Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dula

  1. Uda sie Nam wszystkim ! Zobaczycie. Najważniejsze, że już Kruszynka przełamala złą passę.Teraz byle do przodu i wszystkie z brzuchami zaczniemy chodzić:)
  2. nie wiem co ja bym bez Was zrobiła i od razu przepraszam z góry za zanudzanie:D
  3. Tak testujemy. Ja jeszcze dzisiaj zatestuje koło 16:) pojadę do siostry i zatestuje:) A potem jutro o 7 przed pracą:)
  4. Mnie bolą piersi przy szybszym chodzeniu i dotykaniu ( ale tak czasem przed @ miałam) i kręgosłup mnie boli, ale z tym kręgośłupem to ja coś mam bo często mnie w krzyżu boli. A od dwóch dni to tak mnie boli, ze mam problem nawet ze schylaniem. Ja to dzisiaj chyba nie zasnę...Tak tu będe siedzieć i Wam marudzić...
  5. Esia też zatestuj. Trzymam za Nas wszystkie mocno kciuki! Powiem Wam, ze trzymając ten test nie wiedziałam już czy widzę tą kreskę czy nie więc zadzwoniłąm do siostry i pojechałam do Niej do pracy czy Ona też zobaczy.No i powiedziała, ze jest tylko bardzo blada. Staram się nie napalać bo różnie to bywa ale mam tak ogromną nadzieję jakiej nigdy jeszcze nie miałam. Tak stwierdziłyśmy z siostrą że dzisiaj popołudniu zrobię jeszcze jeden z innej firmy i jutro z rana kolejny. Jestem w takim amoku, ze nic mi się nie chce robić najchętniej to juz bym chciała kolejny dzień. Dziewczyny trzymajcie kciuki. Oby się udało. Bo przeciez istenieje taka mozliwość, ze to tylko trefny test.
  6. dziewczyny ja Was pozabijam:D Zrobiłam test....Wygląda na to, że ta druga kreska jest...Tyle, że taka blada, że mało widoczna.I ja już nie wiem, czy Ona jest naprawdę czy wyobrażnia płąta mi figle.A jak robie zdjecie to nie chce wyjść... Matko ale mam stresa...
  7. ja to bym mogła zaraz zrobic tyle, ze jestem przed terminem @ wiec zrobienie testu nie z porannego moczu nie ma chyba sensu prawda?
  8. wróciłam właśnie do domku. Zakupiłam test po drodze, nie mogłam się powstrzymać!Ale nie wiem czy rano odważe się zrobić bo aż sie boję...
  9. Esia ja mam to samo. Dobrze, że mam troszkę pracy to nie mam za bardzo czasu myśleć bo chyba bym oszalała.
  10. Ja nie kuszę, ja poprostu już chyba nie wytrzymam Esia. I spróbuję chyba zatestować jutro przed pracą. Chociaż strasznie się boję jednej kreski...:/ Kruszynko tak myśle cały czas o Tobie. Mamuska przyszła nasza!!!
  11. kurcze tak mną rządzą emocje przez te dobre wieści, ze normalnie skupic na pracy się nie mogę.Kurczę Kruszynka ale masz fajnie!!! Esia robimy jutro teściory??:)bo ja po dzisiajszych dobrych wiadomościach od Kruszynki to kręćka dostane:D Brzusiowa oby było u mnie tak jak u Ciebie!!
  12. ja palę... Rzucam od lipca i jakoś nie mogę. Obiecałam sobie że jak zajdę w ciąże to rzucam. Ale duzo już ograniczyłam bo wcześniej wiecej paliłam.
  13. Kruszynka aż mnie ciarki przeszły. Tak bardzo się cieszę!!! Wreszcie ktoś przełamał tą naszą złą passę ostatnio na forum!Gratuluję kochana. I przy okazji zazdroszcze bo tez bym bardzo chciała!:) Mnie bola dalej cycki a do tego całe plecy. Ale przypominam sobie że w zesżłym miesiącu tez tak miałam więc się nie napalam za bardzo.
  14. Tak u mnie też zimno...brrr. A ja dzisiaj mam w pracy zajeć a zajęc. Czas wystawiania faktur nadszedł:) W nocy mi się śniło, że test robiłam i był pozytywny. Tak właśnie mam,że jak sobie czyms głowę nabiję to potem mi się nawet w nocy śni. kawka
  15. Esia ja mam tak samo:) Czuła jak samopoczucie?? Majeczko a Ty cały dzien dzisiaj w pracy? buziaki
  16. Tak nasi mają dzisiaj święto. Już rano składałam życzenia bo prezent był wcześniej:)
  17. o ja z chęcią! Ale do testowanie chyba będzie jak dla mnie troszkę za wcześnie. Chyba, że akurat dzisiaj jak będe szła do sklepu wejdę do apteki, wtedy już będzie korciło na całego:D Jutro i w piątek idę do pracy, więc musiałabym robić przed. Echh mam to samo, przed @ świruję...
  18. Kruszynka ja na Twoim miejscu do jutra bym nie wytrzymała:) Do wczoraj jakoś o tym nie myślałam a od wczoraj wkręciłam sobie, że pewnie @ przyjdzie, zastanawiałam się kiedy najwcześniej mogę testować itd...zwariować można! Aniu!!! Kochana trzymaj się
  19. Czuła w takim razie serdeczne gratulacje dla siostry!!! A ja byłam na rolkach:PPlus taki, że ja pojezdzę a psiak pobiega:D Więc jest 2 w 1:) Zimno dzisiaj brr, a jutro ma być jeszcze gorzej podobno:/ Piersi mnie nadal pobolewają, ale to pewnie znak nadchodzącej @... Czas pomyśleć co robić na kolację...Nic mi się nie chce bo się zmęczyłam:D Zaraz się zacznie gorący okres bo terminy naszych @ się zbliżaja...Oby do żadnej nie przyszła!!!
  20. Cześć dziewczyny! Miałam troszkę zajęć od rana, ale już się odrobiłam:) Ja pierogi zawsze kupuje gotowe:D:D Majeczko będe w piatek trzymać kciuki. Brzusiowa tylko się nie denerwuj za bardzo. Napewno jest wszystko w porządku! Na dworze paskudna pogoda. A ja mam coraz większęgo stresa przed terminem @. Objawów nie mam żadnych...:/
  21. MAJKA KOCHANA Wiesz, że wiara czyni cuda?! Głowa do góry i nie smucić mi się!!! I czasem Nas nie zostawiaj bo się przejadę do tego Jastrzębia i Cię znajdę!:P Teraz to ja załapałam doła:(
  22. Cześć dziewczyny! Ja poprosze kawke. Weszłam do biura i się przestraszyłam. Elektryk Nam prąd robił, wiercił itd. Jest taki bałagan, że aż mi się słabo robi jak patrze. Do tego musimy dzisiaj zrobić remament, bo przyszło nam wezwanie. Pierwszy raz widze się z czymś takim, żeby robić remament na 30 wrzesnia 2009 roku. Chyba Urząd Skarbowy nie ma co robić. W weeekned szkoliłam jazde na rolkach. Parę upadków przezyłam:D:D I piersi coś mnie boleć zaczęły...pewnie @ się zbliża...
  23. no właśnie, dawno się nie oddzywała. Ja dzisiaj robiłam sosik z grzybów bo znowu mnie mama wczoraj grzybami zasypała. reszta się suszy:) przed 14 muszę jechać z Daniela autem do mechanika, ale mówił, że to tylko chwila. Mam nadzieję...:)
  24. jesem.Musiałam doprowadzić do ładu siebie i mieszkanie! Jak mi się nic dzisiaj nie chce:/ A już wieczorem jechac na te pieczonki to w ogóle:/Mój mi rano powiedział, ze zawsze marudze jak mamy jechac do jego znajomych. Wiec zamykam buzie i pojade. Pobawie się w kierowcę a reszta niech pije:DMoże ja jakaś dziwna jestem...:) Jutro nigdzie nie wychodzę.Spędzam z mężem wieczór przed telewizorem.
×