Celi xx

Edko :( mnie to wygląda na toksyczna miłość- takie zachowania to nieteściowa mi serwowała ::( porozmawiaj z mama delikatnie, ze Remy ja bardzo kocha itd, ale to ty jesteś jego mamą i że takie sytuacje nie sa dla ciebie obojętne. spróbuj delikatnie !! ja nieteściowej tłumaczyłam \"przez ogródek\" - i nic. móiwłam delikatnie nic. wypaliłam wprost i tez nic :( Edko ja na twoim miejscu nie zostawaiłabym tego , az samo rozejdzie sie po kościach, bo im dłużej trwa taka sytuacja tym babcia dłuzej upewnia sie w swoim przekonaniu !!!! Ba aaaa z czasem może dość do tego, ze będzie ci malego z rąk wyrywać :( Nietesicowa mimo iż od poczatku jej powtarzałam, ze jest TYLKO babcią- kilka razy miała takie zapędy - skończyło się to dla niej bardzo nie miło - co gorsza ona uważa, ze mała ją kocha bardziej odemnie, ze małą tylko do niej się usmiecha itd.... słuchac ise tego nie daje .. mnie to zwisa dopóki babunia jest daleko :P\\ ale jak do nas przyjezdża to mi to nie zwisa- bo musze wysłuchiwać ze babunia jest taka kochana, a mama jest zła itd itp podważanie autorytetu rodzica w oczach dziecka przez dziadków- zaburza świat dziecka !!!!!!!!1 przewraca go do góry nogami !!!!!! i jeszcze jedno Edko uważaj, bo za m-c nam napiszesz, ze babcia ci małego z rak wyrywa, lub specjalnie jak wracasz po pracy odwraca jego uwagę od ciebie (to drugie przerobiłam i chciałam nieteściowej do dupy nakopać- a ta uważa ze nic takiego przecież się nei stało :( ) buzia.

marteczko w biedronce sa kurteczki po ok 20 zł- ale bardzo brzydkie i nijakie :(

Lenko ;) dużo zdrówka dla Twojej Ninki zdradzisz mi kochana jakie to badania ? kto ci je zlecił? czy one sa z krwi ? i czy z paluszka wystarczy ? czy zwykłe laboratorium ? czy jakas klinika? no wsyztsko o tych badaniach ... bardzo proszę ! moja jest od 2 m-cy cała szypana, tzn buzinkę ma zsypaną, mam maść za maścią, nic nie pomaga, sama przeszłam na pepti nie wiem czy dobrze ? :( juz kompletnie nie wiem co jej dawac do jedzenia :( je tylko zupkę z marchwi, ziemniaka i pietruszki + odrobina kurczaka (ale takiego z marketu/sklepu - jedno badziewie) więc jesli znajdziesz chwilkę bardzo prosze , abyś mi napisąła o tych badaniach , będę ci niezmiernie wdźeczna. ps przepraszam za błędy ale maleństwo skacze mi po laptopie i po mnie :D

Eulalio nie wiem ile wazy - jutro napisze , mam nadzieje ze utro jakiś lekarz bedzie i mała zważy chociaż- cudów juz od nich nie wymagami zapytam to to II DANIE ZAMIAST TEGO MLEKA PO POŁUDNIU dziecko po mnie skacze co widaC PA

Eulalio ja już od dłuzszego czasu podaje np pulpeta (pulpet -niemowlak) z ziemniakiem- ale zamiast zupki - czyli wychodzi na to samo :( w moich rozpiskach wszedzie jak wół napisane dziecko alergik do końca 1 r.ż. 3 x dziennie mleko ! więc jak ja mam to wszystko upchnać w małym brzuszku ? jak miałabym jeszcze dołożyć jeden posiłek? i tak mała śpi znowu 1 h w ciągu dnia :( a taki sok- to jak pełny posiłek dla brzuszka !!! nie mam pomysłu na nic :(

Dziękuję ci Słońce jak nie wiem co bo ja juz drże o tą moja pierdołę na każdym kroku. moja pije teraz 2x180 ml rano i wieczorem, a po południu tylko 120 ml :( no no ja to rozpiszę: 7 - 7.30- 180 ml mleka z jedna miarką kaszki kukurydzianej ok 9.00 - 100 ml sinlacu z połowa sloiczka owoców ok 13.00 - 13.30 - 130 ml zupki z mięskiem 16.00 - 120 ml mleka 17.30 - 18 .00 - trochę owoców 20.00 - 180ml mleka z jedną miarką kaszki kukurydzianej. w miedzy czasie plasterek lub dwa wędlinki, trochę chrupek, trochę wafli ryżowo-kukurydzianych, czasami bułki kawałek, lub herbatnik/biszkopt. do tego raz dziennie po obiedzie sok jabłkowo-marchwiowy pół na pół z wodą.

a tak wogóle to eulalio ukrdłas mi imię :D:D:D bo ja bardzo chciałam aby moja miała na imię Lura :D ale mój \"r\" wymawia tak ze z Tuskiem go mylą- więc nie chciał się zgodzić :(

pani misiowa, odmładzam sie Ninką :D:D ale prawda jest taka, zem stara :D:D Eulalio- kochana gdzieś ty była jak cię nie było co?? słonce mam do ciebie interesa - napiszesz mi ile Laura je i co je??? bo wiem, ze pije nutramigen ? i co jeszcze ile razy to mleko i ile? o ja jak zwykłe dużo pytań do :( bom zła jak osa, byłam wczoraj w przychodni wchodzą z mała na pewniaka podchodza do rejestratoki, a ta do mnie, ze lekarka przyniosła L-4 i nikt małje mi nie zbada- maiłąm takiego wczoraj na nich wqrwa ze ojej- kazałam laluni zapieprzac do apteki po pepti :P i wogóle im jazde zrobiłam, ale lekarz dopiero jutro i i tez jakis inny - kurna ilu oni maja pediatrów?? mała badało juz 7 ! za kazdym razem inny :( a stare czasy , a buty "czeszki " pamietacie??

Aniulko buziaczki dla Erika i niech Donio urywa się z pracy i jakiś lekarz obejrzy naszego arbuzowego zucha :) jednak wyszło, zem stara dupa wśród was :P ja na komunie dostałam zegarek :P i radio :P rower rok pó źniej za dobra nauke :P a cieszyłam sie ze ho ho :D:D

mumi kompla sowicie oplułam, twój kwiecisty jezyk poruszył ma dusze :) ale im dalej w las - tym mniej było drzew tylko same krzaki wyłaniały sie z kazdej linijki twojego emilka. na końcu uroniłam łezke ... goryczy ? wspólłczucia w niedoli ? tak czy siak zycie daje w dupe kazdego dnia ... mała po mnie łazi wiec koncze trzymaj sie slonce - a moze jednak bedzie dobrze ?? buziaki dla wszystkich :)

Vall- myślami jestem z Tobą i Twoim tatą będzie dobrze słońce. Marteczk- facecik zboczek? :O ehh wszedzie trzeba uwazać :( ja teraz mieszkam na przeciwko melin z całego maista całe patałajstwo jest w jednym dużym budynku po 2 str. ulicy - więc instynkt ostrozności działa u mnie na wysokich obrotach, bo nie dośc ze to alkoholicy, żule, to mają dużo dzieci chorych psychicznie :( a takie moze podejśc mi do wózka z nienacka i np ugryżć mała :( ehhh co do teśicowych. nie wszytskie mają takie cudowne doswiadczenia z babuniami jak ja , a tfuu Karolcia- kuruj Irka a sama troche odpuść , bo sie zajedziesz :(

Anetko !! jesssu kochany ! dobrze, ze tak się skończyło i badaj się badaj i pamiętaj o tych badaniach !!!! buziaczki dla ciebie i dużo zdrówka kochana

no !! teraz już lepiej Groszku :D:D:D powaznie to jest uczucie powalajace !!! nic ze zęby nie umyte, włosy sklejone, ale malec guga i to się liczy !! nic to, ze śpisz już kolejny tydz tylko 4 godziny na dobe - przeciez maleństwo wtulajace się w ciebie jest takie cudowne, takie bezbronne i w 100% zalezne od ciebie! jeszcze chwilka i wiesz, ze teraz płacze bo chce abyś go przytuliła, a teraz bo ma mokro, a teraz bo mu się nudzi :D:D to jest bomba !!! i dobra rada kup sobie koniecznie ksiązkę "język niemowląt" tracy hogg poważnie dużo pomaga i łatwiej uczuć się maluszka :D z ciążowych lektur - nie pomogę, bo ja wybierałam gazetki takie instruktażowe do obsługi maluszka :D:D:D no wiesz jak przewijac, jak kąpać, jak tulić, jak lulac itd :D:D takich typowo ciążowych nie kupowałam, bo dublowały się tematy, i szybko miałam przesyt wiedzy na temat jak siadać aby malec ustawił się główką w dół, albo jak ćwiczyć aby miednica się rozeszła- i bez ćwiczeń pod koniec ciąży chodzi się jak kaczka :D:D

Yzka ja mam ja mam własnie sprawdzałam skrzynkę- bo rzadko to robię :P i mam ! wyglądasz bajecznie taka księzniczka z ciebie, ze ho ho :) no cudo !!!!!!!!!!!!!! i chyba na schodach od kościoła widac tadzię z Filipkiem na ręku ??

Groszku :) GRATULUJĘ

ja opadłam z sił mimo słonka ... nie ma we mnie życia :( wyplulam się cała. stres o mała mnie zabije - wyglądam jak zombi , wegetuję , i ciągle sie zamartwiam . mamy krople, masaż i cwiczenia za pół roku do kontroli i decyzja co dalej z oczkiem . jutro bój z pediatrą :P brzuch od 3 dni mnie boli, w żoładku mam kulkę :P jesssssssssssu a miało byc tak pięknie , maleńswo kwilące w kocyku i ja z super lakierem na paznokciach i mega uśmiechem , a jest stres, nerwy, placz,brak snu, zmęczenie, i ta ciągła obawa czy wszytsko oki?? nie pamiętam juz czasów sprzed małej ... nie pamiętam jak to było .. nie , nie żałuje .. tylko ten stres ! znowu się pożaliłam i spadam do wanny pomoczyć się w soli cynamonowej :D:D:D:D:D:D:D

no to se sama z sobą popiszę, skoro nie chcecie ze mną :P Pani Misiowa - w kioskach z prasą jest super gazeta polecam tytuł: "Rodzice małego dziecka\" wyjątkowe wydanie specjalne . Karol Okrasa pyta ... to wyzej no nazwa plus to co jest na samej górze ! cała gazetka- to przepisy super dań dla maluszków. cena 5,90 zł numer specjalny 05/2008 wrzesień-listopad 2008 . polecam - warto ;)

aniulko, bo se teraz przypomniałam, czy Erikowi nadal łzawi oczko?? bo mala po tym badaniu cały dzien mi łzawiła :( i se myślę czy jej się kanalik nie przytkał? a moze jakiegoś wirusa załapała ? bo było dużo kaszlących dzieci? ehh ja na zawał zejde nim mała skonczy 18 lat :D:D:D:D:D:D

aniulko ;) spokojnie to zalezy chyba od firmy jaki rozm. J kupił jakis czas temu 92 śpiochy i juz dawno sa za male :P a w 2 parach 86 mała śmiga i jeszcze ma luz :D:D:D:D i co smieszniej te zamałe sa firmówki :P a te niby mniejsze bo 86 sa ze zwykłego sklepu, baaa z taniego bo texti market czy jakos tak :D:D z tym ze panie go uprzedzały, ze producent walnął się w rozm. :D:D i one same nie mogły dojśc jaki to rozm przykładajac do innych firm :P a poza tym moja w body 86 juz nie wchodzi bo nap jej w kroku nie zapnę nawet na siłe :P tyle, ze chuda jest strasznie, taka szczapa mi się z niej zrobiła, i brzuszka juz tez nie ma :( jutro ja zważę :D:D a mierzyłam ja na stojąco przy ścianie i wcale taka duza to ona nie jest bo ma tyko 75 cm +/ - 3 do 4 cm :D:D tak na oko, bo długo ustać w jednym miejscu nie chce :D:D:D:D może jutro uda mi się ja dokładniej zmierzyć pod ścianą :D tylko jak ja tam zatrzymać ??? Tadzia- dzieki za info rozmiarowe ;) czyli na mała powinnam szukac kombinezonu 86 ? oki :)

no własnie jaki rozm. kombinezonu kupić???? Ninka juz tylko w 92 chodzi :D więc 92 kominezon chedzie chyba dobry ? takie wierzchnie ubranka są ciut większe od takich normalnych???? spodnie na 80 poszły juz do szuflady :( mamy teraz ogrodniczki rozm. 86 / 92 ale z regulowanymi szelkami i regulowanymi nogawkami . a jende na 86 chyba jeszcze kilka razy ubiorę dopóki nic nowego wiekszego nie kupię :(

Tadzia ;) no masz rację, ale synek Anetki jest zdrowy tylko \"ociąga się\" a jak mama mu pokaże o co jej chodzi to .... będzie z rozżewnieniem w oku wspominac czasy raczkowania :D:D:D Aniulko wqrw jest nadal ale słaby , a moze większy ? hmm J. qrna tak muruje te ściany ze jak wprowadzimy się za 10 lat to będzie dobrze, a ile to się przy tym naklapie dziobem jaki to on zmęczony wrr no jasne ja to caly dzien leże na płatkach róży, sprzata się samo, gotuje, pierze, prasuje, zakupy same do lodówki wskakują, mała taka samodzielna sama się bawi a ja tylko odpoczywam :P zła jestem ot co :( ale na dzień chłopaka kupiłam mu dziisaj bombonierkę baryłki, a niech się cieszy :P

Ariasko ;) nalepiej kierować oczko w strone w która maluch nie chce patrzeć D:D tzn jesli oczko ucieka do srodka jak małej - to ja mam jak najwięcej rzeczy pokazywac jej na zewnatrz tego oczka nie wiem czy jasno piszę ? :( podchodzić z tej strony , zagadywać robić wszytsko aby dziecko patrzyło jak najwięcej w strone w którą do tej pory unika ! chodzi o naturalne rozciagnięcie mięśnia oka- oczy mają az 6 mieśni i zez to jest wlasnie ala przykurcz jednego lub kilku mięśni . najlepiej pokazywac dziecku zabawkę i wodzić nią tak aby maluch patrzył od lewj do prawej i odwrotnie ! ale żeby oba oczka przesuwały się za zabawką (pilotem, telefonem czym kolwiek) jeśli odwraca główkę to robic to do skutku az zacznie ruszać oczkiem w porządanym kierunku - ale nei jednego dnia !!!! :D:D ja mała tak ćwiczę od niecałego miesiaca i dzisiaj okulistka jak jej mówiłam o zezie małej to patrzyła na mnei jak na wariata - bo nic nie było widać :P dopiero wyszło jak wpuściła kropelki i źrenice sie rozszerzyły :( ja jeszcze dodatkowo ok. 3 min dziennie małej zasłaniam zdrowe oczko i wygłupiam się aby mała za mną wodziła tym chorym oczkiem ! do tego jak ja karmię to staram się aby 'atrakcje" były z tej strony oczka które jest chore i mała sobie ćwiczy je cały czas zerkając na kwiatek, na radio itd. chodzi o to aby pobudzać oczko do pracy. i bezwzględnie jeśli jest coś nad łóżeczkiem to nalezy zabrać wszytskie zabawki, obrazki itd !! dziecko ma patrzeć w dal !! a nie na bliskie obrazki ! my nie mamy nic . ale jeśli masz coś w łóżeczku wiszącego nieruchomo to zabierz.

o nianiach nic nie wiem, tzn nie zostawiałabym małej z nikim ! nie mama zaufania - mała pójdzie do przedszkola dla maluszków jak będzie miała 3 lata i tyle. ale żadna niania, babunia tym bardziej o nie :P ale jak miałabym kogoś sprawdzonego to czemu nie? :D Anetko tak ostatnio myślałam o twoim synku, a weź ty go kochana postaw na nóżki i potzrymaj pod paszkami kilka razy dziennie po kilka min !!! ale tak aby swobodnie stópkami opierał sie o podłogę ! i zobaczysz ruszy do przodu :D:D:D:D Grudnióweczko gdzies mi umkneło twoje "morzowanie" ale widzę, ze zabawa przednia :D:D:D:D:D oczka kształtują się z zeza do 6 m-ca życia !!!! jesli po 6 m-c dziecku zdarza się zez należy obserwować, jesli ustępuje, nie trzeba kontroli, jelsi nie ustępuje i dziecko codziennie zezuje trzeba do okulisty !! jejku żlobek, ale pieknie to opisałaś :) ja z mala tak wychodze na spacerki oglądamy sobie liście spadajace z drzew dotykamy, krzyczymy na pieski machamy na gołebie itd. ale wiecie nigdy nie podejrzewałam, ze dziecko moze chciec chodzić do żłobka ! chyba od naszego dzieciństwa wiele się w żłobkach zmieniło ? :D:D:D a pa pa do pieska na wyjście jest bomba :) dzisiaj u lekarza byłą kobieta z dzieckiem na oko 4m-nym maleństwo płakało aż sie zachodziło w foteliku a mamusia co ? a no nachylała się od czasu do czasu na maleństwem i mówiła, a czemu ty płaczesz ? i nic !!!!!!!1 myślałam, ze ją w dupę kopnę :P aż mi się Ninka przez to maleństwo rozpłakała, a ja razem z Niunią - baba widząc to przytuliła w końcu maleństwo ! a dzidzia od razu przestałą płakać ! czy wy też pozwalacie na płakanie, czy koicie smutek, zal, ból od upadku itd?? moze ta kobieta dobrze postepuje, a ja za bardzo asekuruje Niunię? :( to na razie pa

ja tylko napisze co u okulisty i zaraz poczytam co tam u was, jak mała pozwoli- bo spi na razie to odpisze każdej ;) a wiec mamy krople, masaż , i ćwiczenia i baczna obserwacja, a za pół roku kontrola ! badanie dna oka było oki, mała siedziała dzielnie, martwi mnie to, ze widzenie ma na pograniczu normy :( między 3 a 4 ! ale łapie się na normę- to mnie uspokoiło. i uspokoiło mnie to, ze to nie moja wina tzn nie wina ułożenia w brzuchu ufffffff J. był w nie sosie bo okulistka powiedziała, ze zeza lubi się dziedziczyć, a co gorsza ostatnio babka od usg mówiła to samo o krzywych nogach, a pediatra o dziedzicznej skazie :P nie wiem co go ubodło, czyzby to, ze jego geny jednak sa felerne?? czy ... a nie ważne .. no to czytam co tam u was

aniulko powiadasz kojec? :D:D:D u mnie super pomysl, bo słuzy do zatrzymania małej w miejscu gdy palę , a pale w dzień 3 razy więc 3 x po 5 min wytrzymuje :D:D:D więcej nie :( huśtawka super bajer używamy 2 x dziennie rano po śniedaniu aby dociągnąc do II śnaidania i wieczorem po kolacji, ja zmywam, a mała siedzi w huśtawce :P ot co :P ja nie wiem jakie dzieci mają inni, ale słowo honoru ja czasami mam dość ! wszystko jest bee juz po 5 min. ale na pocieszenie napiszę, ze większośc dzieci sama zajać się kilkanaście min. potrafi dopiero ok. 3 r.ż. więc juz niedłogo będziemy miały luz :D:D:D:D:D