Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dula

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez dula

  1. Majka masz rację, Madzia pewnie już ma wszystko zrobione!:)
  2. od wczoraj mnie bolewa dół brzucha, nie mocno ale cos tam czuje. Jakbym brzuch chciała wciagnąć to mam wrażenie jakby mi się sikać chciało...
  3. Dzisiaj chyba będziemy siedzieć w domku. Obejrzymy pewnie jakiś film...itp. a jutro mamy zamiar ( jeżeli pogoda Nam pozwoli) jechać do babci, zrobić grilla, pieczonki. Zaprosić znajomych, wypić drinka czy tam piwo, co kto woli. Zobaczymy co nam z tych planów wyjdzie. Na babski wieczór tez bym poszła:P
  4. zimę w górach to ja też lubię:) Majka jak kiedyś będziesz się wybierała w moje rejony to daj znać:) Zoorganizujemy spotkanie! Może być z synkiem i mężem. Nie mam nic przeciwko:):) Dziewczyny ale się nudzę, dobrze, ze jesteście!
  5. Majkla to wsiadaj z Nim i przyjeżdzaj do mnie! Ja do Sosnowca mam 9km ( właśniew teraz jestem w pracy) a do Katowic 20km. To nie tak daleko. Myślę o tej kawie poprostu:D Tylko zastanawiam się w jaki sposób jechac po Naszą Madzię!:):)
  6. 2 psy i jeszcze mój mąż, który pewnie będzie dawał szkołę szczeniakowi:):):) Może do babci mojego pojedziemy to będą latały po ogródku a my jakieś pieczonki zrobimy bo w domu to masakra. Mój cały dzień na balkonie jest, a mojej sisotry jest taki głupkowaty, ze by wypadł bo nie mam zasłonietego balkonu tak jak Oni siatką. Wiec co, mam przy zamknietym balkonie siedzieć?!:P
  7. Ja mam Majka to samo. Wczoraj wieczorem jak wyszłam na balkon to już tak zimno było...brrr. Zima jest okropna ( no chyba, ze gdzieś sobie pojadę to wtedy jest fajnie) wstajesz ciemno, wracasz do domu ciemno:/
  8. a już miałam pisać czy oby jeszcze nie śpisz, bo ja przysypiam:P
  9. aa i zapomniałam wam napisac, ze jutro i w niedzielę będe miała u siebie mojej siostry psa. A on ma 5 miesięcy i jest okrpony!! tzn. w ogóle nie słucha i robi co chce. Bo z wyglądu to aniołeczek. Nie wiem jak dam radę z dwoma psami:) Bo ja też mam psa:)
  10. w tym samym momencie napisłayśmy:) Ja już w pracy, na szczeście do 12, bo jak na piątek przystało nic mi się nie chce! i chyba się jeszcze do końca nie obudziłam:D
  11. Echh...Mój ojciec to samo, pracuje i nawet dobrze zarabia, lae zawsze mu mało...brakuje mu do 1-go, nie interesuje się rachunkami, ale tak to jest jak facetom na strość sperma uderza do głowy i myśli, ze jest młodym Bogiem. Ma przejawy normalności, ale ja się na to już nie łapię, natomiast moja mam strasznie niezdecydowna jest. I taki sposobem, tata wyjeżdża w trasy ( pracuje jako kierowca) a Ona siedzi w domu sama, widują się raz na tydzień i ze sobą nie rozmawiają. Chyba, że jest "dobrze " to nawet jada na zakupy. Teraz jak już jestem starsza to myśle, ze mój ojciec od zawsze miał kochanki! Kiedyś nie pracował 10 lat wiec możecie sobie wyobrazić jakich długów narobiła sobie moja mama żeby nas utzrymać, my młode jeszcze wtedy byłysmy i do szkoły chodziłyśmy)A moja mama jest tak wykończona psychicznie przez niego, ze masakra. No ale co zrobić... strasznie zagmatwana ta historia ale myśle ze po krotce udało mi sie ją przedstawić. Za nic w świecie nie chciałam mieć takiego męża jak mój ojciec. I się udało!( mam nadzieję, bo moja mama twierdzi ze ojcu po 40 zaczęlo się coś " zgłową dziać"):) Piję piwko! a co:)
  12. No tak, mecz leci i u mnie:/ Dziewczyny moi rodzice nie są po rozwodzie, ale ja uważam, ze rozwieść sie powinni już dawno. Brak mojej mamie silnej woli, kiedys próbowałam na to wpływać teraz już nie wtrącam się. Raz jest lepiej raz gorzej, ale takie życie razem a jednak osobno jest do dupy... Dzień żali...
  13. Ja na ogrzewanie nawet nie narzekam. Przed blokiem mamy lawki, piaskownicę, zjeżdzalnie i koejny blok. Siądą sobie typki na ławce w nocy i się spać nie da:/ Wszystko cholernie słychać, jeszcze jak jest balkon otwarty , a obok wejscie do klatki. Do tego dyskomfort na balkonie bo "wszyscy mnie widza":):):) Ale Nasze, wiec już nie narzekam:):)
  14. drugie piętro to jest dla mnie idealna wysokość:):)
  15. Jak wprowadziłam się do mojego jeszcze wtedy narzeczonego to zachwyciłam się kuchnią, dosyć duża, przede wszystkim kwadratowa. U moich rodziców malutka, prostokątna. Czasami to się zastanawiam jak ja to robię bo brakuje mi miejsca!!!:P Ale jest tez minus...mieszkamy na parterze:)
  16. Zapraszam serdecznie! Serwuję rybkę! A pozmywa zmywarka:D ( tak swoją drogą używam jej tylko jak mam wiecej gości, na naszą dwójke to bym 2 dni zbierała)
  17. ja też się nakręciłam:) Konowały jedne!:) ale osłabłam:)
  18. Wiesz co Majka jak pomyśle, to rzeczywiście masz rację...Ja ostatnio jak byłam u mojej gin i mówiłam jej o trwających tydzień plamieniach przed @ to mi poiwedziała, ze tak czasami się zdarza, że może akurat coś tam się działo, ale ze to normalne. Echhh Ci lekarze! Chociaż ja na moją jak narazie nie narzekam, ale odpukać. Jednego problemu pozbawiła mnie szybciutko, diagnoza trafna i się ywleczyłam a wczesniej pół roku zaden lekarz nie wiedział co mi jest.
  19. ufff...jak gorąco... Należy mi się odpoczynek:P zrobię sobie kawkę i się zrelaksuje.Okna lśnią a w nich nowe firanki:)
  20. czasami mam takie dni, ze mi się chce:):) Muszę wyprasować firankę:/
  21. Ja Ci Magda chętnie pomogę! Zrobiłam sobie właśnie chwilkową przerwę bo przy tym słoncu to za długo się nie da. Mąż mi nawet śniadanie zrobił. Jedną ręką trzymałam kanapkę a drugą myłam okno:):):)
  22. ja na urlopie byłam tydzień w lipcu i w sierpniu nie dało rady (informatyk i szef na urlopie) wieć moze we wrzesniu gdzieś skoczymy...
  23. mnie się leń uaktywnia popołudniami:):) Wtedy moge siedzieć i siedzieć, a do południa to mam jakiegoś takiego powera. A do tego jak nie mam zajęcia to strasznie mi się nudzi...:)
  24. Muszę się zagłębić w ten temat. Ale to jak już dostanę @ bo moze narazie nie tzreba ( nadzieja, nadzieja, nadzieja:) ) Tak patrzę, że może okna pomyje.Mam nowe firanki to akurat założę:)Ja nie wiem ale za długo siedzieć to ja chyba nie potrafię.
×