bladozielona
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bladozielona
-
Może chcesz,żebym Ci zaplanowała jutrzejszy wieczór? Wtedy będziesz wiedział,gdzie masz być :D
-
Do kiedy? I na kiedy te plany miały by być?
-
Bum,ja też to widzę - wcale nie trzeba być mistrzem :P Za to dalej nie widzę tego,co chciałabym zobaczyć
-
Bum,proszę się zdeklarować chociaż w przybliżeniu,żebym mogła poczynić jakieś plany w ogólnym zarysie.Ja jestem dyspozycyjna,dopóki nie mam planów.A te robię bardzo szybko. Potem może się okazać,że właśnie gdzieś wyjeżdżam,albo skądś wracam.
-
Może? To na kiedy planujemy spotkanie? Jestem żądna konkretów ;)
-
Ale mi się nie chce :( I bardzo nie lubię musieć
-
Muszę iść do pracy Bum, podaj jakiś przybliżony termin,kiedy będziesz dysponował czasem. I z Nają trzeba się skontaktować :)
-
Obawiam się,że w styczniu może nie być mnie stać na taki wyjazd. W takim układzie proponuję luty. Wtedy mogę i na Karaiby :D;)
-
Idę lepić pierogi,bo dziecko zaraz przyjdzie. Proponuję 10-11.01 lub 17-18.01 do wyboru. Myślę,że miejsce może zostać bez zmian :)
-
Oczywiście wszyscy,przecież to zupełnie obiektywna ocena :D No, ale plany trzeba uzgodnić,żeby wszyscy,którzy chcą dostąpić zaszczytu spotkania z nami byli na miejscu, a nie gdzieś na wczasach ;)
-
Fannky, nas nie można nie chcieć oglądać. Dwie istoty tak cudne, tak pełne uroku... :D :D :D
-
Zapomniałam jeszcze, że na Mikołaja miałam do Krakowa jechać :)
-
F. przecież wiesz,że pakuję się w 15 minut. Rzucaj termin i jedziemy. Tylko teraz długi weekend mam zajęty. Następny wyjazd chwilowo odwołany, więc jestem wolna. Potem od 22.12 do 5.01 planuję urlop,to tym bardziej mogę się gdzieś poszlajać :D
-
No tak, na razie ;) A potem co? Szybki zawał? Stic, nie znam się na abstrakcjach,lepiej od razu powiedz,co autor miał na myśli :P
-
Thriller, czyta się bardzo szybko :) Też nie lubię nudnych i ciągnących się niby flaki powieści,aspirujących do miana literatury z wyższej półki ;)
-
Nelson DeMille "Nadejście nocy". Czytałaś? Ja właśnie zaczęłam :)
-
F. mam ciekawą książkę,mogę Ci podrzucić ;) Bum, tak cały tydzień?? To kiedy odpoczywasz? :O
-
Faktycznie trochę sie rozleniwiłam. I wcale mi się nie chce dzisiaj iść do pracy.Posiedzę sobie trochę tutaj :)
-
Dzień dobry :) Wstałam :) To może jakąś kawkę? c\\_/ c\\_/ c\\_/
-
Ja wiem czy taki dobry? Nastrój mam fatalny :(
-
Wróżką to ja nie jestem,ale kto wie... może :)
-
Witam wszystkich. Na rocznicę już nie mamy szansy. Może chociaż dziesięciolecie uda się urządzić ;)
-
Ale jestem wqrzona Zjechałam całe miasto,żeby sobie kupić doniczki i g*** .Jak jest mój kolor to nie ma rozmiaru,albo są brzydkie kształty,albo,jak są ładne i są rozmiary to nie ma koloru :(
-
A to zależy komu :D Niektórym to za darmo. Choćby dlatego nie nadaję się do takiej roboty :D Ps. Nazywanie mnie świętoszką to eufemizm roku :D:P
-
J. Lopez wyceniła swój na okrągły milion dolarów i na tyle go ubezpieczyła :D Nie przypuszczam,żeby ktoś chciał ubezpieczyć mój :D:P