fasolka87

melisqa czekamy na dobre wieści:) ja mam dostać za tydzień @ a czuje się jakbym już miała, boli mnie brzuch i krzyż i mam wisielczy humor. w zapasie już mam 3 testy ciążowe, tak mnie korci żeby zrobić, ale jest za wcześnie.

ja swojemu daje salfazin, wcześniej jakiś inny brał ale nie pamiętam już nazwy

a ja teraz też mam taki biały śluz, ale nigdy nie miałam go tydzień po owu, jakoś za szybko chyba i ciągle dół brzucha mnie pobolewa od 3 dni

dziewczyny a ja gdzieś czytałam, że wiesiołka bierze się tylko do owu, a potem trzeba odstawić bo ma również działanie poronne

no i po tym badaniu w następnym cyklu zaszła w ciążę, lecz mój braciszek zmarł w dniu porodu z winy lekarzy ale to już inna historia. sama zastanawiałam się nad hsg, u mnie w szpitalu kosztuje 70 zł ale muszą cię położyć na jeden dzień na oddziale i nie wiem czy za to się płaci czy nie.

agii ja sama nie miałam robionej drożności czyli hsg, ale zapytałam mojej mamy jakiś czas temu bo miała 2 razy robione, bo nie mogła zajść i miała zrosty na jajowodach. a więc na początku powiedziała, że broń boże jeść w dniu badania bo na bank będziesz wymiotować. mówiła też, że samo badanie choć do przyjemnych nie należy, bo czuje się taki ucisk w podbrzuszu to bolesne nie jest i po samym badaniu mówiła, że wszystko było ok, tylko przez jakiś czas kontrast będzie jeszcze się sączył.

melisqa nie wiem co powiedzieć, pamiętaj nie wolno ci się stresować, wiem że łatwo mi mówić :( pamiętaj wszystkie trzymamy kciuki. ważne że zostaniesz dokładnie przebadana. mam nadzieję kochana, że wszystko będzie w porządku. daj znać jak będziesz miała wyniki bety

widzisz agii wreszcie coś rusza do przodu, z tego co czytałam to dużo osób właśnie w cyklu po udrażnianiu zachodzą, mam nadzieję, że i tobie się uda. sama się nad tym udrażnianiem zastanawiałam, ale lekarz nie chce mnie skierować, w marcu mam wizytę u innego i może on inaczej podejdzie do sprawy

miało być * jak poszło

agii jak tam wizyta czekamy na poszło

i dołącze do złego humoru. mnie też ciągle pytają kiedy zaciążę. już mi brakuje wytłumaczeń. uzbierałam już wyprawkę ciuszków dla dziecka do roczku i wszystko leży w szafie zapakowane i poskładane. dziewczyny nie możemy poddawać się wpływom takich ludzi co tak naprawdę nie mają pojęcia czym jest prawdziwe wyczekiwanie na dziecko, a nie wpadka i co tu dalej. kochane myślę, że takie wyczekiwane dzieci obdarzone będą przez nas o wiele większą miłością. nie możemy się załamywać.

no i właśnie dołączam do grona chorowitych. złapał mnie katar i powoli temperatura w górę:(

wiem dziewczyny o czym mówicie. ja jestem bezrobotna i pracuje tylko mój mąż nie zostawili mnie w pracy bo miałam słabe znajomości. teraz chociaż na pół roku od marca załapałam się na staż, a tu też kredyt na głowie. niestety my możemy tylko jedną dzidzie mieć, zawsze chciałam dwójkę, lecz jak mój mąż przejdzie na silniejsze leki to już nie będzie to możliwe, lekarze dali nam czas tylko na jedno. ale ja i tak się ciszę na dzidzię, jakoś damy sobie radę, do tej pory było co jeść i czasem na małe przyjemności to i później dam radę.

Wera czekamy na dwie kreseczki:)

Melisqa zostań z nami będziesz podpowiadała nam, tak jak i pozostałe brzuszatki jak przebiega ciąża i dobre rady zawsze się przydadzą. jak wczoraj testowałam owu i po raz pierwszy kreska była o wiele ciemniejsza od tej testowej w poprzednich cyklach musiałam się wpatrywać. zaczeliśmy działać już kilka dni wcześniej tak na wszelki wypadek. skorzystałam z linku do kalendarza od Melisqi. a dziś rano poszliśmy na spacerek, żeby się zrelaksować. korzystajcie kochane z pogody:)

ineska super słyszeć dobre wieści o twoim dzidziusiu, zobaczysz jak szybko zleci a już będzie przy tobie. a która testuje w najbliższym czasie? czekamy wszystkie na dwie kreseczki

niunka głowa do góry pamiętaj to nie koniec, to początek i nowa nadzieja

niunka ja po duphostonie miałam skrócony cykl i sama nie wiem czy owu wtedy była, bo testy jakoś dziwnie wychodziły, ale po miesiącu musiałam go odstawić bo strasznie mnie mdliło i żołądek mnie po nim bolał

karola niestety testy jedynie przewidują wystąpienie owulacji, ale jej nie potwierdzają. Test jest poztywny gdy linia kontrolna i testowa są tego samego odcieniu lub ciemniejsza to oznacza, że w przeciągu 24h wystąpi owu i w tym czasie należy działać:) pokazują one poziom LH, który najbardziej podwyższony u kobiety występuje właśnie 24 do 36 godzin przed owulacją, ale czy do niej dochodzi to niestety nie pokaże.

karola staranka są, według kalendarza owu powinnam mieć w niedzielę, ale drugi dzień robię testy i kreska coraz ciemniejsza. wychodzi na to że owu będzie wcześniej niż z wyliczeń jutro po teście się okaże.

melisqa jak twój brzuszek tak szybko rośnie to sprawdzonym sposobem (to akurat dotyczy rozstępów, ale tak mi się przypomniało) jest wsmarowywanie w brzuszek oliwki dla dzieci, codziennie po kąpieli. a na wzdęcia są jeszcze dobre herbatki z imbirem i miętą. choć nie jestem w ciąży to mi pomagają:)

niunka rozumiem cię szkoda, że nasze owu są tak rzadko i z utęsknieniem czeka się na następną. a zastrzyków nie ma się co bać musisz się nastawić pozytywnie bo depresja jest tu tylko przeszkodą, pamiętaj do każdego nowego posunięcia nastawiaj się pozytywnie to naprawdę pomaga

maxim zapisałam się do poleconego przez ciebie lekarza niestety najbliższy wolny termin mam na 18 marca, ale to przed owu kolejną więc może monitoring powiedziałam mu całą sytuację i zobaczymy co będzie dalej

dzięki maxim za odpowiedź, zobaczę jak będzie w tym miesiącu, jak nic nie wyjdzie to się zapiszę bo chyba muszę zmienić lekarza. melisqa mam nadzieję, że twoje dolegliwości z czasem się zmniejszą, a wręcz powinny.

agii nie szkodzi zrozumiałam;P i dziękuję za wsparcie dziewczyny. dziś zaczynam testować owu