dula

a wsumie co kupimy to bedzie dobrze. Bo coś nowszego się przyda, tym bardziej jak dzidzia będzie. bo mój samochodzik ma już 7 lat i będzie coraz gorzej a nie lepiej bo latka leca.

zbieram się zaniedługo do domku. Wyjątkowo mi się tutaj dzisiaj siedzieć nie chce:) Pisałam Wam, że auto mojego męża chyba do kasacji?? Wartosć auta 8 tys. a wycenili naprawę na 7800 ale bez opony i felgi aluminiowej, no tak kombinują, ze szok. Jak można nie uwzględnić całego koła jak uderzenie było centralnie w koło. Nienormalni są. Dzisiaj mamy się dowiadywac w ubezpieczalni jak sie ustosunkowują do naszego odwołania. A w międzyczasie oglądamy samochody. Troszkę mamy pieniążków odłożene, do tego pieniązki z wesela i będziemy coś kupowac. Teściowa chce się dołożyć żebyśmy nowe kupili:) No zobaczymy co wybierzemy. Mój napalony na toyotę corollę:) a ja na focusa:)

Ciekawe jak tam samopoczucie u Esi?!

dziękuję za herbatkę i faworka:) Mnie brzuszek nie urósl, ale widze, ze troszkę zmienia kształt czy zarys. Nie wiem jak to najlepiej nazwać:) No i muszę odpinać guzik jak siadam bo mi się wydaje, ze non stop chce mi się siku:)

zrób mi Majeczko przy okazji herbatkę jak możesz:) bo ja chyba dzisiaj przyrosłam do fotela:D

Dzielna Majka

Ale jaja! Teraz to się takie cyrki dzieją, że sozk.

Mnie tez od zawsze szybko bije serce. Puls zawsze mam ponad 90.

:) masz prawo;)

Majeczko w końcu się Wam uda! Jak tam mocno trzymam kciuki, że mocniej się nie da

Iwonko była Marta tylko na samej górze wg terminu @. Więc ta co wkleiłaś na poprzedniej stronie to dobrze była:)

tak. Będe chciała umówić się na usg do szpitala a potem do Niej na wizytę:)

Będę dzwonić dzisiaj do mojej gin ale poczekam jescze z godzinę co by jej z rana nie "molestować":)

Majka

Cześć dzieczyny!!! Mam dzisiaj jakiś dziwny dzień, rano wstałam przed czasem i już spać nie mogłam a teraz jak przyjechałam do pracy to najchętniej bym poszła spać:D

Esia Ja już w Katowicach, ale plucha na dworze:(

ja pytałam tej lekarki u której byłam w tym tygodniu i mówiła, ze leczyć mozna ale nie mozna wyrywać. Dentystka moja też tak mówiła.

ja tez się strasznie bałam dentysty. Aż mój tak na mnie wpłynął, że zaczełam z nim chodzić do jego lekarki ponad rok temu we wrześniu! Nie byłam u dentysty od szkoły średniej, myślałam, ze mam z 3 ubytki a jak zaczęłam chodzić to mi ponad rok zajęło, a bywałam prawie zawsze co tydzień:) Tyle, że ona miała taką metodę, ze z jednym zębem to z 3 razy musiałam byc a bo to leakrstwo, to przygotowanie pod plombę i dopiero plomba. Ale na szczęscie już mam to za sobą. Mój mąż jesczz będzie chodził ale On ma jakies problemowe te zęby, a to puchnie a to kanałowo itp.

aaa zapomniałabym napisac, byłam wczoraj u dentystki. Miałam lekarstwo w ząbku i wczoraj mi zakładała plombę. Mam już wszystkie ząbki zdrowe!:)

własnie nie wiem. To jest na wysokości serca tyle, ze na placach. Pamietam, ze kiedyś też tak miałam. Może samo przejdzie. To ja tez tak sobie muszę powtarzać:) To wypoczywaj dzisiaj Maleńka

Mam dzisiaj jakiś gorszy dzień. Wszystko mnie denerwuje od rana:/ Do tego wszedł mi jakiś ból w plecy i ledwo się poruszam...

MAKA cześć:D

odpoczywaj Kochana!

Mam nadzieję, że wszystko będzie ok. Trzymamy mocno kciuki!