dula

to aż muszę sprawdzić gdzie to. Następnym razem tam się zgłoszę:)Jak zajdzie taka potrzeba:) nic mi się nie chce...

nie Majeczko ja byłam w takiej przychodni przy bloku rodziców moich. Niedawno ja otwarli. A wyniki badań miałam z Katowickim adresem. A mój poszedł to takiej przychodni co ja tam chodziłam jak byłam, nasze mamy bo to była jedna z głównych w Dąbrowie Górniczej. Teraz to wiadomo, że i jedna z dro ższych:)

Cześć dziewczyny. Ja tez poprosze o kawkę. U mnie w pracy dzisiaj bedzie ciężko. Same awarie i telefony się urywają... Dobrze, że piątek. Dzisiaj jedziemy do znajomych:) Z ciekawostek, mój poszedł dzisiaj na bdanie krwi. Za taki sam komplet badań co ja zapłacił 80 zł a ja 50:):)A mówiłam idz tam gdzie ja to się uparł, że pójdzie do swojej przychodni:D

Zwariowany dzień dzisiaj miałam. Niedawno wróciłam od dentysty ( ale bolało) i jeszcze mam tylko jedengo ząbka do zrobienia i znowu spokój. Coś mnie jeszcze pobolewa ale pewnie zaniedługo przejdzie. Miłego wieczoru i owocnych starań:*

to prawda dla Twojego szefa taka legitymacja to chwilka. A u Nas w szpitalu nie musi być legitymacja. Może być RMUA z ostatniego miesiąca. Ale to tez musiałaby Ci wystawić ksieowa/kadrowa z Twojeog zakładu pracy.

wzięłam sie za pranie bo mi się troszke nazbierało. I prasowania też mam kupkę...brr nie lubię. Rano pasudnie a teraz słonko wyszło. Dziwna ta pogoda.

No ja nie do końca, ale mój księgowy więc moze jestem Ci w stanie pomóc:) Dziewczyny wyniki odebralam. Martwiłam się o tarczycę, a tu wynik 1.61 a norma 0.27-4.20 więc na szczęście jest ok. Ale za to Grupa krwi O- :) Więc mamy konflikt.

Czesć dziewczynki. wstałam niedawno:D własnie kawkę piję. wyniki miały być o 9:30. Jak juz się dobudzę to się wyszykuję i pędzę. Stresa mam. ale paskudna pogoda...

9 dni to długo bardzo.

dziękuję:)

Szybko się denerwuje, wybucham ale też szybko mi przechodzi. Mój tez tak ma, że nie potrafi się za długo gniewać. Zaraz przyłazi i się śmiać zaczynamy. Nieraz się wściekne i zawezmę ale też nie na długo.

Ja mam to samo, już kiedyś myślałam nawet nad tabletkami na uspokojenie:D

dziekuję

Majka a Ty się nie możesz tak denerwować( odnośnie wczorajszego dnia)Szkoda życia na nerwy ( to mówię ja nerwus nr 1 u mnie w rodzinie:D ) A z tą głową to mam to samo:/

Dziękuję dziewczynki. Chyba dzisiaj sobie urządzę z mężem małe przyjęcie:):) Jak mi się nic nie chce to szok. Ząb mnie pobolewa a mam tam włożone lekarstwo, mam miec plombowany w czwartek i aż się boję dlaczego boli. lenia mam:D

tak:)

Majka Ty wiesz, że to dzięki Tobie się zmobilizowałam

Grupę krwi chcę znać bo nie wiem jaką mam i podstawowe badania na tarczycę ( tak dla pewności) Troszkę się stresuje przed wynikami. Jutro mają być o 10. Karla a Ty jak tam?? Dziewczyny dzisiaj wieczorkiem zapraszam na szampana:)

Jestem i ja! Kawka się przyda bo od rana nie piłam bo do badania krwi musiałam być na czczo. Własnie weszłam do biura. Wiecie co ale jaja:):) Nigdy nie miałam krwi pobieranej ( a przynajmniej nie pamietam) i mnie normalnie ręka boli:D histeryczka!

zrobiłam test owulacyjny. Jak dla mnie to pozytywny jest, choć z tymi intensywnościami koloru tych kresek to jest jakaś paranoja.powinna być albo nie anie jaśniejsza , ciemniejsza...:/

posprzątałam, byłam na zakupach i padam na twarz...Spać mi się zachciało:)

Ja też non stop słyszę,że chcą żebysmy mieli już dziecko. Straszne to jest tym bardziej, że się nie udaje...

ja mam zawsze wtorki i czwartki wolne ( efekt kryzysu) ale przez to taka rozleniwiona jestem, że masakra. Jutro mam za to ja imieniny, na szczęście w czwartek mam wolne:)

Majeczko to powodzenia! A u mnie nic nowego:) Dzisiaj wolne. Coś mnie ząb pobolewa, ale na szczescie w czwartek mam izytę,Piję kawkę jesczze w piżamie. Jak już się dobudzę to biorę się za sprzątanie.

wszystkie będziemy tzrymały kciuki!!! napisałam do Ciebie na GG