Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Celi xx

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Celi xx

  1. Yzka :) ojej :O ale bądx dobrej myśli , napewno lekarze szybko pozbedą się tej przepuklinki, a Wojtuś będzie w końcu mógł rozrabiac do woli :) Trzymamy z Ninką kciuki za zdrówko Wojtusia :) i przesyłamy dla mamy duzo pozytywnych fluidów :) Tiki :) moja mała od samego początku tj od przywiezienia ze szpitala ma katarek i ja sobie nie wyobrażam abym jej przez te 3 tyg co ją mam w domku nie umyła :( Poza tym zauważyłam, ze po kąpieli jest jej lepiej i zapytałam o to pediatrę i ona mi kazała malutką kąpac nawet 2x dziennie skoro jej się nosek udrażnia. Kiedyś jeszcze w ciązy jak czytałam o bobaskach to gdzies wyczytałam, ze przy dużym katarku i strachu rodziców nalezy naparować łazienke i tam posiedziec z maluszkiem :) Więc moze spróbuj najpierw od tego parowania jak się boisz kąpania przy katarku :) Ze spacerkami to ja nie pomoge, bo my nadal się dopiero werandujemy, bo w domku był antybiotyk i dopiero dzisiaj doszłysmy do 25 min ;) Więc jeszcze 2 - 3 dni i przy ładnej pogodzie chyba wyjdziemy na 20 min spacerek ;) mimo katarku, bo ponoć moja Ninka będzie go miała do 3 miesiąca życia :( taką diagnozę postawił lekarz :( Tadziczko :) bo Ninka obaliła to Doratp za dówko wszystkich dzieciaczków topikowych :) SSSS :) Mortonku :) ja już 2 razy kąpałam sama Ninkę :) niestety J. ma taką a nie inną pracę, więc przewaznie jestem skazana sama na siebie :( Co do ponownej ciąży .......... hmm czemu nie , ale pod warunkiem, ze Ninka będzie juz duża :D:D:D:D a to oznacza, ze ja juz w ciąże zajść nie będe mogła :D:D:D:D:D:D:D Marteczka- świetny sposób z tymi aniołkami stróżami - zawsze to dodaje rodzicom otuchy :) Buziolki :)
  2. Yzka :( co się dzieje?? jak wrócisz i będziesz miała chwilke to napisz . Trzymam kciuki , żeby wszystko było dobrze :)
  3. Ninka życzy wszystkim topikowym koleżankom i kolegom i ich mamusiom szamapańskiego Nowego Roku :) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6ffe93f7fa3cc7a9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d1dedf58f27837b2.html
  4. :D:D:D:D:D:D Moja Ninka dzisiaj o 19.15 skończyła całe 4 tyg. :D:D:D:D:D:D I uwaga ............... nie mamy juz pępka :D:D:D:D:D:D:D odpadł :P a właściwie to tata Ninki jej go ociął, bo wisiał już na grubości włosa, a ja panikara za żandne skarby świata nie byłabym w stanie odciąc tego zasuszonego włoska :O Czasami chłopy sie przydają- szkoda , ze tak rzadko :P Tiki :) Ninka ma katarek i to spory, ale po kąpieli udrażniają jej się drogi oddechowe i nawet pediatra kazała mi ją kąpać 2 x dziennie, ale za dużo z tym zachodu, więc ograniczyłam te kąpiele do wieczornych- wyrodna ze mnie matka :P A Igusi nie jest lepiej po kąpieli?? Nie oddycha jej się łatwiej?? To moze chociaż dla próby naparuj łazienkę i wejdź z malutką (ubraną) do łazienki i posiedź z nią tam z 10 min i zobaczysz.. Moze i Igusia lepiej się będzie czuła, jak wilgotna para dotrze jej do noska :) Co do kapieli ........... hmmm podstawa- to najedzone dziecko!!Ale uwaga nie zaraz po jedzonku, tylko tak z godzinke czekamy i wkładamy maluszka do mycia:) Przytulanie przy wkładaniu i wyjmowaniu podstawa!! No i ciepełko w pomieszczeniu kąpieli :) Pieluszka też się sprawdza u nas jak sama musze Ninke kąpać, jak jest J. to on trzyma malutką za łapki, a ja ją \"szpruję\" i jest oki :) Ale zaraz po kapieli jest darcie mordki o butelkę :( I wtedy Nince daję 60 ml mleczka- bo boję się że ją w końcu przekarmię :( Buziaczki dla mamuś i dzieciaczków :) I witam nową grudnióweczkę :)
  5. Matimamo- współczuje tych przeżyć :( oby to były jedyne i ostatnie z tego gatunku !! Co do ubioru maluszków- to macie wyjątkowe szczęście moja Ninka jak jest 20 st. w jej pokoiku to od razu się trzęsie i nawet czapeczka + dodatkowe ubranko nie pomaga :( Mamy u niej między 21 a 22 st, a i tak jest ubierana jak na sybir :D:D i wtedy jest jej dobrze :) , żadnych potówek czy czegoś innego nie ma na sobie :) Z reguły jest w bodziaku kr. rekaw na to pajacyk + obowiązkowo skarpetki, ewntualnie bodziak długi ręk. na to kaftanik lub bluzeczka + śpiochy i grube skarpetki ;) Kocyk na niej jest zawsze ;) no i łapki niedrapki obowiązkowe :D:D:D:D:D:D:D:D Dziewczyny a jak u was z werandowaniem?? My dzisiaj miałysmy 3 dzień :) doszłyśmy już do 20 min ;) Jeszcze tylko dobić do 30 min i tak przez 3 dni i mogę z Ninką śmigać na spacerek ;) Katarek nadal męczy mi dziecko, ale już wiemy jak sobie z nim radzić- chociaż wolałabym aby ona go nie miała, ale kropelki nie pomogły :( Więc lekarka zaleciła odstawienie i jedynie odciąganie wydzieliny- bo ponoć to katar tzw fizjologiczny :( jaki by on tam nie był, to mnie się wydaje, że Malutka strasznie się męczy :( No i chyba w nocy zaliczyłyśmy pierwsza kolkę :O O 24 J. nakarmił Ninkę, i odłożył do łóżeczka, po 45 min, ryk był okrutny i jedyni ebutelka go usmierzała na chwilkę, ale po chwili już nawet butla była zbyteczna, bo NInka darła się w niebogłosy :( Masowanie , noszenie, tulenie, szuszanie ........ itd wszystko o kant tyłka rozbić :( Po godzinie sama się uspokoiła na mojej piersi :P Ale wystraszna byłam przeokropnie :( Jeszcze do tego z J. pokłóciłam się- bo stwierdził, ze to moja wina, że odstawiałm ją od piersi i dlatego ona tak krzyczy :( Tylko pacan zapomniał , ze sam chciał abym już zrezygnowała z karmienia :P i jeszcze ma o to wąty :P Ehhhhhhhh te chłopy :P W każdym bądź razie mała usneła, a ja ryczałam w poduchę do 2 , a o 3 malutka jak co noc wstała na jedzonko :P w związku z tym ja jestem dzisiaj wyjątkowo padnięta :( A Ninka odsypia wczorajsze wariacje bólowe :) Buźka :) ps dziękuję za podanie sposobu na odbijanie :) testujemy testujemy, ale nadal nie odbijamy :O Czy moje dziecko nie wie że zalegające powietrze w brzuszku = kolka i gazy ?? :D:D:D:D:D:D:D
  6. zle mnie zrozumiałyscie :O ninka robi kupki po kazdym jedzonku :O a ma juz prawie miesiac :O czy to normalne aby dziecko cały czas robiło po kazdym jedzeniu kupe ?:??????? juz sie martwic zaczynam :O
  7. piszecie o kupkach...................... ninka robi po kazdym jedzonku :O a wy piszecie o 1- 2 kupkach :O dziewczyny które karmia mieszankami - czy wasze dzieci tez kupciaja tak mało?? czy tylko moja tyle kupek robi??? no i steka nawet przy baczkach :O a i od wszystkiego ma czkawke :O od ulania , od przewijania, od kapania - no makabra po wszystkim ma czkawke :O buzia sorrki za brak pol. znaków ale własnie ja mam na rekach i pisze jedyn palcem :)
  8. Grudnióweczko :) z tym ulewaniem to moze nie miętoś dzieciaczka, tylko po jedzeniu spróbuj układac na boczku, ale całe ciałko i główkę, tak żeby nadmiar powietrza z mleczkiem sam wypłyną?? moze pomoże po jednym dniu!! Moją Ninke tak traktowano w szpitalu :( ja na to patrzec nie mogłam, ale za to nie wiem co to ulewanie :D a z odbijaniem to dopiero mamy problemy :( Małą potrafi dopiero na 10 min przed następnym karmieniem się odbić! Mimo noszenia, bujania, kładzenia na ręku główka i nóżkami i raczkami w dół, ułakadaniu na brzusiu itd i nic! Ale juz wolę to niż ulewanie! Poza tym powiedz o tym pediatrze, bo może nie musi, ale może twój maluszek ma problemy z przełykiem dokładnie z domykaniem po jedzonku .
  9. Mój post z wczoraj , zapisłam sobie na pulpicie, jak mi net zaczał wariowac :O zaraz poczytam co tam u was od wczoraj się zmieniło :) Cześć :) Karolcia - GRATULUJĘ Wybaczcie, ze tak rzadko pisze, ale to wina netu :( czytam was co dziennie, ale pisac nie moge, bo mi się zawiesza :( A wiec i ja się dorzuce : Ninka znowu przytyła - wazy już 4 kg :D:D:D:D:D jak na bąbelka co się ur. 08.12 z wagą 2600 to niesamowicie przybiera na wadze ;) z wit. to Ninka ma: D3 , Cebionmulti , wit. K odstawiłam 2 dni temu, gdy przeszłyśmy całkowicie na bebiko omneo ;) Pepek nadal siedzi :( Położna dzisiaj mi poradziła, jeśli po weekendzie nadal bedzie sobie tkwił, to mam kupic gencjanę na spirytusie :P ponoć pomoże go zasuszyć i odpadnie w mig :D Co do szczepionek, to ja chyba wybiorę skojarzeniową, ale nie mam pojęcia czym one sie róznią, i jakie mam warianty w tych skojarzeniowych :O jeszcze się nie orientowałam :( Poza tym Ninka nie ma jeszcze aktu :( Cały czas czekam , ażmi doślą mój akt ur. abym mogła wyrobić Nince jej akt :( eee h ta wieś :( no i sobie popisałam znwou mi zrywa ........... Buziolki dla wszystkich :)
  10. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    co do spokoju to się kochane mylicie , oj mylicie :D:D:D:D:D:D od 15 mamy nowe mieszkanie w bielsku :P przeprowadzamy się, jeszcze nie do swojego, znowu do wynajętego, ale wqurwiona jestem tak że szok na tą kretynkę adminkę :P W wigilie ok. południa padł nam \"junkers\" a ta dupa wołowa od nas tel. nie odbierała :P Ja 2 tyg po porodzie, malutkie chore dziecko, do tego rodzice J. i jego babka no i on - i wizja świąt bez ciepłej wody!!!!! Nagle pękła jakas rura i zaczeło budynek zalewac, kretynka nadal tel. nie odbierała. J. pojechał do niej i wiecie co usłyszał ?/ ........... a skad ja wam w święta wezme piecyk ? Ja to pindolę!!!!!!!!!!!!!1 Przez święta biegaliśmy sie myć do hotelu po drugiej stronie ulicy:O Hotel to za duzo powiedziane, taka speluna, z menelami nawet w święta nawalonymi :O Przez te kąpile przeziębiłam się, leje mi sie z nosa, mała jeszcez do tego zaraziłam ............. Ninka była kąpana w gotowanej wodzie ................ w czajniku :O Ale zmywanie garów.......... wyparzanie butelek ........... przygotowywanie świąt bez ciepłej wody w kranie :O wiecie jaka to makabra ?? :( No i ja po porodzie, 2 tyg po, to z człowieka jeszcze sie leje..... a ja mogłam się umyć tylko rano w tym hoteliku :P a poźniej miska :O I tak oto juz wkrótce będę w bielsku :) YUPI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale szmata adminka przegieła na maxa! Po śiwetach sami kupiliśmy częsci do pieca i J sam naprawił :P Niezapłace tej suce za grudzień i już!! I w dupie ją mam!!!! A co fioła na punkcie Ninki- to chyba z czasem mi przejdzie :D:D:D:D:D Jak tak dalej będzie okupowac moje ręce to szybciej niż myślicie sie z niej wyleczę :D:D:D:D:D:D:D Buziaczki :)
  11. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    Mumi ;) ma rację , fotka z kurczakiem jest powalajaca :D:D:D:D:D:D:D:D:D A Kubuś bardzo , ale to bardzo szybko rosnie :) jeszcze troszkę a bedzie na panny chadzał ;) i pomyslec, ze dopiero co przysłałas nam zdj. Kubusia ze szpitala ........ alez ten czas leci .................. aż czasami ma się ochotę przysiąś i zadumać się nad tymi niepowtarzalnymi chwilami :) Buziolki :) zmykam, bo jakaś sentymentalno- smutnawa się robię :P i nie będe was zanudzać , bo mnie olejecie w koncu :D:D:D:D:D:D Aaaaaaaaaaaaaaa zapomniałam o najwazniejszym ............. od wczoraj mamy przy łóżeczku karuzelę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ninka uwielbia melodyjkę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D i niebieska pszczółka przypadła jej wyjątkowo do gustu !!!!! aż jej się głowa obkręca dookoła za jej ulubienicą :D:D:D:D:D:D:D:D
  12. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    Garni ;) od 2 dni Ninka jest tylko na mieszance ;) a ja poczułam ulgę :P co prawda, pomeczyłysmy się troszkę, bo na poczatek kupiłam Nan i mała dostała mi na buzi jakiś krostek :( i dziwne kupki robiła, ale w końcu odkryłysmy Bebiko Omneo i teraz i Ninka i ja jesteśmy szczęśliwe :D:D:D:D:D:D:D Jedynie nie wiem jak pozbyć się pokarmu z piersi :( Nie mam pojęcia jak wygasza sie laktację :( Od 2 dni juz nie ściągam pokarmu tylko po ciepłych okładach pozwalam cyckom się "wypłakać" + za razdą Mumi masuję je, ale nie wiem czy to wystarczy. Niestety na lekarzy tutaj liczyć nie mogę :O Mam karmić i już, choćby mi się dziecko miało otruc moim mlekiem to mam dawać cycka :( Pewnie i bym jeszcze Ninke karmiła, ale zaraz po szpitalu przez tyd. miałam codziennie bossssskie wsparcie , które mi gadało nad uchem przy każdym karmieniu, o za mało masz mleka, widzisz jak sie dziecko kręci, o pewnie masz za tłusty pokarm,bo dziecko jeszcze kupy nie zrobiło, ooo pewnie masz za dużo mleka, bo pijesz kawe inkę, napewno twoja dieta żle wpływa na dziecko itp itd Jakoś na cycku przytyła kilogram :P , ale za to na cycku i mieszance w tydzień dobiła do 4 kg :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D I w końcu olałam to karmienie cyckami- nie miałam już siły. Na głowie cały dom, + te wzdęcia :( Dieta eliminacyjna, zajełaby mi chyba z rok, a ja chciałam Malutkiej jak najszybciej pomóc - no i w końcu wrócić do palenia :D:D:D:D:D co prawda na klatce, ale lepsze to niż nic :P :D:D:D:D A na wzdęcia mamy ; infacol, plantex, zwykła herbatke koperkową + rumiankową i w osateczności vibrucol i domowej roboty termoforek tj butelke plastikowa z gorącą wodą w pieluszce tetrowej :D:D:D:D - potrzeba matką wynalazku :D:D:D:D:D:D:D:D:D A ninka i tak mi się pręży i stęka :O a jak puszcza bąki to płacze :( I juz sama nie wiem, czy ze strachu czy z bólu :( A i wiecznie od wszystkiego ma czkawkę :( Ale to już w brzuchu miała :D:D:D:D:D:D:D Zawsze tak reagowała na cebulkę :P pierogi ruskie :P i zwykła herbatę :P Buźka :) ps Buziolki dla Kubusia :) I trzymam kciuki, żeby mu to szybko przeszło ;) A ty bądź dobrą mamą i przy chorym dziecku nie objadaj sie pysznościami ;)
  13. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    Dziękujemy za komplementy :) Jak ja się czuję? ............ a no różnie :O wczoraj dopadł mnie dołek......... chciałam aby Ninka nadal była w brzuchu i nadal mnie kopała i takie tam ........ zaczełam sobie przypominać jak cieszyłam się z rosnącego brzuszka, jak sobie co rano nakładając balsam robiłam usmiech na brzuchu i .......... zrobiło mi się strasznie smutno , ze te chwile już nigdy nie wrócą........ że było mineło :( pobeczałam sobie w kąciuku i malutka się obudziła i zaczełam ją strasznie mocno tulić, az się ode mnie odpychała :P Głupie te moje stany :( Ale to chyba odreagowanie porodu - w sumie było to wstrząs dla organizmu i nie ma co udawać, ze tak nie było. A że poźniej potoczyło się wszytsko nie tak jak powinno, to i ja nie miałam dla siebie nawet 5 min , więc dopiero teraz dopadają mnie różniste myśli i stany emocjonalne- ale raczej pozytywne :D A fizycznie ? hmmm 3 kg do zrzucenia i czekam na pozwolenie gina na ćwiczenia brzuszków :D:D:D:D:D:D:D:D:D Rozstępów brak, po za tymi co sie w ciąży na pupie pokazały :D:D:D] Brzuszek wygląda jako tako :D:D:D:D:D Mam \"uśmiech\" tj bliznę na pół brzucha - trwała pamiątka po Nince :) ale wcale swej decyzji o cesarce nie żałuję ;) Buźka :)
  14. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    Serduszko, Groszku :) no to gratuluję tak zaczętego roku :) i tak trzymajcie moje drogie :) i więcej szczególików poproszę - jeśli można ;) Yenka- tulę mocno , najmocniej jak się da :) Ani- jakies fotki ?? ;) Buźka :)
  15. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    A ja poszłam spać o 3 :P ale to przez J :P o 5 pobudka na butelkę :P o 7.30 kolejna pobudka :P i mała kawcia i nagle przylazła położna :P no i zero spania :P bo Ninka ma dzisiaj pierwsze werandowanie :P więc ona spi, a mama przeżywa strasznie :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Buziolki :)
  16. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    yennka masa buziaczków :) bedzie lepiej ;) czy dostała któras zdj ?? bo mam mase zwrotek :O groszku pilny emilek !!!!!!!!!!!
  17. Eulalio, Karolinko :) jak miło sie was czyta , te emocje, to napięcie, to oczekiwanie i wsłuchiwanie sie w siebie :) aż chicałoby się aby ten czas wrócił :) ale żeby Ninka była już obok mnie, a ja żebym czekała na kolejnego maluszka :) Macie racje, ze my rozpakowane, mało się udzielamy, ale nasze maluszki i my musimy się jakos poznac i dostosowac do siebie :) Moja Niuńka od rana ma akcję zabawa :( już mi łapki odmawiają posłuszeństwa :D:D:D:D:D:D:D:D:D od 6 rano zaraz po karmieniu godzina zabawy , poxniej po 9 po karminiu godzina zabawy, a teraz po 12 zrobiła sobie maraton zabawowy , aż 1,5 godziny zabawy i marudzenia :( I tak oto moja życie jest podporządkowane Nince :D:D:D:D:D:D Niuńka je co 3 godziny jak z zegarkiem w ręku :D:D:D:D:D:D z tym że cycka ćmokta długo ok. 30 min czasami 45 min, poźniej przewijanie i zabawa i tak oto mnie zostaje ok godziny na dom , na przadki i wyparzanie butelek po lekach i herbatkach :D:D:D:D:D I zaczyna się od nowa .......... :D:D:D:D:D:D:D:D:D i pomyśleć, ze zaraz moja maruda sie obudzi :D:D:D:D:D:D:D a ja padam już na pysk :D:D:D:D:D:D:D dobrze, ze pralka załadowana - chociaz tyle dzisiaj zrobię :D:D:D:D Buziolki :)
  18. Celi xx

    TERAZ MY!!!

    Jesteście kochane :) Jutro wypróbuje to kładzenie na ręce :) na brzuszku kłade ją ale na króciutko tak ok 5 razy na dobę, bo ma jeszcze pępek :( przepukliny na 100% nie ma, bo dzisiaj ją pediatra dokładnie badała , a ja chyba jestem nadgorliwa bo o przepukline tez ją wypytałam i o ten nieszczęsny pępek - ponoć wszystko oki :) Malutka ma dopiero parę dni, a pediatra widziała już ją 3 razy - więc jesteśmy pod stałym nadzorem :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Ale mi dzisiaj Ninka cyrk zrobiła Odstawiliśmy jej mieszanke , bo źle ją tolerowała, a ja przez te dojazdy do kliniki 2x na dzień tj 140km dziennie , a poxniej pobyt co poniektórych pań w moim domu straciłam po części pokarm i Ninka dostała mieszankę. Ale po wczorajszym bolącym brzusiu postanowiliśmy ją jednak odstawić no i Ninka mi dzisiaj cały dzień na cycku wisiała :O w końcu o 16 padłam na pysk i malutkiej dałam herbatkę :P wypiła cała i w ryk ........... J. pojechał szukać odpowiedniego mleczka a ja przez godzine myslałam, ze świra dostane. najpierw płacz bo brak mleka w cycach, a poxniej już chyba tylko płacz dla płaczu ............... Jakaż byłam bezradna ......... Przez chwile nawet przemkneło mi \" po co mi to było \" i nawet chciałam uciekac z domu :O aż wstyd się przyznać do takich mysli :O No i dzięki mojej Nince zostało mi do zrzucenia całe 3 kg :D:D:D:D:D:D mam nadzieję, ze Ninka da mi dojść do siebie po porodzie w końcu :D:D:D:D:D:D:D bo jak tak dalej pojdzie to za 2 tyg. mnie na fotkach nie poznacie :D:D:D:D:D:D:D:D Buziolki :) ps zdj. nie chcą mi przejść :( spróbuje jutro wam cos podesłaś, może net się odblokuje w końcu ;)
  19. Tadziczko :) Ninka tez ma jeszcze pępek :( dzisiaj pytałam pediatry co można zrobić aby przyspieszyć ;) no i się dowiedziałam, ze sam w końcu odpadnie , i nadal mam packać go spirytusikiem :D:D:D:D:D więc jak nic twój maluszek i mój wola zachowac na dłużej pamiątkę po życiu płodowym :D:D:D:D:D:D:D Poczekaj jeszcze troszkę :) W koncu kiedys odpadnie no nie? :D:D:D:D:D Najważniejsze, ze "usycha" a nie ropieje czy coś innego ;)
  20. no i po świętach :D:D:D:D:D Matimamo - trzymam kciuki za Wikusię :) Dziewczyny , my walczymy z odpażeniami ale widzę poprawę :) w końcu :) Oddali mi dziecko ze szpitala strasznie zaniedbane :O Normalnie nie moge do dzisiaj doszorować jej oczków :O o pupie to lepiej nie mówić :O Papramy sie z rumiankiem i termentiolem- bo sudocrem i linomag nic Nince nie pomagał :( a kremy czysto kosmetyczne na chwile obecną są nietknięte :O Czytam że piszecie o kolkach :( My wczoraj mieliśmy problem z oddawaniem gazów- Ninka piszczała a ja traciłam zmysły :( Masaże okazały sie nieskuteczne, ciepła pieluszka też :( Poszedł w ruch czopek Vibrucol i herbatka plantex - no i udało się :) Ninka cała promieniała, bączek był głośny :D:D:D:D:D:D:D a i przy okazji malutka zrobiła wielką kupę :P Dziewczyny jak sprowokować po karmieniu odbijanie???? Ja moją noszę na ranieniu przytuloną brzuszkiem do siebie, poklepuję jej plecki ,pupę i nic :( Ninka w szpitalu od razu po jedzeniu była odkładana do wózeczka na boczek i jedynie w ten sposób do dzisaj ulewa jej się co nieco :( Ale wolałabym uniknąć powtórki z wczoraj :( Bo jak nic mój łakomczuszek przy jedzeniu połyka mase powietrza, a poźniej boli ją brzusio. Sciskamy obie was wszystkie :) A dwupaczom życzymy szybkiego rozpakowania :) Buziolki :) ps Ninka przytyła cały kilogram :) Dzisiaj byłyśmy w przychodni na ważeniu :) i kontroli :) Moja malutka , ma masę leków na katarek :( i musimy ją kontrolować :( Ale widzę dużą poprawę :)
  21. MAMUSIE aga84....23....PAWEŁEK...18.11.2007...22.27.....2375g.. ...........35tc....sn YZA.......23....WOJTUS......22.11.2007...00.10.....3350g ..53cm....38tc....sn Patrycja22.....KUBUS........22.11.2007....8.25.....3050g ...54cm....38tc....cc Ssss...21........................23.11.2007...16.??..... 3950g...55cm.....39tc....sn Ariaska.........DAWIDEK.....26.11.2007......... ....4280g...58cm....41tc......sn Kasia1313....33....ZOSIA....26.11.2007.............3200g ....55cm....38tc....cc mortonek82..25..HANIA......29.11.2007...06:24....2450g.. ...........37tc.....cc Tadziczka....26..FILIPEK....01.12.2007....4.55.....3630g . .58cm....38tc.....sn Edka28....28....Remington Mikolaj (Remy)... 01.12.2007...22:41... 3600g . ..52cm...39tc...cc tiki*................IGA.........02.12.2007...14:25..... .3630g ....54cm.........cc NIKI......18......SEBUS.......03.12.2007.....8:43....... 2930g.....54c m....40tc....cc Swaneta....28.....JAKUB.....03.12.2007......11:25....380 0g.......51cm......cc Aneciorka....28....Julita.....05.12.2007.......3:40..... 3100g......52cm......38tc.....sn Grudnioweczka2007.KUBUS..05.12.2007......17:15....3480g. .....55cm.....sn kala........21.......CZESIO....06.12.2007......11.05.... .3600g.....58cm.........sn celixx......31......NINKA.......08.12.2007.. ...19.15.....2600gr....50cm.. 40 tc.cc Monia74...33 ......Krzyś...... 08.12.2007.......9.35...............3200 gr......54 cm .... 39 tc....cc Marteczka.25....Matylda.....09.12.2007........6:20....44 00 gr..... 58cm.....40tc....cc matimama ..20....Wiktoria....09.12.2007..........................40tc .....sn aniuladoniula..25. .Erik........12.12.2007......15:30....4455g.....56cm ..41tc...sn arla ..28....Mateuszek.........13.12.2007.......2.00.....4390g.. ....57cm...40tc....cc Monicacv ....32.....ASIA.......12.12.2007................3770g....53c m.......cc Vall............28...MAKSIU......17.12.2007 ....00.35... ...3780g....55cm..41tc....cc Kiedyś......25....Piotruś.......18.12.2007.....21:25.... 3540g....53cm.....39tc....sn Bona111....34...ALEKSANDER....19.12.07.................& #8230;.cc Eli..........28....JAKUB.............20.12.07...9.34.... 5400g...61cm...cc blankaNY...32.......LENKA ...20.12.07.... g 18.12...3520g ...41tc ....sn NADIKAAAAA.....23.....38tc......21.12.07 3550gr...57cm.......sn OCZEKUJĄCE małamii.....32................34tc...Tosia......07.12.07 ........Kraków Wania.......23..........30tc.....(chyba)Synek ......11.12.2007……….Pomorze mari123......25........16tc............11.12.07… …………ok.Poznania Malwinka......21.................10tc..........12 .12.07. ....Chełm madziunska.....30....09.03......40tc..Szymuś..14.12.2007 . ......Gdynia andzia28 ......28.........14.03....27tc.....Synek.....21.12.07......o k. ŚWrocławia anulka_29.....29.....15.03 ..........38tc............22.12./24.12.07usg..k/Wawy Agnes2007.....29.....15.03.....30tc..córka....22.12.07 ........k/Wrocławia Eulalia........27.....20.03......40tc.....córka......25. 12.07.....Bialystok karola26.......26.............38t........Maksymilian.21. 12.07....ok.Katowic. karolineczka26....26....18.03....40tc...Patryś. ..25.12.07/usg19.12..ok. Kalwarii Zebrz. Refetka........25....13.03.......39tc.............30.12 .07......k/Ka towic
  22. WESOŁYCH ŚWIĄT :) My nadal walczymy z katarkiem :( no i nadal Ninka ma odpażoną pupę :( taką odebrałam z kliniki, ale leczenie marnie nam idzie :( a mała buntuje się przy przewijaniu, bo pupa szczypie - do tego ten katarek , no i nadal mamy pępek :( Co do picia mleka- to ja usłyszałam, ze mogę pić , ale nie za dużo , tzn jak jem mleczko to już tego dnia nie moge jesc jogurtu czy innych przetworów mlecznych - czyli jedna porcja mleczka/przetworów mlecznych dziennie . U mnie na razie sie sprawdza, Ninka nie ma kolek :) Ale ja piję do tego tą herbatke Hipa na laktację , a ona zawiera koperek i coś tam jeszcze co dobrze wpływa na \"bączki\" u Ninki :D:D:D:D I to jeszcze jak :D:D:D:D:D Ninka puszcza bączki przez sen, az się wybudza tym \"pykaniem\" :D:D:D:D Dziewczyny jeszcze raz wesołych świąt :) Buźka dla mamuś i dzieciaczków i dla wszystkich brzuchatek :)
  23. Kidyś :) Gratuluję :) A ze twój dzidzius jest najcudowniejszy to zrozumiałe ;) Każda z nas odbiera tak swoją pociechę :) Wy piszecie o świętach .... o choinkach............. a ja kompletnie zapomniałam , ze juz w pon. wigilia :( Ninka przewróciła moje zycie do góry nogami - spryciula :) Jak wszystkie się już rozpakują, to opisze wam co spowodowało zatrzymanie Ninki w szpitalu :( Na razie nie chcę nikogo straszyć :( Ale lepiej miec taka wiedze na przyszłość ....... Buziolki :) ide ucałowac mojego szkrabika :D:D:D:D:D:D:D:D:D jak ja ją kocham .............. :) nie wiedziałam, ze można tak kochac :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
  24. Vall :) jak Maksiu płacze spróbuj przytulić go i szeptać do uszka takie " szuuuuuuu szuuuu szuuuuuuuuuu" powinno pomóc :) Moja Ninka na "szuuuuuuuu" rewelacyjnie reaguje , moze i Maksiu bedzie sobie ten dźwięk przypominał z brzuszka maminego i też będzie mu lepiej ??? kto wie ? :D Ale spróbowac można :D:D:D:D:D
  25. Dziewczyny :) dziękuje za zrozumienie :) Na was zawsze można liczyć :) W pewnym momencie zaczynałam wątpic w słuszność swojego postępowania, ale skoro wy też jesteście oburzone zachowanieniem \" babuni\" to chyba jednak nie przesadzam :P tiki- dziękuję za podpowiedź w/s katarku- ta woda morksa zdziałała cuda :D:D:D:D:D Ninka śpi spokojnie już od 3 godzin, zero pobudek, zero wrzasków, zero zablokowanego noska :) Jeszcze raz dziękuję :) No i oczywiście gratulacje dla Nadiki :) Buziolki :)
×