tofikowa

Cześć Kosona :) Widzę, że też balowałas w ten weekend ;)

Sss1982 - dziękuję za piękne kwiatuszki :)

Cześć Peppetti i Sss1982 :) Peppetti - Dobrze, że zabieg masz już za sobą. Bardzo bolało ? Jak długo po zabiegu trzeba nosić opatrunek na twarzy ? Kamilek pewnie tęskonił za Tobą, kiedy byłaś w szpitalu. Sss1982 - dziękuję za słowa otuchy :) Ale czasem - mimo, że jestem urodzoną optymistką - zaczynają mi krążyć po głowie czarne myśli, że chyba los uwziął się na mnie.

też zmykam do domu. Życzę przyjemnego weekendu. I owocnych starań :D Pa pa

Maybee - jejku, ale masz fajnie - zobaczysz sojego dzieciaczka, usłyszysz serduszko ... Aż mi się łezka ze wzruszenia zakręciła w oku :D

Ladybird73 i Byłam Już Tu - macie 100 % rację z blokadą psychiczną. Im bardziej się chce dziecka, tym częściej zdarzają się problemy z zajściem w ciążę. I nie chodzi o kwestie zdrowotne, ale coś się dzieje w organiźmie kobiety i nie dochodzi do zapłodnienia. Mijają kolejne cykle, kobieta coraz bardziej pragnie dziecka, napięcie psychiczne rośnie, seks zaczyna być tylko mechaniczną czynnością, znowu brak ciąży i kółko się zamyka. Natomiast dziewczyny, które nie chcę zajść w ciążę tak często wpadają. I gdzie ta sprawiedliwość ;) Nicolla - widzę, że masz bardzo mądrego synka :D

Nicolla - a Maciuś jak zapatruje się na ewentualne rodzeństwo ? Pewnie wolałby braciszka ;) Ostatnio zadzwoniła do mnie koleżanka ze studiów i przyznała się, że jest w 6 miesiącu ciąży :) To już jej 5 ciąża (2 straciła i dlatego nie chciała nic wcześniej mówić). Najbardziej zachwyciła mnie reakcja jej 4 letniego synka na wieść o tym, że będzie miał braciszka. Powiedział koleżance, że on już teraz kocha jej brzuszek :D

oczywiście chodziło mi o plastikową KARTĘ a nie karę :o

Hallo :D :D :D Dziewczyny, gdzie jesteście ?

Cześć Tantusiu :D Pobieżnie przeczytałam zaległe wpisy ;) Ale dopiero w poniedziałek zajmę się tym na poważnie hi hi hi :) Prezes z Prezesową jadą na 2 tygodnie na wczasy i będę miała w pracy pełny luz. Tantusiu - jak się czujesz ? Pewnie jesteś wciąż senna i zmęczona ?

Cześć Ladybird73 :D Też rano nie mogłam wejść na forum. Wczoraj nie było mnie w pracy, długo byłam też na L4, więc- jako uzależniona od tego topiku - nie mogłam się doczekać, aż sobie z Wami poplotkuję. Siadam przed komputerem, kawka już zrobiona, a tu Kafeteria nie działa. Ladybird73 - na którym etapie starań jesteś - testujesz w najbliższym czasie ?

Cześć Kosona , Ja też chcę dzieciątko , Bella36 , Maybee Właśnie wróciłam od lekarza. Niestety muszę iść dzisiaj do szpitala na badania. Znowu znikam na parę dni, ale będę o Was myślała :) Trzymam kcuki za każdą z Was, abyście szybciutko zaszły w ciążę.

Dzięki Sss1982. Ten rok jest dla mnie wyjątkowo pechowy. Ale nie można dać się chorobie :) Dam rady :D

Cześć Kosona :) trzymam kciuki za powyślny wynik USG

Bella36 - ja chyba też się uzależniłam od naszego topiku :)

Querrilla - masz bardzo ciekawy zawód :) Ciężko było znaleźć pracę zgodnie z Twoim wykształceniem ?

kuźwa zna się, bo nagle miałam tę stronę wrzuconą du Ulubionych. Już wykasowałam. Ale obciach ;)

A co do picia wina w czasie ciąży, to nie wiem, co myśleć. Z jednej strony czerwone wino bardzo dobrze wpływa na srece, trawienie, endometrium, ma dużo przeciwutleniaczy, ..., ale z drugiej strony lekarze (przynajmniej w Polsce) zalecają bezwzględne powstrzymanie się od picia jakiegokolwiek alkoholu (ryzyko uszkodzenia płodu). I bądź tu człowieku mądry :o

Twoja siostra ma rację z tym trzymaniem nóg w górze po seksiku (można też podłożyć pod pupę poduszkę) - taka pozycja sprzyja przemieszczaniu się plemników. A jak wstaniesz, to nasienie w większości wypływa, a to co zostanie w środku musi pokonywać drogę \"w górę\" czyli ma trudniejszą wędrówkę ;) O wpływie coca-coli na ruchliwoś plemników też słychałam, ale nie wiem, ile w tym prawdy.

Maybee - bardzo fajny hipcio :) Ja tez chcę dzieciatko - :D A tak poważnie, na wzmocnienie endometrium lepsze jest czerwone wino wytrawne, czy może być np. półsłodkie ? NIe lubię wina wytrawnego ;)

niestety nie orientuję się, ile kosztuje badanie nasienia i jak długo czeka się na wyniki. Zrobiłaś dzisiaj badania na cytomegalię i toksoplazmozę ?

Witaj Sss1982 Przypominam tabelkę Staraczki NICK.............IMIĘ............WIEK...MIASTO.....CYKL TARAŃ 1.balerinka.......Magda............24......Warszawa.......3 2.Joanna82.......Joanna...........24......Poznań...........0 3.Urszulaxxx......Ula...............26......Gdańsk...........4 4.i jeszcze ja.....Katarzyna......24......Starachowice...0 5.Madzia28........Magdalena......28......Giżycko .........3 6.tofikowa ........Gosia............30......Bielsko-B.........0 7.kawiarenka.....Renata...........30.....Włocławek.......2 8.maybee..........Ula................23.....Kraków...........0 9.Selenka32.......Dominika.......32........Łódź..............1 10.gawit_27.......Gabrysia.........27.......Luton.............1 11.Kosona.........Agnieszka........29.......Kraków...........2 12.bella36....... ..Agata............37........malopolska......1 13.a_guu...........Agnieszka......24.........k/Poznania.....za rok 14.peppetti........Sylwia..........30.........ok.Łodzi......0 15.mea29..........Marzena........32........Warszawa.... za 4 mce 16. QUERRILLA .....................27........POMORZE .........5 17. Anastazja123....................26......świetokrzyskie......5 18.sss1982............................24......świętokrzyskie......4 19. Muszelka1........................26........Wrocław...........1 20. Magge.............................27.........W-wa..............2 21.Nicolla.............................26..........W-wa.............1 22.Ja tez chcę dzieciatko.........24........Koszalin.............3 ____________________ Przyszłe mamusie Nick................Imię.......Wiek.....Cykl Starań............Poród........Płeć 1. staraczka.....Kamila..........27...........1........................?..............? 2. tantusia........Iwona......27............1.................czerwiec 2007......

Cześć Muszelko1 Trzymam kciuki, żeby Tobie również się teraz udało :D Tantusiu - oj bardzo przyjemnie wrócić do świata smaków :D

Tantusiu - pytałaś, co jadlam po diecie z tych niezdrowych pyyysznych rzeczy, więc w pierwszy dzień ostrożnie: pieczony karczek i zasmażana kiszona kapusta, a w drugi dzień po prostu musiałam zjeść smażonego schabowego :D i ostro doprawioną mizerię. Do łask wróciły: chili, musztarda, ketchup i smażone ryby oraz pizza (oczywiście własnej roboty ;) )

Tantusiu Bella36 - masz rację. Co ma być, to będzie. Trzeba zawierzyć Bogu. W pierwszej ciąży dbałam o siebie jak o złote jajko, mimo to straciłam dziecko. Z drugiej strony tyle kobiet zalicza wpadki, nie troszczą się o zdrowie ani nie przejmują się tym, że pod ich sercem rośnie dziecko - palą papierosy, piją alkohol,... a jednak rodzą zdrowe dzieci.