Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Celi xx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Celi xx

  1. a za te BUTY to ja was wszytskie uduszę !!! mała do tej pory śmigała w skarpetach więc po 5 góra 10 krokach przy meblach nózie jej się rozjeżdżały i był spokoj - a teraz wlasnie w tej chwili stoi juz 15 min i łazi w tą i tamtą przy meblach i nie da sobie butó zdjać :P dziękuję wam koleżanki jak nie wiem co :P :D:D teraz to dopiero bedzie jazda bez trzymanki :( ale śmeisznie wyglada jak tak paraduje - fakt :D:D:D:D:D:D cmok
  2. Mała padła bez mleka :( nigdy o tej porze nie śpi :( nie lubię takich dni jak dziisaj - znowu bank- ale tym razem po ostatnim rzyganku wózkiem i z J. a ten chodzi ta jakby mu gacie dupsko ocierały noga nogi nie mija :P bo se spacer robi :P i miał spacer w drodze powrotnej tj 3km pod górę zasuwał z mała na ręku :D:D dobrze mu tak :P a prosiłam chodź szybciej, szybciej dojdzeimy szybciej wrócimy to nie :P no to ma nie :P tyle tylko, ze mała rozstrojona na maxa a ten zabrał dupę w troki a ja sama na polu bitwy :D:D Pani misiowa, spokojnie - moja w ciągu dnia potrafi do 30 raz wywalić mi wsyztsko z jednej szafki kuchennej - poddałam się i wrzuciałam tam tylko same pojemniki i uwaga tego nie myję :P ale i nie używam :P pozostałe szfki jakos jej nie kręcą :D:D szuflady był hit przez jakis czas skarpety majtki biustonosze fruwały dosłownie :( ale moje dziecko szybko odkryło, ze lepiej bawić się z mamą w dużym pokoj niz w samotności wywalac z szuflad :D:D nigdy ale to nigdy za nią nie biegłam itd chyba ze się uderzyła to wtedy ratowałam- dzieci szybko się uczą. natomiast jej komode z szufladami mam zaklejoną taśmą malarska :D nie zostawia kleju - więc polecam - moze mało estetycznie, ale kurna moj kręgosłup nim ona się znudzi też będzie mało estetycznie wygladał :P Tiki faktycznie Igusia cos mało waży :( ale może to jej taka uroda? mieszkanie piękne :) spanie z maluszkiem hmm moja od I zabka śpi ze mna czyli od 12 sierpnia, ale tylko od godz. 5 - 6 rano, wcześniej uparcie głaszcze i łóżeczko, ale ok 5 wymiękam .... zdj z chrzin nie widziałam jeszcze :( Aniulko powiem, ci ze ciesze się, ze się podłączylas pod moje narzekanie, bo juz myslałam, ze ze mna coś nie tak.... z moim ostatnio wojuję- bo mamausia jego jak był mały to codziennie gotowała obiadki dla jego taty itd. szlag mnei trafił i mu wygarnełam, ze jego mamusia mieszkała u teściów, którzy mieli sprzątaczke :P i gospodynię i ona gotowała i sprzatała a jego mausia tylko jego bawiła :P i się uspokoił, ale rura zbiera sobie u mnie zbiera :P Marteczko GRATULUJĘ no prosze kolejny tytuł :) oby te tytuły poszły w parze z wynagrodzeniem :) i jak ty znalazłas czas do nauki co zdrawdź proszę?? chyba tyle .. a Tadzia rytuały rytuały- dzięki Tobie jakoś ujarzmiłam swoja marudkę :D:D co ja bym bez ciebie zrobiła ???
  3. odklkam każdej po 16 jak mała usnie :D:D jak ja to robię a no proszę : rano mleko, po mleku mówię do Ninki mama idzie siku idziesz ze mną ? i mała drepcze więc zmiana pieluszki , później mówię a teraz mama właczy czerwonego smoka i mała juz siedzi przy odkurzaczu - odkurzamy razem, czasem mi popycha , czasami gryzie kable , później wietrzymy sypialnię i wycieramy kurze oczywiscie z Ninką uczepioną u nogi :P chwila na stolik edukacyjny + 2 ksiażeczki , troszke tarmoszenia i II sniadanie jak się udaje to mała idzie na drzemkę - wtedy mycie podłóg siebie i gotowanie (tu zdradzę, ze szlag mnie trafił i zaczełam dla małej gotować w szybkowarze -polecam, zwłaszzca tym mamom,które z maluszkiem sa same) - mała wstaje i mamy ok godziny do 2 zabawy - obiad i spacer z zakupami . zabawa 15 min i mleko - jak dobrze idzie to mała usypia !! i ja dalej zasuwam, a to papiery, prasowanie itd. o 17 zawsze podwieczorek i zabawa do 19..30 - wtedy mówię idziemy myć wanne na chlapu chlapu i mała juz siedzi pod wanną i zagląda czy dokładnie wanne jej szoruję na mycie :D:D:D i gdy zaczynam śpiewac \"witaminiki witaminki\" wracamy do kuchni mała wdrapuje sie na bujak a ja jej podaję witaminki 10 min wygłupów na łóżku mamy i idziemy chlapu chlapu - oczywiscie z asystą Niuni przy nodze :D:D pożniej mleko - mycie ząbków troszkę herbatki kołysanki \"Mini mini\" i już na \"małej myszce\" mała odlatuje :D czyli ok 20.20 :D a w miedzy czasie zbawa zabawa :D:D jak jej się nudzi to siedzi na mnie :D:D i czasami po dupie podrapac się nie moge bo nawet jak sikam to ona siedzi mi na kolanach :( - ale dzieki bogu ma takie dni raz w tyg !! jak nie śpi rano co ostatnio jej się czesto zdarza to obiad dorosły gotuję z nia u nogi ! nie jest to ani wygodne ani bezpieczne, ale nie da się z nia inaczej :( kafeteria - hmmm zawsze mowię Nince teraz mama pije kawke a Niunia bawi misie wytrzymuje ok 15 min :D:D od czasu do czasu podchodząc do mnie i ciągnac za nogawkę :D:D ale bawi się sama :D zmykam bo mi tv rozwali zaraz- chyba jej go właczę :D:D
  4. matką jeszcze jestem :D:D ale matką polką juz nie :P dawno nie :D nadiko spokojnie, takie pieczenia kłucia hmm mam od 15 r.ż. - nerwobóle - spokój i odpoczynek zalecą lekarze :D:D no chyba, ze to trwa non stop długo ,dłużej niż pól godziny dziennie :P ale nie martw sie na zapas ;) Aniulko a no chyba moze sie kanalik przytkać :( mała majac miesiąc przez tydzien miała ropiejace oczko i wtedy przemywałam jej woda i po tyg przeszło. ale teraz jej nie ropieje tylko łzawi ! robi jej się takie jeziorko w kaciku oczka ! byłam u lekarza mamy krople bagatela kolejne 70 zł :P i masowac jak do 10 dni nie przejdzie to mamy płukanie kanalika :( jeszcze mi tylko tego do szczęścia brakuje :( Aniulko a ty Erikowi płukałaś u okulisty kanalik /i ?? czy samo przeszło? Arisko -moze i masz rację, ze jak siąpi za oknem to humaor siada :D mała wczoraj zwymiotowała mi na kurtke jesienną :P dzisiaj bylo za zimno na spacerek w grubym sweterku więc była w nowej puchowej kurtce tej od kombinezonu - jaka dumna siedziała w wóżku było je w końcu cieplusio :D:D byłyśmy az 1,5 godz. i nawet raz nie jękneła- jakby nie moje dziecko :D:D:D:D
  5. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    Mili -chora??? duzo zdrówka wklejka : hejka jest jeszcze wczesnie a ja padam juz na pysk ... pranie zrobione, poodkurzane, podłogi błyszczą, mała zjadła I i II snaidanie uśpiłam ją, wykapałam się, teraz zjadłam śniadanie i gotuje dla niej zupinke poźniej trzeba zrobic dorosły obiad, wyjśc na spacer, zrobic zakupy, wytzrc kurze jessssssssssu w między czasie czyli co godzine masowac małej oczko- kanalik jednak się przytkał !\ a wczoraj mała była aż 3 godz. w pieluszce i dzisiaj doszło mi wietrzenie ! bo ma jakąs podejrzaną krostke na cipcioku ! dolożyć do tego jeszcze ćwiczenia oczka i wieczorem prasowanie(?) i mycie podłóg .... z lekka mam dość ! czuję się od kilku miesięcy jak koń w kieracie końca nie widać ... a zamiast być lepiej co chwilkę dochodzą mi jakies pierdółki z małą, a to wietzrenie, a .... bla bla bla .... jako matka-polka poległam na polu bitwy i jak tu po całym dniu miec siłe i ochote na male ta te te ?? chyba mi uschnie co nieco
  6. miało być Jako matka-polka poległam na polu bitwy
  7. hejka :) jest jeszcze wczesnie a ja padam juz na pysk ... pranie zrobione, poodkurzane, podłogi błyszczą, mała zjadła I i II snaidanie uśpiłam ją, wykapałam się, teraz zjadłam śniadanie i gotuje dla niej zupinke :D poźniej trzeba zrobic dorosły obiad, wyjśc na spacer, zrobic zakupy, wytzrc kurze jessssssssssu w między czasie czyli co godzine masowac małej oczko- kanalik jednak się przytkał !\\ a wczoraj mała była aż 3 godz. w pieluszce i dzisiaj doszło mi wietrzenie ! bo ma jakąs podejrzaną krostke na cipcioku ! dolożyć do tego jeszcze ćwiczenia oczka i wieczorem prasowanie i mycie podłóg .... z lekka mam dość ! czuję się od kilku miesięcy jak koń w kieracie :( końca nie widać ... a zamiast być lepiej co chwilkę dochodzą mi jakies pierdółki z małą, a to wietzrenie, a .... bla bla bla .... jak matka-polka poległam na polu bitwy :P i jak tu po całym dniu miec siłe i ochote na male ta te te ?? chyba mi uschnie co nieco :P
  8. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    yennka- a wyleczyłas zatoki? jesli nie - to katar bedziesz mieć cały czas, raz mniejszy raz większy ale grozi ci smarkanie cały rok :( mumi tulę cie sloneczko buziaczki dla wszystkich
  9. Aniulko no i Erik jest dzielny chłopiec ! czytam was na raty :( Marteczko ty nie masz alergika więc nie musisz wymrażac pluszaków bo i po co?? sa pluszaki , których sie nie pierze !- więc te bezwzględnie do zamrażalnika - tylko nie pamiatm czy ma to być pół godziny czy pół dnia :( - nigdy nie wymrażałam, bo do tej pory wszytskie mogłam prac, ale mam kilka których uprać nie mogę - i siedzą w folii pod łóżeczkiem i mała isę nimi nie bawi :P musze je pomorozic i doc do szybkiego zniszczenia będzie po problemie :D:D:D Kupiłam kombinezon na zimę :D:D YUPI :D taki jaki chciałam, 2 częsicowy , spodnie na szelkach , do tego kaptur z możliwością odpięcia + z mozliwością wyjęcia ocieplenia , z rękawiczkami :D i jednak rozm. 86 kupiłam :D:D ale cena bossssssska 200zł bez 2 zł :( jak to mówi J.nie narzekaj tylko bierz sie za robote , aby zarobic na wdzianka dla maluszka :P widziałam cudny sweterek ! no boski błękitny gruby miękki - ale najmniejszy rozm. 98 :P to nic ze stówę koztował, gdyby był mniejszy kupiłabym go i już! Niunia nie ma żadnego sweterka- ze wszytskich mi wyrosła- a zawieść ja do sklepu - nie mozliwe, bo wymiotuje :( a pobliskie sklepiki to wieś śpiewa i tańczy - te wszedobylskie cekiny mnie rozstrajają :P ale bedą musiały być :P byłam dziisja z mała w banku - pan przyznający mi kredyt ma o 2 m-ce starsza córcię i na widok Ninki o jaka ty duża - pewnie masz już grubo ponad rok , a ja do niego, ze grubo jej do roku brakuje :P bo za kilka dni dopiero konczy 10 m-c - ale miał wielkie oczy :D:D:D zaczał się tłumaczyć, ze jego córcia jest duzo mniejsza itd :D:D no cóz to jego problem :P Tadzia- olej sąsiadki :P co ci będa zaczepiac Filipka ! a komentarze typu ale grbasek, czy lubi jeść- nie skomentuje :( pewnie znajac mój refleks babunia jeszcze bardziej odemnie oberwała :D:D:D
  10. ja tylko an sekundę :( ariasko ja mam narazie Ketotifen ! 2 x 0,25 ml syropu + na buzię ( na zmienę :laticort + locoid + sudocrem+ clobaza) póki co wysypka przygasła - jest blada ale jest !! :( zmykam bo mała kable gryzie :( a znowu zwymiotowała w samochodzie :( ps zero kwiatów cętych i zywych w sypialni malca !
  11. Yzka :) spokojnie :) kuzynce daj płytke z krótszą wersją - koniecznie tam gdzie się potyka robi głupie miny widac majtasy w tańcu itd :D:D:D a powaznie to mam takie samo zdanie jak Aniulka :) Aniulko - jak Erik?? do Ariaski jeszcze : -całkowita eliminacja włny z domu (swerty, dywany chodniki, narzuty na łózko, garsonki itd) - tutaj nie wiem o co chodzi z wełną ale pamiętam ze na wełne naciskała na nas lekarka ! -środki czytosci typu domestos, kret, wybielacze - używac gdy malca nie ma w domu i wywietrzyc domek dokładnie przed jego powrotem - nie używac lakierów do włosów i dezodorantów w sprayu, to samo z odświerzaczami powietrza itd -jesli malca kąpiesz w łazience nie dopuszczac do wilgoci .. zawsze uchylac drzwi , rozszczelniac okno itd -nie suszyć prania \"dorosłego\" w domu ! - jelsi juz trzeba to najpierw niech zapach proszków i płynów do płukania wiatr wywietrzy czyli suszenie na zewnątrz - bezwzględny zakaz palenia w domu !! nawet odpalania papierosów !! nie palić tez na klatce schodowej - bo dużo dymu wlatuje do mieszkania ! -nie trzymac kwiatów ciętych w wazonach ! jeszcze coś było , ale nie pamiętam :( pocieszę cię tym, ze wiekszosc tych zakazów przestrzegam- może cie to pocieszy ... ;)
  12. Arisako pewnie juz to wiesz, ale moze jeszcze coś z mojej wiedzy wykorzystasz , nam na poczatku jak mała długo kasłała, lekarka podejrzewała astmę i kazała mi robić: - wyrzucić wsyztskie dywany wykładziny- gdy jakas się uchowa to tzreba ją codziennie !! odkurzać! zero zasłon, firan itd- jesli są raz w tyg zmiana na czyste ! mycie podłóg codziennie !!! mycie okien raz na tydzi. chociaż od środka ! i podstawa : codziennie min. przez pół godziny wietrzenie pościeli malca ! jak pada a nie masz zadaszonego tarasu - to połóż pościel przy otwartym oknie! wietrzenie sypialni maluszka ! przed każdym snem ! a przed snem wieczornym min. pół godziny. utrzymac w całym domku podobną tem.- żeby nie było dużych róznic tem. między pokojami. odrobina wilgoci (sztucznej tj powieszona mokra pieluszka na grzejniku) ale nie wilgoć domowa ! wycieranie kurzy codziennie. sprawdzenie farb na ścianie czy nie sa toksyczne ! to samo z podłogami ! rezygnacja z płynu do płukania ubranek i pościeli malca ! wymrażanie pluszaków i częste ich pranie. zero kwiatków w donicy w pokoju malca !! nie trzymac w domu nigdzie zieleniny w wodzie (wiesz koperer nać pieruszki , selera) - suszyć a nie kisić w wodzie !! (jakies grzyby atakujace górne drogi oddechowe) zero zwierzaków ! na razie nie pamietam co jeszcze jak sobie przypomnę to ci napisze ;)
  13. tadzia to super!! Filipku buziaczki od Ninki Aniulko buziaczki dla Erika od Ninki też Arisako oj to masz wesoło :( Tadzia, jesli jakas mama, teśicowa itd nie spotkała się wcześniej z alergią, to ja moge przmknąc oko na glupie gadanie, ale np jak u ariaski wyjasneinia trwaja od maja, a ta dalej wie lepiej ... to nóż w kieszeni się otwiera :O Nieteśicowa miała z J jazde od urodzenia, alergolog go badał więcej niz pediatra :P a do tego drugiego biagała 2x miesiac , J. wybrała mase szczepionek odczulajacych, masę lekow, tone sterydów itd I ona majac ta wiedzę- pieprzy mi, ze ja mam dziecko karmić krowim mlekiem ??? .. coś nie halo z nią :P nie sądzisz ? no kto się tak zachowuje , no kto ??? dobra koncze temat, bo se tylko nastrój popsuję :D buziaczki u mnie zimno ... ale slonecznie :D Moze uda mi się małą wysłac z tatusiem na spacerek?? a ja pod kocyk??
  14. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    naszło mnie na @ więc kliknełam małe co nieco :D:D:D buziaczki :)
  15. Tadzia trzymam kciuki za twoje zdrowko i za dobrą opinię neurologa , na pewno z Filipkiem juz wszytsko oki
  16. ja znowu pokochałam nieteściową, od miesiąca z moim toczyłam bój o pepti lub nutramigen,a on nie i nie i nie !! i wczoraj w końcu powiedział dlaczego był na nie ... a no nieteśicowa z nim rozmawiała i mu zrobiła wykład, ze kiedys było tylko mleko krowie i dzieci żyły ! ależ sie wkurzyłam .... kiedyś ? ona tak go leczyła, ze miał nie postępujacą alergię tylko galopujacą i wziewna i skórną !!! no co za baba glupia ? kiedyś? kiedys nie było komórek, pralek, mikrofalówek - więc niech wyrzuci wsyztsko do rzeki żeby było jak kiedyś :P a na koniec niech sie utopi :P a ten mnie wqrwił do łez, synuś mamuni - pojeb do kwadratu naraża nasze !!!! dziecko w imię teorii nieteśicowej - kurna to nasze dziecko czy starej kwoki?? była awantura :P bo mamusia mowiła .... a huj mnie jego mamusia obchodzi i co ona mówi :P raszpla stara :P będzie mi dziecko na odległosć leczyć ... no nie mogę nie mogę .... udusiłabym ich oboje najchętniej :P
  17. Eulalio :) wielkie ale to wielkie GRATULACJE dla Lauruni no no i mówi MAMA i pije z niekapka - cudna jest twója córcia
  18. eulalio :) bo nasze maleństwa dzieli prawie miesiac :D moja jest z 8 grudnia, a twoja z ostatniego ? chyba no nie ? ja jeszcze poczekam z tym 2 daniem, bo jeszcze troche i bedzie całkowity bunt na mleko :D
  19. Lenko :) dziękuje ci za info. dla Ciebie byłam dzisiaj z mała u lekarza, mam sterydy :( pepti nadal i czekać .... :( pytałam o robienie testów - kazał mi się wstrzymac min. do skończenia roczku przez mała czyli min. do grudnia :( Moja jada mięsko z kurczaka (jako dodatek do zupki, jako wędlinkę jako pupleta z kaszką ryżową), schab gotowany , marchewkę, ziemniak, pietruszka, koperek, gotowane w zupce jabłko i /lub śliwka (to aby urozmaićić smaki zupek) od 2 tyg powoli wprowadzam kalafior i fasolkę szparagową ,groszek zielony, makaron ryżowy, ryż, kaszki ryżowe (ale jako dodatek do pulpetów -samej kaszki nie ktnie) no i sinlac jako samodzielne danie i obowiązkowo do zupki dodaje jedna miarke od mleka ale racuchy ala nalesniki na sinlacu je od jakiegoś czasu :) powoli wprowadzam gluten, ale nie książkowo- tylko co drugi dzień odrobinke bułki lub herbatnika, lub biszkopta- ale odrobine (to w porozumieniu z lekarzem) po brokule miała silną biegunkę, po jabłku jako deserek też biegunka :( po żółku ją strasznie wysypało 2 m-ce temu, nalożyło się jeszcze zabkowanie i buzia Ninki wygląda fatalnie :( soczki tylko i wyłącznie marchwiowo-jabłkowy z Hippa po innych biegunka :( o ile otworzy buzinkę i się innego napije, przeważnie po pierwszym łyku jest płacz i zaciskanie buzi . po deserku z bananem w ilości 10 % na sloiczek biegunka, po herbatce malinowej biegunka, po wszystkim poza tym co wymieniłam ma biegunki :( nie będe wymieniac bo dużo tego :( rozmawiałam o nadwrazliwosci na alergen i lekarz mi powiedział, ze jeśli w testach wyjdzie mi coś na pograniczu - to spokojnie moge uznac ze moje dziecko jest na to uczulone :( Więc uważaj z tym glutenem. pozdrawiam jeszcze raz dziękuję za informację :) i życze dużo zdrówka dla Twojej Ninki, a Tobie sił :)
  20. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    Iftar GRATULUJĘ :) czekam teraz na foty i jakis "obfitszy" opisy willi :) no kochana :D:D Mumi - myśl, mysl, koleznaki maja rację :) Ninke- hej słońce, bo klapsa dostaniesz !! będzie dzidzia będzie :D:D:D i miłośc też będzie :D Groszku - powiem wprost nawet do połowy nieprzeczytałam przepisu jak dla mnie magia cukiernicza !!! ja was podziwiam - w ostateczności mogę karpatke lub tiramisu zrobić ale z torebki !!!! ale tyle zachodu na ciasto ? nie ma mowy- nigdy :D:D:D Serce Whim- ha ha ha :D:D dobre dobre :D:D kochana, a moze by tak przelewy rano robić? co ty na to ??? :D:D wiesz umysł wypoczęty, szare komórki rozluźnione?? ;) wrociłam od pediatry mamy sterydy, mam duzo recept na pepti i cóz czekać , az maleństwo wyrośnie :( J. w koncu I raz otwarcie mówił o swojej alergii nie kręcił - ze nikt go nie rozumie, tylko wprost, ale i tak na koniec coś motał- skad ma ten sposób mówienia??? :( a u mnie wieczór cudnie sexulanie :D:D nowa koszula miodzio a i od razu sen mnie zmógł :D:D a jakie sny miałam, to az wstyd się przyznawać :D:D sól cynamonowa działa cuda- polecam :D:D:D dzisiaj planuję powtórkę z rozrywki :D tylko nie wiem, czy J. wytrzyma :D:D w końcu libido wraca na miejsce- po takim czasieeeeeeeeeeee ale wróciło - yupi :D:D:D:D:D:D:D:D
  21. Aniulko- a no widzisz ta przychodnia mnie rozwala na łopatki :( zapytalam o to lekarza, a on do mnie, ze dzieci róznie chorują nie nich nie praktykuje się zapisów do jednego pediatry :( ale ja się uparłam i tak będe kręcić i macić, ze tel. bede się juz tylko do niego umawiać :D:D:D:D tzn mała umawiać :D jeszcze w/s mamy Edki. ja nie chciałam zasiac paniki :( ja tylko uwrażliwiam, bo panie w wieku przekwitania - rozstrój hormonalny mają "nawalone' w głowkach !! dotyka to 80 populacji i nie wazne czy tesicowa czy mama czy ciocia :( to sa dorosłe osoby ! jak koras zdażyłą zauważyć - tyle tylko ze zaczynają życ w świecie fantazji i zachowywac ise jak dzieci. To, ze Edka zauważyła -to pewnie nie jest zdarzenie jednorazowe. Ja nieteśicowej odpuszczałam zaraz po urodzeniu małej i to był największy błąd . myślałam, nacieszy się dzieckiem i zrozumie gdzie jej miejsce , niestety był co raz gorzej. juz wam wszytskiego nie psiałam, bo pomyślałabyście ze przesadzam lub wyolbrzymiam ..... :P nie wolno poduścić do sytuacji gdzie babunia, ciotunia, niania, opiekunka czy kolezanka wchodzi w rolę mamy !!!!!!!!! to mama edki powinna z dystansem podejsc do tematu :P ona juz wychowała edkę , teraz edka ma czas na swoje macierzyństwo. a zazdrość babci o to ze Remy lgnie do mamy jest chora ! wiem co mówię, mam to za każdym razem jak jest nieteściowa :P nie wolno dopuszczac do takich sytuacji, bo im dłuzej to trawa tym gorzej się skończy. w końcu mama edki rozpęta II wojne światową, baaa wpędzi edkę poczucie winy itd itp kobiety w menopauzie- sa straszne !!!! grają na emocjach ! jende udaja poszkodowane przez los, życie, inne wymagają ciągłego zaiteresowania np mama karolci- z jednej strony nie pojdzie do lekarza z drugiej ma pretensje ze nikt nie troszczy sie o jej zdrowie , inne zaczynają czuć się matkami swoich wnuków !! chore - a co chore należy leczyć - ot co . u edki na pewno pomoze spokojna rozmowa :) u mnie była mega awantura, aż nieteśicowa się obraziła :P ale pamiętajcie to wasze dzieci !!!
  22. Aniulko- dużo zdrówka dla Ericzka moc całusków od Ninki niech nam skrzat arbuzowy (no nie mogę dla mnie ten arbuz na zawsze pozostanie) zdrowieje jak najszybciej i zdrowy dokazuje ! Aniulko śle mase zdrowotnych fluidków , trzymaj sie słonce Eulalio - mozna spokojnie już zastępować popołudniowe mleczko II daniem, ale stopniowo co drugi dzień przez miesiac ! chyba, ze maluszek się rozsmakuje to wtedy bez obaw codziennie :D nie zważyłam małej bo nie dała się rozebrać- jak lekarz się do niej zbliżał to w płacz !! jesssssssu dobrze ze J. był z nami on gadał z lekarzem a ja mała zabawiałam w pokoju pielęgniarek :P dała sobie jedynie buzinke obejrzeć i nic więcej był płacz i wtulanie ise we mnie !! mała tak reaguje na każdego faceta !!!!!!!!!!!!! czasami w sklepach jak ochroniarze się do niej usmiechnął - to mam jazdę bez trzymanki - Niunia wpada w panikę i koniec kropka, trzeba zakupy zostawiac i wiac ze sklepu :P
  23. hejka my juz po lekarzu :P w końcu !!!!!!!!!!!!! trafiłam na takiego, kórego nie musiałam na siłę przekonywac, ze mała ma skazę- aon ze nie ma :P koles jednym okiem rzucił na buzinkę małej i do mnie czym leczę skazę !!! HURA _ YUPI uratowani !!! mam duzo sterydów :( mam tez zapas recept na pepti mam dużo pomocy (sic) książeczek i ulotek co dalej i jak :D w końcu !!!!!!!!!!!!! bedę na raty pisac ...
  24. Eulalio a ja myślę, ze babcia ma gdzies odczucia edki, dla niej (jak i dla mojej nieteściowej) liczy się tylko chora rywalizacja z kolega z pracy, skoro kolega ma \"wiernego\" wnuka- to mama edki zrobi wszytsko byleby jej wnuk był też \"wierny i lojalny\" wobec niej !!! to jest chore !! nietesciowa ma kolezanke i jak była u nas ciagle do niej dzwoniłą pochwalić się Ninkę, ze ninka tylko do niej się użmiecha tylko u niej na kolanach siedzi itd. a wcale tak nie było, mało mała płakała jak babunia ja brala na ręce :( ale koleżanka tego przecież nie widziała- a babunia mogłą sie pochwalić ! chore zachowania należy prostować i juz !!!!!!!! zaraz moze uda mi się odszukac topki własnie o zachowaniu mamy czy teśicowej która weszła w rolę mamy :( a jak nie to po południu wrzucę linka- bo zaraz II śnaidanie - mała juz klęczy przy krzesełku :D:D a póżniej lekarz . Pa
  25. a w/s dodatkowego okrycia-ciepeka w wózku nie mam pojęcia :( sama o tym myślałam, ale doszłam do wniosku ze ciepłe ubranko + gruby kocyk i osłonka wystaczą nam, w razie chłodu specer bedzie w II etapach -na raty :D:D:D:D
×