Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bladozielona

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bladozielona

  1. Stam umysłu"? :D Chyba się troszkę rozpędziłeś,Stic :D
  2. Nie ma takiego wibratora,który by zastąpił prawdziwego faceta. I żaden wibrator nie poprawi mi tak samopoczucia jak facet ;):D
  3. F. wtedy wibrator na baterie :D:D:D Stic, oczywiście, że nie codziennie. Nie mam takich potrzeb :P Ciekawski z fizyki to jedynie napięcie i natężenie kojarzy mi się pozytywnie ;)
  4. Stic, a słyszałeś kiedyśo takim powiedzeniu \"nie rób samemu,co można we dwoje\"? Po co się męczyć, kiedy ktoś może zrobić to za Ciebie;):P
  5. Witam wszystkich:) Maleńka zaczernij się,żeby Cię można było odróżnić od nowo przybyłych gości :) M. ja jestem za. W matematyce nie ma dla mnie nic pociągającego :D:D:D
  6. dzielić, mnożyć, dodawać, wyjmować, potęgować... hmmm... niezwykła teoria Ciekawskiego, według której świat opiera się na doopie. I raczej nie ma to z matematyką wiele wspólnego. Chyba,że ja już taka zboczona jestem i wszystko mi się kojarzy:D:D;)
  7. Nadzwyczajna oszczędność :D:D:D
  8. Cholera, nawet dzisiejsze zeżarło Ja protestuję. Jakiś bełkot został, zdania wyrwane z kontekstu. Nie wiem kto podpadł,ale ja zaraz mogę,bo jak się fqrwię...
  9. Czemuj tak się uczepili naszego topiku? Niechże se idą czyścić co innego
  10. Dlaczego nam zeżarło prawie dwieście stron???!!!! Fannky,chyba aż tak głodna nie byłaś? :D:D:D Stic ciekawe skąd masz takie informacje? Nago to chodzili Adam i Ewa,ale to było dawno :P :D
  11. F. \"jakoś\" mnie nie satysfakcjonuje. Do soboty muszę się czuć jak młody bóg :D
  12. Fannky chyba mnie wirtualnie zaraziłaś :O Grypa mnie rozłożyła, takie piękne ognisko w górach mi przejdzie koło nosa jak się do soboty nie wykuruję. Ale za to spędzę sympatycznie dzień-tutaj, a nie w pracy ;)
  13. No mniej więcej tak :D Żeby tylko tej roboty nie było aż tak dużo to miałabym luzik.
  14. Nie umiem tak opisać swojego dnia, bo każdy jest inny. Wstaję 6.45, szykuję synkowi śniadanie, albo nie.Robię sobie kawę i zastanawiam się czy iść dzisiaj do pracy czy nie.Jak ładna pogoda to przywdziewam adidaski i lecę w teren.Wracam,gotuję obiad,który zawsze jemy razem i znowu lecę w teren.Jak brzydka pogoda, albo jak mi się nie chce to zostaję w domu i nadrabiam zaległości w pisaniu. Dwa dni w tygodniu zakładam szpilki i idę poudawać \"biurwę\". W weekendy obowiązkowo imprezuję,albo gdzieś wyjeżdżam. Jak nie-to plecak i w góry.W poniedziałki odpoczywam, robię prania, zakupy,sprzątam chałupę.No chyba, że mi się nie chce :D
  15. Istnieje. Mogę wkleić.Życzysz sobie coś poprawić? Zmieniłeś płeć,miejsce zamieszkania czy lat przybyło? :D
  16. To przynajmniej witaminy C sobie nie żałuj :) Spotkanie na razie mogę sobie zaplanować od drugiego tygodnia listopada wzwyż. Wcześniej nie da rady. Tylko przemyśleć miejsce trzeba. ;)
  17. F, nie wypisuj głupot:P Gdyby człowiek przeziębiał się od nadmiaru zimnego piwa, to ja byłabym ciągle chora :D:D:D Po prostu musiałaś się za bardzo wygrzać na wczasach,po czym wróciłaś do naszego sympatycznego klimatu. Lepiej łyknij aspirynę i zakop się pod pierzyną. Szybkiego powrotu do zdrówka życzę :)
  18. Nie dziękuję, Vimiot jakoś nie najlepiej mi się kojarzy. Fannky, lepiej sprawdź czy nam jakiś kolejny rekord nie pada, skoro mmm się pojawił :D
  19. Po przeczytaniu stwierdzam, że na stare lata zrobiłam się nie tylko zgryźliwa, ale jeszcze zgorzkniała. A potem będzie już tylko gorzej :D Weekendzik poza domem chyba dobrze mi zrobi :) A co z Wami? Czyżbyście tak zapracowani byli?
  20. No popatrz :D:D:D Mnie przypałętało się jakieś tałatajstwo i nie wiem co z tym zrobić. A wystarczy zamknąć ich w haremie. To nie głupi pomysł :D:D:D Ty to masz łeb :D
  21. Eee tam, wcale nie na jesiotry. Do Turcji może za dwa lata, ale nie na takich zasadach jak Ty F. Leżenie na miejscu chyba by mnie zabiło ;) :D
  22. To nie będzie łatwe. W przyszłym roku planuję Morze Kaspijskie i Adriatyk :)
×