

Celi xx
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Celi xx
-
Ani ja ci moge fundnąc przewodnik, od wawy, łodzi, po Hrubieszów, przemyśl, cieszyn, górny śłąsk ;) bo te tereny znam ;) jednynie radom, i kielce, to beznadzieja, dla turystów, ale okolice już sa oki ;)
-
Whim, serduszko, a czy w okolicach Torunia, tez sa mury pruskie?????????? bardzo mi się to spodobało ;) no i gdzie zaczynają sie kaszuby??????? wiem, że dla was to głupie pytanie, ale ja sie jakoś pogubiłam dziwnie i już nic nie kumam, w Gdańsku, w restauracjach w kartach były specjały kaszubskie, no i ja już zgłupiałam do reszty :O myśłąłam, że kaszuby to dopiero od kartuz w dół sa ? Acha na wysokości Pucka są wiatraki , ja myśłałam, ze takie cuda technini to tylko na zachodzie europy są, a tu takie zdziwienie i nawet radość, ze polska to jednak nie do końca zadupie ;)
-
A ja myślałam że radio nam padło i dlatego przez kilka godzin mieliśmy tylko radio maryja :O a to księżulek takie mocne nadajniki sobie zafundował :O a niech go :P Whim zapomniałam jeszcze, oświęcim i lublin koniecznie kul i majdanek - no i człowiekowi żyć się może odechcieć i od nowa złośc obudzić na niemców po tych dwóch miejscach :O
-
Whim ;) bardzo żąłuję, że Torunia nie widzieliśmy, ale ja już nie miałam siły na zwiedzanie :O, kiedyś przy okazji obejrzę to twoje miasto ;) mój kuzyn tam pracował w wojsku (jako zawodowy żołdak) i bardzo sobie to miasto chwalił ;) - a tak przy okazji to z chęcią zachaczyłabym i o Bydgoszcz i oczywiście i Tucholę ;) No tak , ale i tak mieliśmy napiety grafik :O bo ja musiałam zobaczyc Grudziądz,do Kwidzynia jechaliśmy służbowo, więc było po drodze ;O , pózniej Malbork, ale było za pózno w obie strony aby pochodzić po zamku więc ograniczyliśmy się tylko do widoków z zwenątrz ;) twierdza robi ogromne wrażenie, aż mi dech zapierało ;) Za to Tczew mnie trochę rozczarował :O nie wiem co sobie wyobrazałam, ale to kompletnie nie pokryło się z tym co zobaczyłam :O To samo tyczy się Włocławka :O Trójmiasto - to tak naprawdę bardzo małe miasta :O Ale za nic w świecie nie mogłam przegapić, Wejherowa, czy Pucka ;) Władysławowo, też myślałam , ze jest większe :O , ale Hel mnie powalił na kolana ;) nawet trochę sie bałam , bo to dla mnie dziwne uczucie jechać drogą gdzie z jednej strony jest zatoka gdańska , a z drugiej widac otwarte morze ;) Whim na południu polecam ci, Kazimierz dolny nad wisłą , Nałęczów, Sandomierz, Łańcut, Krynicę , Kraków ,Zakopane, Wieliczka (przereklamowana)Nowy targ (jak chcesz tanio kupić jakieś skóry owieczek), jak chcesz bywać w klimacie moherowym to Wadowice też (ale nie spodziewj sie po nich niczego po za domem papieża), Bielsko (dużo renesansowych willi, chociaż większość w opłakanym stanie), koniecznie żywiec i jezioro żywieckie zwłąszcza widok z góry żar na jezioro ), Cieszyn też jest specyficzny, starówkę w Katowicach ( na górnym śląsku jest dużo dziwnych budowli które warto zobaczyć,ale też specyficznie ukszałtowany teren jest fajny), , Pszczyna i okolice, żebyś znowu za daleko nie odjechała od moherów to częstochowę i jasną górę polecam ;) Okolice Kielc tez sa fajne ;) (scyzoryki to tylko w filmach więc bez obaw moża pochodzić po okolicy, samo miasto nie wiele ma do zaoferowania:O Więc kochana zapraszam na południe ;)
-
No wiesz mnie powaliły spichlerze i kamienice, których jest naprawdę bardzo dużo, a nie tylko rynek, jak w całej polsce :P po za tym rozwiązania urbanistyczne takie cudne i poprawne, a takie stare !!!!! no i bogactwo owych kamienic ;) spichlerze, żuraw, ..................... oj duzó tam tego ;) szkoda tylko, że burszytnu żadnego nie znalazłam :O ale mam muszelki z bałtyltyku :D:D:D
-
Ani ;) przyjadę do wro to ocenię :P na chwilę obecną to Gdańsk prowadzi 1 : 0 dla całej reszty :P
-
Czesć ;) Moje kochane, wczoraj całą droge słuchałam w radio całego zamieszania, a póżniej w tvn 24 oglądałam akcję dewot na dziennikarzy :P , zakręcili społeczeństwem i tyle :P Dziewczyny jedno co moge powiedzieć - to jedzcie do Gdańska zobaczyć strówkę - to jest najpiekniejsza starówka w całej Polsce :) nie ma sobie równych, znam dobrze i kraków i wawę, poznań, łódz, lublin, zamość sandomierz, rzeszów, i szczescin i jeszcze kilka innych tez widziałam, ale Gdańsk to jest właśnie to !!!!!!!!!!! No i oczywiście jak juz tam byliśmy to musialismy zaliczyć Hel ;) i plaże w Chałupach :D:D:D:D:D Tylko ten wiatr brrrrr, wrrrrrrrrrrr był okropny :O Pozdrawia was wilk morski już ze swoich najpiekniejszych górek ;) Yennka, net nadal mi pada, wczoraj wieczorem wysmarowałam do ciebie emilka i poszedł do nieba, napisze wieczorkiem ;) ( ;) ;) ;) ) + wiesz o co chodzi ;)
-
Whim jak chcesz koniecznie popływac to zapraszam do mnie ;) , jutro w końcu jadę nad morze ;) A ty kochana przyjeżdżając do mnie zobaczysz góry i póżniej razem skoczymy do trójmiasta ;) - co ty na to????? Ja tam bym na twoim miejscu tą opcję wybrała, niz ponowne podtapianie prze sasiadów :O Yennka , a jak dzisiaj samopoczucie?? i katarek ???? Garni ;) ty będz dzielan i nie poddawaj sie, ale dręcz konsultanta w PZU, bo inaczej to o was zapomną, lub wg ich przepisów dojdzie do przedawnienia :O Ani ;) i jak dzisiaj się czujesz bez zęba??????? Ninke, pewnie w pracy ;) Oj dziewczyny ekscytuję się tym wyjazdem jak dziecko na pierwsze kolonie :D:D:D:D:D I jak dla mnie moze byc cały rok taki ;)
-
Oki !!! piszesz on to on tamto , a gdzie w tym wszytkim jesteś ty, gdzie w tym wszytkim jest żona????????????? on podjął decyzję o rozstaniu z żoną ty z nim, a co ona wie o tym wszytkim????????????/ czy ona wogóle wie że ty byłaś w jego życiu??????? no i czy on tak sobie pokłócił się z żoną i poznał ciebie na imperezce, czy raczej skłądał ci deklaracje??? oj jak widzisz dużo tych pytań, bo wszystko zalezy od danej sytuacji!! Ja swojego poznałam w 4 lata po rozwodzie i żadnego wyrzutu sumienia że oni się rozwiedli nie mam! Ale jeśli tobie przeszkadzałoby , ze on będac z tobą dopiero porządkowałby swe życie to juz zupełnie inna sprawa :O
-
wiesz co???????? z tego co napisałaś to koleś chce się od żony uwolnić i jeśli ty go nie chce to znajdzie sobie inną, i ja raczej w jego powrót do zony to nie liczę, a juz na pewno nie w to , że ona go po romansie do siebie przyjmie jakby nigdy nic:O Po za tym po ile wy macie lat?????????? - to ważne , bo inaczej zachowuje się 20latek , a inaczej 35latek ;) ps i nie potrzebnie masz wyrzuty i zarzuty wobec swojej osoby! jeśli ktos kogoś zranił to tylko ten facet:O
-
Dziewczyny >>> eeeejjjjjjjj coś tu nie pasuje, on cię uwodził, zdobywał rozkochał i rzucił> tak??????????/ a ty teraz masz wyrzuty sumienie, że przez to, ze on cię w sobie rozkochał jego żona cierpiała lub cierpi??? To chyba powinien on cierpiec nie ty!! ty na siłę go od niej nie odrywałaś! ty go nie szntażowałaś aby był z tobą i rzucił żonę !! Więc skąd te jakieś wyrzuty sumienia?????????????// Bo nie kumam!! Moze poprostu ci żal że koelś okazał się świnia i że ranił i żonę i ciebie ?? no ale to nie wyrzuty sumienia! :O
-
Yennka, zapraszam do mnie na rosołek ;) ponoć dobrze robi na przezięnienia ;) Ninke ;) no bo ja bez achów opisałam sylwka w krk. ;) Garni ;) dzieki;) Ani ;) no to trochę zmienia postać rzeczy jak ty chcesz tam wyjechać aby zdobywac większe laury po powrocie to faktycznie fajny pomysł ;) Ale ja wolałabym jednak pracowac w sklepie niż na budowie :O Dziewczynki postanowione , jedziemy pojutrze więc jeszcze jutro wam pomarudzę w nowym roku ;) Alez sie ciesze na ten wyjazd ;) Na pólnocy to tylko w szczecinie byłam, no i w suwałkach, ale w żadnym z miast trójmiasta, a tak bardzo chcę to zobaczyć , i nigdy nie widziałam bałtyku :O no i licze na to ze go w końcu zobacze, i licze tez na jakiś malusi bursztynek ;) bardzo chciałabym zobaczyć jeszcze malbork :O ciekawe czy nam sie uda ;) pozdrawiam;)
-
Ani a co do wyjazdu to ja wiem, ze wro to nie przemyśl czy zamość, ale mój brat i bratowa wyjeżdżali przez kilka lat do szwjcarii, ona ponoć biegle włada tym językiem, a brat miał pracować w jakiejś firmie spedycyjnej, no i na miejscu okazało się, że on moze tylko namioty rozkładac, a ona moze kurczaki na wiejskiej farmie karmić :O Jezdzili tak z 4 lata, za każdym razem szukali normalnej pracy i nic, zawsze wracali do kurczaków i namiotów :O Coprawda odłożyli na mieszkanie, i samochód, który zresztą bratowa rozbiła doszczętnie :O Po powrocie, ona nie znalazła pracy , wypadła z rynku :O i postanowiła urodzić, brat, szukał tez bezskutecznie, aż zatrudnił go jego wuj w firmie secjalizującej się w przewozach osób do angli :O Mam nadzieję, że wy za nim wyjedziecie to dokładnie sprawdzicie co i gdzie i za ile będziecie robić ??? bo jazdaw ciemno to nienajlepszy pomysł, bo zarabia sie tak naprawde niewiele więcej niż w Polsce :O A tak po za tym przeciez ty masz fajną prcę, i twój tez gdzies pracuje, więc czemu chcecie wyjechać???? Przeciez powodzi się wam nawet nawet, powiedziałabym, że życiecie na wyższym średnim poziomie ;)
-
Ani oni mi nawet muszą najpierw znieczulić miejscę pod ukłócie igłą :P nooooooooooooooo ja aż taka panikara jestem :O No i dziękuję ;)
-
Ani współczuję, ja też mam dzisiaj wizytę, ale chyba ze strachu znowu odłożę :O
-
No wcieło mi :O znowu net mi nawala, a miałam komunikat że poszło :O Yennka, chwali sie mu takie przejeżdżanie po ciebie, tylko nie skręcajcie do lasu na marinie :D:D:D:D:D bo się bardziej przeziębisz;)mimo tego ogrzewania w nowym aucie ;)
-
No wcieło mi :O znowu net mi nawala, a miałam komunikat że poszło :O Yennka, chwali sie mu takie przejeżdżanie po ciebie, tylko nie skręcajcie do lasu na marinie :D:D:D:D:D bo się bardziej przeziębisz;)mimo tego ogrzewania w nowym aucie ;)
-
No i takie przyjeżdżanie to się mu chwali ;) tylko nie skręcajcie do lasu na marinie :D:D:D:D:D:D:D
-
No i takie przyjeżdżanie to się mu chwali ;) tylko nie skręcajcie do lasu na marinie :D:D:D:D:D:D:D
-
Yennka taaaaaaaaaaa grzecznie ??????? :D:D:D:D:D:D::D juz to widzę :D:D
-
Yennka, ty nasza pocieszycielko , zwalniaj się z roboty i biegnij pod kołderkę i niech misiu użyczy swego ciałka i cie w końcu dogrzeje :D bo nam całkowicie się rozłożysz :O
-
Ani, ja pierwszy raz byłam w sylwka na placu :P nigdy ale to nigdy pod niebem nie spędzałam sylwka i bardzo chciałam tego doświadczyć :P no i mam za swoje :O Najprawdopodobniej jutro wyjeżdżam do Gdańska na kilka dni, lub najpózniej w środę ;) Więc kolezanki nie będe miaął z wami przez kilka dni kontaktu :O Ale chcę przy okazji zobaczyć neptuna (tez go nigdy nie widziałam) no i koniecznie zmaek w Mlborku ;) Takie małe zimowe ferie ;) połączone z biznesem ;)
-
Ani nie wyjeżdżaj :O zresztą po co masz wyjeżdżać ???? O o Yennce też mam kudłate myśli, skoro po sylwku ona taka chora ;) czyżby nasza kolezanka, zapomniała o szlaliku ?? lub otwartym oknie :D
-
Yennka :O a L-4 ? nie wchodzi w grę??? przecież ty się nie nadajesz do ................ , no bo obciach dla twojej firmy, jak ty zakatarzona tam siedzisz :O moze chciaż cię zwolnią wcześniej do domku?? dzięki za emilka ;) ninke ;) dzieki za emilka ;) bardzo mi się podobał ;) Ani, a jak wro dochodzi po plenerowym balangowaniu??, bo kraków cały był zasikany, nikt nie pomyślał o toytojach:O no i wieszość ludzi biegała po parku i siusiała po kamienicach :O W tv mówili o krk. bardzo przychylnie, ale byłam tam widziałam i nikomu nie polecam, tłumy ludzi tratowało się nawzajem, co chwila ktoś mdlał, i był problem z wyniesieniem takiej osoby z placu:O, pózniej małolaty zaczeły od alkoholu wymiotować sąsiadom do kapturów i to było jak dla mnie juz największe przegięcie i zmyliśmy się z rynku :O Było kilka sektorów gdzie możńa sie było bawić, ale to było pod sceną, ale tam zwykły smiertelnik, nie mógł wejść, no chyba, że był o 19 :O, po za tym tylko te kilka sektorów pokazywano, ale juz pozostałej części tratujacej sie nie :O Tłumy napierające łamały konstrukcje budowlane, bramy do kamienic , i witryny :O cała Szewska był oblęzona przez nawalonych małolatów i zarzyganych innych uczestników :O No ale mimo takich przygód - to był dla mnie najfajniejszy sylwek w moim życiu ;)
-
W Nowym Roku życzę Wam pomyślności, potęgi miłości, siły młodości, samych spokojnych, pogodnych dni i mnóstwa cudownych i wzniosłych dni. Zyczy celi xx PS Sylwek w Karowie to był niewypał :O przez 2 godziny szukaliśmy miejsca do zaparkowania :O pózniej nas zdeptali i w końcu uciekliśmy z rynku i sylwka spędziśmy w samochodzie :D o 23 policjanci zawracali ludzi idących do rynku, informowali, że wejście tam grozi zdeptaniem :O i mieli rację :O