dula

ostatnią @ miałam 3 września.

Też już odebrałam wyniki !!!!!!!! 1005 mIu/ml Zaznaczony 5-6 tydzień ciązy i 6-7 tydzień ciąży także nie wiem dokłądnie który tydzień!!!!

powiem Ci, że ja spałabym cały dzień:):) Wieczorami nie mam większych kłoptów z zaśnięciem i rano budzę się przed budzikiem codziennie bo chce mi się siku:P

Majeczko dobrze, ze Ty jesteś bo ja już bym chyba oszalała:):) Cały czas mi się wydawało, że ten 26-ty to późno a teraz to juz całkowicie się wkręciłam;D Jak robiłam niedawno grupę krwi to chyba nie będe musiała robić?

No wyniki będą po 10:30 ale odbierać bede jak będe wracała z pracy. Postaram się wyrwac gdzieś koło 11 co by byc po nie jak najwczesniej bo kota do głowy dostanę...stres mam straszny.

Kruszynka a mnie jesczze nic nie dolega...Ciekawe...

dziewczyny! Majka nie lubie chodzić na pogrzeby:( U mnie tez pada buuu Nie napisałam Wam wczoraj bo zapomniałam, taka anegdota:D Moja siostra wczoraj była u wróżki i jej powiedziała, ze będe miała bliżniaki, dówch chłopców. Ze ciąża bedzie z komplikacjami ale wszystko skonczy się dobrze:D:D:D Nie wierzę zbytnio w instytucje wróżki ale to mnie zaintrygowało:)Aż jestem ciekawa. a jak narazie mam straszny stres!!!przed odbiorem wyników bety...

witam i zapraszam na herbatkę:P Kawkę tez mam jak ma któraś życzenie:):)

Frezyjka ja to Edyta K.:) Kruszynka jakie badania Ci kazała zrobić??

Gratulacje wielkie dla Madzi Kruszynka jak u lekarza??

MADZIA URODZIŁA O 14-stej!!!

Dziewcyxznki ja pracuję, tyle, że 3 razy w tygodniu po 4 godzinki. Zostałam zdegradowana z początkiem roku na 1/4 etatu. Ale z racji tego, że staraliśmy się o dziecko i wypłatę szef mi pozostawił bez zmian nie szukałam nowej pracy bo tu mam umowę na czas nieokreślony. I w ten sposób się nie przemęczam:) Mam zamiar chodzić do pracy jak długo się będzie dało i zdrowie będzie pozwalało. Ja jak dzwoniłam do mojej gin w zeszłym tygodniu to mówiła mi, że minęło 2 tygodnie od zapłodnienia i żeby przyjść za 3 tygodnie, czyli 26 pażdziernika. Też mi się wydawało długo, ale dziewczyny mówiłu zebym wytrzymała bo chciałam iść do innego lekarza:):):)W poradniku dla kobiet w ciąży wyczytałam, że lakarze zazwyczaj wyznacza wizytę w 8 tc licząc od dnia ostatniej @ bo wtedy wszystko wiadomo. Ale jak jest naprawdę to Wam nie powiem. Ja jestem strasznie nieciepliwa i już bym najchętniej poszła do lakarze, ale z drugiej strony jak mam iśc i powie mi, że jeszcze nie ma zarodka itp. to jednak wolę chyba poczekać.

Zjadłam zupkę i tak osłabłam, ze idę poleżeć:P Majeczko miłej pracy

tak masz rację to mnie się pokićkało:)

Majeczko chyba 7 tygodni po terminie?

Zupka się gotuje...teraz prasowanie...wrrr

pewnie jak wstanie to Nam napisze:)

dziękuję bardzo:) muszę coś zacząć robić w domu tylko tak jakoś ciężko mi się zmobilizować:):)

jak się kiedyś będziemy wybierać do Zakopanego to odwiedzimy Anię:) A ja tego linka do małej dalej nie dostałam:P Majka piosenka rewelacja!!!

i mnie tez poproszę link:)

to ja http://nasza-klasa.pl/profile/978463

No ja mam dosyć sporo śluzu, dlatego zapytałam. Też się martwię, bo tyle miesięcy starań, najpierw trudno było uwierzyć a teraz znowu chciałabym żeby wszystko było dobrze. Więc z jednej strony radość ogromna a z drugiej oczekiwanie na jutrzejszy wynik no i na wizytę u gin, na która jeszcze trochę sobie poczekam. Karla podobny czas starań miałyśmy i tak mocno trzymam za Ciebie kciuki!!!

i tak sobie teraz wkręciłam, że normalnie sie stresuje przed tymi wynkiami bety...

Jeszcze się Madzia do Nas nie odezwała więc albo jest w domku albo rodzi:) Ja dzisiaj wcześniej wstałam i poszłam na betę. Jutro od 10:30 wyniki. Karla Kruszynka o której masz dzisiaj wizyte u lekarza?? I pytałam wczoraj, masz jakiś śluz?? Ale pogoda dzisiaj fatalna...leje brrr

Masz rację Kruszynka, nie ma się czym przejmować A powiedz, boli Cię czasem brzuch jak na okres?? I masz może jakiś śluz??