koksa

agaif - ślicznie wygląda twój bobasejk na zdjeciu podpisanym \"taka sobie mama z..\" kochane maleństwo i te rączki :)

Hej! koobi - kobieto Ty do gruzu?? Powinnaś iść na spacer :) Gratuluję A GOOO b72 - być może będzie się działo ;) Kasiunia gratulacje dla Kacpra! A mój Antek nie podnosi jeszcze główki leżąc na brzuchu, tylko się z nia siłuje.. więc mam nadzieję że lada moment to się stanie. Jest młodszy od Twojego bobaska o 8 dni :) agawu - moja ginekolożka też tłumacyła żę te tabl. które mi przepisuje są bezpieczne przy karmieniu, ale musze być punktualna w ich zażywaniu... (czy ja sobie z tym poradzę???? Jeszcze nie wykupiłam recepty) agaif - dzielny Piotr :), antek beczał w niebogłosy i nawet miła pielęgniarka nie pomogła.. a do tego póżniejsze ubieranie i zakładanie czpeczki... tak że na syrenie wracaliśmy :) Chcąca - niezły numer z tym flamastrem, ja wybieram się do siostry po farbki, może mi się jakoś uda odbić małemu łapki :) najpierw na sztywną kartkę a pózniej do albumu.. Chyba, że tą kartkę wkleję do albumu.. i chyba zrobię to przed kąpielą. Corula - kurde, ale mnie denerwują takie sytuacje.. to po co produkuja wadliwe produkty?? żeby nas, matki o grób przyprawić?? Chyba mnie jakieś choróbsko dopadło, gardło mnie boli i głowa. Plecy też i wszystkie kosci, ale to przez nieustającą samotną opiekę nad małym.. Sylwka :) super są nasze maluchy, antek też się śmieje w kąpieli, może nie głośno ale często i długo..

Hej, hej! Dziś mój szcześliwy dzień, mąż wraca po 14 dniach nieobecności.. Kiara22- ja mam z Antkiem to samo i też od dwóch nocy.. :), ale sądzę tak jak Sylwka, że mu to wystarcza.. No i gratuluję wyjścia z kolek - to duuuża sprawa :) i gretulujemy 2-go m-ca! Gingera, smutne, stronę z rejestrem tych niebezpiecznych zamieszczam w swoich ulubionych. Silka2 - też myslałam o Mysiolinie, kurcze na mnie mogła się obrazić.. :( Byliśmy rano na spacerku.. fajnie taka pogoda przed deszczem :) i deszcz nas złapał, ale mały spał i nie widział pierwszego deszczu w swoim życiu na żywo.. sikorka - gratuluję pozbycia się obrączki :) koobi - mnie też identycznie zwiędły świeczki.. a nie mieszkam na poddaszu..

Oloo, tak altacet. Wszystkiego naj dla Stasia!

Pirania, to napawdę pomaga, najlepiej zrób okład i zawiń.

Pirania, posmaruj miejsce w które była dana szczepionka kwaśną woda w żelu!!!

Kurka i jeszcze, któraś z Was pisała o zielonym misiu z karuzeli.. mój mały też go uwielbia i z nim dyskutuje...

copa - dzięki za namiary :)

agaif, właśnie kawa była przy moście, a w giżycku byłam z 3 dni w twierdzy boyen, tam moi znajomi ją restaurowali :) Ja też wolę plener.. Gór mam jak na ten czas już dość.. chociaż nigdy dość beskidów, gorców, czy małych pienin.. a dość zakopca w ub. roku to tam prawie mieszkałam (a na turystów to mam uczulenie, zwłaszcza na tych krupówkowo-gubałówkowych Nad morzem znalazłam coś takiego: http://wczasy.hoga.pl/?show=serv&cat=1&id=297 - i jak mi się zdaje znam właścicielkę z jednego z naszych szkoleń.. więc troszkę polecam. Co do samej miejscowości , to też ją znam bo jeszcze z kolezankami liceum przez wakacje dorabiałyśmy w ośrodku befamy jako kelnerki. Więc miejscowiść cicha i mała, poza sezonem niemal wymarła. Sylwka, mój mały też śpiewa, SDM :), głowy jeszcze nie podnosi tak wysoko jak niektóre bobasy, ale mamy jeszcze czas :)

Hej! Nie było mnie 2 dni i mam problemy zeby przeczytać zaległe strony! Antek w niedzielę był na 2-giej w swoim życiu mszy, tym razem komunijnej. Przespał całą, w kosciele bylo zimno jak w grobowcu.. Kościółek maleńki na dróżkach w Kalwarii, bez ogrzewania, martwiłam się ze nas (gosci) do środka nie wpuszczą ale wpiuscili.. i chyba niepotrzebnie bo w śroidku zimniej niż na zewnątrz. (dzieci do komuni było 28 :) ) A wczoraj Antek był u mojej ginekolożki :) z przypadku, ale fajnie wyszło. Gin go podziwiała a on się puszył jak paw :) Dostałam tabl. antykonc. cetecośtam.. nie wiem czy się na nie zdecyduję, w razie czego są :) Na noc ubieram go jak większość z Was, ale u nas ostatnio w bloku chłodnio 18 - 19 st.C NIE MAM NIC PRZECIWKO MAZUROM :) W ubiegłym roku w maju spędziłam tam przecudny tydzień.. zauroczona jestem malowniczymi jeziorkami wśród pagórków.. A jaką pyszną kawę piłam w Milołakjkach :) Mazury - uwielbiam. Ale w tym roku chće trochę jodu złapać.. Rozumiecie, my z gór jesteśmy :) i jodu u nas nawet jak na lekarstwo nie ma. Zauważyłam że Mazury to mekka ludzi z warszawy i okolic :) Tak więc jeszcze raz proszę o namiary czegoś fajnego nad morzem. Pozdrawiam

HEJ! b72, tak, antek tak mało śpi.. czasem normalnie zje pobawi się i śpi ale od kilku dni.. szaleje. A jak dodam do tego, że ja dziś jestem 11-ty dzień sama z nim.. To sobie wyobraź jak ja funkcjonuję :( Jakby tego było mało, to jutro jedziemy na imprezę - komunię, jestem chrzestną, więc pakuję antka i jedziemy. Muszę się jeszcze doprowadzić do stanu używalności.. Antek póki co śpi, ja mam jeszcze prasowanie, oj życie, życie.. Oloo, dzięki zapiszę sobie na przyszłość :)

Oloo, mazury raczej nie, ale jeśli masz coś godnego polecenia to proszeę podaj mi adres, nigdy nie wiadomo co nam się wykroi :)

Oloo - zdjęcie rewelacja... ale twardziel :) Polecam Felieton Agaty Passent \"Lawina tandety\", poniżej zamieszczam fragment: (...)Byłam kiedyś u znajomych, których syn miał aż dwie kolejki, a samych plastykowych koparek z pięć. W jego pokoiku z trudem mieścił się on sam. To był w zasadzie magazyn, a nie przestrzeń do życia. Kupimy Kubie dwie, trzy rzeczy, może wystrugamy mu coś z drewna albo uszyjemy ze szmatek i tyle. Nie damy zarobić kolosalnym koncernom produkującym seryjne zabawki, koncernom wykorzystującym tanią siłą roboczą, po co Kubuś ma mieć takie same zabawki, jak milion innych dzieci w Stanach, Francji, Szwjacarii. Unifikacja gustu, przywiązanie do marki już od kołyski - to okropne. Taki stan trwał niecały tydzień. Miał nad łóżkiem cudny kolaż z fotografii robionych przez tatę i dzierganą na szydełku przez moją koleżankę lalkę. A potem przez nasze mieszkanie i życie przeszedł huragan Rzeczywistość. Jola kupiła mu gryzak, Kacper kupił mu słoneczko, które jak się pociągnie za sznurek to gra melodyjkę, Andrzej kupił mu kolorowego wielkiego psa, co gra, śpiewa, tańczy, mówi, śmieje się i dziwne, że nie wyprowadza domowników na spacer (...) CIĄG DALSZY pod linkiem: http://agatapassententer.blog.onet.pl/2,ID166126446,index.html

Witaj agawu !!! ładnie to tak ukrywać się??? Paulinka to Twoje pierwsze dziecko? Podeslij jakieś zdjecie :) Mysiolinko - Ja chyba skonam.. skad u Ciebie tak szalone pomysły? Wyjazd za granicę z maleństwem to spora odpowiedzialność, musisz mieć zawsze pod ręką dostęp do opieki zdrowotnej co za tym idzie ubezpieczenie.. praca z mamą na zmiany i dziecko?? To może dobre jest w PL, jak dzidzia jest troszkę większa. Zakładam, że znasz język, a i ojciec dziecka nie bedzie robił Wam przeszkód. Zresztą, przepraszam, ja się nie znam.. marzka 81, mój antek się chyba już w ogóle oduczył spać.. jak wstał rano o 5-tej to zasnął dopiero przed 17-tą :( My na szczęście nie mamy katarku.. tylko rano musimy kózki na spacerek wyprowadzić i jest dobrze. Sławunia Olinka cud miód kobitka :) Gingera, Oliverek przystojny że ho, ho! Magda xyz dla olgi agaif - dzieki za przepis na zasilacz :) Sylwka, Copa, Caroline 77 - ja także wybieram się nad morze, nasze polskie - szukam jakiejś fajnek agroturystyki, a najlepiej ekoturystycznego gospodarstwa. Sylwka, szczepionkę kazali mi kupić w aptece i nie mam paragonu.. a zastanawia mnie kolejne szczepienie, bo kazali mi znów kupić szczepionkę hm.. kurcze czemu nas tak wyzyskują? Czemu płacimy za coś co nam się nalezy?? AGATKA śliczna :) Pozdrawiam

W bloku na przeciwko dziewczyna wiesza pieluchy tetrowe, chyba z 30 już pwiesiła...I jest jeszcze w piżamie :) Pewnie też na ciężki dzień.. A za tetrę to ją podziwiamm..

Hej! Chcąca, ja jestem, ale latam w pietkę więc nie mam czasu pisać! Antek ma dziś paskudny dzionek.. Pa

Oloo - SUUUPER!!! Nasze pociechy robią postepy :) Ani się obejrzymy a będą umawiać się na randki :) Sylwka, już kupuję spacerówkę, 8 kg, rozkładaną na płasko.. no nie mam siły do tamtego wózka, jeszcze żebym miała kogoś do pomocy, mamę, teściową, sasiadkę ale nie mam :( jestem sama noc dzień.. A Robert wraca za tydzień będzie 2 tygodnie i znów jedzie na delegację.. też na 2 tygodnie.

Chcaca bardzo, to moze sie spotkamy jak będziesz w Wadowicach? Darka, mój Antek jest tak ruchliwy, ze boję sie ze az nazbyt.. Nóżkami tak kopie jakby go łaskotał, a raczki mu jak nakręcone latają i śmieje się na całe gardło lub płacze (płacze tak okropnie głośno że aż uszy bolą) Sylwka, no proszę bezpłatny hib, a ja musiałam zapłacić :( nóżkę najlepiej jescze w przychodni obłożyć kompresem z kwaśną wodą) Sylwka, pisałas kiedys ze wózek 16 kg to grzmot.. racja i gdyby nie to że mam go po siostrzenicy to bym go pod smietnikiem zostawiła.. ręce mi odpadają, kręgosłup pęka. KTO TAKIE MONSTRA PROJEKTUJE?? Kupujemy nowy wózek.. Menku, pamiętamy ten czas pełen obaw, strachu i w końcu niecierepliwości bo każda chciała pierwsza zostać mamą, no i pierwszy nasz dzieciaczek, chyba Chcącej.. aż się popłakałam ze wzruszenia jak doszła do mnie ta informacja.. agnes77 - lokalne uzdrowisko.., pozazdrościć :) Mąż tajniak ;) Copa - Maja w tej sukience jak królewna wygląda gatha - mój maraton - dziś 8 dzień samotności .. ale wszystko jest do przeżycia jak się ma takie słodkie bobo :) Kręgosłup mnie boli jak cholera, a dziś jeszcze czuję kark.. ale co tam, dam radę :) teraz Antek Spi przyssany do cyca..hm.. muszę go oderwać i do łóźeczka przenieść :) Mam jak w banku, że się obudzi :( :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :) :)

chcąca bardzo - ale historia :), filmowa!!

gienia1971 - , no tak, nasze maluszki są przeurocze! (ale w kość też potrafią dać..) Dziś mija tydzień jak zostałam sama, mąż znów w delegacji, wraca w środę za tydzień.. Bardzo mi go brakuje :(, Antkowi też brakuje taty.. Podziwiam samotne matki, kobietki jesteście wielkie, ja jestem od tygodnia sama a juz pękam.

Zrobiłam sobie nową stopkę.. sprawdzam

Witajcie!! Z dobrych wieści - sposób na sen antka - nalezy mu włączyć płytę Strego Dobrego Małżeństwa :) ( a wcześniej zmeczyć opowiastkami o świecie i życiu, złych paniach w sklepie które sprzedaja przeterminowane sery.. itd, itp..) sikorka - przecudny ten Twój Jasiek :) MAGDA XYZ - WITAJ b72 - WITAJ (jejku, zpalenie ucha?? biedactwo, przesyłam jej pozytywne fluidy zdrowia!) Dziewczyny, ja też w okolicach Krakowa, ale tych dalszych bo w Wadowicach:) Chcąca bardzo - mój antek uwielbia gapić się na bluzki w paski lub.. na lampy. Mysiolinko kochana, jak nie jesteś pewna to dajcie sobie jeszcze czas.. Ręce mi opadają jak czytam Twoje listy. Pamętam jeszcze z czasów ciąży że Cię bił... Skarżyłaś się teściom, zastanów się dziewczyno, oj zastanów.. aja2 - moj pediatra (antka nie mój) zalecił 2 krople d3 po skończeniu 4 tygodni :), myślę, że jeśli podasz mu już dziś te kropelki to nic się nie stanie, jeśli jutro to też będzie dobrze :) PISAŁAM JUŻ 1000x że waga jestem :) Pozdrawiam, pa!

Hej, hej! Sulonda i Oloo - jestem pod wrażeniem Waszej wspólpracy! :) MONA26 - jak ja szczepiłam małego w piątek i pielęgniarka robiąca szczepinie uczulala mnie przed wystawianiem dziecka na słonce przez 2-3 dni po szczepionce... To tak tylko piszę bo w razie czego lepiej uważać z tym słońcem. A poza tym ja też brałam ślub we wrześniu 17-go (2005r.) :) Mysiolinko, wrzesień to super miesiąc na ślub!!! aja2, moje maleństwo też dziwnie przy cycu skomli, tak żalośnie że aż mi się go żal robi.. ze snem na szczęście nie ma probemów :) Magda XYZ - niestety nie mogę Ci pomóc Dziewczyny, jak czytam o ubrankach w jakie ubieracie dzieci do chrztu to mam wyrzuty sumienia.. moje maleństwo poszło ubrane w zwyczajne welurowe komplecik ozdobiony delikatnie srebrną nitką i prosty atłasowy rożek - wszystko nie kosztowało więcej niż 80 zł.. Mysiolina mój antek waży 4600,(urodził się 13-03, to chyba tak samo jak Twój Kacperek) Pozdrawiam

menku - nie odstawiaj, ja jak doti też bym nie odstawiała. Może pójdź na kompromis i zrezygnuj z 1-2 karmień piersią na korzyść butelki. Odciąganie mleka to dla mnie byłaby masakra..

Hej! Przepraszam za tasiemiec listowy, stało się to w czasie awarii, próbowałam kilkanaście razy wysłać list, bo szkoda mi było go kasować skoro juz miałam napisany. I stało się tak że mój list pojawil się tysiąc razy.. Mysiolinko, no to faktycznie szkoda dziewczyny i dzieci.. a ja bym też chciała już mieć następnego bobasa, chyba jakaś chora jestem. Szkoda tylko że realia są jakie są i powinnam jednak wrócić do pracy.. a pracę mam fajną, więc chcę tam wrócić.. oj typowa ze mnie waga... Ja Antka miałam do chrztu w białym ubranku, najzwyklejszym, jedynie rożek był typowo do chrztu, dostałam go od siostry po jej córeczce. Zamieszczę zdjęcie, zobacz. A ten rożek był kupiony 2 lata temu za 50 zł.. to chyba niezbyt duży wydatek :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/726e244ee612171e.html menku26, ja w prawej piersi mam jakby rdzeń, który czuję na poczatku karmienia. Niezbyt to jest przyjemne, takie stwardnienie od brodawki do środka sutka po klatkę piersiową.. na szczęście nija po kilku minutach ssania. PiRANIA, KAPELUSIK ŚLICZNY.