Celi xx

wiecie co ja to jednak wredna jestem :P a noo prosze nietescia, czy mógłby pan iśc teraz pod prysznic, bo za 15 min chce mała wietrzyć , i musze umyć jej pupę .... zero reakcji i tak przez pół godziny ! w koncu nie czekajac na lenia małą wyszorowałam i położyłam na podkładzie na macie. ruszył to swoje tłuste dupsko do łazienki, w międzyczasie mała zrobiła kupę, na podkład, więc mówię do J zapytaj swojego tatę kiedy wychodzi z łazienki bo mała w kupie leży- i slyszę, ze on dopiero co wszedł do wanny :( ale J jakos go wywalił z łazienki wchodzę z małą upaćkana po same uszy i co widzę? a no łazienka cała zalana !!!!!!!!! dopiero co czysty chodniczek położyłam, zalany, małej rzeczy w tym gabka do kapieli zalane pianą z szamponu, a na reczniku małej wisi szlafrok nieteścia , pominajm zaplute lustro i dezedoranty porozstawiane jakby na miesiac przyjechał a nie na weekend :(

Karolcia :) Ptysiu w koncu zacznie jeść więcej, a wagą innych pociech to ty lepiej sie nie sugeruj :D bo co ja mam powiedzieć gdy czytam o wadze Filipka Tadzi, lub wzroście Motylka? ;) Główka do góry ;) Pytsiu wszystko nadrobi w swoim czasie ;) A w upały niektóre dzieci jedzą mniej :( nio i pamiętaj co cyc to cyc, i Pytsiu pewnei soie trochę powybrzydza zamin przywyknie do butli , ale nie matw się na zapas, poprost po tyg. mieszanek, przejdź sie i zważ synia i wszystko będzie jasne ;)

Garni ;) ja?? na świętej Dygdy czyli nigdy :P :D:D:D:D:D:D:D jakoś mi to nie w głowie, jak zobaczyłam na jaka pomoc moge liczyć przy malej :P jak się nic nie zmieni w tej materii to w kwestii stanu cywilnego też nie ! oooooo :P

a ja tam Yzce zazdroszczę i \"cycków\" i młodości , ale na pomarańczowo nie pisuję :P Tadzia- nioo oni nas wiecznie nawiedzają :O a nieteść to leń do kwadratu !!!!!!!!!!! prosze go juz 2 dzień aby J. potrzymał kanapę, aby mógł ją skrecić, bo w końcu sie zepsuje, a będziemy chcieli ja sprzedac, bo w naszym mieszkaniu sie nie zmieści, i co?? ......... ciagle pindoli, ze go jak nie w krzyżu strzyka, to zmeczony, to dupa, to trzaska :O ale wyciągnąc J. do katowic teraz na film stonesów to zdrowy :P a poza tym pcha się z łapami do małej, a ta beczy :O nioo i wiecznie musi wychodzić na taras na papierosa, a to że mała przy drzwiach lezy i się wietrzy ma w dupie :O jak mi zapalenie ucha złapie to zajebię dosłownie !!!!!!!!!!!!! dzisiaj byliśmy na spacerku, ja to pindolę potrzebował az 4 godzin na wyjscie z domu :( i jeszcze fochy bo goraco, bo nie ma cienie, bo brak ławek itd :( i całe szczescie ze jutro jedzie w cholerę :P ale juz sie na lipiec zapowiedział :O bedę kombinowac jak koń pod górę, aby zadno z nich nie przyjechało :O bo i po co?? :( Grudnioweczko ;) my tez mamy problemy z pokarmami :O ponownie malej podałam deserek marchewka + jabłko ;) dzsiaj był drugi dzień - i chyba nie będe ryzykować i jutro mala dostanie delikatną marchewkę - bede kombinowac z tym co już zna, ale zeby mi nie jadła przez 7 dni tego amego skoro po 5 dniu ma sraczkę :( to moze trezba jej skracac ten okres ekspozycji na daną potrawę?? sama nie wiem.......... A moje dziecko dzisiaj znowu samo zrobiło bach z placków na brzusio i tym razem na macie na podłodze :D:D:D:D:D:D:D:D aaaa nietesciowa znowu małej zrobiła prezent- kupiła 3 pary skarpetek- oczywiście za małe :O :P i do tego z gumkami !!!!!!!

Mumi ;) bo cię sczele :P ma być i będzie dobrze, a dylmaty to ty zostaw na inna okazję :D:D:D:D teraz rozkoszuj się niezwykła chwila ktora lada moment sie zdarzy :D:D:D:D buźka

ale wam zazdraszczam tych imprez, panieńskich itd ja juz stara jestem i jedynie mi pozostają grzechotki Ninki do zabawy :D:D:D:D:D:D edko ;) ja mam w inteligo i milenium konto inteligo załatwia się przez neta i dosyła im dokumenty - nigdy nie miałam z nimi problemu a konto mam juz u nich 3 lata! co do milenium to niepolecam !! to samo ze ślaskim odradzam !! ponoc fajny jest mbank, ale nie wiem niesprawdzałam :( a ja mam wizyte nietescia , mała na jego widok ryczy !!! juz nawet nie płacze co ryczy :O on ma wąsy trochę dziwne miny robi , ale żeby od razu takie płacze :( ehh ten mój mały wrażliwiec :D:D:D:D za nieteściową też nieprzepadała, 2 dni wkradała się w łaski Ninki :P za to moja mama ma cudne podejscie do dzieci wszystkie je kochaja, mała za nia cały tydz. tęskniła - moja bidulka . za to ja trochę nerów przez matke straciłam, jak musiaam wyjasniac, ze mleko HA to nie na zlośc dziecku a dla jego dobra :P buźka :)

Anetko ;) ta to takie zwykłe wapno w syropku ;) jesli nie będzie ,możesz małemu podawać wapno musujące w tabl. przygotuj zgdnie ze wskazaniami na opakowaniu i podaj 1 łyżeczkę !! nie więcej ;) a jagnięcina, ryby , wolowinka - to w przypadku \"wrażliwców\" ostrożnie i miesiąc poźniej dla bezpieczenstwa- przynajmniej w pl tak mi lekarze mówili, nie wiem Anetko co u ciebie powiedzą , a przede wszystkim wszystko zalezy od reakcji Kubusia na nowosci ;) U Ninki mimo żywieniowych zawirowań waga nadal zasuwa do góry :D buziaczki :)

dzień dobry :)

Anetko ;) wapno maluszkom można podawać w syropku :) już to kiedys karolci pisałam, moja od wielkancy na wapnie jedzie- o ile ja pamiętam o tym bo ostatnio jakos zarzuciłam jej podawanie tego :( i faktycznie kropki łagodnieja po wapnie ;) przy ostrym ataku miałam zalecone 2x po 3,5 ml , ale gdzies ostatnio czytałam, ze nalezy podawac 3 razy dziennie aby mialo to sens, a ja kurcze od dobrych kilku tyg. jak małej raz podam to dobrze :O ale nieobsypuje jej i chociaz na tym polu mamy sukces :) ale za to mała dzisiaj zrobiła mi az 4 rzadkie kupki marchewkowe, raz poprostu popuściła doopinka przy bąku, więc my znowu na kilka dni zarzucamy wprowadzanie pokarmów :O ja nie wiem czy ja kiedykolwiek moją naucze jesć ! ciągle przerywamy , co dojdziemy do pół słoiczka to sraczka ! i to juz kolejny smak :( buźka :) ps nadal nieprzeczytałam poprzednich postów :O

Karolcia, to ze Ptyś teraz kupka, to nie znaczy ze się nienajdał do syta cycem, poprostu mieszanki nie sa tak dokładnie trawione jak cyc !!!! i nie poddawaj się ;) bo znam kilka przypadków, ze po nawet 2 miesiącach meki z mieszankami - dzidzie wracały do cyca bez problemów i już do roczku tylko na cycu były :) więc u ciebie tez się tak moze zdarzyć :) tylko dbaj o swoje amciu amciu :) buźka ps nie czytalam wszystkich postów- sorrka :)

wstawać śpiochy :D:D:D:D:D:D

Karolcia, mała wietrzy się już tylko na podkładzie bez tetry ! do mycia woda przegotowana + mydło, jak była sama woda było jeszcze gorzej już nawet ją 2 dni w samej tetrze trzymałam, oj tylko mase prania i prasowania miałam, a efekt oplakany :O

Karolcia, a no kurna byłam u dermatologa ! i co i nic :O dostaam recepte na durny krem, + receptę na ten puder co jej dzisiaj zaaplikowałam :O jak po tym pudrze jej nie zejdzie to mam do tego dermatologa znowu się udac to po obejrzeniu tyłka małej stwierdzi czy sterydy czy jakieś inne cudo mi przepisze :( a mnie za chwilę naprawde szlag trafi !!!!!!!!!!!!! wiecie ze moje życie to od paru miesięcy zycie z zegarkiem w ręku, bo teraz to kupka, wiec najlepiej na otwarta pieluche, zeby się nieodparzyla, a teraz to drzemka, zeby po 45 min było mleczko, bo poxniej wietrzenie, a poniej kupka, a poźnej wietrzenie i spcaer i kurna tak od 5 miesięcy !!!!!!!!!!!!!!!! i huj!!!!!!!!!1 mała wiecznie ma coś z tą swoją dupą nie tak i jeszcze wczoraj od nieteściowej uslyszałam, ze ona używała tylko oliwki i było oki tiaaaaaaaaaa tylko zapomniała, ze jak byla ostatnio u mnie to mowila ze wszystkie pieluchy miała brązowe bo niechciało się tormentiolu spierać dokadnie :P

no to se dzisiaj popisze :D:D:D:D karola27 ;) smaruj maluszkowi te placki jak najwięcej basamami i kremami- a najlepiej udaj się do lekarza, bo moze to byc wszytsko i nic !! moja miała takie objawy po zwykłym mleku , znikneło po przejściu na HA + wapno +za rada dziewczyn z naszego topiku po kremie specjalnym emolium ! a córka sąsiadki miała po spacerze na słoneczku prawie identyczne (dla mnie na moje oko) i zeszly po kapieli w krochmalu ;) buźka

Dziewczyny :) napiszcie mi prosze jakich wy pieluszek używacie - tj firma i czy clasic czy coś tam bo ja własnie poszukuje jakis nowych pieluch, bo za chwile szlag mnie trafi na miejscu z doopiną małej :O dopiero co wydałam na durny krem 55 zł - i tak jak przypuszczałam po opiniach z netu huja dał !!! sorrki za te wstawki ale ja juz nie mogę , nie mam siły !! małej wywalam hugissa po jednym siusiu !! tj robi siusiu i od razu nowa pieluszka + wietrzenie wietrzenie wietrzenie - i tak do usranej śmierci chyba, a i tak od wczoraj znowu ma cos na doopinie, wyglada to jakby jej żyłki popękały pod skórą :( dzisiaj juz dostała na noc specjalny płynny puder na tyłek, ale ja wiem swoje- jutro jej tyłek bedzie wyglądał jakby go cała noc gotowała :O i myślę, ze czas znowu na zmianę pieluch !! na poczatku uczulały ją pampersy, podejrzewam, ze teraz te huggisy premium (te z tymi kolorowymi obrazkami)daja mi do wiwatu ! mam dość! ja wiem, ze ona jest wrażliwa, ale ja nadal zuzywam ok 10 - 13 pieluszek dziennie !

Edko ;) w końcu dobrałam się do zdj twoich i Remyego ;) wyglądacie cudnie :) a jaki z niego duży chłopiec - ho ho :) a ta nowa zabawka - ala chodzik- skoczek - rewelacja i widać ze maluszkowi przypadl do gustu :) Vall- miłego wyjazdu :) i przyznaję się bez bicia troszkę zazdraszcza tego wypadu :) i jeszcze coś miałam ................ :O ehh ta starość :D:D:D:D:D

Karolcia, ja naprawde nie chciałam cię urazić- napisałam tylko to co wiem, od bratowej. w mojej kwestii i mojego krotkiego karminia wyglądało to tak, ze nieteściowa jak i babka twierdziły ze jak się ma małe cycki to się nie ma mleka, ja je miałam więc mi gadały ze jest złe- tylko ze na tym złym mleku mała w miesiac tyla ponad kg. gdy skonczyła 6 tyg to nieteściowa musiała wparować do gabinetu lekarskiego bo mi nie wierzyła, ze mała tak fajnie na cycku przybiera na wadze :P poza tym i połozna i pediatra ważyly mi mała co tydz. bo było dla nich bardzo dziwne, ze na cycu tak dziecko przybiera na wadze i tak szybko rośnie. ale co siara i mleko początkowe, to nie poźniejsze karmienie gdzie jest to wyzsza szkoła jazdy, zwłaszcza u maluchów alergików , tu trezba sie nakombinowac, bo i cielęcina i wołowina i ryby i mleko i jego przetwory odpadaja, a czesto tez masa warzyw i owoców - i ja naprawde podziwiam kobiety karmiące, a mające alergików to już w szczególności :)

Karolcia, rono zaczełam pisac do ciebie własnie o przyroście3 masy ciałka Ptysia po cycu .... ale skasowałam, bo bałam się tobie narazić, bo wiem, ze jak się karmi to dlatego aby dziecku było lepiej a nie gorzej ! Ale moje przypuszczenia chyba się jednak sprawdzą :( Czy ty nadal masz min. 5 kg na plusie?? i czy się odzywiasz regularnie !! bez dietek ?? Nie jestem wróżka , ale moja bratowa, zamiast mleka miała słodka biała wodę i jej synio nie przybierał na wadze i tez nie kupkał ! była w szpitalu na monitoringu karmienia - i kazano jej dokarmiac synia mieszanką !, ona sięupierała przy cycu w efekcie maluch byl prawie /\"zagłodzony\" i tez się sam od cyca odrywał ! z boku wyglądało to na normalne karminie , ale w rzeczywisotosci jej pokarm był \"nniewartściowy\". jeśli chcesz Ptysia karmić to pamiętaj o prawidłowym odzywianiu :) a dokarmianie - w niczym nie zakłóci twojej laktacji i być moze po jakis czasie wrócicie tylko do cyca :) Czego ci życze z całego serca :) Buźka i moc uścisków dla wszystkich :)

a co w tym wniosku jest takiego czego nie wiesz? nigdy na oczy takowego nie widziałam więc nie wiem o co chodzi :( o jednym pamietaj, w zusie złóż sobie dok. abyś płaciła mniejszy zus przez 2 lata- co prawda jak zamkniesz firmę to zasiłku nie dostaniesz :( ale na chwile obecną pomniejszony zus to w przybliżeniu 300zł n a mieisąc, a nie ok. 900zł - ile dokł. nie wiem, bo ja teraz za siebie płace własnie ok. 300zł z groszami ;)

Karolcia ;) tak se wczoraj poczytałam o braku kupek u karmionych piersią- czy Ptysiu ma twardy brzusio jak tak długo niekupcia? czy bardzo męcz się przy kupie, czy boli go brzusio ?? i jedynie wyczytałam to, ze w 70 % sprawdza sie picie wody koperkowej Gripe Water przed każdym karmieniem wg zaleceń na butelce ! ile w tym prawdy nie wiem, ale moze warto spróbować jak znowu powtórzy się historia braku kupki :D:D:D:D:D:D:D:D:D

Serce bez uzrazy dla lubego , ale ile on ma lat, ze już w nim takie instynkta sie odzywają?? :) Yennka, a może by tak tego kwiatka bach za okno , a księc niech cie do kwiaciarni zabierze? :D:D:D:D:D ja tak swego czasu zrobiłam , mina mojego była wtedy bezcenna, bo wywaliłam kwiatki od jego mamy :P nioo brzydkie były jak nieszczęście takie chaszcza nie kwiatki i z sentymentu ja ich trzymac nie miałam zamiaru- ja do nich sentymentu nie miałam :D:D:D:D:D za to J. marudził przez tydz. ale po wizycie w kwiaciarni zmienił zdanie :P buźka :)

musze musze muszę :D:D:D:D Ninka moja kochana w koncu przekęciłą się na brzuszek i na plecki i to az po 4 razy :D:D:D:D:D:D:D:D jak ja ja za to wycałowałam, a jak ją za to wynosiłam, ze bidulka ledwo mleko wieczorne wypiłą i padła nawet bez przytuania i szuszania :D:D:D:D:D Kocham ją kocham, oj kocham :) Pa ps Tadzia- Filipek i tak więcej robi niz moja , leniuszek z niej okrutny :O np to pełzanie i przewroty na boczek :) a poza tym tyle ile ja czasu i energii małej poświęcam to juz powinna być akrobatką :D:D:D:D a mam mega lenia z ołowiem w doopinie chyba :D:D:D:D:D

zabawy hmmmmmm : - mata nadal w modzie, pod warunkiem zmiany codziennie zawieszek :D - bujaczek , lezy na nim z łapkami pod głową odczasu do czasu rusza nozia - pszółki sie kołysza to na nie krzyczy :D - balonik zawieszony na kwiatku - rewelacja piszczy do niego, ale od 2 dni totalnie ją to nudzi :O - samolocik na rekach mamy czy taty - miodzio :D - leżenie na moim brzuchu i śpiewanie ze mna były sobie świnki 3 - rewelacja, aż sie ze śmiechu zapluwa :D - pierdzioszkowanie :D - przykrywanie pieluszką tetrową i odsłanianie i piski przy tym nieziemskie :D - przykrywanie się kocykiem i czekanie na ratunek - bardzo mocno wrzeszczy , jak sie ją uratuje to strasznie się szczerzy :D -patataj na kolanach na siedząco - to dopiero radość :D - od 3 dni trzeba się w głos do niej śmiać- to rechocze sie poźniej dotąd az czkawki dostaje :D - ssanie swoich paluszków u nózek- rewelacja , jak jej się wyślizgnie nózia to potrafi sie ze złości rozpłakac :D:D - robienie brum mbrum brum- i juz radość :D wogóle wszystkie śmieszne miny i odgłosy ją bawią :D - lezenie na brzusiu przez pobyt babć - jest na razie nie w modzie :O

no więc donoszę, ze moja marudka na spiocha dała się rozebrać ze sweterka i spacerwała dzsiaj w cienkim rampersie + cieniuski bawelniany kocyk :D:D:D:D:D:D:D:D ba w drodzepowrotnej nawet zdjeła sobie skarpetki i nózie wystawiała na sloneczko oczywiście dyndały z gondolki :D:D:D:D:D

Karolcia, a jesz marchewkę??? czekoladę?? jeśli tak to rezygnuj z tego. jak karmiłam piersią i nieteściowa mi przez tyg gotowała obiadki, to mała omal z bolu brzuszka mi się nie zapłakała na śmierć. nieteściowa mi wiecznie serwowała kurczaka w marchewce, lub gotowana marchewkę, lub surowkę z marchewki- amała piszczała bo mimo że jako noworodek to kupki zrobić nie mogła :O dopiero jak olałam nieteściowej kuchnie to mała cudnie kupciała :D:D:D:D