tofikowa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez tofikowa
-
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Znalazłam jeszcze coś takiego o czopie http://www.forumginekologiczne.pl/specjalista/ep,289 -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To-tylko-ja - mogę Ci odpowiedzieć tylko teoretycznie (bo mi na razie odszedł niewielki fragment przezroczystej galaretki ;) ) - w jednej gazecie tak opisali czop: \"... może być wodnisty, konsystencją zbliżony do galaretki, brązowy, różowy lub krwistoczerwony; może być wydalany kilka dni lub kilka godzin\" Poza tym przy skracaniu i rozwieraniu się szyjki macicy mogą pękać drobne naczynia krwionośne i dlatego śluz może mieć różowe zabarwienie lub zawierać czerwone pasemka Kurcze, a mi wyleciał przezroczysty galaretowaty śluz. Czop czy nie-czop ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam w pochmurny, deszczczowy poranek Dzisiaj trzymam kciuki za Iryska :) Może nawet już jest po cc i tuli w ramionach Maleństwo ... Ania. - ja mam termin na 12.09. i też prawie nic się nie dzieje - prawie, bo w nocy zauważyłam niezbyt duży kawałek przezroczystego śluzu. Czyżby czop zaczął odchodzić ? A poza tym nie miałam do tej pory żadnych bolesnych skurczy, czasem brzuszek się stawia i twardnieje, ale nie boli. Za to zaczyna mnie w nocy pobolewać podbrzusze i krzyż jak na miesiączkę. Jednak gdy tylko rano wstanę i zacznę chodzić, cały ból znika. Więc pewnie jeszcze długo poczekam na poród. Dotex82 - nie martw się wymiarami dzieciaczka - na tym etapie ciąży wcale nie jest tak łatwo ustalić wagę maluszka - często lekarze mylą się i zaniżają lub zawyżają wagę (sama znam kilka przypadków \"pomyłek\" przy pomiarach; żonie szwagra lekarz zawyżył wagę córci o 400 g ! a kumpeli inny powiedział, że mała nie będzie miała 3 kg, a urodziła się dzień po badaniu USG i miała 3300 g). grako96 azazella malagocha333 wrzesniowka2007 aneta76 fabia22 ewciau to-tylko-ja ksemma zielony_talerzyk Sisterone vanilam anja2525 konwalia10 daria123 sakahet mysza3 _Justys_ katusia miska_26 I dla reszty dziewczyn Dawno się nie odzywała Soophiee Mam nadzieję, że u niej wszystko OK -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
EVE 81, KAMYCZEK 80 - GRATULACJE !!!!!! Vanilam - coś mi się wydaje, że będziesz następna :D -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Melduję się dalej 2 w 1. Peppetti i Pola40 - GRATULACJE !!!!!!!! Daria123 - przesłodki Twój Marcelek :D Tristeza - trzymam kciuki Byłam wczoraj na wizycie u lekarza - ciąża donoszona, szyjka miękka, ale bez rozwarcia. Jeśli nie urodzę do terminu czyli do 12 września, 17.09.2007 mam się zgłosić do szpitala. Coś czuję, że chyba przenoszę moją Dominiczkę. Co prawda w nocy nie mogłam spać - tak mnie bolał krzyż i podbrzusze, ale teraz jest już w miarę OK. Dzisiaj byłam rano po raz ostatni oddać krew do badania. Trochę się zdziwiłam, bo lekarz powiedział, że nie muszę robić WR, HBs i innych badań - mam zbadać tylko odczyn Coombsa. Na KTG też mnie nie wysłał. Pozdrawiam wszystkie mamusie i dziewczyny w dwupakach ;) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam kochane Wrześnióweczki :D No proszę, nie było mnie tu półtorej dnia, a mamy już trzy nowe mamusie :D Justme, Azallia, Aniołekjg - GRATULACJE !!!!!!!!!! Peppetti - trzymam mocno kciuki. Będzie dobrze :) Dzisiaj czuję się do d*** - boli mnie brzuch, kręci mi się w głowie, jestem słaba i mam takie pragnienie jak smok wawelski. Do tego jeszcze co jakiś czas wypływa mi z pochwy taka wydzielina śluzowata przezroczysto-biaława. Nie wiem, czy to upławy, czy po prostu tak się dzieje przed porodem. Na szczęście dzisiaj mam wizytę u lekarza, dowiem się co to jest. Myślę, że raczej nie wody płodowe, ale lepiej się upewnić. A skurczy jak nie było, tak nie ma. Co prawda termin mam na przyszłą środę, ale już chciałabym się rozpakować ;) Pozdrawiam. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Katusiu - masz rację, oby nasze dzieci były zdrowe. A wagę olewam :D :D :D Zaraz zrobię sobie kolację ;) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
***Dee i Katusia - pobiłam Was ;) bo mam 86 kg i wyglądam jak kulka (taka waga przy wzroście 1,59 m nie wygląda ciekawie). Ale cóż, jakoś zrzucę te 23 kg. Pocieszające jest to, że od 3 tygodni nie przybieram na wadze. Dziaiaj mąż przywiózł łóżeczko - tylko w jednym sklepie znaleźliźmy w kolorze orzechowym. Wszędzie jest pełno łóżeczek jasnych - sosna, buk, olcha. A ciemnych jest jak na lekarstwo. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Szczęściara28 - GRATULACJE !!!!! -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam Wrześnióweczki :D WIELKIE GRATULACJE DLA DARII123!!!! I oczywiście dla dzieciątka i męża :) U mnie bez zmian - boli, ciągnie, kłuje, mala się rozpycha w brzuszku, ale nic nie wskazuje na poród. Pozdrawiam -
jesienno/zimowe starania 07.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej :D Laseczki napiszczcie co u Was słychać. Sss1982 Będziniankaaa Tantusia I jeszcze ja Bella36 Maybee Nicolla Muszelka1 Kawiarenka Ja tez chce dzieciatko Kosona Balerinka A_guu Pati35 Staraczka Przepraszam, jeśli którąś pominąłam ;) Peppetti, uprzedziłaś mnie ;) bo ostatnio też myślałam o tym topiku i byłam ciekawa, co słychać u dziewczyn. W poniedziałek masz cc, zatem będę mocno trzymała kciuki za Ciebie i za Twojego synka :) Pozdrawiam -
jesienno/zimowe starania 07.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
QUERRILLA - moje gratulacje !!!!!! Tak się cieszę, że udało Ci się i nosisz pod sercem dzieciątko Ja tak jak Peppetti czekam na rozwiązanie - termin mam na 12 września, ale już tak mnie wszystko boli, że mam nadzieję, że urodzę wcześniej. Będę miała córcię :D Tantusiu - a co u Ciebie ? Pamiętam, że termin miałaś na czerwiec. Jak się synek sprawuje ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To-tylko-ja Vanilam - dzięki za szybką odpowiedź :D Zatem pewnie na poniedziałkowej wizycie lekarz zleci mi KTG. Myślę, że nie powinno być problemu z zapisem w szpitalu - ciążę prowadzi mi ordynator tego szpitala, więc liczę na jakieś ulgi ;) A co do dentysty, to kurcze boję się leczyć zęby bez znieczulenia. Masz rację, spytam się moją dentystkę, co ona o tym myśli. Z drugiej strony stres i ból przy leczeniu też się odbiją na malutkiej. Dzięki dziewczyny i zmykam robić obiad. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkie Wrześnióweczki Współczuję wszystkim dziewczynom, które nie mogą spać w nocy. Ja ostatnio nawet dość dobrze sypiam, co prawda budzę się często do WC albo brzuch mi strasznie stwardnieje i boli, ale szybciutko zasypiam. Też pojawił mi się pieprzyk na sutku i w ogóle mam ciemne sutki jak Murzynka ;) Dzisiaj mam wizytę u dentysty, cholercia wypadła mi plomba i wolałabym założyć nową przed porodem. Nie orientujecie się, czy można brać znieczulenie pod koniec ciąży ? I jeszcze jedno pytanie - właśnie dzisiaj kończę 38 tc i do tej pory ani razu nie byłam na KTG. Od kiedy macie to badanie ? I gdzie je robicie - w szpitalu czy w gabinecie u ginkekologa ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć dziewczynki :) Dzisiaj od rana do popołudnia bolało mnie podbrzusze i coś jakby ciągło i kłuło w pochwie, tak że chwilami chodzić nie mogłam. Teraz jest już OK. Poza tym zauważyłam, że brzuch mi się obniżył. Zatem coś zaczyna się dziać :) Ksemma - ja też najprawdopodobnie będę sama w domu, jak zacznie się akcja porodowa (no chyba że będzie to niedziela albo noc). Też boję się jak to będzie. Na razie mamy z mężem tak ustalone, że jeśli mi odejdą zielone wody albo zacznę krwawić, to natychmiast zamawiam taksówkę i biorę ze sobą małą torbę z częścią rzeczy do szpitala. Reszte mąż dowiezie mi na porodówkę do godziny. W innym przypadku tj. gdy będę miała skurcze albo odejdą normalne wody, dzwonię po niego i do godziny będziemy w szpitalu. Ale jak będzie w rzeczywistości, to się okaże. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Mysza3 - moja mała też się bardzo często rusza. Wszyscy mi mówili, że pod koniec ciąży ruchy są coraz rzadsze, bo dziecko nie ma już miejsca na fikołki. Natomiast u mnie jest odwrotnie - z dnia na dzień odczuwam ruchy coraz bardziej intensywnie. Czasem jak kopnie lub się wypnie, oj to potrafi zaboleć. Na szczęście w nocy z reguły pozwala mi spać :) Co do roztworu spirytusu, to przypomniało mi się - rozcieńcza się zwykły spirytus taK: 3 miarki spirytusu + 1 miarka przegotowanej zimnej wody -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wrzesniowka 2007 ---Linomag to maść ochronna do codziennej pielęgnacji pupy (stosując tą maść na osuszoną skórę nie stosuje się już zasypki). Natomiast Sudocrem zawiera cynk i stosuje się go zamiast Linomagu gdy pupa jest odparzona. Na brodawki poradzono nam w szkole rodzenia Bepanthen. Na krocze można stosować tantum rosa. Dopiero gdy rana goi się źle stosuje się rivanol albo roztwór nadmanganianu potasu. Co do kosmetyków dla dziecka, za radą znajomych kupiłam kosmetyki BAMBINO. Najmniej uczulały - mam oliwkę, mydełko (ale na razie nie będę go stosować), chusteczki, muszę dokupić tylko szampon. Przez pierwszy miesiąc będę małą kąpać w Oillatum - to taki płyn do kąpieli (dostępny w aptece), który zawiera ciekłą parafinę. Gdy się stosuje Oilatum nie trzeba używać ani mydła, ani po kąpieli oliwki. I jeszcze jedna ważna rzecz - każde dzieco jest inne - jedne uczuli Penathen, inne Nivea albo Bambino. Dlatego najlepiej kupić kosmetyki z jednej firmy - wtedy szybko można się zorientowa, że maluch jest uczulony na konkretną markę. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam :) Wpadłam tylko na chwilkę przywitać się z Wami po beznadziejnym weekendzie (u nas był taki upał, że nie miałam nawet siły dojść do komputera) i patrzę a tu taka wspaniała wiadomość ! Magda7184 - GRATULACJE !!!!! Super, że synek jest grzeczny :) Wiecie co, tydzień temu byłam u znajomej, która właśnie urodziła córeczkę. Jest taka śliczna, ma długie włoski i minkę, jakby chciała wszystkim powiedzieć - \"Co się tak patrzysz ? Noworodka nie widziałeś / aś ?\" Malutka miała zaledwie tydzień, a już tak dała w kość znajomym - w nocy pobudka co godzinę ! W dzień nie lepiej. Ale najważniejsze, że dzieciątko zdrowe. Temat z fryzurkami był super - nieźle się uśmiałam :D :D :D Pozdrawiam i zmykam na śniadanie -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam kochane Wrześnióweczki :D Wpadłam tylko na chwilkę się przywitać, bo mam dzisiaj dużo spraw do załatwienia. Mysza3 - w szkole rodzenia wypożyczyłam 2 książki o karmieniu piersią i o karmieniu w nocy znalazlam takie informacje: - skład pokarmu zmienia się także w ciągu doby: w ciągu dnia jest więcej laktozy i białka, natomiast w nocy jest 3 razy więcej tłuszczu, który jest bardzo potrzebny do rozwoju mózgu i tkanki nerwowej; - w nocy stężenie prolaktyny we krwi jest dużo wyższe, a im wyższy jej poziom, tym większa produkcja mleka, - dobrze jest karmić piersią w nocy przynajmniej przez kilka miesięcy, tak aby najdłuższa przerwa nie przekraczała 6 godzin (w dzień przerwa nie powinna być dłuższa niż 3 godziny); - karmienie powinno odbywać się wg potrzeb dziecka, jednak powinno być minimum 8 karmień na dobę (łącznie z nocą). Nie wiem, jak wygląda sprawa ze sztucznym karmieniem. Pozdrawiam -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To-tylko-ja - głowa do góry :) Nie przejmuj się rozstępami i wyglądem. Z czasem te czerwone krechy zbledną i nie będą się rzucać w oczy. Ja też mam dużo rozstępów - mimo że używałam specjalnego kremu. Co ciekawe, tam gdzie skóra najbardziej się rozciągła tj. na brzuchu nie mam ani jednego rozstępu. Za to uda, biodra, piersi, podbrzusze przy łonie i nawet góra łydek - koszmar ! Ale mam to gdzieś ;) Nie będę teraz się stresowała wyglądem :) Miśka_26 - fajnie, że masz w szpitalu laptopa. Przynajmniej nie będziesz się nudziła. Trzymam kciuki, żeby wyniki wyszły dobrze. Vanilam - podziwiam Cię, że w ogóle masz ochotę myć okna. Od połowy lipca do prac domowych podchodzę bardzo swobodnie - sprzątam jak już jest naprawdę brudno, jak nie mam ochoty, to nawet nie gotuję - mąż mnie wyręcza :D Właśnie moja córcia wypięła się tak mocno, że aż zabolało :) Koło pępka jest ogromna górka, a nóżką (albo rączką ?) chce przebić mi bok hi hi hi ! Chyba chce Was pozdrowić ! Idę się położyć. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Shiva24 - dzięki za odpowiedź. Ale skoro wody płodowe są bezbarwne lub lekko żółte (jak herbata) to jak je odróżnić od moczu ? Ze względu na nerki piję dość dużo i mocz mam bardzo jasny. Kurcze, chyba naprawdę mam obsesję na tym punkcie ;) I jeszcze jedno, jeśli byłam szczepiona na żółtaczkę (WZW), czy muszę robić badanie na HBs ? -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam wszystkie Wrześnióweczki :D Wczoraj próbowałam nadrobić prawie 100 stron zaległości, ale po 15 stronach wymiękłam ;) Dziewczyny jesteście na pewno bardziej \"oświecone\" niż ja, więc pomóżcie. Ostatnio mam obsesję dotyczącą sączących się wód płodowych. Jeśli wody odejdą w całości, to nie da się tego przegapić, ale jak wygląda sączenie się ? Bo kurcze od czasu, kiedy moja córcia oparła się na pęcherzu moczowym (6 najgorszych dni ciąży, kiedy z bólu nie mogłam ani leżeć, ani siedzieć, ani chodzić; dopiero kiedy mała nieco zmieniła pozycję ból przeszedł jak ręką odjął) mam problem z nietrzymaniem moczu. Poza tym wydzielina z pochwy jest dość duża i wkładka jest prawie cały czas lekko wilgotna. W poniedziałek badał mnie lekarz i stwierdził, że żadne wody się nie sączą. Jak odróżnić sączenie się wód płodowych od problemów z moczem czy od wydzieliny z pochwy ? Jakiego koloru są wody płodowe ? Vanilam - dziękuję za pamięć i za gratulacje :) Katusia - życzę dużo zdrowia dla dziadków Diana 24 - wszystko będzie dobrze. Pobyt w szpitalu to nic miłego, ale jak sobie pomyślisz, że to dla dobra Twojego synka na pewno czas szybciej zleci i leżenie w szpitalu nie będzie takie straszne Ewciau - zatem mamy dużo wspólnego :) Na kiedy masz termin ? Konwalia10 - dzięki za gratulacje :) Masz rację - teraz będę często na naszym topiku :D Brakowało mi Was przez te prawie 2 miesiące abstynęcji internetowej ;) hi hi hi Peppetti - Miśka_26 - trzymaj się Magda7184 - coś czuję, że chyba się zaczęło ... Shiva24 - ja już wyprałam i wyprasowałam wszystkie rzeczy dla dzieciątka. Skurcze na początku sierpnia tak na mnie podziałały, że torba do szpitala stoi już zapakowana :D NINKA - faktycznie, to jest skandal z tymi szpitalami. Też nie rozumiem, jak można nie przyjąć kobiet w takim stanie ! Jeśli chodzi o dolegliwości ciążowe, to wieczorami mam obrzęki stóp, biegam do WC co 15 minut (w nocy wstaję co godzinę) i coraz częściej twardnieje mi brzuch oraz pojawiają się kilka razy na dobę bolesne skurcze (lekarz twierdzi, że to normalne, bo macica już ćwiczy do porodu). Poza tym po nocy zawsze mam obolały brzuch i bolą mnie palce u rąk. Co ciekawe, mimo tak dużego przyrostu masy ciała, kręgosłup wcale mnie nie boli. Kaska0110 Grako96 To-tylko-ja Fabia22 Mysza3 Aniołekjg Dotex82 Malagocha333 Sisterone Laura_28 LuKrEcJa* Pola40 ***Dee Ziarnko_piasku Aneta76 Kaja72 i dla reszty dziewczyn -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Cześć Nie wiem, czy mnie jeszcze pamiętacie ;) nie odzywałam się od początku lipca tj. od czasu, kiedy lekarz wysłał mnie na L4. Dzisiaj dopiero zainstalowali mi w domu internet, więc chciałam się z Wami przywitać :) Tyle naprodukowałyście postów, że nie wiem, ile czasu zajmie mi nadrobienie zaległości w czytaniu. U mnie wszystko w porządku. Mam brzuch jak wielka piłka plażowa, przytyłam kurcze 23 kg, ale jakoś to później zrzucę. Poza tym wiemy już, że pod sercem noszę dziewczynkę - Dominikę. Mam już skurcze i bóle przepowiadające, choć zdaniem lekarza na wcześniejszy poród nie mam co liczyć ;) Termin mam dopiero na 12 września, ale ostatnio stan błogosławiony tak mi dał w kość, że chciałabym urodzić choćby tydzień wcześniej. Jeszcze raz Was pozdrawiam i zaczynam nadrabiać zaległości w czytaniu. -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dotex82 - z kolei nam położna w szkole rodzenia mówiła, że krzyż i całe plecy można delikatnie masować. Natomiast nie wolno wygrzewać pleców np. w gorącej kąpieli czy poduszką elektryczną. I bądź tu człowieku mądry ;) -
Rodzimy we wrześniu 2007r.
tofikowa odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam :) Dzisiaj idę do lekarza - niestety mam złe przeczucia :o Wyniki badań mam co prawda dobre, mały kopie mnie jak szalony, często czuję też jego czkawkę :) ale martwi mnie coraz częstsze twardnienie brzucha, czasem nie mogę aż tchu zaczerpnąć. Może to czas, żeby iść już na L4 ? Kaja72 - przepraszam, że wcześniej nie napisałam, ale internet mam tylko w pracy. Co do seksu w okresie karmienia, to położna nie mówiła za wiele - karmienie nie zabezpiecza przed ciążą (wstrzymuje owulację na pewien czas, ale nigdy nie wiadomo, kiedy pojawi się ponownie @). Część kobiet w tym czasie odczuwa duży dyskomfort psychiczny - przeżycia po porodzie nie pozwalają na powrót do normalnego życia seksualnego, dodatkowo kobieta bardziej skupia się na dziecku niż na mężu (wpływ prolaktyny i oksytocyny, które są uwalniane w trakcie karmienia). Może dojść zatem do pewnych problemów w związku. Jutro w szkole rodzenia mamy spotkanie z ginekologiem, wtedy ma być mowa m.in. o antykoncepcji po porodzie. Napisz może, co Cię interesuje, spytam się lekarza. Vanilam - współczuję bólu pleców. Może poproś męża, aby Ci regularnie masował krzyż, niektórym to pomaga. Daria123 - też mam zamiar kupić książki \"Pierwszy rok życia dziecka\" i \"Język niemowląt\" :) Na razie wypożyczyłam ze szkoły rodzenia książkę o karmieniu piersią. Irysek - życzę szybkiego powrotu do zdrowia Diana 24 - gratuluję synka !!! Kurcze, a ja dalej nie znam płci mojego Maleństwa :o Dla wszystkich Wrześnióweczek