koksa

hej! kasiahel -= pisz ja czytam :) Antek stoi mi koło nogi i ślini spodnie.. wiuęc nie popiszę za dużo.. Czy któraś używa tetry? Czy myjecie pupę po kupie chusteczkami?

to może łyżeczkę albo grzechotkę z wygrawerowana data? Ale najlepiej sama się rozglądnij, a nóż wpadnie Ci coś ciekawego w oko.

O! coś takiego, wiem że jak sie ma smykalke to można samemu takie cudo wyczarować. http://www.babyeurogift.com/pl/index.html

onaioni - to może coś takiego jak pisze Gingera? Ale kiedyś moja znajoma szła na chrzest i dala i to swojemu chrześniakowi tort z pieluch! Wiem, że takie można gdzieś kopić w necie , ale zrobić tez można, podobno bombowo wygląda i ona była zadowolona :)

Onaioni - kasa, kasa, i jeszcze raz kasa. Nic poza kasa i kartkami okolicznościowymi nie dostaliśmy.

hej! marzka81, super są skarpety w 4kids, przyznam że w naszych kochanych Wadowicach nigdzie takich totalnych ABS-ów nie było, a wręcz mi w sklepie powiedziano ze ich nie sprowadzają bo sa drogie i nikt by nie kupił.. A ja się dziwiłam że wszyscy moi znajomi robią zakupy w krakowie... (czy 20 zł to drogo za skarpety które zastąpią dziecku pantofle?) oloo - co ja bym dala żeby mój potwór nie jadł w nocy.. tej nocy chyba z 6 razy sie przysysał. Boje się że cyc na zasadzie smoczka zaczyna traktować. Emdżi - :) ewander - chyba też wypróbuje zabawę z chrupkami kulkami.

Gienia - Sto tysiecy kwiatow dla Twojego seduszka dziewczyny, te soki co wyciskam to rozcieńczać? copa - sama cos wyciśnij, bo z tego co widzę to tylko ja jestem mamą gotującą zupki, deserki, i wyciskającą soki. A do tego pracującą :( Oczywiscie mam 2 słoiki zupy kupionej z 2 deserki kupione i herbatkę kupiona - ale to na czarną godzinę... Sylwka - to widzę że Ty i ja to noc a dzień. Zupełna różnica :) No i to jabłko, antek ciupie takie całe że ho, ho! copa - antek w domu tez w dresie łazi,czasem w samych rajstopkach, są takie mięciutkie chyba milusie się zwią. a teraz to mu chyba muszę do kompletu dokupić ochraniacze na łokcie i kolana oraz kask..

Hej! Saly1 - Jabłuszko do rączki! Dobrze sobie radzi z gryzieniem, dostaje zupkę np. z ryżem i jest ok. Ja robie z niego dorosłego faceta ;) butelki idą w odstawkę, zresztą i tak nie ożywaliśmy ich bo antek to cycowy maluch. EmDżi - ja jestem wróg skarpet! uwielbiam bose stopy, i lażenie w sandałach, nawet i tu się pochwale swoja głupotą.. albo moze nie. Kopiłam Antkowi super skarpety całe podgumowane - totalny ABS :) fajowe, ciepłe, zamiast pantofli (no czymś sie musiałam pochwalić ;) ) Ach i antos dostaje soki, wyciskam je na bieżąco z jablek i marchwi. nie więcej niż 90 ml . To jego cala dieta dzienna.

Hej! Sylwka, mój Antos też! Antek nie chodzi w śpioszkach i kaftanikach, skończyliśmy z tym gdzieś ok 3 m-ca zycia. W 4 juz na 100% nie miał takiego kompletu. Smoczka też nie ma i kciuka nie ssie. Sylwka jaki niemowlak?? Toż to dorosła panna ;) Fluidy dla Radka :) oloo - no witaj, fajne zdjęcia, Staś wygląda na bardzo rezolutnego chłopczyka. pozazdrościć pogody.. my tu już od tygodnia marzniemy :( Antoś zjada 2/3 filiżanki zupy dziennie, i ok. 180 ml. deseru, plus 3 biszkopty, plus czasem skórkę z chleba, plus czasem dostanie połówke jabłka to zje tak z ćwiartkę. Czasem dostaje kaszkę na noc - to zjada pół miski to ze 150 ml wody - kaszka gęsta, więc pożywna. Do tego cyc rano, w południe, po 16-tej i przed 20-tą, no i w nocy z 3 x cyc. Deseru nie dostaje codziennie, czasem nie smakuje mu zupa to mu daruję, ogólnie je tyle ile chce z powyższych porcji ale nie więcej. Cholera, to chyba dużo je? koobi - zielone jak najbardziej po brokułach. Pa!

Ja sie na tabelkach nie znam, wiec nie pomogę. Mnie sie kiedyś tam otwierała.

sztefka, hihii, taka karma.. masz za tą pomarańczkę ;)

Pomarańczko, czemu sie ukrywasz? Jeśli jesteś jedna z nas to pisz pod swoim nickiem. Przecież nie piszesz głupot. No a poza tym mądra rada. :) Sylwko, marsz po miękka łyżeczkę! Ja dziecko karmie plastikową i nie pomyślałabym o tym żeby kupić miękka teraz się zastanowię ;) Pozdrawiam

Sylwia, no tak w pracy... dostałam taka robotę, że nie wiem jak ją ugryźć, więc plątam się po necie.. ale myślę o tych \"zielonych certyfikatach i przetargach..\"

Emdżi :) - nie ochrzaniam, wiem że dają, moja siora dawała rocznej córeczce i jest ok. Ja podejrzewam że też będę dawała. Poza tym antoś wczoraj pożarł kluskę śląską!!

Sylwka, ten czas teraz to dar.. i ja go uwielbiam. Mogę iść do pracy nieumalowana, mogę nie czytać książek (moje hobby kiedyś) gazet, mogę nie iść do fryzjera, kosmetyczki, mogę nawet nie umyć włosów! Ale muszę być z Antkiem, muszę mu sama ugotować zupę, zrobić mus na deser, muszę z mi bawić się, łaskotać go do łez (to uwielbiam), raczkujemy razem (biedne moje wszystkie dżinsy) śpiewamy, spacerujemy. Moje życie teraz to Antoś, Antoś i praca (praca 8h) reszta dnia i nocy to antoś i jego tatuś. Te dni kiedy dzieci sa małe tak szybko uciekają, moja żaba już nigdy nie będzie bezzębna.. już sam stoi, próbuje łazić.. a dopiero co na brzuszku głowę podnosił i to przyprawiało mnie o łzy wzruszenia..

Hej! Sylwka, jaka paskuda ta zupa! Daj dziecku coś dobrego do jedzenia ;)! Emdżi - uciekinier świetny, jakbym mojego malca widziała.. !!!Danio!!! - od 3 roku życia podobno można. mamaomajeczki, i wszystkie żony meżów w delegacji - W sobote bylsmy na zakupach z małym, kupić mu kurtkę, spodnie (takie kurtkowe) i sukces kupilismy :) Ale jakie męczarnie przeżywaliśmy w sklepie przymierzając coraz to inne modele kurtek, spodni.. ja cala byłam spocona, mały buntownik spłakany bo najbardziej na świecie nie cierpi się ubierać i rozbierać.. A jeszcze się ślini bo zęby idą, a ekspedientka cala chora bo Antoś uślinił kurtki z 3 i raz o mało nie ulał na piękne spodnie.. A do tego w sklepie brak miejsca na swobodne położenie dziecka..

Ależ romantycznie.. och, gdzie sie podziały te czasy gdy nasi mężowie nas adorowali? ok. piszę w swoim imieniu, gdzie są te czasy gdy mnie mój luby adorował? To se ne wraci pani hawrankowa... Garniera, ślij, ślij! Ja chcę złota polską jesień!

Hej Garnierowe promyki stopiły nam śnieg, bim bom! Sławunia co to znaczy? Oczywiscie jęśli to nie tajemnica ;) p.ż.j.k.k.b.m.c.k.i.n.n.p.a.z.k.d.c.m.i.a.p.g.

Hej! Pada śnieg, śnieg, śnieg bim bom. Kubusiowo Puchatkowo wszystkim: bim bom :) A oloo praży sie w greckim słońcu, szczęściara :) Pa!

gienia - FLUIDY MOCY ŚLĘ!!!!!

HEJ! Garniera, moi rodzice mieszkają od nas jakieś 3 km i tez ani raz w ciagu życia Antosia mi nie pomogli przy nim. Też nigdzie nie wychodzę jak idę do pracy to mam panią opiekunkę. W pubie byłam ostatnio w 8mym m-cu ciazy :) kawa z koleżanką? chyba jak koleżanka przyjdzie do nas do domu.. Wiec, nie martw się, nie tylko Ty masz przechlapane. [Na marginesie: ja jestem zboczona na punkcie antka i każdą chwila z nim jest dla mnie cenna, no uzalezniłam się, i nie wiem czy bym potrafiła iść na ploty do kumpeli bez niego ;) TO CHORE ale prawdziwe] olej teściów, mają Was w nosie to Wy ich też miejcie, jeszcze sie upomną o wnuka! No i powodzenia w ułożeniu sobie stosunków z mężem, bo pal licho teściowie ale mąż to ważna osoba w Twoim i Kubusiowym życiu. kasiahel, aparat to jakaś lustrzanka cyfrowa, Konica Minolta DYNAX 5D, Ostatnio nie robi fajnych zdjeć, wszystko prześwietla, wiec musimy korekcję ustawiać.. Szkoda, że nie jest już na gwarancji, ale tak to jest że wszystko sie psuje po gwarancji :( slawunia - ja jeszcze antkowi muszę kapielówki spakować!

marzka, to ja się łapię na mufinę :)

Hej! Mamamajeczki, antoś 3 tyg. temu ważył 8100, więc teraz może mieć coś pod 9 kg. Długi na 74. copa, gienia - :) cieszę się że podobaja się zdjęcia. copa - klony kochane, ale nieszczęście przeurocze :) Jak antek tak placze to mi miękną kolana. Pa!

sulonda - cześć :) Mamamajeczki - ja Ci nie pomogę w sprawch siedzeniowo-staczowych, antoś wszystko robi, a nawet chodzi.. trzyma się 1 ręka i maszeruje wzdłuż mebli, lub stoi oparty 1 łokciem o kanapę i pyskuje... Ale każde dziecko ma swój rytm i o ile wszystko jest w normie to nie ma strachu :)

Hej! MamaMajeczki, ja Cię doskonale pamiętam :) Sylwka, o tak będzie czym gryść :) I zdjęcie pt.: \"Modlitwa na polanie\" http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5761bd460f677b3c.html Pa!