Celi xx

Tadzia :) ty szczęściaro :D ja dzisiaj wysżłam bez małej na całe 20 min do sklepu po raz 3 !!!! od jej narodzin - normalnie full wypas :P boziu jak mi było dobrze przez te 20 min :P mogłam obejrzeć w spokoju półki :P sprawdzić terminy wazności , kupić odpowiednie mięsko , i se zapalić na rogu ulicy :P w kalendarzu se zaznaczę na czerwono tą date :D:D co do sprzatania, ja posżłam układac na półce kasze, a mała sama z siebie przytargała mi odkurzacz :D:D ale zabawek za cholerę nie chce wkładać do pudła, nawet w dzień :( wywalac tez nie chce tylko stoi przy pudle i jeczy i pokazuje co chce i trzeba jej to wyjać :O

mała ząbkuje - masakra :O kala naszedzieci sa takie same, moja jak mnie widzi przy kompie to jeden wzask :O więc do jutra karola co u Ptysia donoś i to już ! buziaczki dla wszytskich, własnie mi wywaliła cąły zapas kasz, ryżu, maki itd ....... a mąke ziemniaczaną przyniosla mi do kompa, oczywiście zostawiajac za sobą biała ścieżkę - któraś chętna do pomocy w sprzataniu ??? :D:D

Jo :D a rozwiniesz myśl przewodnią? czy mamy se dospiewac wg uznania resztę ? :D:D

groszku moje plany sylwestrowe to takie : zakupić dużo róznych środków przeciwbólowych dla małej - bo ząbkuje :( pozabijać szczelnie okna i wyciszyc kocami, coby mi jej w nocy nie budziły petardy , do tego zdecydować się które z jensów wcisnac na tyłek , zeby było odświętnie i przede wszystkiem wygodnie i wybrać kanał w tv dość ciekawy :P moze przy dobrych wiatrach mala pozwoli na wypicie choć lampki czegoś rozgrzewajacego ......... a jak nie to będzie lulanie w płaczu ooooooooo potykanie się przez tydzień o własne nogi ze zmeczenia, a na koniec moje dziecko na widok J krzyknie TATA jakbym ja ją mordowała i katowała :P a on jako jej ksiaże z bajki przyjechał uratowac swego kopciuszka i udusic zła wiedzmę :P ostanio mala cały czas mnie olewa, krzyczy na mnie, pokazuje fochy, kopie itd ....... a jak widzi J. to strzela do niego uśmiechy , przymila się do niego i daje mu cmoki, mimo iż to ją tego nauczyłam, to ja na to niezasługuję :( oooooooo i to jest ta wdzięczność za zarwane noce :P i za wąż gumowy zamiast kręgosłupa :P jelsi odbije mi jeszcze raz i jednak zdecyduję się na dziecko to tylko na synka- przynajmniej on bedzie się do mnei przymilał :P ---------- a jakie macie postanowienia noworoczne???

huu huuu albo sie objadacie , albo spacerujecie ? :D u mnie kolejny dzień z mrozem wrrrrr rano było minus 12, teraz juz jest lepiej bo tylko minus 7 :D a tv mówią ze jest u mnie -2 watpie aby mi az 2 termometry zepsuły się w tym samym czasie :P

Oliwko sto lat dużo prezentów i uśmiechów --------- wy niedobroty :P Tadzia ma dobry nastrój to od razu podejrzenie o alkoholizm :D głodnemu zawsze chleb na myśli co ? :D:D ------ a mój mi oświadczył, ze marzy mu się jeszcze jeden dzidziuś , w związku z tym za ja mam odmienne zdanie jutro pakuje wszytskie wszytskie ubranka po malej i wysyłam do bratowej :P mnie jakoś nie rajcuje jeszcze jedno kwilace maleństwo, tym bardziej ze pomocy nawet raz na 2 m-ce w postaci mamy nie posiadam, a na nieteściową liczyc nie moge :P i zapoiwedziałam, ze musi pogadać z mikołajem jeszcze raz bo ów prezent nie dojedzie :P -------- a poza tym marzę juz o własnym miezkaniu i o tym aby Ninka miała juz 3 latka i chodziła do przedszkola :D nocne wrzaski i spanie z nia jakoś mi sił nie dodają :O ------- wczoraj w końcu obejrzałam \"diabeł ubiera się u prady\" ależ mam zaległosci ............. fiu fiu .....

mała śpi, więc się z wami \"odchamię\" :D:D któraś się śmiała, ze ja na wigilie wszystko z torebki :D powód, nietesciowa robi na wigilije rybkę mielona w gararecie i mój za tym przepada, jej pierogi sa nie dopobicia zdaniem J. i cała reszta jego mamusi jest przepyszna , prawda jest taka ze w smaku wszystko przypomina jedzonko dla 6miesieczniaka :P więc ja postanowiłam ze nie będe rywalizowac z tak wyśmienitą kuchnią jego mamci , a poza tym w dupie mam gotowanie dla nas dwojga przez 5 dni, gdy i tak na koniec usłyszę ze świeta bez jego rodziców to nie święta :P więc po co mam sie wysilac? :O już się wysilałam na wielkanoc , i usłyszałam, ze bez jego rodziców jest do dupy :P skoro tak, to i barszcz z torebki moze być :D:D \"podłośc ludzka nie zna ganic\" :D:D to z jakiegoś filmu :D nadiko, i reszta mam karmiacych piersią, ja was bardzo podziwiam, naprawdę, mimo iż sama mam podejście do tego jakie mam, ale nie zmienia to faktu iż wiem jakie jest to uciążliwe i męczące ! a z tym wolnym od brządca ..... to chyba każda przechodzi taki kryzys, gdzie kupki i zupki zaczynają przyćmiewać uroki życia i zamieniaja je w chwilowe piekło ! jasne ze taki stan mija, ale szkoda ze wogóle następuje :(

wesołych świąt :D u mnie super nastrój, a czy świąteczny ... hm :D:D grunt ze spokojnie cicho i cieplusio, na zewnatrz dużo duzo bardzo dużo śneiguuuuuuuuuuuuuu i jest bosssssssko :D Karolcia, ojejjejejjjjjjjjjjj Buziaczki dla was :) i nie martw się tym ponownym wprowadzniem pokarmów ! powaznie :D ja u małaj juz 5 razy zaczynałam wszytsko od nowa :( upierdliwe, upierdliwe, ale co zrobic :O najważniejsze ze to nie jakies świństwo, a alergia hmm upierdliwa na maxa ale da się z nia żyć :) zobaczysz :) nie martw sie tą dietką :) ja malej tez powoli wszytsko serfuję - ale J gdy coś chce przyspieszyc, a mam takowe pomysły ... to wtracam do punktu wyjscia i od nowa ...... cóż mamy wyjatkowe dzieci i musimy o nie wyjątkowo dbać :D:D buziaczki dla was wszytskich moje kochane snieżynki :) ------- a mikołaj do wsyztskich przyszedł ???? :D:D

WESOŁYCH ŚWIĄT http://www.youtube.com/watch?v=KcdTsUjhYWA

ja tez dzisiaj , bo jutro obiecalam dziecku oglądanie choinek na mieście, a później obżarstwo :D --------------------- Niech te święta będą szczególne, pełne miłości i radości. Niech biały puch w święta spadnie i wtedy będzie ładnie. Niech pod choinką będą prezenty upragnione i wszystkie serduszka szczęśliwe i zadowolone. Niech Wasze dzieci wiele radości dają, a mężowie i niemężowie w chwilach trudnych wspierają. Nowy Rok niechaj do spokojnego życia bramę otworzy, a każdy dzień spełnia marzenia i cuda tworzy. Wesołych Świąt !!!

mumi :D no pachnie ale słabo, więc se kochana postawiłam na gaz garnek z wodą wrzuciłam skórki z mandarynek dodałam łyzeczkę cynamonu - no kochaniutka ........ teraz to pachnie świetami :D:D wyjde na fajke po powrocie ocenię swoje poczynania, chyba lekko przesadziłam z cynamonem :( trchę mnie mdli :P mała kicha więc działa :D j kupuje perzent na świeta iście praktyczny - ale za to jak mnie to cieszy :D oby juz zawsze były tylko takie chwile :D:D

Garni, ja wczoraj ok 22 walca tańczyłam z deską do prasowania :D:D a teraz jak wywietrzyc te zapachy ? :O kupiłam intesywnie pachnace gałezie jakiegos iglaka- kobieta zapewniała o niepowtarzalnym aromacie świat - zobaczymy ...\\ na razie gałazki sa na klatce schodowej :D coby przypadkiem same nie pachniały wołowiną :D i jak rozrzuce troche mandarynek z goździkami i cynamoem to moze będzie aromat świąt ? :D:D:D póki co czuje sie jak w barze :P

Tadzia ja mieszkam w górach i pada snieg :D:D Aneczko ;) dobra chłop to chłop, zamiast udek z kurczaka kupił coś co się tylko na zupe nadawało :P więc mam juz zrobiona zupę pieczarkową na I dzięń świąt, rybke w sosie słodko-kwasnym, sałatke z tortelini, żurek na II dzięń świąt :D sledzie 2 rodzaje, a teraz czekam na pełne majteczki małej i fru do sklepu po wołowine na bitki :P bo chłop se zapomniał ? chyba zajrzec na kartkę :( wogóle juz nawet mam usmażoną cebulkę do pierogów- bo ja mam aneks kuchenny więc wsyztskie silnie pachnace rzeczy trza zobić z wyprzedzeniem, coby w święta nie capic :P :D ale cos za coś, wolę to niż święta u babuni :D

hejka , no i pada tym razem ......... snieg :D:D:D pierwszy raz stwierdzam , ze moge swieta przygotowywac i co tydzień :D:D tak się bałam .. a tu wsyztsko juz zrobione, tylko bitki zostały :P a zaczełam rano :D z tym ze nas jest 3-je :D więc ilosci malusie :D:D:D no i ze wzgledu na wielkosc mieszkania zrezygnowałam z bigosu , bo zamiast świątecznego nastroju miałabym smród kapusty :O ale cos za coś :D:D

ostre tak tłuste beeeeeeee więc nadiko wpraszam sie do ciebie na ostra potrawę :D

nadiko zerknij na to , moze coś wykorzystasz http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53667,1214922.html

upsssssss to sąsiad :P Tiki, bo nadika jest jeszcze młoda i silna :D z wiekiem odechce jej się zażynac dla innych - ale sama musi dojśc do tego :D w/s antybiotyku po rozmowie z lekarzem chyba wiesz czy zrobiłas dobrze ? - ja postąpilabym chyba podonie, bo uważam, ze jak juz coś sie świeci to lepiej to od razu "ubic" nizwyhodowac i dopiero reagować. tylko pamiętaj antybiotyk podaje sie tyle dni ile zalecil lekarz. Bidniusia ta Igusia, nie dośc ze ja chorobsko męczy to jeszcze ją podróż czeka - oby blisko :)

nadiko, za bardzo się starasz :D skoro nie docenią, to schowaj se na sylwa zrazy :) a gościm zrób jak ci radziłam :D:D przciez obżarstwo to jeden z głównych grzechów :D:D:D ty masz o tyle dobrze, ze się umyc wieczorem mozesz , ja jak jestem sama to taka opcja odpada bo syrenka wyje, i juz nie raz mokrą goła dupą upadłam na płytki w lazience i od 2 m-cy jak jestem z nią sama to kąpiele zażywam rano :D oczywiscie z jej dodatkami tj pastami do zebów moimi klapkami i wszystkim co zapomne wyżej położyc ląduje u mnie w wannnie :D wieczorne kapiele u mnie luksus, którego zaszczycam gdy szanowny tata jest i mała utuli podczas płaczu :O chyba jedzenie dojechało :D czas wypakować samochód :P

Nadiko wniosek z tego taki, ze mojemu wybiłam z głowy szybciutko 12 potraw na wigilię :P i 15 róznych sałatek i przystaewczek na święta :P w efekcie będzie to bardzo udana wigilia i cudowne święta - bo będziemy sami !!!! bez nieteściowej i babki :P i juz się cieszę, to nic że moj mały misio koala bedzie na mej nodze jak kula cały dzień, ale to mój misio i moje święta i po mojemu :D:D a barszcz będzie z kartonu :P i uszka ze sklepu o ile jeszcze są w auchan :D:D:D - jak nie to tortelini serowe będzie :D

Tadzia popieram twój zapał do świąt :O moje jedzenie na świeta jeszcze jest w sklepie :P J. wlasnie dostał długaśną liste i wybył po żer :D a jutro będe mega kuchtą i super cierpliwą mamą w jednym - jakos tego nie widzę wcale ale to wcale :O Aneczko, Olcia podrosnie, drugie maleństwo podrośnie i wrócisz do pracy gdzie przepisy nie będa sie zmieniac co 3 miesiące :( a wiesz jak zajebiscie w tym kraju prowadzi się firmę ? gdy wszytsko ci zmieniają z szybkością światła :O człowiek podejmuje decyzje , wydaje majatek lub /i zaciaga kredyty a tu bach i mu wsio rozwalą jedną ustawą :O ehh a poza tym jestes super babka i masz śliczną córcię :) buziaki

pada pada ... deszcz :O łóżeczka super :D Groszku , sprawdź sobie ciśnienie - i ogranicz stresy, a głowka powinna przestać boleć ;) wiesz Groszku to te ukryte uroki ciązy :D:D moze będziesz miała szczescie i więcej bonusów cię nie dopadnie ? :D

Oluska - to super :) wolałam sie upwenić :D żeby późneij nie było ze miłą laskę wystraszyłam "swoim" pogladem :D:D

o wilku mowa :D:D:D

Sewuś sto lat smyku dużo zabawek i mega usmiechnietej mamy ------------------ Aneeeczka - witam Cię oficjalnie - na wstępie cie ucałowałam :D Oluśka- gdzies ty ? chyba nie obraziłas się za ten nocnik co?? utknełam z praniem małej :O rano wrzucila mi smoczek do herbaty stojacej przy jej łóżeczku, herbata znalazła się i na jej pościeli i na mojej, do tego puściła pawia w samochodzie - wiec piore i piorę i kurna końca nie widać :O Ninka w domu ma rajstopki frotte z abs, a jak cienkie bawełniane to zakładam jej na to skarpety frotte i jest oki ;) nad bucikami myśle, ale po namyśle zakupię dopiero wiosną :P boo mój buntownik jak załapie ze w butach łatwiej biegac to będze miała późneij wycie bez butów, juz to ze zwykłymi kapaciami przerabiałam, a ona jak wyje to wyje ...... :O

mrteczko i jak z Motylkiem? musisz isc do lekarza, czy moze przechodzi ??? u mnei sie uspokoiło, marudki pod kontrolą :P aga - spokojnie Pawcio zacznie jeśc to przejściowe, ale czasami trwa długo za długo, ale cóz, jak mnie cos dolega to tez sie nie objadam, i podejrzewam, ze maluszki mają podobnezachowania :) grudniowko a jak Kubuś? tadzia testowałaś meliske na Filipku?? pa