Celi xx

aniulko- kiedys kumpeli podawałam przepis na ciasto wiśniowe i zapomniałam powiedzieć, zeby usuneła peski- a ona do mnie mnaiła o to pretensje, bo dziecko jej się zakrztusiło pestką :O Ojej z tym ktarkiem to nie wesoło macie :O biedny Erik Tadzia :) :D domku ci sie zachciało? :D:D:D wiesz gdyby Niunia jadła tak jak Filipek, to nie musiałambym przekopywac się przez wszytskie gazety, kóre w ciązy kupiłam :O w poszukiwaniu przepisów , a tak... co zrobić ? u nas noc jako tako, mała dostała syropek, 2 x żel +czopek i jako tako spała, przez sen popiskiwała, ale wsypała się w końcu :D no i rano wypila az 60 ml mleka Yupi:D:D:D własnie robie dla niej buraczki :D:D musze wybrac się dzisiaj do sklepu po makę ryzową i kukurydzianą - znalazałam w gazecie fajny przepis na nalesniki bez mleka, bez jajek i bezglutenowe- w sam raz cos dla moejej marudki :D:D:D

musu nie będzie zapomniałam kupic jabłka :P Do mam alergików. w Tesco jest sinlac po nie całe 20 zł ;) ja w makro ostatnio kupowałam po 28 zł, a w aptece po 32 zł :O

eulalio ;) dla Laurusi Kisiel skłądniki 140 ml soku klarownego 2 czubate łyzeczki owoców ze słoiczka 1 czubata łyżeczka maki ziemniaczanej do garnka wlej 100ml soku + 2 czubate łyżeczki owoców i zagotuj ciągle mieszając trzepaczką! do szkl. wlej 40 ml soku i wsyp łyżeczke mąki ziemniaczanej - rozpuść ją w tym soku. gdy w garntu sok z owocami zacznie bugotać wlej mąke z sokiem i ciągle meiszając gotuj chwilkę. pycha mniam mniam dziisaj jak znajde chwilkę to zrobię mus jabłkowo-sliwoky jak małej posmakuje to wam napisze ;) zupka paprykowo- śliwkowa 2 male ziemniaki 1 mała marchewka 1 śliwka(duża niebieskalub czerwona - w zaleznosci od regionu ) kawałek papryki czerwonej spory kawałek ;) kilka gałazek koperku i miesko np schabik -ugotowane osobno ;) ziemniaczki i marchewke pokroić w drobiutka kostkę i gotowac 15 min , teraz dodac paprykę (obraną ze skórki i pokrojona ) + koperek wg uznania pokorojony cały :D i gotowac ok 10min. teraz dodać śliwkę (bez skory i pestki) gotowac ok 10 min. zdjac z ognia zmiksowac dodać oliwe lub masło + mięsko + przyprawy \"warzywko\" + cukier + zioła wg uznania i zagotowac kilka min. gotowe ja za każdym razem na mały słioczek daję miarkę ta od mleka sinlacu- ale to wg uznania :D:D

o tej to sie powodzi , żeby wstawac po 10 :P :D:D:D ot szczęściara :D:D Jo- pomęczę lekarza w pon . może jednak ta maść jest oki, ale popytam innego , bo ten to nauralny :( i nici ze snu :P

jedzonko ... moja ostatnio gustuje w zupce z papryką i śliwką :D:d mogłaby ją jesc i jeść i jeść :D:D Yzka- no proszę prosze - to teraz musicie koniecznie !!! nadrobić zaległe czulości :D:D

garni mam nowego skype :( mała marudzi musze ululac :( pa

Gratulacje dla Laurusi jaka zdolniacha :)

poszło ;)

eulalio zaraz na @ podesle ci ostatnie fotki :D:D tylko to takie robocze- mała nie jest odstrojona tyko w śpiochach codziennych :D:D:D

Ty spiochu :D:D:D juz nie pamiętam kiedy tak długo spałam :D:D:D bo nawet jak mała spi dobrze- to ja przed tv siedzę , a poxniej jęczę- jak to kobieta nigdy nie dogodzisz :D:D:D oglądam tvn24- Ka- współczuję pochmurnej pogody wrrr u mnie słonecznie i juz 20 stopni :D:D:D:D Ani- tez ma ładnie - i jak masz fajny rynek (chyba) super kamienice - kiedys musze to zobaczyc :D:D

aniulko podajesz cebin multi? - to podaj przez 3 kolejne dni po 5 kropelek - to uodparnia :) - zalecenia polskiego pediatry prywatnego ;) no i chyba maść majerankowa ? ja jestem zwolennikiem kropelek- ale wiem, ze nei każdy maluch da sobie do noska wkrapiać :D a Erik za kilka dni unormuje się i będzie ci ładnie spał - zobaczysz. no to mnie nei pocieszyłas z tym ząbkowaniem :( butelki mam Dr. Browns- w innych boje sie podawac- bo mała łapie mi kolki do teraz- a odbic sie już tak łatwo 9 kg nie daje :( i kto by nosił ją przez godzinę do odbicia ? :(

Yennka no to wspólnie wypijemy kawusię :D:D ja juz 2 dzisiaj :O pobudka z piskiem o 4.30 :( syropek, żel + czopek lulanie lulanie i usneła o 6.30 :( w nocy 5 pobudek z krzykiem i piskiem i płaczem przeraźliwym :(

buty pierwszy rząd pozycja nr 2 http://www.elefanten.de/catalogue/catalogueSearchByProperty.do?act=search&action=start&oid=webroot&lang=de&catId=DE lub wejść w kolekcję i j/w http://www.elefanten.de/Elefanten/de/Elefanten_index.html a hustawkę mamy tą - niebieską ma się rozumieć http://allegro.pl/item423542120_hustawka_polska_super_jakosc_hit_price_ss.html jest do 25 kg malucha więc długo posłuży i spokojnie moge ją polecić :)

hejka. mamy drugiego ząbka , mamy w koncu buciki, i mam w końcu huśtawkę. ale do rzeczy , założyłam na ogólnym, ale może wy mi pomożecie : ząbki :( czopki viburcol + żel na dziasła (baby orajel)+syrop panadol+ schłodzone gryzaki. a nadal mam płacz i pisk, i az mi się mała zachodzi z bólu, gorączkuje i już 3 dni nie jadła mleka - dzisiaj będzie kolejny głodówkowy:O wogóle je tylko 60 ml zupki i nic więcej :( jakakolwiek próba podania jedzenia konczy sie spazmatycznym płaczem :( i co ja mam zrobić ??? pomóżcie buty mamy elefanten- różówe skórzane - sliczne, ale niunia nie hcce w nich chodzić po chodniku, bo koniecnzie musi je ślinić :D:D huśtawka jest super zaraz poszukał linka na allegro to wam wkleję ;) prosze powiedzcie jak sobie poradzić z tym cholernym bolesny ząbkowaniem >.........................

oooooooooo jestem pierwsza :P dobra, a teraz po proszę o poradę, bo wymiękam, ząbki :( czopki viburcol + żel na dziasła (baby orajel)+syrop panadol+ schłodzone gryzaki. a nadal mam płacz i pisk, i az mi się mała zachodzi z bólu, gorączkuje i już 3 dni nie jadła mleka - dzisiaj będzie kolejny głodówkowy:O wogóle je tylko 60 ml zupki i nic więcej :( jakakolwiek próba podania jedzenia konczy sie spazmatycznym płaczem :( i co ja mam zrobić ??? pomóżcie ps Jo masc o której mi pisałas jest u mnie niedostepna dla dzieci :( ponoc nie powinno się jej maluchom podawać :(

groszku ;) a ja będę znowu ciocią :D:D:D:D bratowa ta mama Szymona znowu jest w ciąży - ok 2 m-c- ale się cieszę :D:D:D:D ajajajajajjjjjjjjjjj będę ciocią :D:D:D

jestem uratowana własnie przyszla huśtawka :D:D:D oczywiście niebieska jak wszystkie sprzęty Ninki :D:D o taka: http://allegro.pl/item415447320_hustawka_polska_super_jakosc_hit_price_ss.html mała az piszczy , slini sie i cały czas sie buja :D:D:D kochany skarbek :) i kochany J. sam wyjechał, ale pomyślał o mnie i małej :D:D

oo takie mamy w realu ładniejsze :P http://www.elefanten.de/catalogue/catalogue.do;jsessionid=68247A39230CF5B018976367301E0578?act=showBookmark&favOid=83879

mamy drugiego ząbka :D:D:D i pierwsze buciki - różowe :P skórzane z matowej skórki - śliczne :D:D:D:D do tego płacz , jęki , marudzenie, i całkowite niejedzenie mleka :O :( aaa i J. wyjechał do gdańska :O nie bedzie go do końca tyg. a moze wróci juz w sobotę? więc będzie mnie teraz malusio ... będę robić za mame i tatę - a to wcale takie proste nie jest i bez ząbkowania :P pa ps Yennka- co nas nie zabije to nas wzmocni? :D bedzie dobrze słońce - zobaczysz ... w końcu codziennośc porówci a \"złe\" wspomnienia straca na sile . cmok

Serduszko :) no no to gratuluję fuchy :) co do włosów- misia jak masz slabe, to spokojnie mówię po porodzie licz sie z tym ze kucyk będziesz miałą na drugie imię - tak jak ja do teraz :( no koszmar ..... łysa jeszcze nie jestem, ale wypadają okrutnie, mam co prawda kilku centymetrowe odrosty, ale szlag mnie trafia jak susze włosy suszarką i te krótkie strecza kazdy w inna stronę a "stare" posępnie zwisają :( do tego maluch się na nich podciąga i trzymajac sie mojej kruchej peruki wstaje , oczywiscie jak się przewraca to z garscią wyranych mich włosów ....... ehh poczekam, az mi te sterczące antenki urosną |:D:D Ani- wita w domku :) jak juz się zadomowisz to podeślij foty :)

Jo- maupo :P a ja juz z siebie wychodziłam, łykałam i smarowałam łeb czym się tylko dało :P a jeszcze jak zobaczyłam ostatnia twoją(wyglądasz bajecznie to tak na marginesie) fotę z bujną czupryną to sie załamałam :O a ty kochana przyciełam ze mną w ban buko :P jak byś się nieprzyznała - to J straciłby fortunę w aptekach a ja cierpliwośc do wcierania cudów w łeb i włosów mi od tego i tak nie przybywało :D:D:D:D:D Ninke- witaj w domku :) Groszkowa do dzieła i będzie dzidzia i ty będziesz podsyłać foty :D:D ciekawam bardzo jak twoj szkrab bedzie wyglądał :) pamiętam jak ja próbowałam sobie Ninke wyobrazic jakie będzie miała oczka itd ..... i nie mogłam :( ale za to przez cała ciąże na brzuchu codziennie z kremów rysowałam sobie uśmiechy i przybiegałam do J :D:D:D oj co to były za czasy ..... ale się rozmarzyłam .... Serduszko i jak w pracy? w końcu widziąłam twoje foty- obłędne masz spojrzenie miłosć aż tryska od ciebie :D:D:D

Jo - kochana to wszystko na dobrej drodze? - to fajnie :) i wytłumacz mi prosze rozmiarówkę, bo źle się dzieje :P 86 za małe dużo za małe, a w 92 pływa mi maleństwo strasznie :( i dziisja okazało się ze jedno 92 jest za małe, a za to nowe ubranka które J kupił na rozm 86 za duże :( nie łapię nic a nic z tych rozmiarów ......

pochwaliłam się wam zdj Ninki- jestem z niej taka dumna ... same zobaczcie :P

Groszku tego wybyczenia zazdroszczę oj zazdroszczę :D:D:D a u mnie pogoda jako tako :D rano zimno, w południe gorąco wieczorem czuć już jesień ... ale ten czas zasuwa ..... Garni jak biznes? Jo a twoje strachy lachy? juz coś wiadomo? u mnie stagnacja uczuciowa, ale z fajerwerkami :P same wzloty- oby obyło sie bez upadku bo tyłek potłuke jak wyląduję z takiej wysokości, oj potłukę :P ale cieszę sie tym, ze jest sielsko anielsko i niehc tak juz będzie :D:D:D:D

Yza czytając twoja relację ze ślubu miałam strasznie mieszane uczucia :( z jednej strony oglądajac twoje foty wzruszałam sie :) a po chwili jak przeczytałam o kierowcy bucu - to az mną zatrzęsło :( w kazdym bądź razie , młoda żono- wszytskiego najlepszego i samych słonecznych dni w małżeństwie ci życzę :)