![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/B_member_2031015.png)
bladozielona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bladozielona
-
Cholera nic dzisiaj nie piłam, a jakiś bełkot mi wyszedł. Oczywiście noclegowych
-
M nasze towarzystwo będzie nagrodą :P:D Dobrze, więc tworzymy listę, bo trzeba wiedzieć ile miejsc noclegoeych ma być 1. F. 2. Bum. 3. M. 4. Naja (z Szydłem?) 5. Bla Setunia musi się wypowiedzieć
-
Nie w W-wie. Ustalone 26-27 maja na Wawelu:D
-
F. czy Tobie nie pasuje 26-27 maja? Bo to chyba najlepszy byłby termin. Choć ja w czerwcu to jeszcze się mogę dostosować :)
-
19 to ja dopiero wracam, nie da rady. Proponuję 26-27 maja
-
Naja Powitać, powitać
-
No proszę. Nie wiem jak dla państwa, ale dla mnie bomba :D No to ostatni weekend maja, albo pierwszy czerwca. Będzie piękna pogoda, lato w pełni (prawie):P
-
Dla mnie niespecjalnie skomplikowane. I wiem, że dla F. również. Przypomnę tylko, że Ty wypowiedziałeś się za M i Setunię :P
-
Pozostało tylko uzgodnić, który termin Wam pasuje i załatwiamy noclegi :D
-
W dwa tygodnie to bym piechotą zaszła :P:D Do Krakowa mam bliziutko,ale co reszta na to?
-
Boga w sercu nie macie Do Wrocławia już mam wystarczająco daleko, a gdzie Poznań? Bym musiała ze dwa dni wcześniej wyjechać :P
-
Ps. Wcale nie musi być Wrocław, może być Kraków, np. Tam miejsce w hostelu blisko centrum (nówka prawie nie śmigany) kosztuje ok. 30 zł
-
pesymiści :P Się chce, to się da. Może, żeby nie znowu w W-awce wylądować, to umówimy się tym razem we Wrocławiu? Zawsze chciałam zobaczyć ichnią starówkę, a udało mi się tylko kilkakrotnie dworzec:O Żeby nie przepłacać za hotele proponuję wynająć prywatny apartament, nocleg wtedy wyniesie 50 - 60 pln po rozłożeniu na kilka osób. Można je znależć w necie. Gorzej z terminami, ale jak dla mnie mógłby to być ostatni weekend kwietnia tj. 27-29.04. lub ostatni maja 25-27.05. Może też być pierwszy czerwcowy, więc proszę się określać.
-
Było :D Dlatego trzeba powtórkę z rozrywki zrobić :D Czas na mnie
-
Do niczego się nie przyznałam. Ty mi nie wkładaj nic w usta:P Przeżyłam, ale kilka ciężkich tygodni jeszcze przede mną :O
-
Nie będę się upierała :P
-
Kawę na Twoich plecach?? :D
-
Poczekajcie, jeszcze ja :D Ale co ja mogę postawić? Chyba oczy w słup :P
-
Mnie o to nie pytaj
-
Poprawiny były dzisiaj:D Jutro też bym poprawiła, bo czemu nie;) Ale już nie da rady :)
-
Mam. Ja gotuję, ona piecze. Taki podział jet :D
-
Padam, ale co tam. Najgorzej to z tym jutrem wyszło :(
-
A mogłabym tak jeszcze ze dwa dni posiągnąć :D;)
-
No co? Kończę imprezowanie na dziś. Jutro muszę iść do pracy
-
To ja mogę za Ciebie tego burdelu popilnować :P :D