dula
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dula
-
Czułatrzymam kciuki Kochana!!!
-
Kruszynka ale tak ogólnie to przecież zapłodniniowo będziesz w 2 tygodniu( bo tyle minęło od owulacji) chyba, że liczyć będziesz jak lekarze to 4 tydzień. Nie masz się czym przejmować!
-
Kruszynka gratuluję! A różnią się te badania czyms? Bo moze to to samo??No ale ja się nie znam:/
-
prawda to napewno, bo przecież tyle testów się mylić nie mogło:) Ja jutro pójdę. Jak już tyle wytrzymałam to wytrzymam i do srody:)
-
Teraz to Kruszynko żaluję, ze nie poszłam na bete dzisiaj to jutro już bym miała wynki. Ty to już dzisiaj będziesz miala:)
-
ok Majeczko nie ma sprawy! Miłęgo dnia!
-
podobno dolegliwości się pojawiają koło 8 tygodnia ciąży. Ale jak jest naprwdę to nie wiem. To fakt, ja z tych co sobie powkręcać lubią:D:D
-
to tylko u mnie jest tak do kitu:):)
-
a teraz się martwię, zeby ta beta dobrze wyszła itp. A czuję się w zupełności dobrze. Nic mi nie dolega. Czasem delikatnie brzuch zaboli,ale tak to jest ok.
-
ja tez zagłosuję! Majko chyba masz racje. Musimy się uzbroić w cierpliowść. Ale takie obawy mnie jakieś teraz naszły:) Ja to zryta jestem:D
-
Majka ja chce mieszkać w Twoim mieście. Odebrali telefon. Pobranie rano do 10, wynik dnia następnego. Więc bez sensu jechac do Sosnowca jak to samo mam tutaj.
-
jeszcze będe próbowała może się dodzwonie.
-
bez sensu. Dwa punkty w Sosnowcu i w jednym ciągle zajęte a w drugim nie odbieraja. Trudno, pójdę jutro tutaj do siebie a wynik będe miała w środę.
-
dupa tam też rano tylko i wynik na drugi dzień. Więc dzisiaj już nici z tego. Próbuje się do Frydy do Sosnowca dodzwonić ale ciągle zajęte:/
-
no tu u mnie rano od 8 do 10. ale zadwonie jeszcze tam gdzie maz był. Chwilunia:)
-
ciocia Linda to niech się szykuje na przyjazd do mnie!!!!:P:P:D
-
ok przekonałyście mnie. Jutro pójdę w takim razie na tą betę. Tyle, że ja wynik będe miała dopiero w środę. Teraz to żaluję, ze dzisiaj nie poszłam:P
-
majka hahha ja dzisiaj załapałam ochotę na jarzynowa zupę, której tez nie jadłam z 3 lata bo mój nie lubi. Podobnie jak szczawiowej, którą uwielbiam i na którą zawsze jadę do mamy:):) Kruszynka ja o becie myślałam jutro bo mam wolne, ale tak nienawidzę igieł, że ciężko mi się zebrać. Z moją gin umówiłam się na usg telefonicznie na 26 października. Dzisiaj też do niej zadzwoniłam o tą opryszczkę zapytac i pytałam o betę. Powiedziała, ze jeżeli test prawidłowy i okresu nie ma to nie ma potrzeby się kłuć bo i tak zdąże jeszcze robić sobie masę badań. Także nie wiem iśc czy nie....Jak myślicie?
-
Iwonko dbaj o siebie! Ja zaniedługo zbieram się do domku. Dzisiaj przychodzi koleś kłaść Nam taki murek w pokoju. Dobrze, ze niedużo tego jest bo bym chyba sie załamała:):)
-
Ja to chyba jakaś nieszczęśliwa jestem, jak nie urok to opryszczka ...buuu
-
kruszynka ja wczoraj czytałam w prasie fachowej:D, że kawe w ciązy można pić tyle, że ograniczyć ilosć i słabą, najlepiej z mlekiem.Ale jak jest naprawde to nie mam zielonego pojęcia.
-
Czuła trzymamy kciuki. Majeczko jeyne co robiłam to te plastry naklejałam. Ale jak wczoraj zobaczyłam, ze mi kolejne wychodzi to się podłamałam. Nie wiem już czym smarowac...echhh. Dzisiaj mam tyle pracy, że urwanie dzwonka mam:D
-
Karla co tam słychać u Ciebie?:)
-
Cześć dziewczyny! Esia gratuluję!!! Dziewczyny a mnie w zesżłym tygodniu wyszło zimno. Jeszcze się do Końca nie wyleczyło a wczoraj patrze a tu znowu na dolnej mi się robi nowe. Nie wiecie od czego tak, jedno za drugim. Będe wyglądac jak potwór:) Ale się dzieje. Będziemy miały w podobnych terminach poród:D Czuła Malinka nadal uparta? Mała ja poproszę herbatkę:)
-
Jak wczoraj pospałam, tak dzisiaj spać nie mogę:) Muszę sobie jakieś zajęcie znaleźć. Brzusiowa jak tam?