nie może powiedzieć, jutro kolejna wizyta, ja sie załamię chyba.. Już mam wizję choroby która jest rzadka, 1 przypadek na milion dzieci.. Oloo - tabelka super, może i ja się dopiszę :D

Loj, łoj, łoj! No Prestri -gratuluję ogromnie i cholernie ZAZDRROSZCZę!!! Fluidy dla potrzebujących!!!

Chcaca - dobrymi uczynkami :D

Hej! Copa - 100 lat! Grubcia - my tez się cieszymy że jestes z nami :D

Hej! Dzięki za wsparcie . Tak to napisałam bo byłam wkurzona na niego, ale tak naprawdę to nie jest źle, wiadomo każdy może mieć gorszy dzień i chyba wczoraj nam się nałożyły te gorsze dni. Te Wasze ciąże zabiły mi ćwieka, przecież to był mój plan, urodzić jeszcze w tym roku 2-gie dziecko.. a ja co robię? Gadam o rozwodach.. jestem beznadziejna. I wiecie co? Postaram się zaciążyć w tym miesiącu, może zostanę listopadówką? Najgorsze jest że mamy juz wakacje zabukowane w Turcji, 2 tygodnie na przełomie sierpnia września. no to sie rozpisałam.. gienia tez mam tą promocyjna płytę, tylko te piosenki jakieś takie mdłe w wykonaniu.. sztefka - witaj po powrocie

Hej, copa, u nas też super pogoda, byliśmy na 2-ch spacerach.. Oloo - Super! Gratuluję! Kasiahel - dasz radę kobieto, a najwyżej póki nie masz el. niani to łóżeczko małej wstawisz do sypialni (ja tak mam, bo mój luby ciągle w delegacjach.. :( Sikorka - ja mam wrażenie, że swojemu mężowi to się nie podobam i że w ogóle go denerwuje moja osoba.. Tak że widzisz, u mnie dieta nie pomoże, ja muszę go wymienić na lepsiejszy model.. :D Dziś w parku mu powiedziałam, że jeśli chce to niech się ze mną rozwiedzie.. Bo już mi nerwy puściły, ja ciągle się uśmiecham, staram się żeby było dobrze, a on wszystko neguje i ogólnie jest na nie. [taki paskuda jest a ja go ciągle kocham.. ale wolę dać mu rozwód i żyć spokojnie niż się z nim użerać do końca życia - tak mu powiedziałam] i spadam spać, bo do pracy raniutko muszę biec.

Hej... :( tyle się naprodukowałam i wszystko diabli wzięli.. Benia, przekaż najlepsze życzenia od nas swej córeczce. Faktycznie, ilość personelu mogła Cię zastanowić.. menku, współczuję choroby na wyjeździe.. Ha! :D oczywiście, możemy robić ta imprę razem :), najchętniej u Twoich rodziców ;) sulonda - życzenia dla Julki gienia - życzenia dla Adrianka kobi, ja daję czasem galaretkę, ale patrzę co w niej jest subst.zelującą, wybieram te na agarze. (można je dostać w sklepach ze zdrową żywnoscią lub lepszych marketach) ruda - piiiii :D Gingera, ja jestem - cześć! Dziewczyny, a co z Garnierą? Wiecie co u niej? Sylwka, na moim fotosiku są zdjęcia naszych dzieci, a dziś specjalnie dla Ciebie zamieściłam tam zdjęcie Twojej ślicznotki

Sylwka !

:D Forma na zająca wielkanocnego i masą z pianej przerobić na pieska??? :D