dula
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez dula
-
u mnie śnieg z deszczem czyli jest chlapa:) i zimno jest....brrr
-
Ja prezenty już prawie dla wszystkich kupiłam , została mi jeszcze siostra która ma 19 grudnia urodziny;)Ze sprzataniem gorzej...:D
-
ooooo Helga!!! Gdzie byłaś jak Cię nie było???:)
-
Przyznam szczerze, że zamiast siedzieć teraz w pracy wolałabym sprzątac w domu...
-
ha ha.....;) Dziulaa zabiegana....Helga juz długo się nie pokazuje...Luna Boska Niemamnika to jzu chyba przepadły....
-
a co Kasiu mąż ma dzisiaj wolne?:) Rzeczywiście pogoda nieodpowiednia do spacerowania....
-
Witam Ale tutaj cisza nastała;) Ja już w pracy, kawka się robi...za oknem pada śnieg z deszczem a ja jestem strasznie śpiąca:) To tak w skrócie:D Gdzie się wszyscy podziali????
-
witam. Ale paskudna pogoda za oknem... Kasiu ja widziałam:) A teraz muszę się szykowac do pracy...Pozdrawiam
-
Witam. Widzę, że jak ja i Dziulaa jesteśmy na uczelni i tutaj nie zaglądamy to już nikt nie zagląda... Weekend na uczelni przezyłam...A teraz zaniedługo obiadek i odpoczynek....który mi się należy;)Pozdrawiam i miłej niedzieli zyczę....
-
te co ja wczoraj kupiłam są lekko wycierane z przodu, ciemne:) Coś mnie glowa dzisiaj pobolewa...Na dworze jest super pogoda, aż trudno uwierzyć, że jest już prawie połowa grudnia:)
-
oj tam też się naprzymierzałam...Jak już kupuję spodnie to mają miec taka długość zebym mogła je bez problemu ubrać do butów na wyższym obcasie...I tutaj jeżeli chodzi o Reserved to nigdy jeszcze takich nie znalazłam:)
-
kawka wypita, co miałam zrobić to zrobiłam i weekend.....na uczelni:)No ale zawsze to weekend;)
-
Witam. Ja tez dzisiaj nie posapałam:) Prezenty zakupione....Jak zwykle pojawił się problem....Wszystkie spodnie jakeis krótkie robią....W tych wszystkich orginalnych sklepach jest to samo....A My wysocy tez chcemy mieć ładne spodnie:D Jakbym chciała tylko do butów na płaskim to jeszcze bym znalazła ale do wyższego obcasa juz nie ma mowy:( A ja zawsze takie chciałam zeby mi sie po ziemi włóczyły:D No ale po długich poszukiwaniach znalazłam...w Zarze....Swoje kosztowały ale mają mega długie nogawki....Szpilki bym mogła włozyć jak nic:D Do tego super bluzeczka w Reserved i prezent schowany aż do świąt:D
-
no Dziulaa smieszne:D Tez sie kiedys smiałam;) Może go przekonam...muszę pomysleć nad jakimś sposobem;) A teraz zmykam do wanny... P.S. Mam ochotę na drinka:)
-
Dziulaa napewno się pochwalę...Tyle, że to będzie leżalo az do Świąt:( Bo Mój ma twarde zasady...prezent na Gwiazdkę to na Gwiazdkę;) ) Wstepnie jedziemy na zakupy koło 18....Nie mam koncepcji co chciałabym sobie kupić:D A tak jest najgorzej bo się chodzi a samemu się nie wie za czym...Ale za to co mi wpadnie w oko to kupie:Dtzn. Misiek kupi:D
-
Współczuję Ci Kasiu Moja \"dnióweczka\" już dobiega końca...Dzisiaj chyba się wybierzemy na zakupy świateczne:) Ja już prezent Mojemu kupiłam (kurtkę w H&M) teraz kolej na niego;) Taki mamy zwyczaj że razem sobie jedziemy na zakupy i sama sobie wybiorę co On mi kupi....W sumie nawet dobry pomysł bo przynajmniej nie ma \"niedobranych prezentów\" Choć nie zawsze tez w aki sposób sobie robimy prezenty;) Oooo alez się rozpisałam;) Ciekawe Czy Madzia oderała paszporty... Pozdrawiam i miłego popołudia życzę...buziaki
-
:D Ale się zmęczyłam:)Troszkę latania miałam...musiałam pewna sprawę załatwić...a teraz się oddaje błogiemu lenistwu....Niech Mój Mikołaj wkoło mnie biega:D:D
-
Muszę zauważyć Kasiu, ze ostatnio musisz być bardzo zajęta......bo rzadko tut do Nas zaglądasz....
-
no to muszę Ci powiedzieć Dziulaa ze masz fajnie... Ja w sobotę zajęcia od 8do 18:15 w niedziele od 8 do 13 ehhh
-
Ja jeszcze nie mam tematu pracy magisterskiej...Pierwszego seminarium nie było a drugie dopiero w sobotę... Dziulaa powiedz mi w jakich godzinach masz zajęcia??Bo zastanawiam się czy tylko u mnie sa tak długo;) A na dodatek w niedziele wypada sylwester a ja mam w sobotę zajęcia do 18:15:(
-
Witam. a ja jestem sobie w pracy....nie muszę na zakupy....nie mam możliwości sprzątania;) Kawka się robi....ktoś chętny??:)
-
Nie ma to jak poleżeć w wannie z goracą wodą:) Ale jest tez minus takiej kąpieli....strasznie osłabłam:) Znając życie zaniedługo pójde spac:)
-
Wielki, ogromny, wielopiętrowy supermarket, w którym kupicie wszystko. Szef przyjmuje do pracy nowego sprzedawcę, dając mu jeden dzień okresu próbnego żeby go przetestować. Po zamknięciu wzywa szef nowego sprzedawcę do biura: - No to ile dziś zrobił pan transakcji? - pyta sprzedawcę. - Jedną, szefie. - Co? Jedną?! Nasi sprzedawcy mają średnio od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu transakcji w ciągu dnia! Co pan robił przez cały dzień? A właściwie to ile pan utargował? - Trzysta osiemdziesiąt tysięcy dolarów. Szefa zatkało. - Trzy... sta osiem... dziesiąt tysięcy? Na Boga, co pan sprzedał?! - No, na początku sprzedałem mały haczyk na ryby... - Haczyk na ryby? Za trzysta osiemdziesiąt tysięcy? - Potem przekonałem klienta żeby wziął jeszcze średni i duży haczyk. Następnie przekonałem go, że powinien wziąć jeszcze żyłkę. Sprzedałem mu trzy rodzaje: cienką, średnią i grubą. Wdaliśmy się w rozmowę. Spytałem gdzie będzie łowić. Powiedział, że na Missouri, dwadzieścia mil na północ. W związku z tym sprzedałem mu jeszcze porządną wiatrówkę, nieprzemakalne spodnie i rybackie gumowce, ponieważ tam mocno wieje. Przekonałem go, że na brzegu ryby nie biorą, no i tak poszliśmy wybrać łódź motorową. Spytałem go jakie ma auto i wydusiłem z niego, że dość małe aby odwieźć łódź, w związku z czym sprzedałem mu przyczepę. - I wszystko to sprzedał pan człowiekowi, który przyszedł sobie kupić jeden, jedyny haczyk na ryby?! - Nieee. On przyszedł z zamiarem kupienia podpasek dla swojej żony. Zaproponowałem mu, że skoro w weekend nici z seksu to może pojechałby przynajmniej na ryby...
-
kawał: \"Przy barze siedzi dwóch mężczyzn. Piją równo i mocno. Nagle jeden z nich spada ze stołka na podłogę i leży bez ruchu. Jego przyjaciel spogląda na barmana i mówi. I to się nazywa siła charakteru. On zawsze wie, kiedy przestać.\" :D