

Celi xx
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Celi xx
-
I za długie pazurki :( już zmykam coś z nimi zrobić - bo normalnie obciach :(
-
Aaaaaaa zapomniałam, Ani my potrzebujemy mieć 4 mijsca parkingowe :( buuuu 3 samochody, w tym jeden dostawczy + przyczepa samochodowa :( Takze na razie o miejscu parkingowym nie myśleliśmy :( teraz zastanawiamy sie jaka potrzebujemy piwnicę - ja chcę 6metrową J wacha sie i będę musiała go przekonac - w tym budynku kazda piwnica ma inny wymiar i ta sa to pomieszczenia od 6 m do 1,5m , no i jak na razie to tylko jenda 4,5 metrowa jest zarezerwowana -a miejsca parkingowe wszystkie sa na razie wolne ;) Ani, BB to nie Wrocław ;) miejsc parkingowych jest dużo, ale za mało jest mieszkań ;) w ostateczności można wynajmowac parking od TBS-u obok ;) za 30zł mieisecznie - o ile nagle ceny nie wzrosną :P co w BB jest bardzo możliwe :( Buzia ;) Alez mi się zabrało ;) No i to wszystko prze brak tv :( Garni, a jak Kubuś w brzusiu jeszcze ???
-
Ninke ;) witaj ;) i nic nie mów o tv , bo pogryze z nerów :) J jak już wam pisałam miał podpisać umowę z tą telewizją nHDTV, ale i wczoraj i dzisiaj jest jakas usterka na serwerze tej telewizji i nie podpisują umów :O więc tv najwczesniej będe miała we wtorek i to przy dogodnych wiatrach, bo jak znam J to on akurat bedzie musiał cos innego złątwiać, a i tak sama będe musiała sie tam pofatygowac, bo on ma meldunek u rodziców, a ja w tej wsi :( i on i tak nic nie załatwo, ale on jeszcze o tym nie wie :P A zielone milę oglądałam juz chyba ze 3 razy ;) - warto ;)
-
Ani ;) a więc ; to nie jest nowe osiedle, nie chcieliśmy takiego :) wiesz inny gust i nasze upodobania ;) poza tym to jest tzw plomba czyli nowy (tzn przebudowany)budynek w sąsiedztwie już istniejącej zabudowy ;) A część dzielnicy jest stara i zanjdują sie tam przewaznie domy i wille z lat 20 - czyli modernizm dookoła -więc teraz już wszystko jasne dlaczego tak okolica :D:D:D:D:D:D:D:D:D Są tez bloki, ale małe i naewt bardzo zabdane, obok tez jest nowy budynek TBS-u, ale nowy więc oki ;) Co do parkingu, to jeszcze tego nie rozwazalismy, bo miejsc jest troszkę mniej niż mieszkań, ale nie wszyscy maja samochody to raz, dwa to że my mamy az 3 :( ale tam zwyczajowo można trzymac samochody na ulicy przy chodniku ;) Najbardziej mnie frapuje juz urzadzanie, i wczoraj byłam już w Media Markt oglądac płyty grzewcze a co?? pomarzyć mozna :D:D:D No i w Komforcie i juz nawet upatrzyłam sobie panele do sypialni wzorek - bambus jakis tam ;) -no w każdym bądz razie nowy trend ;) Tylko teraz te drzwi mi sen z powiek będe spedzać :( Ale myslę, ze z kierowinikiem budow trzeba sie będzie dogadac, bo deweloper jak widac nie ma zielonego pojęcia o tym czym się zajmuje :( Natomiast J jest po achitekturze - co prawda nie chciało mu się skończyc , ale pracował trochę w biurze projektów wiec jakby co to zna sie na tym na czym ja się nie znam ;) No i to on wczoraj testował sufit i odkrył jakiś tam rodzaj stropów, który to własnie pozwala na wypuszczenie w siebie rury ściekowej ;) Boziu jak to dobrze, ze ja nie mam tego na głowie ;) Pewnie siedziałabym i wyła do księżyca nie wiedzac co z tą rura dalej począć :D:D:D:D:D:D:D:D:D::D A tak rach ciach J na stołek i miarka w łapkę i wołanie do kierownika, ze strop jest jakiś tam i ze rura powinna wg sztuki budowlanej być puszczona w nim. Pan \"Henio\" stał ogłupiały i powiedział, a ja nie wiedziałem o tym :( Grunt , ze wszystko na dobrej drodze ;) No i te mable kochenne, ehh ale sobie dzisiaj marze, a sypialnie :) Co do szaf, to mamy kolege, który takie szafy w DG robi bardzo dobrze i tanio - skończy się na tym, ze kupimy osprzet, a on to u nas zrobi - mamy cały sprzęt wymagający takich prac ;) Ekipą murasko-wykończeniowa na razie się nie martwię J ma kiklu kumpli, którzy takie firmy mają, więc na pewno ktoś wolny sie znajdzie, a jak nie to Pan \"Henio\" juz się pali do roboty ;) Mnie teraz najbardziej interesuje to co widac - no jak kazda kobiete tj szafki, dywanki, kanapy, itp a reszta to dla mnie ciemna magia :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
-
Hej, hej ;) a ja od rana walczyłam ze złosliwościa rzeczy martwych :( net mi nie pozwalał na wejscie ani na kafe , ani na pocztę :( Ale juz jestem :D:D:D:D:D:D:D:D Garni ;) miło cię widziec, nawet jeszcze w dupaku ;) Oj Kubuś sie zbuntował i chyba da ci jeszcze wycisk w brzusiu ;) Ani ;) dzieki za wszelkie info ;) Yennka ;) kochana ty uważaj na siebie, bo te twoje częste bóle głowy sa juz niepokojace :( Buzia ;) PS przepraszam za wczorajsze byki :( bossse jak dzisiaj swój post przeczytałam , o zapłonełam jak pochodnia ze wstydu :(
-
Garni ;) fajniusio, ze u Was wszystko w porzadku tj u ciebie i Kubusia ;) a resztą świty sie nie przejmuj ;) Jak to mawaiąłm moja babcia - jeszcze przyjdzie koza do woza ;) Dziewczyny stawiam dobrą brendy ;) mamy umowę rezerwacyjną na to mieszkanko ;) Tak się cieszę ;) Ale .................. na jak zwykle w tym p..... nym kraju nigdy nie ma nic do końca bez problemów :( drzwi wejściowe będa w innym miejscu :( przez to będzie mniejsza kuchnia i większy przedpokój :( , ale chociaż rurę wsadzą w sufit ;) No i mam nadzieję, ze dogadamy sie z kierownikiem budowy i drzwi nam zrobi w miescu projektu - oby :( , bo ja niechcę miec większego przedpokoju , kosztem i tak malusiej kuchni :( Ani mam do ciebie pytanie, bo ty masz kuchenkę elektryczną, tzn płytę i piekarnik - czy dużo drożej wynosi urzytkowanie takiej kuchenki w stosunku do gazowej ??? Bo będziemy mieli tam tylko energię elektryczną, a gaz będzie tylko w kotłowni dla tego jednego budynku , więc chciał czy nie chciał bedziemy musieli mieć płytę na energię ;) chciaz z drugiej strony, jak u ciebie się sprawdza i ty chwalisz sobie i ponoć nie ma dodatkowego tłustego osadu, kótry powstaje przy spalaniu gazu , to chyba nawet bardziej ten pomysł mi się podoba ;) Buzia ;)
-
Hej, hej ;) to nie jestesmy ciotkami jeszcze ?? :) Groszku - dzisiaj cały dzionek jestem z J :( nawet przez 5 min nie będę sama :( buuuu Zaraz jedziemy podpisywać ta umowę - martwię się :( Yennka zaraz poszukam linka o Anastazji ;) ale mówię ci laska zrobiła dobrze ;) Buzia dla was wszystkich ;) Zmykam już ;)
-
A jeszcze na chwilkę ;) Od kilku dni czytam poniższe forum i włos mi się jezy na głowie , co tam wypisują kobiety :( Odsądzają od czci i wiary jedną z nich , bo odważyła sie sprzeciwiść ślepemu losowi wymiaru sprawiedliwości i chcąc zachowac choć część pieniedzy wzieła do sądu \"słupa\" który to ochronił ją przed jakże chorymi alimentami na exię i pasierbicę :( a tam prawie lincz robią na te j kobiecie :( Ona ostatnio w innym wątku napisała, ze i tak musiała sprzedać dom, aby mogła za męza pąłcić alimenty jak ten był chory, teraz ten dom jest wart grubo ponad mln zł czy jej ktos to odda?? a pasierbica z wdzięcznosci , ze maoccha w nią pchała kasę jeszcze wiecej od niech pieniążków chciała :( ehhh zresztą same przeczytajcie http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=14479&w=58124408 Lektura nie napawa optymizem, zwłasza te które posiadają pasierby :( A teraz to juz papapa
-
Pa pa zmykam do łóżeczka ;) oczka mi sie zamykają same ;) zmęczona jakas dzisiaj jestem :( Buzia ;)
-
Ani ;) e-mail zboirowy \"rura\" jest już u ciebie ;) A ja jestem gapa, rozwiązałam w grudniu umowe z cyfrą, i (zapomniałam,J pogonic do podpisania nowej umowy to jego działka,) że I marca kończy nam się ta umowa i wieczorkiem jak zawsze zasiadłam przed tv a tu dupa blada , mam tylko radia :( Ale od jutra będe miała ntv więc moze i polsat bedzie osiągalny ;) - mam nadzieję, ze bedę miała ;) nie mam pojęcia, w ciemno podjełam decyzję, a nwet nie interesujac sie tym jak długo czeka się u nich na podłączenie :( Ehhh ja zawsze coś nakręcę, a to przez J , to on zajął sie tematem, ja maiłam tylko bez konsekwencji rozwiązac umowę i ja zrobiłam swoje, a on jak zykle swoją działke zawalił , ehh faceci :P
-
Ani ;) twojej kartki też nie mam :( ale wierzę na słowo , ze była ładna ;) Zaraz naklikam i do ciebie ;) J juz jedzie do domku, ale jest jeszcze daleko wiec zdąze w spokoju i ciebie pomęczyć ;) Buzia ;)
-
Serduszko;) żadna tam bizneswoomen :( czasami mam wrażenie że jestem jakimś stworem bezproduktywnym :( że powinnam pójść do normalnej pracy takiej od - do , ale czy ja to jeszcze potrafię ? :( Czasami mnie ogarnia takie totalne zniechecenie tym wszystkim :( A czasami jestem z siebie strasznie dumna i chodzę jak paw ;) Innym raem męczy mnie myslenie za innych i przewidywanie posunięć wszystkich uczestników gry jaką jest życie służbowe :( Ehhh , chyba jak to w życiu ;) ale na pewno nie ma to nic wspólnego z bizneswoomen :( chociaz nie powiem bardzo bym tego chciała ;) Buzia ;)
-
Serduszko ;) powiem tak , jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czy ci to odpowiada ? ;) Ale ja za nic w świecie nie zamieniłabym tych ostatnich 3 lat pracy w domu na prace u kogoś :( Byłam poprostu przemęczona :( A tak mogłam sobie np we wtorek zrobic wolne i wyłączyć telefon, a np w niedziele cały dzień pracować ;) Ale ja jestem trochę przewrotna dusza ;) Buzia ;)
-
Serduszko ;) tak pracujemy razem ;) i osobno ;) waszak jak da sie to połączyć to czemu nie ? ;) Jak to wpływa ? hmmm trudne pytanie :( Ja przewróciłam mojemu J świat pracy o 180 stopni :D:D:D:D:D:D Tzn ja wszystko robie bardzo szybko tzn prace biurowe, jemu te same prace zajmują cały dzien mnie godzinę góra dwie ;) No chyba, ze musze sie przejechac po różnych urzędach i instytuacjach, ale to inna bajka ;) Na początku to był koszmar :( Z resztą czasami też tak jest :( Ale ogólnie na plus ;) Tylko, ze czasmi trzeba w pracy na siebie pozłoscić sie i nawet krzyknać :( a ja tego bardzo nie lubię i pożneij mam wyrzuty sumienia :O i trzeba sie nauczyć, ze o powiedzmy 20 juz koniec rozmów o pracy i że po 20 to juz tylko zycie prywatne, ale to jest bardzo trudne :( i cholernie męczące :( Czasami łapiemy się na tym, ze będac w niedzilę na kawce czekajac na seans kinowy gadamy o pracy :( Czasami wszystko inne schodzi na dalszy plan, bo trzeba sobie wszystko przygotować i obgadać poprzedniego dnia itp :( Ale Serduszko J prowadzi firmę i biuro mamy w domku ;) to dlatego nasze tematy i problemy nakładają sie na siebie ;) Jak pracuje sie w innym miejscu niz dom, jest łatwiej ;) My przerabialiśmy już rózne wersje ;) Ja wole biuro w domu, bo w przerwie na kawkę wstawiam obiad, robię pranie itp . J nigdy tego pojać nie może , ze ja np pisząc pismo do sądu w przerwie na papierosa rozwieszam pranie, lub gadam z mamą, on woli skupienie i podział to jest praca , a to dom :( Ale w takim ukałdzie wiecznie jadaliśmy na mieście :( Co z kolei nie służyło naszym żołądkom ;) bo przy okazji z reguły zachaczalismy o jakies puby :D:D:D:D:D:D:D:D:D - no sama rozumiesz ;) Chociaż ostatnio, rozglądam sie za czymś jeszcze dodatkowym, bo prowadzenie biura i hałtury opanowałm do takiego stopnia, ze moge to robic codziennie po pracy gdzieś u kogoś ;) Wiesz dodatkowymi pieniążkami nigdy nie gardziłam, a i zyskałambym wiekszą przestrzeń prywatną ;) Buzia ;) Jak coś cię jeszcze trapi to pytaj , jak będę w stanie to odpowiem ;)
-
Serdoszko :) nic nie dostałam :( ale wierzę, ze karteczka była piękna ;) I nie przejmuj sie takimi bzdurkami, jak niedostarczona poczta elektrnoiczna ;) Poza tym ja mam coś z łączami i czasami emilki krążą sobie przez kilka dni nim do mnie dotrą :( dziewczyny sie już uodporniły na to ;) wiec i ty z czasem sie uodpornisz ;) Serduszko na pewno nie jest tak zle jak myślisz ;) Czsami w emocjach widzimy same czarne dziury, a po kilku dniach tą sama sytuację odbieramy juz zupełnie inaczej, więc kochana - głowka wysoko do góry ;) ps Mój tez taki trochę niedowiarkowaty :P i tez mi truje, ze ja jakaś dziwna jestem, ze na kafe przesiaduję, i że jeszcze sie z wami kumpluje :P Zazdrosny jest i tyle :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D i dlatego firmowej skrzynki nie chcę podawać, bo J zabiłby mnie za to :( Buzia ;)
-
Ninke, teraz mi sie przypomniało, jak leczyłam w ub roku ząbka, to dentystka tak mi znieczulenie dobrała, ze po 5 godzinach nie miałam czucia i jak jadałm kolację to strasznie się w wargę ugryzłam, az mam ślad do dzisiaj ałłłłłłłłłł bolało, ale dopiero jak znieczulenie przestało działać :( oj nie było miło jeszcze przez tydzien miałam pózniej problemy z jedzeniem ;) Takze daj dzisiaj księciuniowi dzień laby ;) chłopina w stresie ostatnio żył - sama rozumiesz dentysta, wiertełka itp :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D grunt, ze zaczał leczyć ;) a marudzic w końcu kiedyś przestanie ;) Buzia ;)
-
Garnierka !!!! :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D spokojnie :D:D:D:D:D:D:D ale sie usmaiłam :D:D:D:D:D:D:D do wielkanocy kochana to juz po chrzcinach bedzie, a o porodzie to juz zapomnisz :D:D:D:D:D:D A połóżna cóż ! Jak nie ta to inna, wez kaskę ze soba do szpitala i tam na miejscu jakąś opłac sobie kobietę, czasami tak bywa :( Ale zobaczysz wszytsko bedzie dobrze ;) Kubuś będzie zdrowy i radosny ;) I bardzo dobrze cię rozumiem w kwestii dzielenia czasu zwłąszcza w takiej chwili, ale mysłe, ze twój na taki szalony pomysł nie wpadnie ! Buzia ;)
-
Nooooooooo e-maile poszły ;) trochę mi taśmiecowate wyszły , ale starałąm sie wolno pisać, wiec błedów będzie mniej niż zwykle ;) mam taka cichą nadzieję !! ;)
-
Hej, hej ;) Garni nadal wśród nas w dwupaku ;) ejj nie moge się juz doczekać tego Kubusia ;) Serduszko trzymam kciuki ;) Nesca i Ani ale numer wykręcicie jak okaże sie , ze sie zanacie z reala ;) :D:D:D:D - no i wtedy tłumaczyło by was to z tej sympatii ;)-żarcik ;) Groszku kofany ;) dopiero dobrałam się do skrzynki :( miałam dzisiaj małe urwanie głowy :( zaraz dam ci namiar ;) Ninke słoneczko ;) do ciebie też już zaczynam pisać ;) Yennka ;) ty to mnie udusisz, ale ja jak zwykle zakręcona na maxa jestem, ale odpisze dzisiaj na 100% , bo J dzisiaj siedzi na śląsku , wiec do 23 mam kompa i net dla siebie ;) Buzia ;) Jak myślicie od jutra będziemy ciotkami, czy jeszcze nie ??
-
Garni ;) miło cię widzieć ;) nawet jeszcze w promocji 2 w 1 ;) grunt , ze wszystko dobrze z Kubusiem ;) No ma chłopak rację, pogoda fatalna, to po co opuszczać taki miły i ciepły domek ? ;) Babko , Garni to nie chodzi o rewię mody , tylko, że społeczeństwo chyba ubożeje :( A ja naiwna myślałam, ze skoro ten elektorat wybrał nam mościwie królujących to ci królujący im sie za to jakos odwdzięczyli ? a tu lipa :( Nie powaznie, przyjrzałam sie młodym dziewczynom które jechały do liceum , one miałay strasznie zniszczone buciki i takie tandetne kurtki raklamówki chyba wypożyczalni kaset wideo i one cały czas rozmawiały ze sobą o tym, ze w ich domach nie ma pieniędzy, ze mama jednej na spodnie za 30zł odkładała 3 mieisące :O No i wiecie co ? to jakiś koszmar ! Ja rozumiem, zę nie kazdego jest stać na wille z basenem i na wycieczki zagraniczne, ale to jest po niżej ubustwa :( to jest juz nędza :( Ja tez odkładam pieniądze, tez oszczędzam i też od jakiegoś czasu kupuje trochę tańsze ubrania, ale to co zobaczyłam to przeszło moje najśmielsze pojęcie o tym jak żyje przeciętna rodzina :( Szkoda mi takich ludzi :( A wręcz jest mi ich żal! A tutaj nie mają szans na normalną pracę :( Nie długo mają otworzyć nowy market , zapisy do pracy na kasach sa zrobione juz od roku :( panie zapisały się do kolejki aby dostac prace za uwga netto 504 zł miesięcznie !! No fortuna co??? I one liczą już od roku na tą pracę i mają nadzieję, ze ten market szybko otworzą, bo one teraz nawet tych 500zł nie mają :( Ehhhh sama chyba pomysle nad wyjazdem gdzies ..........
-
Yennka a ty z tym dniem puszystych to poważnie mówisz??? tez bym sobie dodatkowe święto zrobiła ;) I nawet J mnie żałował, ze autobusami musiałam jezdzić :( grunt to wmawiac naszym księciuniom, ze my słabe istotki jestesmy :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D no i trosce nawet zaproponował, ze mnie na kebaba zabierze, zeby juz nic nie musiała w domku gotować na obiad i że on robi dzisiaj kolację i czy zgadzam sie na tatara ?? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Mówię wam im trzeba łopatologicznie wkładac do główek, ze my kobiety to jesteśmy jak delikatne kwiatki i nawet mały przeciąg moze nam na tyle zaszkodzić iż uschniemy ;)
-
Yennka, ;) jakoś mimo twojej nieprawdopodobnej historii , istytuacja \"wróżki\" do mnie nie przemawia :( a to dla tego, ze w młodosci byłam u takiej jednej bardzo znanej swego czasu kobitki, i ona mi takich bzdur nagadała , ze do dzisiaj nie moge uwierzyc jakim cudem ona ma stałe klientki :( Ale znam tez dziewczyne, która była u innej wrózbitki i jej się sprawdziła przepowiednia ;) tak wiec na dwoje babka wróżyła ;)
-
Aaaaaaaa i dzieki Yenka za info ;) W podzięce częstuję cię kawusią ;) sobie też zrobię i zjem śniadanie :( marzy mi się ricore ;)
-
Yennka nie złoszczę sie ;) I dobrze, ze zadzwoniłam do wiesz, kórego urzędu, bo w Wadowicach panie kazały mi jechać pod wawę i osobiście w kasie zapłącić za kwit :( jak to usłyszałam to omal nie zemdlałam ze szczęscia :( A w u.s. musiałam być w innej sprawie i nawet sobie z bardzo miła pania strzeliłam pogawędkę o Zamościu i Bielsku i że ok. BB sa dla mnie ładniejsze od zamojskich itp itd. Ale na dole w sali operacyjnej od razu poczułam się jak intruz do tego usłyszałąm, ze jak mam stwarzać tyle problemów, to moze zameldowałąm bym sie tam gdzie mam firmę :P - extra co ???? To był ostatni raz jak odpuściłam tej kobiecie, a że często odwiedzam tą instytucję to się jeszcze kobita doigra :P
-
Ninke ;) przez ciebie oplułam monitor :D:D:D:D:D:D:D:D:D bardzo podoba mi sie podejście służby zdrowia :( na kasę mogą usunąć ale za kasę mogą wyleczyć ehhhhhhhhhhh :( Najważniejsze, ze ksieciunio w końcu odważył się na tą wizytę ;)