dula

no cena oszałamiająca:) ja mam szefa i troszkę pracy.

Majka buty rewelacyjne!

ja to boję się wszystkiego:) bo wszystko mi obce:) Nie zmieniajcie tematu, ja tylko tak napisałam!!!

hhahaa:):)dobre! Nie no nie musicie zmieniać tematu:) Też mnie to czeka w końcu:)

Jak Was czytam to aż się boję:):)

to jak w Katowicach będziesz miała przerwy to przyjade Cię odwiedzić:):) Ja matmy nie znoszę!:) Ja bardziej humanistka,mąz to umysł ścisły:):)

ale jestem zryta, nie pamiętam gdzie pisałaś, że masz uczelnie:/ w Katowicach?

hhaha Majka dobre:) Ja jak studiowałam to też takie przerwy miewałam. Nie znosiłam ich, bo ja z tych jestem co wczesniej do domku wolą wrócić:D Już bym nie poszła na studia teraz...no chyba, że wyjątkowo by mi się zachciało:):)

no to Majeczko synuś był duży!:)

mój mąż też jest łakomczuchem;):)Mam dzisiaj jakiegoś leniwca:D A w domu czeka mnie masa rzeczy do zrobienia:)

Majeczko męzowi smakowała goloneczka?:) Ja rybkę wczoraj robiłam:) czekam na szefa:/

Majka Ale zimno u mnie w biurze...brrr

hej dziewczyny. Ja też się melduję:) Wczoraj byłam na zakupach, kupiliśmy sobie z moim kurtki:)Tak się złaziłam, że zasnęłam przed 22:D

ja też wróciłam ze sklepu. Biorę się za jakąś robotę:) Ja na betę chodziłam bez skierowania. Płaciłam 15 zł.

ja powiem o ciąży w pracy po wizycie u lekarza:) Mała super organ sprawiedliwości prawda?:)

ja też muszę iść do sklepu bo nie mam dzisiaj nic na obiad! To zebyś Majeczko chora nie była, pogoda jest okropna! Esia wczoraj wieczorem mnie gardło zaczęlo boleć, ale wczoraj herbatkę z miodem wypiłam i dzisiaj lepiej się czuję. Tylko głowa mnie boli! Pierwszy raz odkąd wiem, ze jestem w ciąży.

policjant wczoraj mówił, że już się na policji nie zgłasza zagubienia dowodu tylko w urzędzie. Dziwne nie?? tak zmieniają teraz, że ciezko nadążyć!

wiesz co nie wpadłam na to żeby mi to do domu przywiózł:) Ja to myślę, że On coś kręci. Pójde jutro normalnie do pracy najwyżej mi przywiezie i w czasie pracy to zrobię.

Taki miałam plan dzisiaj odpoczywać, tylko mi go wieczorem zburzył szef. Ale teraz znowu mogę poleżec:):) Sama nie wiem czy prawdę mówił mój szef czy nie bo On czasami coś wymyśla, zeby na niego nie było. Taki troszkę dziwny z Niego człowiek! Już zadzwoniłam do mojego żeby się nie spieszył bo miał mnie zawieżć n 10. A jakby wczoraj było mało to policja wzięła do radiowozu dokumenty mojego, oddali dowód rejestr. ale osobistego już nie. Jak pojechał potem na komende jak się zoorientował to powiedzieli, ze nie mają:/Więc jeszcze dZisiaj musi złozyć wniosek o wydanie dowodu w UM:)

Majeczko dostałam:) Ale z tego wszystkiego nie miałam kiedy odpisac.To prawda, dobrze, że mąż caly i zdrowy. Zmiana planów, szef zadzwonił, że siostra jego miała stłuczkę i nie będzie go dzisiaj w domu. Wiec jutro jade normalnie na 8 do pracy a On mi przywiezie te faktury. Matko jak ja nie lubie jak On tak miesza!!!

cześć dziewczyny. Pojechałam wczoraj wieczorem do wujka, wymienił mi opony na zimowe. Jak widzę co się dzieje na drogach to wolę nie ryzykować, tym bardziej, że o dzieciątko też muszę dbać!:) Miałam mieć dzisiaj wolne, zadzwonił mój szef wczoraj o 22:15 i chciał żebym dzisiaj przyszła do pracy zamiast jutro. Co ciekawsze nie do biura tylko do niego do domu liczyć faktury za remont mieszkania.:/ Mam jechac na 10.Plus taki, że jutro będe miała wolne.

hej Chciałam Wam napisać zaraz po odebraniu wynkików ale mi się nie udało bo mój maż miał wypadek ( na szczęscie nic mi się nie stało i nie jego wina) . A wiec tak...beta 11551mIu!!!:) Śnieg pada od rana, już jest biało. Mezowi wymusił 18 letni chłopak, nasze auto rozbite i jeszcze 2:( Tak to jest jak gówniarzy śnieg zaskoczy. Tyle załatwiania jest, że dopiero do domu wróciliśmy...Dobrze, że pozostało chociaż moje auto. Bo Daniela to nie wiem czy będzie się opłacało naprawiać, tak niefortunnie uderzone zostało w koło:/ Zobaczymy co powie rzeczoznawaca a to zajmie pewnie kilka dni. Zmarzłam tak, ze szkoda słów...Mam nadzieję, że się nie rozchoruję!

Dojechałam do katowic...matko jaka zamieć!!! Iwonko ja nie udzielam się na żadnym innym topiku:) Więc to nie o mnie mowa. A Ty mam nadzieję, że z Nami pozostaniesz Jeszcze troszkę i do domku, a w drodze po wyniki. Dziekuję za wsparcie, kochane jesteście

Majeczko Ja bym bez Ciebie oszalała:)

Majeczko u mnie też śnieg i zimno brrr