lawinia

miał byc :D

Net - bedzie dobrze , zobaczysz .... dla Ciebie akria- ty leniuchu , ale tak trzeba :D

Wiem ze to dla was pestka pewnie i zadne tam gotowanie. Ale co tam podaje ;) NA jedną blaszke ta płaska z pieca. ( Ajk mam gości to robie dwie czyli podwajam proporcje) 30 gram drożdży rozbełtać z wodą , wody tyle żeby sie dało rozbełtać, dodać 2 większe szczypty soli , bazylię i oregano. Do tego bełtu dodac 30 dkg mąki i jeden gul oliwy (gul to jednostka miary oliwy z terminarza kulinarnego mojego szwagra - ozaczająca przechylenie butelki z oliwą tak zeby dzwiękowo zrobiła charakterystyczny gul lub blllb, jak to woli :D). No i potem to wsztystko rozrobić, najlepiej rękami, nie wpadac w panike jesli zrobi sie klejąca miazga, tylko wyłozyc na równa powierzchnie i podsypując maka wyrabiac i wyrabiać i wyrabiać. (jesli robie dwie blaszki to ciasto dziele na dwie połóki) Wyrobione ciasto włożyc do lodówki na jakieś 35 min , powinno tam dwukrotnie zwiększyć swoją objetość. No a potem to juz tylko rozciągnac tak jak to robią na filmach lub restauracjach , wyłozyć na blachę , porozciagać do rogów , posmarowac ketchupem pizzowym na to starty ser i dodatki do wyboru i koloru (ja daje kukurydze, salami , baleron , boczek (troszkę tłustawe wędliny zeby pizza nie była sucha , bo z kolei nie daje pieczarek , które ją rozmaczają) , oliwki, i duuuuuużo dużo sera na wierzch. Piec aż bedzie dobra :D

Witajcie Kobitki JA dzisiaj z pracy skrobie , kurcze a tyle mam sprzątania w domu. No nic znowu sie musze dziś sprężyć. Film \"Diabeł ...\" polecam , na babski wieczór. Fabiola miałaś racje troche załamka jak sie patrzy na te , buźki piekne , stroje i blichtr , załamka w sensie \" ja też tak chce, choć przez godzinę\" Ale film fajny:D. Po filmie , miła kolacja ze 100%- towym :D któremu jednak czegoś brakuje....( i chyba tego że nie jest moim mężem :(((() - porażka no nie?) mimi , złota , choćby samolotem , ale i tak wystygnie a to już nie to :D, tak więc w nastepnym poscie podam ci przepis obiecany. patyczak - o tobie też pamietam z tym przepisem, tylko musze troszke czasu znaleźć i wyciagnąc od mamy. a jak tam zakupowe szaleństwo , pochwal nam sie tu szybciutko akria - odpocznij wreszcie , jak weekand to weekand net - wyczuwam smutek nie tylko za oknem..... CAłusy dla wszystkich kobitek

FAbiola - z wielkim bólem ale rozebrałam , najgorsze były przyczyny i konsekwencje grrr czasami mam ja ochote udusić. A mnie obecnie rozbiera drink, którego nie odmówiłam u koleżanki :). Z tymi nagrodami to tak w miare ostrożnie :D No nie , nie, żartuje należało Ci się patyczak - obiecuje cos z kulinariów mojej mamy podrzucić, jest w tym boska.

ja tez wpadłam niedawno , przekasiłam cos niecoś w locie a teraz męcze rozbiory polski....Zastanawiam sie jak to jest z ta moja córka że taką czysto teoretyczna wiedzę np. budowa układu nerwowego potrafi przyswoić w 5 min a logicznie połaczone ze soba fakty w formie opowieści to istna mordęga .... marzens - ja w pracy robie sobie dłuzsze lub któtsze przerwy , a wtedy daje nura w sieć :D no ale fakt nie zawsze sie da. Akria , ja tez dzis zmeczona jestem jakas taka ... tia... czas zmeczyc ta hHistorie :) Miłego wieczoru for all

FAbila - miało byc nie daj się hihi, ach te literówki :D

mare- dzieciaczki odrosną i hulaj dusza, a póki co moze baci podrzucisz , babcia to najlepsza instytucja na świecie :D FAbiola - jak cie tak już na maxa przycisnie to polecam LU owsiane, przynajmniej zdrowe :D , ale nie kusze więcej spróbuj sie trzymać i zamiast cukiereczka jabłuszko , zamiast czekoladki marcheweczke. Wiem Wiem łatwo mówić ...:D Ale nie da się! Akria - wiesz dlaczego tak jest , jak wszystkie zwierzątka gromadzimy enerie i tłuszczyk na zimowe chłody :D MAm nadzieje że na wiosne nie bedziemy wygladac ja niedzwiedzice :D mimi - przy okazji soboty podam ci ten przepis na pizze, bo zapomniałam że chciałaś, wiem ze to nic specjalnego ale co tam niech idzie w sieć:D

Hej BAbeczki No no rozbudziłyście apetyt na narty. Ech już mi się chce poszusować , choc mistrezm nie jestem. Mam ten komfort ze mieszkam niedaleko gór i mam wyciągów do wyboru , do koloru wiec często ze znajomymi wypadamy choć tak na jeden dzień , w sobotę lub w niedzielę. A najbardziej uwielbiam to zmeczenie, ,różowe od mrozu policzki, słońce niemiłosiernie odbijające sie od bieli śniegu , no i grzaniec :D , :D JA chce zimy!!!!!!! FAbiola - super sprawa ten sylwester.Jedźcie i bawcie się dobrze. JA niestety odpadam bo musiałabym liczyc za dwoje ( ja i moja córka) , no i do grudnia to jeszcze różnie sie moga moje losy potoczyć :D . Moon - bądź dzielna [cool[ na pewno cos znajdziesz patyczak - kurcze ja tez musze do fryzjera , a to moja najwieksza zmora, z moim wiecznym niezdecydowaniem i zawsze namodze , namodze i nic dobrego z tego nie wychodzi. marzens - kawka o każdej poże jest dobra :D przynajmniej dla mnie sagniecha - pewnie że tak , ale nie wszystkie z nas sa singlami :D. JA sie jeszcze nie poczuwam :D , nie mam na to czasu;

słoneczko, miało być :)

Dzień Dobry Przyłaczam sie do kawki - szybkiej bo zaraz pędze do pracy, choc pedze to szumnie powiedziane bo najpewniej utkne w korku na pół godz :) U nas troszke zachmurane , ale słobeczko dzielnie sie przebija. Buziaki dla was i małych pociech waszych za to ze grzeczne i daja spokojnie wypic kawke :D

Chyba sie w ogóle rozmarzyłam za bardzo ( jak słysze ten głos w słuchawce to ....) .Nie moge spać. Ide zapalić , wiem poległam , ale kto powiedział ze zycie jest zdrowe . A jutro tez jest dzień i jakis cel do zdobycia :D Czasem fajnie tak pogadac do siebie :( Dobrej nocki

mare - fajnie Ci troche mi sie marzy takie maleństwo tj to 8-miesięczne bo podlotka to juz mam :D

HAy marzens , hay mare Mare - bedzie dobrze , zobaczysz

HAy Wieczorowa porą dziewczyny ! Gosiam - to palant (sorry za szczerość) , choć tyle że szczery palant. Nie bądź gorsza , tobie też się należy , pewnie go kochasz , wszystkie kochamy takich drani, ale nie daj się . Ech cóż Ci moge powiedzieć , trzymaj się i nyśl o sobie, miej swoje zycie, otocz sie dobrymi ludźmi , miej swoje sprawy . Bedzie dobrze Akria - ja tez nie lubie marznąć, moją zmorą nie sa przystanki , tylko praca , bo oszczedzaja na wszystkim a na kim najlepiej? oczywiście na nas, co tam przeciez kurtke w zimie mozna załozyc i rekawiczki a klientom tłumaczyć ze awarie mamy z centralnym :), grunt ze sprzedaz idzie. Ech kapitaliści. patyczak - ale z allegro nie przymierzysz , nie pomarudzisz jak w sklepie...:D nelaa - hmmmm cos mi sie wydaje że te jazdy jeszcze potrwaja , oj potrwają :D :D Dobrej nocki wszystkim , niech wam sie przyśni to co w najśmielszych snach sie nie sniło :D

pomaluję sobie troche , bo mi troche czasu do fajrantu zostało , [kwiat[, , , [kwiat[, , , [kwiat[, , , [kwiat[, , , [kwiat[, , , [kwiat[, , Cały bukiet dla Was Kochane , dla Nowych i Weteranek (jak wyjdzie ;) ) Moon - jak ide do sklepu po spodnie to kupuje sweterek, jak ide po sweterek , kupuje bielizne, jak po bielizne przynosze .... i tak dalej a jak nic nie kupie to nabywam jakąś płytę pocieszenia , albo kilo czekoladek mieszanych najlepiej kasztanków , tikitaków, , trufli czekoladowych i michaszków , malagi nie lubie) :D :D Ciekawe jak skonczy sie wyprawa bo buty....... Zmykam do domu. Całuski.

Witaj Gosiam Jest nas coraz więcej BAbeczki !!! Ale będziem plotkować :D :D :D No No Mimi - ty juz zostań przy B raczej :D , bo więcej z tego kłopotów bedzie niz przyjemnosci , choć mogę się mylić......:D Gosiam - jestem z Tobą , dzieciaczki najważniejsze

Witajcie Kobietki Wpadam zaraz z rana (no może nie z samego :)) ale chce sie z Wami przywitać, bo potem praca... Net - ja nie moge no normalnie dlaczego oni są tacy , niedość że zrobił co zrobił to jeszcze życie uprzykrza takimi chwytami ponizej pasa z tym hasłem do kompa.Trzymaj się i nie daj sie. Moja skromna rada dla Ciebie poparta osobistym doświadczeniem - przyjmuj wszystko ze spokojem i godnościa , ale nie daj sobie zabrac co twoje (w sensie swobody) we własnym domu. Ech jestem z Toba całym sercem. Co do nowego zwiazku rozumiem co czujesz, ostrożnosc i dystans - ja też tak mam. Zreszta chyba już nigdy nie zaufam do końca, nie mówiąc już gorącym uczuciu. Gorzkie ale prawdziwe. Mimi - ja też tak mam z lodami, ale w Nowym Sączu - mniammm , polecam wszystkim jak bedziecie tam kiedyś , miodzio. A drzewo genealogiczne tez przerabiałam :D Akria - chyle czoła przed tytanem pracy :D Nelaaa, FAbiola , Moon, Nelaa, Fabiola, Moon - :D miss brown, wecia wam tez :D Patyczak , estrame - smiało, zapraszamy , powiedzcie cos o sobie :D

NA groby nie wyjeżdzam , odwiedzam w Krakowie tak do południa , a potem wieczorkiem mamy juz od kilku lat zwyczaj ze znajomymi i dzieciakami spacerować po cmentarzu , zwykle RAkowickim , lubie tą atmosfere zadumy , zapach palących się zniczy i jasną łune nad cmentarzem. No dobra , juz dobra uciekam ileż mozna pisać....:D a zresztą robota czeka , a rany jak czeka i woła mnie nieubłaganie :D

ee myślałam że mi sie więcej napisało :D To jeszcze coś dołoże: Cudowny wczoraj dzien był. Tez byłam na długim, jesiennym spacerze z moja córka i jej kolegą. Bylismy w Ojcowie , to wręcz duchowe przezycie było. Jesien nas rozpieszcza w tym roku ciepłem , słońcem i wspaniałą paleta barw. Wspieliśmy sie na jedna z wapiennych skałek, usiadłam na kamieniu, wystawiłam buziola do słonca i oznajmiłam ze nigdzie sie stad nie ruszam :D. Potem dotarliśmy do Bramy Krakowskiej i źródełka miłości, , podchodząc do tego ostatniego z deczka sceptycznie lecz przeganiając stamtąd dzieciaki :D.... A co mają jeszcze czas :D. Ech szkoda że słońce tak wzceśnie umyka.....Udało mi się złapać kilka promyków , które i Wam posyłam na dobry poczatek tygodnia

W naszym klubie nie ma widełek , łamiemy, palimy i wyrzucamy je na śmietnik :D Miłego dzionka Dziewczyny, znikam do pracy jeszcze ile FAbiola? 5 godz ufff Herbalife? mozesz pić , bo bedziesz miała co wypocić na aerobiku. A poważnie to nie mam zielonego pojęcia , ale moja mam pija jakieś herbatki , co chwile jakiś inny wynalazek , no i twierdzi ze pomagają. Trzymajcie się ciepło Akria - byłaś codziennie na mur beton , gdzieś ty dziś?

ha wyszło :D

,

podnosze statystyke i melduje sie dziś jeszcze. A ja dzis po sklepach troszke pobuszowałam. Pozazdrościłam siostrze , bo wpadła wczoraj do mnie z całym arsenałem nowych jesiennych ciuszków. TAk mi sie jeden sweterek spodobał , że poleciałam no i kupiłam nie dosc ze sobie to jeszcze przyjaciółce. Bedziemy chodzic według grafiku :) A dzis wieczorem przemarzłam okrutnie , no bo trzeba było zadanie z przyrody zrobic :))) więc biegałam z latarką (ciemno juz było bo moja córka: \"o rany mamo zapomniałam, że to na jutro\" ) po naszym ogródku i szukałam glonów , pierwotniaków i innego dziadostwa na próbki do szkoły pod mikroskop. Nie , nie myślcie ze tak bezkarnie jej to uszło - kazałam przygotować kolacje a zażyczyłam sobie frytek :)))) Ech czas do spania Akria - ubieraj sie cieplutko zmarzluchu FAbiola - ja tez odliczam , bo sobota wolna :)) Dobrej nocki.

witajcie ale mam dzisiaj jazde dziewczyny :( wpadłam tylko sie przywitać i pozdrowic was cieplutko