bladozielona

Margarita,przecież Ty nie samotna? :)

Chwilowo się odmeldowuję,ale wrócę za momencik :)

WOW i do porządku się daje doprowadzić ;) Pełna uznania jestem ;)

Złość to ja mam pod kontrolą,złośliwość nie :P

No proszę jaki to odważny się zrobił

Życzę pięknych,kolorowych marzeń,których nie ograniczy rzeczywistość ;)

Jakoś nie wierzę,żeby butelka whisky była w stanie ograniczyć Twoje horyzonty ;)

Biorąc pod uwagę Twoje rozległe horyzonty,nawet by mi do głowy nie przyszło podejrzewać Cię o myślenie o jednej(?) ;)

Miałam się właśnie zapytać piwo czy whiskacz,bo nie mogę się zdecydować na co mam ochotę. A tak sprawa prosta,dotrzymam Ci towarzystwa,jeśli pozwolisz :)

Jednak whisky :D

O cho.... Poczekaj,polecę się ubrać ;)

To tylko Twoja wyobraźnia spłatała Ci figla ;)

A to wszystko dyskretnie okryte... ;) Ale i tak jestem zachwycona Twoim opisem :)

Mów dalej,nie przeszkadzaj sobie :D

Spokojnie,tylko uniform zdjęłam ;)

Postawa przyjęta,uniform zdjęty,melduję posłusznie ;) Zakończyłam dzień pracy :D

Mój nadszedł? Melduję się :D

Ups :( To po co zapraszasz? Ja będe wieczorem,Wicky

Wszystko zostawię,już lecę,tylko gdzie? :D

OrAn! Weż mnie ze sobą! Plecy Ci umyję ;). Tylko weż mnie stąd

Z DESem nie mam nic wspólnego,nawet zdesperowana bardzo nie jestem :D

Żartowałam sobie z Ciebie ;). Mówiłam już,złośliwiec dziś ze mnie wychodzi ;),wybacz. Witaj Wicky . Przerwę na kawę ogłaszam :)

Nie będzie. \"Or\" w nicku to od oryginału,a nie,jak błędnie niektórzy domniemają,od oralu :P

Jestem,ale tylko tak z doskoku.Strasznie mnie robota dzisiaj goni :(

Nic z tego.Satyna i koronki :P Śpijcie dobrze