dula

udało się:)

[ k w i a t ] tyle ze bez przerw:)

Cześć dziewczyny Wstałam dopiero:) Plamienia mi się znowu zaczęły dzisiaj rano. A oprócz tego siadłam do komputera i puściła mi się krew z nosa...Nie wiem z jakiego powodu... Piję kawkę i biorę sie za jakies porządki bo taki bałagan mam w domu, że szok:) kawka

No i nie wytrzymałam i przed chwilką zrobiłam test...negatywny:( Pewnie @ przyjdzie jeszcze dzisiaj albo mi się spóźni ( choć od bardzo dawna miałam regularnie) Piersi troszkę bolą. Buuuu

ja już po zakupach i obiadku. Zbieramy sie do babci poleżeć na trawce. Akurat będe miała okazję książkę poczytać. Kupilam test ...nie mogłam się powstrzymać, ale były tylko paskowe. W dzień spodziwanej miesiączki można robić obojętnie o której??Czy wstrzymać się do jutra rano?? No chyba, że wcześniej @ przyjdzie...

wróciłam do domu...ufff jak gorąco. też się muszę za jakiś obiad wziaść i też nie mam pomysłu...

Witaj Majeczko! Witajcie dziewczyny! Byłam w WC...nie ma nic...cisza( oby nie przed "burzą") Ja już chyba zeświruję...

Zaczęły się plamienia i brzuch pobolewa. Pewnie zaraz się zacznie...Jak w zegarku... P.S. Dzisiaj 1-szy mam tyle roboty, ze aż mi się nie chce:)

jeszcze nie dostałam @... Nadzieja mi rosnie jak jasna cholera...

Dziewczyny pędzę do drugiego biura. Odezwę się potem. @ nadal nie ma...

I pewnie nie chcieli i się zadarzyło! Ja to się zawsze zastanawiam jak to się dzieje, że jeden numerek i ciąża bo przecież musza trafić w owulację. Trzeba mieć chyba szczęście!

malutka, ja często zadaję sobie to samo pytanie. Takie to niesprawiedliwe wszystko!

raz mnie brzuch pobolewa, raz kłuje, biegnę do wC i nic...oprócz podbarwionego śluzu. Pewnie jak już dostanę to mnie prawie zaleje, jak w zesżłym miesiącu. Marzencia co Ty piszesz?? Jaka anoreksja?Nie możesz jeść?? Może tzreba się do jakiegoś lekarza udać!{kwiat]dla Ciebie!

Ja to do tych niecierpliwych należę i zaraz bym testy robiła:)

Mój mąż to samo. I do tego ja dużo o tym w domu mówię i widzę, że zaczyna się obwiniać. W tym cyklu nie będe już nic mówiła tylko będe działała bez gderania:D Mój mówi, że jak nie wyjdzie do grudnia to pójdzie na badania nasienia. Z tym nie ma u Niego problemów. Bo np. moja siostra ma PCOS i miała wszystkie badania, leczy się, natomiast jej mąż powiedział ze badać się nie pójdzie bo On jest zdrowy! Także róznie faceci mają. Mnie też tylko troszkę pobolewa. Ale aż mnie wszystko dziwi, bo co cykl mam inaczej i juz sie gubię.

Mała oby Ci się udało! Ja objawy ciąży co cykl miałam:):):) Jak dostanę na dobre @ i mi się skonczy to biorę się do roboty:)mój będzie kwiczał jak się za Niego wezmę:):):):D

Dziękujemy za pozdrowienia i też Ją pozdrawiamy i czekam z niecierpliwością na Jej powrót. ja jak nigdy zero objawów w tym cyklu. Nawet mnie piersi nie bolą jak zawsze przed @...Ale brzuch już zaczyna pobolewać.

Ja też myślalam, ze nam się teraz uda. Ja już nie wiem co jest nie tak. A nie myśleć nie potrafię. Daję sobie jeszcze 2 cykle i znowu pójdę do lekarza. Niech mnie i męża wyśle na badanie bo ja się wykoncze nerwowo:/

Ja też poproszę kawkę. chyba dzisiajszy dzień nie będzie należał do udanych... Wczoraj po seksie miałam plamienia. Całą noc cisza i rano znowu miałam na papierze podbarwiony sluz. także wstrętna @ lada moment zawita... Bez komentarza...

A ja Dąbrowa Górnicza, niedaleko Majki to się razem na te naleśniki zabierzemy:):) Ja po małym grillu u babci. Posiedzieliśmy z teściową moją i pogadaliśmy. Wypiłam lampkę wina, wykąpałam się i tak osłabłam, że oczy mi się normalnie zamykają...:) Dobranoc dziewczynki :) Owocnej nocki!;)

No dokładnie. Swoje to zawsze swoje. My mieliśmy to szczęście, że nie musieliśmy brać kredytu na miezzkanie. Mój miał społdzielcze z przetargu, potem je wykupował na początku naszej znajomości. Razem zaczeliśmy je remontować i po 4 latach już mamy wszystko! Troszkę czasu nam to zajęło ale Tak się cieszę bo jak patzre na ceny mieszkań i przypomne sobie ile Nas to wszystko kosztowało to mi sie słabo robi.

no tak, zawsze lepiej się przebadac. Aż sobie przez bluzkę w biurze sprawdziałam czy już go czuję. Ale nie...

Ja narazie nic nie czuję. Aż dziwnie. No ale do @ zostało mi jeszcze 4 dni. Ja też kiedyś coś wyczułam w prawej piersi. Wyczuwalny był tylko przed okresem i okazało się że to jakiś gruczoł na szczęście. Malutka będzie dobrze!

Leci powolutku. Stres mnie dopada coraz większy przed terminem @... A tak poza tym to siedzę w pracy. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Aż sie za adresowanie kopert wzięłam żeby bezczynnie nie siedzieć:) Ja chce już wtorek!:)

Cześć dziewczyny! Dzisiaj pierwsza:) Zapraszam na kawkę.