Celi xx

yennka :D:D wiesz kryzys chyba wsyztskich dotyka, mój wczoraj w nocy chciał zostać rolnikiem :D:D:D bo se chlop wymyslił ze nic nei będzie robil i będzie zył z dopłat unijnych :D:D:D:D:D groszku kochana trzymaj się cieplusio , bo u ciebie dzisiaj ma być zimno brrrrrrr siedź kochana pod kocykiem i leniuchuj , a co ? :D:D moje dziecko przez 2 dni miło mega temp. dzisiaj poki co normalna temp. i za cholere nie wiem co to? zeby , trzydniówka? ehh pa

marteczko, a czego używasz u Motylka, ze nie wiesz co to odparzenie? - zdradzisz?? :) napisze co Nince zaszkodziło i czego juz nie używamy: - wszystkie chusteczki nawilżane sudocrem, linomag, weleda, bambino krem, bambino oliwka, puder nivea, puder bella, hipp krem na odparzenia, nivea krem na odparzenia, bubschen krem czy jakoś tak na odparzenia, i 3 rózne kremy z włoch nazw nie pamiętam było cos jeszcze ale uleciało mi :O poki co sprawdza się to, ale tylko w takiej kombinacji : na noc zasypka alantan plus, w dzień na zmianę: alantan maść ,maść pięciornikowa , zasypka alantan plus. zaznaczam, ze przy kazdej ! zmianie pieluszki mała biega minimum 20 min bez pieluszki ! myję pupe pod wodą letnią, z mydłem oilatum !! więc jesli macie jakieś środki chetnie przetestuję !

olu znane sa mi te twierdzenia , ale jak mam wybierac cierpienie dziecka przez tydz. a skuteczne zaleczenie przez 2 uzycia to wybieram opcje nr 2, zresztą pediatrzy z którymi do tej pory rozmawiałam byli tego same zdania. wklejam link do ulotki polecanego przez ciebie specyfiku http://www.przychodnia.pl/el/leki.php3?lek=777 przyznaję ze po opisie nie odwazyłabym sie tego uzyc na pupę Ninki, ona jest wyjatowo alergiczna :( i to co zawsze bedę twierdzić az do \"usranej \" śmierci każdy maluch jest inny i wymaga innego traktowania :) a przepis na mix jest z ost. tyg gdy mała zrobiąl mi kupę i miałą pupe buraczkowa z bąblami - poleciła mi to aptekarka- po 2 użyciach zostały blade 3 krostki. ale kazdy zrobi jak uważa. w sumie to najwazniejsze ich zdrowie i dobro :) a sudocrem, poległ u nas znowu :O a juz miałam nadzieję, ze mam coś stalego dla małej :(

Vall trzymam kciuki za ułożenie planu dnia i tyg aby wszystkich pogodzić :) ja często dziękuję za to, ze moge mała sama się opiekować, czasami narzekam, psiocze, ale to najlepsze dla mnie, mojej psychiki :D:D ześwirowałabym bez niej :D ale wkurzają mnie koleżanki twierdzace, ze ja siedząca w domu mam czas na wszytsko, kąpiele w pianie, tv, ksiażki itd.... ciekawe czy one za kilka lat zrozumieją co im teraz czasami próbuje powiedzieć?? :D:D

MATIMAMO super mix na odparzenie ! do stosowania bardzo sporadycznie !! ale bardzo sporadycznie. więc kup nadmanganian potasu w tabletkach ok 6 zł rozpuść jedną tabl. w ciepłej wodzie wlej do miski dolej letniej wody i Wikusi dupinkę pomocz w tym - woda ma być różówa !! - nie fioletowa - w razie potzreby dolać wody! następnie wykąp ja z dodatkiem tego fioletu - mozesz nawet wlać troche z tej miski. po kapieli (pamiętaj myj pupę w letniej wodzie - bo ciepła parzy i dodatkowo odparza) nałóż mix 1łyżeczka tormentiolu (nie masci pieciornikowej tylko tormentiol z kwasem borowym) 1 łyżeczka alantanu (maśc niebieska) i hudrocorizon nie więcej jak wilkość zielonego gorszka ! hydrocortizon w małym stężeniu dostaniesz bez problemu w aptece. mix dokładnie wymieszaj i użyj połowę, drugą połowe przy kolejnej zmienie pieluszki. murowane ze będzie oki. kolejne przewijanki to najlepiej zasypka alantan lub alantan plus koszt ok 6 zł az do momentu zdrowej pupy , a poźniej to co zawsze !!! tylko pamietaj nie stosuj więcej hydrocortizonu !!- to steryd !! ale na 2 uzycia na bank nie zaszkodzi - uwierz tej co miała wiecznie dziecko odparzone ;)

a jak zmywam to jest ta sama procedura, tyle ze mowię, poczekaj mama pozmywa do konca i pokaze ze sa juz wszystkie kubki, butelki i talerze czyste i pokazuję :D:D:D gorzej z moim sikaniem bo koniecznie che po mnie spuszczać wode :P i podcierać mnie też chce :P na to jej nie pozwalam :D:D:D

jak robię obiad to mała bawi się zabawkami obok, ale żeby tak cudownie nie było to przychodzi i mowi "daj" co znaczy wtedy pokaż co robisz, więc mówię, mama umyje ręce i pokaże Nince co mama gotuje i tak robię , mała popatrzy na gary , na deskę do krojenia koniecznie nóż zawsze chce ale szybko traci zapał do podziwiania garnków i wraca na podłoge bawic "misie" :D:D:D

mortonku po tym mi podpadła na dobre :P wcześniej tez uważałam, ze dziewczynka z problemami :P

karolcia to ty nadal u tesicowej ? :( trzymaj się cieplusio , duzo wytrwałosci Tadzia , a dzwoiłas do przychodni i mówiłas jak Filipek zareagował? zaczynam się panicznie bac tego szczepienia :(

Mortonku w/s Hani , wlaściwie jej zachowania napisze co u mnie poskutkowało, bo Ninka tez mi tak z 5 razy zrobiła jak była to względnie mała histeria to ja zostawiałam i szłam i brałam jakies zabawki i siadałam w zasięgu jej wzroku ignorując wrzaski bawiłam się zabawkami i cały czas mówiłam, mama bardzo kocha Ninkę, mama bardzo kocha Ninkę jak bylo nie do zniesienia mała uderzała łepkiem po płytkach to podnosiłam tuliłam, móiwłam kocham cie córciu i odkładałam na dywan/koc :P po 2 dniach mała załapała ze na mnie to nie działa :P i teraz z J próbuje a ten oczywiście rączki rączki rączki i dawanie czego panna sobie zażyczy- zobaczymy co będzie za jakis czas :(

Tadzia, ale mała wcale długo nie spi :D a do tego bardzo szybko rosnie :D:D więc nie wiem czego on sie naczytał/naogladał, ale jedno jest pewne wqrwił mnie i już :P -------- zrobiłam sobie dzisiaj wolne od kury domowej :P nie sprzatam :P bo juz to zrbiłam :D obiad mam z wczoraj :P Ninka spi , a ja mam zamiar z wami popisać do bólu :D:D tylko nie uciekajcie :D:D ------- pani R. ma czy nie ma zaburzeń, mnie wsio ryba, ale dlaczego wymiekła gdy zapytałam jakie leki dostała jej Natasza po porodzie, ponoc urodziła się jak moja Ninka z zakażeniem organizmu itd gdyby to bya realna osoba to myśle, ze odpowiedziałabym :P no i cały czas myśle o Moni mamie Krzysia, ona juz w ciazy wiedziała o jego wadzie serduszka , ciekawa jestem czy była potzrebna operacja no i wogole co u nich ...

aga, ja czasami tez mam takei wrażenie ze z J mi źle , bez niego tez źle, ale w kwestii małej on jest do dupy :( jak coś zrobi lub powie to jakbym jego mamunie słyszała - koszmar ! wczoraj mnie oświecił, zaczał, wiesz gosia mój tata dzwonił bo przeczytał jakąs str www o osteoporozie i wiesz on mówił ze nawet lepiej ze Ninka nie pije mleka krowiego tylko pepti bo nie będzie miałą osteoporozy . ja oczy w słup i do niego ze nawet gdyby nie miała alergii to piła by mleko dla dzieci a nie krowie :P a on do mnie ze tata mówił iż zwykłe mleka sa krowie . ja ale przetworzone i dostosowane do potzreb dzieci nie cielaków, bo np taka kazeina jest dobra dla kopyt cieląt ale dzieciom zbyteczna itd a preparaty mlekozastępcze mają tez wady, tzreba uzupełnaic minerały i zabki sa 100 razy bardziej narazone na pruchnice niz przy zwykłym mleku i co usłyszałam ale tatuś mówił ze osteoporoza jest groźna i lepiej ze mała pije pepti rozmowa jak z dupą w nocy -dosłownie !!

matimamo duzo zdrówka dla Wikusi marteczko myslisz ze można aż tak jechac jak refetka?? ze to wina otoczenia i problemów ze sobą? ja myslę, ze cheć zwrócenia na siebie uwagi i nie wazne czy ona to ona, czy jakas inna popaprana osoba - nie można wymuszać na innych aby ciągle na nas zwracali uwgaę to nie realne a juz tym badziej na topiku gdzie są mniejsze i większe sympatie :D a ona zachowywaa się jakby ciagle jej było mało , biedny z niej pępek świata, ktry w jej mniemaniu był przez nas olewany, a najsmutniejsze jest to, ze żadna z nas jej nie olała :P ehh szkoda czasu

matimamo ;) my tu o pomaranczakach w cudzysłowiu piszemy :D:D a ty zostań przy swoim nicku jak ci tak wygodniej ;) --------- no i caly dzien mysle o tej cholernej poduszce i podduszaniu :O no dowalił do pieca jak nigdy :O Tadzia dużó zdrówka dla Filipka a okładasz racze czymś? moze by pomogło?? ojej te nasze maleństwa ciagle cierpią :( mała od rana zrobiła mi juz 7 kupek w tym osttania wodnista, poprzednie normalne . wymiękam :(

a aneciorka to nie refetka??

na kafeterii jestem bardzo długo ... ;) was czytałam od samego początku, ale bałam sie od razu napisac bo miałam zagrożona ciążę :( nie pamiętam miedy się w końcu odważyłam :( cóż skleroza :D za to od razu założyłam ze wszytskie jesteście cool :D:D nie robilam sobie w wyobraźni żadnych waszych portretów wizualnych, ani psychologicznych- przyszłam do was otwarta i tak samo kazdą z was odbieram i odbieram :D:D no moze po za panią R. :P mimo iż mamy tak różne spojrzenia na świat i jednak rózne metody wychowawcze i żywieniowe to za jedno chciałam wam bardzo podziekować, za mozliwośc konfrontacji moich pomysłów co do wychowywania małej, i za wasze głosy rozsądku !! no i za to ze jestescie :) buziaczki ------------ Ninka od rana ma temp. :( ale po podaniu panadolu po godzinie obniża sie i to bardzo, do tego daję jej czopki - moja mała pierdólka !! taka mała i bezbronna i taka umęczona . wczoraj mimo temp była nauka samodzielnego usypiania :) było znośnie! J wrócił ok. pólnocy i mała się wybudziła, pzy ponownych próbach usypiania w łóżeczku wbiegł do sypialnie oskarżajac mnie, ze Ninka płącze bo ja podduszam poduszką ! wqrwiłam się na maxa, zostawiłąm go z nia, a sama poszłam na papierosa, wracam, a ten da jej do łóżeczka zabawki, zeby się nie nudziła- noszzzzzzzzzzz kurwa mać !!! eszcze mnie nikt tak nie wqrwił jak on tym tekstem, ja na Ninke nawet nie krzyczę, a ten mnie podejrzewa o podduszanie- na pytanie skąd mu się to wzieło, usłyszałam kilka lakonicznych tekstów o exi :O a co mnie obchodzi jego była? jak on wogóle mógł tak pomyśleć i powiedzieć??? i tak oto moje chore maleństwo usneło grubo po 2 nad ranem i jak osttanio ma w zwyczaju zrobiłą mi pobudke o 3 i o 5 :P byłąm twarda jak skała smoczek herbatka ale w łóżeczku :P no i spała :D:D:D

mortonku tez obstawiam ząbek - w sumie moje dziecko wygląda jak wampirek :D:D ma dolne jedynki i górne dwójki :D:D nawet do niej jak coś nabroi to mówie ty mój wampirku :D:D oby to ząbki, bo w łeb se palnę, maruda była straszna :O jak mnie jest jej zawsze żal jak coś jej dolega :O tak bardzo chciałabym ją ustrzec przed wszystkim, a tu się ne da ! :O

Mortonku szkoda samochodzika !! ale może da sie go naprawić? teściowe :P nie wypowiadam się :D:D z wiadomych względów :D:D ale trzymam kciuki za wasze mocne nerwy !! isle masę całusków na osłodzenie tych chwil z tymi babami a z tym podawanie pokryjomu czegoś zakazanego hmmm mój mi tez tak robił, mała ciągle buzia w krostach i krostach i to kurna tyle miesięcy az go przyłapałam na podawaniu małej bułek maślanych ze składem dwadzieścia ileś procent mleka :O czujecie to ?? ehh

odnośnie ewentualnego przepisu przepuszczania w kolejkach ciężarnych czy z maymi dziećmi , wyjasniam, bardzo mnie interesowało gdy byłam w ciazy bo źle ja znosiłam a wszyscy widząc kobietę z brzuchem wpychali się na chama przede mnie ! przekopałam to i owo, ba obdzwoniłam rózniste koleżanki pracujace w róznistych instytucjach a na koniec wysłuchałam audycji Wajsa - nie ma takowego przepisu !!! to tylko i wyłącznie dobra wola przepuszczajacych ewentualnie instytucji gdy wywieszają takowe info i sie do niego stostują :) Kisiel robie sama, ale mala jakis czas temu się zbuntowała i jej nie smakuje . zaraz zerknę o czym jeszcze była mowa dziisaj ...

a ja se w łeb palne :( mała nagle dostała gorączki w pupie ma 38,4 , podałam penadol i po godzinie spadło az do 38,3 :O więc znowu podałam panadol i spi teraz co to moze być?? bład zywieniowy- te maliny ? trzydniówka?? coś innego? nic jej nie dolega, nic nie boli , więc co to? no i czy jutro musze z nia do lekarza ? jak będzie temp czy wstaczy tel info ?? powiem tylko tyle J nie ma :( mała jest juz za duza do nosidełka więc jak mam ją w taxi zawieść na reku? w za małym foteliku ? fuck !

jeszcze tylko nie ma żadnego pzrepisu ze ciężarna lub z dzieckiem bez kolejki !! nie ma !!! to był "socjalistyczny" wymysł !! i uprzejmośc ludzi. gdzie niegdzie mozna zobaczyć kartkę ze z dzieckiem lub w ciązy bez kolejki- ale tylko tam ! przepisów w polsce odnosnie tego zagadnienia nie ma !!! na 100% nie ma !!

hejka :) groszku ;) yennka- to zalezy co ów chłopiec juz ma :D:D ile kasy chcesz wydać na prezent ???????? w biedronce są cale zestawy dla maluchów :D teletubis ok 100zł kosztuje :P chyba ze podróba to ze 20 :D ale zabaweczki drogie oj drogie :D:D jeśli symbolicznie to np tel komórkowy dziecinny ma sie rozumieć co gada dzięń dobry, dowidzenia zadzwon do mnie itd - mała ma i strasznie jej się podoba :D albo jakiś duży plastikowy samochód - małe będzie w nim siedziec a rodzice ja ciągac :D:D oj wiesz kupić można wsio - najwazniesze to trafic w gust malca :D jako kura poddaję się :P pleców nie czuję, kurna teraz dopiero od rana usiadłam na dupie :( i niech mi ktos powie ze dziecko i dom to pikus to go kopnę w 4 litery i pośle na księżyc :P

ja tylko do marteczki, kubusie interaktywne sa w makro !! mały za 67,09 a duzy za 157,38 mam przed soba ich ofertę :) jest jeszcze kaczor i myszka :) a robot Tobi zA 103,69 laptopy od 79 zł do 121 ;) pa do jutra

Sprawa mikolajek. Jak narazie zglosily sie: 1.Yza 2.Aga 3.Aniula 4.Nadikaaa(tak?) 5.ja Na pewno zrezygnowaly: 1.Edka 2.Tiki 3.Tadziczka 4.celi

marteczko , ninka usypiała kidyś ! tak : po kapieli i wieczornym mleku zanisiłam ją do łóżeczka układałam dawałam biedronkę do rączki smoczek do buzi i 5 do 10 min siedząc obok robiłam cicho ciii i mała usypiała :) az tu nagle upały + ząbki + oczka do masowania i ninka nauczyła sie usypiac na rękach !! a wczoraj to dała popis .. w nocy jak fika koziołki to ja zawsze brałam do siebie do łóżka ona sie do mnie tuliła i spała, a wczoraj szał pał !!!!! ani na rękach usnąc nie chciała, ani w łózeczku, ani ze mna na łóżku ! próbowałam lulania na reku i odkładania do łózeczka - pisk i smiechy , lulanie na reku i układanie na łóżku to se śpiwała lali lali lali ... i wstawała .... miałam dość od dziisaj powrót do spania normalnego tj mleko , hepik, herbatka w razie czego, mycie ząbków, i do łózeczka siup i choćby to miało miesiąc trwać to koniec z usypianiem u mnie na ręku przy herbatce koniec kropka :P