

Celi xx
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Celi xx
-
Yennka ;) nie miej doła, przeczytałam i już odpisałam i mam nadzieję, ze po moich wypocinach będziesz jeszcze ze mną rozmawiać ?? :O bo pozwoliłam sobie troszkę :O Garni ;) i Net ;) - też macie zwrotki ;) całuski i ślę wam po malusim bałwanku ;) PS Yennka, słoneczko będzie dobrze ;) nie smutaj sie i nie marudaj tylko walcz jak lwica ;)
-
Ninke ;) fajna jest ta zima no nie ;) tylko mnie ta ilość śniego troche przeraża, tzn nie przeszkadzałoby mi to, gdyby nie to, ze jak J nie ma to ja muszę odśnieżać podwórko :O no i ta ilość tego pięknego puchu przekłada sie u mnie na kilogramy i troche minka mi zrzedła , gdy rano zobaczyłam , ze znowu prószy :D:D:D Garni ;) trzymaj sie będzie dobrze ;) i uważaj na siebie, i o sankach zapomnij ;) bo dzidziuś się przestraszy i pozniej będzie dużo płakał ;) Whim ;) będe trzymać kciuki ;) no i w końcu wiem czego się ostatnio uczyłaś :D:D:D:D , bo ta matematyka - to u mnie nigdy nie miała zrozumienia :D:D Ninke, a ten pomarańczowy to na bank pomylił topiki, bo wczoraj widziałam dużó tematów o śląsku , związanych z tragedią na targach w ub. roku :O pozdrawiam ;)
-
Hej, hej ;) Widzę, ze komuś sie topiki pomyliły :D:D:D:D:D:D ale to juz nie pierwszy raz :D:D, to chyba przez te opady śniegu :D:D u mnie nadal pada śnieg ;) J wyjechał, a ja pucuję domek ;) Właśnie wyczysciłam piankami kompy i robię test monitora, chyba musze go jeszcze raz przemyć :O No to pa dziewczynki ;) myślałam, że juz naklikałayście z kilkanascie stron, a tu cisza :O pewnie korzystacie z uroków zimy i gdzieś szusujecie ? ;) pozdrawiam
-
Ninke ;) a ja myślę, ze po 2 latach wspólnego zycia, dość blisko domu matki i dziecka , wypadałoby , aby tatuś powiedział dziecku, ze ta pani, to nie sprzataczka wpadajaca na chwile ogarnąc mieszkanie, tylko on tą panią kocha i chcę z nią być ! Ninke, co innego jak dzieci sa daleko, a co innego, jak sa tuż za rogiem ! A ze zdjeciem to się zgadzam z tobą ;) Postanowienie > zdjecia sa fajne, ale skoro tata dziecku nie powiedział do tej pory kim ty dla niego jesteś, to twoja fotka byłaby troszke na wyrost i dziecko mogłoby to zle odebrać :O Wszystko powinno zaczynac sie od rozmowy , przynajmniej ja tak uważam ! pozdrawiam
-
Ani :O uuuuuuuuuuuuu to kicha :O Groszku ;) a jak tam \"stresura \"?? Net ;) dostałam i fajnie się ciebie czyta ;) odp jutro ;) A ja jestem smutna, J wyjezdża jutro na 4 dni do wawy :O , a ja zostaję tutaj samiusia :O No i dzisaj zachciało mi się filmu \"Plac Zbawiciela\" > no dół , rów :O Ja widzę to nasze szare życie, kóre ma tyle odcieni zła, braku empatii, pędzących ludzi , którzy o innych zapomianją w pędzie za konsupcyjnym życiem > to zaczynam sie zastanawiac po co to wszystko ????? :O Ależ mi się klimat włączył :O Ale koniec smucenia ;) Ani, Yennka, jak juz opracujecie ten super program to ja tez poprosze, nawet kopię piracką i wgram go mojemu ;) bardzo ciekawa jestem rezultatów ?? :D:D:D:D:D:D:D No no, moze uda wam sie zrobić z facetów kury domowe ? :D:D:D Postanowienie , ty nie masz co sobie zarzucać ! od relacji między tobą a dzieckiem jest twój facet!! Jeśli on przed dzieckiem udaje samotnego rodzica to tylko na nim kiedys odbije sie to czkawką ! To że dziecko ci nie dziękuje za prezenty hmmm może tak jest wychowane ?? Ze jest ci przykro że twój facet traktuje cię .......... dość lekko - to chyba przykro jest raczej nie na miejscu, ja czułabym wściekłość !! I nie są to złe emocje czy uczucia, masz prawo wymagać szacunku wobec swojej osoby ! Ty okazujesz mu i jego dziecku szacunek, więc wypadałoby aby on tez szanował i liczył się z tobą! Pogadaj z nim o swoich odczuciach, poweidz o zagubieniu i przedewszystkim o oczekiwaniach !!! Myśłę, ze rozmowa wiecej rozwiązecie niż milczeniem ;) A chłop jak chłop jak nie powiesz to sam sie nie domyśli :O pozdrawiam ;)
-
Net ;) odp za 2 godzinki, teraz mam zabranie z pracownikami, pózniej kontrole u zębisty :O ale odp na pewno ;) A ty się nie smutaj oki ? ;) Yennka, bardzo podoba mi sie definicja statystyki podana przez twojego :D:D:D:D:D:D:D:D Ciekawe co na to powiedziałaby moja prof ? ona bardzo poważnie podchodziła do tego zagadnienia :D:D:D:D:D:D
-
Hej śnieżynki i zmrożone noski :) Ani ;) , masz rację po tamtym debilu to kazdemu dużo odpuszczam, ale tamten nie był jakimś wyjątkiem, tzn nie był jakiś nietuzinkowy , bo jego 2 poprzednicy byli bardzo podobni :P Dlatego tak pałałam i płałam miłością do tamtego regionu :P No cóż studia nie zawsze przekładają sie na inteligencję :P a żeby życ we dwoje to trzeba miec inteligencję wrodzoną :P , ta nabyta przydaje sie tylko w pracy w domu juz nie :O Zresztą mój tez miał tam cud laski :D:D:D:D, które tez odpierdlalały numery nieziemskie :P I jakos zostało mi przekonanie, że niby to ten sam kraj, ale ludzie strasznie różni :P I nie zalezy to od ich wykształcecnia, tylko od mądrosci życiowej :O pozdrawiam
-
właśnie , a fuujjjjjjjjjjjjj :O jak wogóle można być i żyć z kims takim jak twój ex wrrrrrrrrr Przez ciebie mam niesmak :O Nie moge sobie tego za cholerę wyobrazic jak to koles zrzuca skarpety w salonie przed tv :O to co on pózniej nie szedł sie myć ???? tylko taki .......... po całym dniu do sypialni się pakował ? a fujjj
-
właśnie , ja nietoleruję bielizny na podłodze, no chyba, ze w chwili uniesienia, w pozostałych przypadkach nie!! Ale tez w życiu nie spotkałam faceta, który by bieliznę zostawiał w pokojach :P moi zawsze wieczorem przez myciem rozbierali i rozbiera sie w łazience i tam tez stoi takie urządzenie zwane koszem na bieliznę i tam też lądowały i lądują rzeczy używane ! I z żadnym brudasem nie miałam doczynienia! Ale mogę sobie wyobrazić, ze czułas do niego obrzydzenie - i fajnie, że juz nie masz w domu obrzydliwego osbnika !! Ja tam jestem za tym, aby było miło i przytulnie, a z fleją to raczej nie możliwe :O
-
Groszku ;) :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D powiem ci w sekrecie , ze żadne kanapki tak nie smakuję jak te zrobine przez własne rączki ;) A za alkohol dziękuję , moze w weekend to jeszcze jeszcze, ale dzisiaj ??? :O Choziaz z drugiej strony przez ten śnieg , zimno się zrobiło i jakiś grzaniec byłby wskazany ;)
-
No w końcu moge pisac normalnie ;), wrzuciłam sobie obok ulubione, bo ta jeżdżaca reklama nivea dobijała mnie :O wrrrrr
-
Groszku na jutro do pracy też ?? :D:D czy te , to sa własnei na jutro ??
-
Ninke :D:D:D:D:D ale sie usmiałam z tej margaryny na gładko :D:D:D:D:D:D:D:D ale kraterów juz nie robię jakiś mam uraz do tego po tym \"ciulu \", za to nie przeszkadza mi jak J w niej wierci :D:D:D niech se używa do woli !! bylebym mu ja nie musiała kanapek robić :D:D:D:D:D:D:D
-
własnie > czyzbyś była rozżaloną rozwódką, że tobie nie wyszło, a były żyje szczęśliwie z inną :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
-
Net ;) będzi e dobrze ;) odpisałam ;) trochę nieskładnie wybacz, ale skrzynka mi się zawiesiła , i musiałam swoja myśl powielać z pamieci, z którą to ostanio u mnie cieniutko ;) Ale powaznie będzie dobrze , jakby coś to klikaj ;) Buzia ;)
-
Net :) juz tam zerkam ;) A ponizej dziewczynki coś dla nas wszystkich ;) Modlitwa kobiety: Panie, proszę Cię obdarz mnie mądrością, abym mogła zrozumieć swojego mężczyznę, Daj mi cierpliwość, abym mogła wytrzymać jego idiotyczne pomysły, Proszę Cię, daj mi też miłość, bym mogła wszystko mu wybaczyć, Tylko o siłę Cię nie proszę, bo bym go kur.... zabiła!
-
Ani ;) tak trzymaj !!!! Groszku ;) cierpliwości :O moze w końcu dorośnie i odetnie pepowinę ;) Net ;) pedanteria, pedanterią, ale odpierdalanie (sorrki ale nie mogłam sie powstrzymać) to mój były miał na porządku dziennym :O mnie nawet do głowy by nie przyszło, że można sie kłócić o przestawienie szmponu o 5 cm na półce :P lub ustawienie pasty napisami do przodu :O i to raczej z pedanterią nie nic współnego, co najwyżej z chorym rozumkiem :P J jak go poznałam to wmawiał mi, że jest wyjątkowym pedantem, ja zawsze twierdziłam, że jestem bałaganiarą (nie myliś z syfiara), ale po wspólnym zamieszkaniu wyszło na to, ze ja jestem pedantem do kwadratu a J zwykłym bałaganiarzem :D:D:D:D:D:D:D I jak mu to wypominam, to się tłumaczy zawsze tym samym \" że on dba o samochody to ja moge o dom\" , no jasne że mogę, ale cholera.......... to chyba nie na tym polega, ze ja wieczorem przez godzinę roznosze papiery , gazety, ksiązki i koce, żeby rano zastać znowu syf :O on zawsze dłużej odemnie siedzi i nijak nie jestem w stanie pojać jak on moze w ciagu 2 godzin użyc 5 kubków do herbaty ?:O nie mówiąc już o porozwlekanych kocach po 2 pokojach a czasem i pled w kuchni rano znajduje :O Chyba mieszkaja z nami krasnoludki :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
-
Oj dziewczynki :D:D:D:D:D:D:D Doki pracowaliśmy oddzielnie to mój też był święcie [przekonany, ze wszystko samo się robi :O od kiedy pracujemy razem w domu > to juz tak nie myśli :P bo słyszy odkurzacz, słyszy w tym czasie pralkę, za chwilę słyszy moja rozmowe służbową, i juz po chwili że obiad na stole, a gdy ja zmywam to on robi kawkę i kroi ciasteczka :D:D pózneij znowu praca ;) Ale pwoiem wam, ze od kiedy pracuję w domu to na nic nie mam czasu :O Trzeba mnieć w sobie cholernie dużo samodyscypliny :O A w kwestii, zaraz to zrobię lub pozneij, jestem dzisiaj zmęcziony moge to jutro zrobić itp > to chyba mój jest mistrzem :D:D sprzet do nurkowania wylądował w szafce w schowku tuż przed świętami BN, a na wakacjach byliśmy we wrześniu :O A;e ja idę w zaparet ja coś obieca to musi to zrobić, choćbym miała patzrec na to i pół roku to nietknę tego paluszkiem , a co ?? on też ma rączki !!! Jęczec przestałam! zaczełam to olewać :P chociaz czasmi tez mi ciśneinie rośnie , ale co tam :D:D:D:D:D:D:D Takie sa juz uroki meiszkania z facetami :D:D:D:D:D:D:D Mój poprzedni nazeczony miał tak pokręcone w głowie, zę dla niego wazne było jak wyciskam paste do zebów - i zawsze było zle >? aż sie wkurzyłam i kupiłam sobie swoja> to zaczeła mu nagle miejsce na pólce zajmować :O Nie mówiąc juz o tym że zle masło z pojemnnika używałam :O powinnam była zawsze rózwniótko skrobać, gładkim nożem, zeby nie było prążków na wierzchu , bo mu to apetyt odbierało :O Skarpetki musiały być zawsze równiutko rozwieszone na sznurku, nie mogło być z jednej strony sznurka wiecej miesca niz z drugiej:O Koszule musiałby byc wyprasowane i rozwieszone na krzesalch w stołowym, bo rano on nie miał czasu na wchodzenie do sypialni po ubrania :O , a mieszkaliśmy na 50 m , faktycznie dużo czasu by mu zajeło przejscie jeszcze 2 kroków :O Na obiad zawsze musiałay byc ziemniaki :O No i najwazniejsze herbata expresowa musiała koniecznie być zalewana wrzątkiem i musiała sie tam parzyć nie dłuzej niż 4 min ale nie krócej niz 3 :O Oj było tego było !! No i dlatego został moim byłym :D:D:D:D rozstaliśmy się po 3 miesiacach, tzn ja uciekłam w popłochu :D:D:D:D:D:D:D:D bo zrobiłam mu na ostatni obiad spagetti i zostawiłam list :P że to koniec :P Ninke , Groszku , mumi, i reszta napewno wasi panowie nie są tak szurnięci jak ten mój były :D:D:D:D:D:D
-
mumi ;) najlepiej w takich ekstremalnych sytuacjach udawać głuchą i ślepą :D:D i bedzie cacy ! no moze nie cacy, ale chociaz oszczędzimy nasze narwy :D i dalej do przodu !!!!
-
ninke ;) babka ;) Eeeeeeeeee to nie lenistwo tylko wygodnictwo !!!! Są na to sposoby, trzeba w brudzie i o głodzie pożyc kilka dni, a panowie sami zacznął pilnowac swych obowiązków :D:D:D
-
Czesć śnieżynki :D:D:D:D Groszku - wrzuc na luzik ;) , a pana i władce wyjślij za karę po zakupy, a jakże mrożonki typu, pyzy, pierogi rózniste, knedle , frytki i co ci tam jeszcez do głowy przyjdzie :D:D Ja mojego za takiego focha ukarałam srogo - musiał wsuwac chińskie jedzonko oczywiście z morzonki :D:D:D- ale to było fuuujjjjjj a ja udawałam ze mi bardzo smakuje i ze takie doprawione itp :D:D:D Nastepnego dnia czekała na mnie w kuchni i kawaka i herbatka :D:D bo bał sie mnie obudzić, zeby zapytać co będe piła rano :D:D Yennka, ja też nic jeszcze nie mam :O a czekam na wieści od was od wieczora i nic :O:O:O mumi ;) eeeeeeeeeee nie jest tak zle, nie poddawaj się ;) Ka ;) a moze masz ochotkę na gorączą czekoladę ? częstuję !! nic tak humoru nie poprawia jak dobra czekolada :D:D Buziaczki dla was ;) U mnie nadal pada :O, juz zaczynam sie martwić tą ilością tego puchu ;)
-
Babka :D:D:D dziewczyny pod netem jestem jeszcze tylko przez godzinkę :O Pózniej zębista - i w końcu koniec uffffff zniknie to fuj :D:D:D tj ból :D pozdrawiam i przenosze się na skrzynkę ;)
-
Yennka ;) babka moze mieć rację ;) Garni masz @ ;)
-
Ninke ;) Babka ;) Net ;) - pisz na skrzynke, moze da sie jakoś pomóc, lub chociaz podtrzymać na duchu ;) A jak masz wyjątkowego doła to klikaj na kafe ;) to że my nie piszemy wkółko o czymś tam nie znaczy, ze exie, czy inne problemy drugiego związku całkowicie znikneły, nam poprostu już sie trochę \"przeżarło \" - klikanie o problemach typowych dla nas, wiec zmieniłyśmy sobie troszke tematy ;) co nie znaczy, ze jak ciebie mól jakiś gryzie to ty masz znami o pogodzie tylko gadać!! Jak coś ci lezy na wątrobie to śmaiło klikaj, napewno któraś coś doradzi ;) pozdarwiam ;)
-
Garni :O - opd za 2 godz może wcześniej ;) Groszku ;) sorrki , mała pomyłka wynikneła :O - wybacz !! Witam pozostałe kolezanki , buziczki dla was i po snieżce :D:D:D zwłaszcza dla tych spragnionych śniegu ;) Babka, czyżbyś była z południa ?? ;) Agatko ;) i tak uwazam cie za zuch dziewczynkę ;)