Celi xx

Mumi :) no to kochana baw się dobrze i koniecznie zaszalej świętując :) Co do kuzynki - hmm to pisąłam ci na priva, ze to baba ze wsi :( no i ona teraz czeka................ nie wiadomo na co :( ponoć na wyrok za pobicie i dopiero wtedy złozy papiery o rozwód - coś mi się wydaje, ze do tego czasu zdązą się pogodzić i ona o rozwód zacznie się ubiegac jak porządnie dostanie :( Ale co ja mogę ? Napisłam jej wszytsko nawet jak ma się ubrac do sądu, co ma mówic i kiedy itp itd no i nawet nie oddzwoniła - wniosek - chyba nie dojrzała do rozwodu :( Albo faktycznie zajęta jest dochodzeniem do siebie, spróbuję jutro do niej zadzwonić o ile znajde chwilke wolnego :( Buźka :)

Nadika- łóżeczko boskie :) a pościel ho ho jaka słodziutka :) az mi się pysio do niej usmiecha ;) a ja wróciłam z USG- dzidzius znowu się schował :( na 60-70% to chłopiec, ale 100% pewnosci nie ma :( i nie wiem czy do porodu się dowiem , bo bąbelek strasznie ukrywa swą płeć :D:D:D:D:D:D:D:D Buźka :) ps Monia- powinnam lezeć, ale nie mam czasu :( jestem tutaj sama, moja rodzina mieszka w ok. Lublina :( a tutaj jestem skazana tylko na siebie i mojego, a on cały czas jest w rozjazdach :( ehh dobrze, ze jak była pogoda to posprzątałam dokładnie komputerowy i salon, zostały mi tylko pokoik dla Bąbelka, ale czekam na pomalowanie ścian, oby mój zorbił to szybciej niż skręcanie komody :P no i kuchnia - ale jakos mam uraz do niej :P na razie umyłąm jedną dolną szafkę jak tak dalej pojdzie to do grudnia zdążę :D:D:D:D:D:D:D:D

zgodnie z obietnicą donoszę, ze dzidzius znowu się ukrył :( i na 60% - 70% jest to chłopiec , ale 100% pewnosci nie ma :( ale 17.10 mam kolejne USG - więc moze wtedy na 100% będę wiedziała :D:D:D:D:D:D:D no ale z radosci maluszkowi zakupiłam w drodze powrotnej herbatkę od 1tyg życia :P chusteczki, płatki ,patyczki - ot zaszalałam :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Minę to juz widział :D:D:D:D:D i nadal uważa że to dobry pomysł z przyjazdem całej rodzinki :P pożyjemy zobaczymy, w kazdym bądź razie ja sobie mam zamiar nagotowac zupek i namrozić :P a co reszta będzie jadła to juz nie mój problem :P i nie mam zamiaru po nich zmywac , sprzątać itp :P juz mojego uświadomiłam :P no i się zaczał zastanawiac czy aby jego ojciec tez ma przyjechac :D:D:D:D:D:D:D Jak przyjedzie to oki tyle, ze palił będzie na korytarzu :P ot co :P a to się z koleji mojemu nie podoba :O a poza tym uświadomiłam mojego, ze na początku chcę karmic piersią więc widzów nie będę potzrebowac :P i jeśli oni przyjeżdżają to musza do sypialni wstawić mi fotel, bo przy całej rodzince nie mam zamiaru siedzieć z cycami na wierzchu :P i pytanie a dlaczego???? :O A ja na to, bo dla mnie to obcy ludzie i będe się krępowac :P Kurcze, ze też takie oczywistości tzreba tłumaczyć :O Dobra zmykam juz :) macie kolejnego @ ;) Buźka :)

Ani - jak się dowiem to bedziecie jako pierwsze poinformowane czy zostaniecie ciotkami siostrzeńca czy siostrzenicy :D:D:D:D:D:D:D Ale po tym jak bąbelek już tyle razy skrzętnie chował co tam kryje to nawet zbytnio nie szykuje się na wieści o płci :( Już mi wszystko jedno :D:D:D:D:D:D:D Za to mój ma problem, bo ja się zastanawiam nad nazwiskiem dla bąbelka :D:D:D:D:D:D:D:D

no ale z tymi podpaskami bez majtek to trochę porażka :O jejku musze się dowiedziec jak to jest w mojej klinice ;) jakoś niezbyt odpowiada mi paradowanie po korytarzu z nogami w krwi :(

ależ się rozpisałayście :D:D:D:D:D:D Yza ;) a po co ci podkłady na łóżko do szpitala? to tam nie ma materacy na ginekologii w takim pokrowcu ala skóra ??? które są dezynfekowane specjalnym płynem po kazdej pacjentce?? :( Oj dzieczynki jestem strasznie do tyłu z czytaniem :( nie nadrobię tego w żaden sposób, bo codziennie przybywa po kilka stron :( A ja mam teraz tak mało czasu, ze ledwo z zegarkiem w reku wyrabiam się z myciem zebów :( A do tego ruszam sie jak hipopotam , no i brzusio mi urósł i ma już całe 100cm i ciężko mi potwornie, wchodząc po schodach sapię jak lokomotywa :O Buziaczki dla was wszystkich i waszych słodkich maluszków głaskania po mamusinych brzuszkach przesyłam :)

Babko ;) no, no .... tylko pozazdrościć pomysłowego męża ;) kochana koniecznie tam wypocznij i zrób sobie prawdziwe wakacje :) i naklikaj trochę fotek ;) coby koleżanki miały co podziwiać w pochmurne i ponure dni siedząc w na tyłku w kraju :D:D:D:D:D Buźka :)

Ani, Yennka - pilny @ ;) Buźka :) ps na wszystko brakuje mi czasu :( nawet sobie z wami popisać nie mogę buuuuu zaraz zmykam na USG- moze w końcu tajemnica przestanie być tajemnicą :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Ani - wszystkiego naj ........... :)

Tadziczka - witaj w klubie bolących kręgosłupów :D:D:D:D:D:D a mnie do tego jeszcze powróciły te dziwne bóle z lewej strony :O więc będziemy sie na wzajem pocieszać ;) Do dziewczyn które kupiły ubranka używane - czy wasze ubranka też mają zapach oliwki? bo ja postanowiłam dzisiaj uprać te ciuszki od bratowej - no i się namordowałam, najpierw pranie ręczne w persilu - proszku bardzo dużo :P, poźniej praleczka + dużo płynu do płukania, a te ubranka i tak smierdzą oliwką :( dobrze, ze stęchliznę i kwaśne mleko udało mi się sprać :( No i się tak zastanawiam, czy to dlatego, ze bratowa swego synka smarowała oliwką babmbino to dlatego te ubranka mają taki zapaszek? CZy moze po każdej oliwce jest taki smrodek?? Ja wiem jedno, że dzidziusia nie będe maziac oliwkami , co to , to nie :P

Mumi - powinnas juz mieć zdj. domku Groszka ;) no chyba, ze skrzynka znowu mi zastrajkowała :O ale mam w wysłanych więc powinno dojść :) dzisiaj mam dzień lenia, postanowiłam uprać te ubranka od bratowej :( no i tak najpierw wstępne pranie reczne z dużą ilością persilu :P poźniej pranie w pralce + dużo płynu do płukania i wiecie co nadal śmierdzą oliwką :O tyle, ze już nie stęchlizną :O Czy jak ma się małe dziecko to człowiek nie czuje smordu oliwki??? :O Nigdy w zyciu nie polecę nikomu oliwki bambino do smarowania dziecka :P

Dziewczynki do której z was wysłać aktualną tabelkę??? bo w końcu dobrałam się do niej i uzupełniłam :) Buźka :) ps zaraz spróbuję nadrobić czytanie :)

Groszku ;) dlatego ściany działowe stwawialiśmy sami z własnych materiałów :P i mój cały czas pilnował panów aby były proste, a i tak mają minimalną odchyłkę :O no ale przynajmniej są w pionie- co było nielada wyczynem dla budowalańców- bo musieliśmy wziąc tych , którzy dla dewelopera pracują :O Przy okazji wylewek i stawiania ścian zniszczyli nam okno :( i tak wkółko, jedno zrobili drugie zepsuli :P umieścili nam wyjścia na grzejnik w łazience na innej ścianie i zamurowali rury, a to ze nam teraz szafki tam nie wejdą - to juz nasz problem :O przecież w łazience ludziom szafki sa zbyteczne- kosmetyki można trzymac pod umywalką :P ehhhhhhhhhh

Yennka- dzidzi ci się zachciało? :D:D:D:D:D:D:D no to kochana poprzytulaj się do swojego ;) i będziesz mamusią dzidzi ;) a ja będe miała kogo sie radzić w kwesti kolek, ząbkowania itp :D:D:D:D:D:D:D:D

Cześć Kochane :) nie było mnie kilka dni na kafe i troszkę dłużej na poczcie, bo cos mi net szwankował :P A więc , Whimcia gratuluje skończonej kuchni :) Yennka, mam nadzieję, ze nastrój już lepszy dopiero wczoraj po połnocy przeczytałam twoje emilki - odp później ;) Garni- trzymaj się - odp poźniej ;) Groszku jak bedziesz miała dla mnie jakiś soczek to ja się wpraszam na parapetówkę :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D , a domek cudny ;) i pomysleć że większość rzeczy robiłaś tam sama- zuch dziewczynka ;) Buziolki dla wszystkich :) ps a mnie zachciało się grzybków, u mnie rosną tylko opieńki , więc byłam z moim na grzybkach - no i mam teraz dużo marynowanych i jeszcze więcej mrożonych grzybków :D:D:D:D:D:D Aż patrzeć na nie nie mogę :P :D:D:D:D:D:D:D:D Z grzybami koniec na co najmniej 2 lata :D:D:D:D:D:D:D A poza tym to mnie wszystko boli od tego schylania i gotowania, wiecie jakie to upierdliwe robienie takiej ilości grzybów na 2 palnikach ? :( ehh jeszcze trochę i będzie maj i będę w swoim domku :D:D:D:D:D a moze wcześniej? hmm deweloper znowu coś kombinuje, teraz nie chce zrobić elewacji :( W każdym bądź razie mój pognał go z naszego domku :P i czekamy na oddanie budynku w grudniu aby zacząć wykańczać po swojemu, burak oszczędzał na wszyskim nawet rur kanalizacyjnych nie izolował :P tylko od razu na nie kładł tynki :P a my nie chcieliśmy hałasujących urządzeń w mieszkaniu :P

Nadika ;) - dzięki za przypomnienie mi o Gattcie ;) kompletnie o niej zapomnaiłam- i własnie o taki mi biustonosz dzisiaj chodziło ;) ehh musze pojechać do bielska po biustonosz , bo w tej dziurze to jedynie można rozstroju dostać :P Buźka :)

No juz jestem ;) przebrnełam przez sałatki na zmianę z majtochami :D:D:D:D:D:D Aniula- dobrze , ze z maleńkim juz oki ;) ale następnym razem wybierz się i nie poddawaj sie i niedaj się zbyć - tylko wymuś na położnej badanie ;) Tadziczka - no z tym wózkiem to klpos :( moze jeszcze gdzies mają?? ;) Chyba Yza - nie wiem co z tymi rozstępami- też się zdziwiłam, ze połozna juz o nich mówiła :P moze nie będzie tak źle :D:D:D:D A ja dzisiaj chciałam sobie kupić biustonosz taki sportowy lub już taki nawet do karminia na poxniej- no i kosmos bo z wierzchu to one tutaj sa z baweły, ale w środku sa z jakiegos dziwnego sztywnego kłójącego materiału - no i pytam ekspedienki czy nie ma innej firmy a ta oburzona, bo wszystkie ciężarne ten model kupują i nie narzekają :P jasne kupię sobie biustonosz i będe w nim chyba kartofle trzymac a nie piersi- bo jak on był kłójący dla paluszkó to co będzie ma obolałych pierisach? masował?? :P ehh te wsie :P a zapomniała- Aneiorka brzusio ładny ;) no i ten domek tez piekny juz nawet nie pamiętam której to domek ale ładny ;) i trzymam kciuki za wszystkie mamusie zasmarkane i kaszlące ;) będzie dobrze- ale jak trzeba antybiotyk to trzeba ;) Buźka :)

Anouk - ty śpiochu :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D kochana i nic ci nie przechodzi? :( jejku to straszne :( Ciesz się ,że masz pomocną babcię pod ręką ;) i lecz się nam ;) Buźka

No to jak już jestesmy przy majtochach- to po cesarce też trzeba miec takie galoty??? i takie pieluchy zamist podpasek??? prosze powiedzcie mi :(

mortonek_82 - co do brzusiów - to mnie wczoraj położna tez przeraziła i bo powiedizła, ze tyję książkowo, ale brzusio to mi książkowo nie rośnie :( no i zapytała dlaczego ja jeszcze nie mam rozstępów na brzuchu :( I się przeraziłam - czy ona patrząc na brzuch może stwierdzić, czy ktos będzie miał rozstępy czy nie? :( a wielkością brzusia na razie się nie przejmuję, bo wczoraj bąbel wcisnął się miednicę, aż stać nie mogłam:D:D:D:D:D:D Mój dzidzius wyjątkowo nie lubi tej położnej i tego gina zawsze im się chowa :D:D:D:D:D:D Anetko (swetana) ale masz przebojowego synia :D:D:D:D:D:D normalnie płączę ze śmiechu :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D

Nadiczko to ja ci jeszcze dorzucę ciuszki , które dostałam :D:D:D:D wiesz ja mieszkam miedzy Bileksiem a Krakowem więc jak juz tak daleko po wózek jedziesz :D:D:D:D to możesz skoczyć tez po szmatki ;) a tak poważnie- to ja jednak uważam, ze ludzie to wstydu nie mają i juz :P Jak mozna na tak durne pomysły wpadać?? no jak?? :(

Hejka ;) Groszku czyżby dzidziuś??? ;) Yennka ;) ty poprostu za wczesnie zaczynasz pracę ;) bo ja jeszcze smacznie spię jak ty już się wdrażasz w obowiązki służbowe :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Garni- klub terrorysty ? hmm czyżby synio zaczynał pokazywać kto w waszym domku spodnie nosi?? :D:D:D:D:D:D:D:D A jak ząbki??? no właśnie czy ty mu zaczełas już podawac gluten?? to może skórkę od chleba mu dasz i przyspieszy się pojawianie ząbków? ;) Whimcia - jaka stara co??? :( co ty wpypisujesz? :( dam ci troszkę mojego słoneczka na poprawę nastroju oki? ;) Buziolki dla wszystkich :)

no i jeszcze jestem ;) Kiedyś mnie i Tiki na czczo cukier tez dobrze wychodził :( spróbuj trochę pzrestrzegac tej dietki i nie stresuj się za bardzo ;) moze źle w nocy spałaś i dlatego rano po śniadaniu tak ci wyszło ? :( to się zdarza - nasze organizmy teraz sa wyjątkowo rozregulowane :( Ale będzie dobrze ;) napisałaś że to jednorazowy incydent- więc spokojnie bez nerwów :) napewno będzie dobrze tylko więcej wypoczywaj :) no i postaraj sie jadać o tych smaych porach dnia- wbrew pozorom dla nas to duża różnica :) Buźka :) NADIKAAAAA ojej to on jeszcze się męczy?? :( a nie mozna tego jakos wygrzac? no nie wiem, jakieś lampy?? lub wręcz odwrotnie okłady z lodu? no przeciez musi być jakis sposób aby zmniejszyć ból ? Nie wiem czy dobrze pamiętam, ale cos mi się kołacze po głowie, zę twój ma zapalenie okosnej ? i nie ma na to leku? a antybiotyk?? Przesyłam ci dużo pozytywnych fluidów i troche twardosci :) Napewno lada dzień przejdzie mu to- zobaczysz :) Buźka :) ps a teraz już wyłączam to pudło :D:D:D:D:D:D Pa pa pa

jessssu alez mnie kręgosłup boli :O was też już zaczyna przytłaczac ciężar brzusiów??? normalnie wieczorami marzę tylko o jakimś wózku, bo normalnie każde poruszenie się dobija mnie :( a do końca jeszcze tak daleko zmykam leżeć ;) bo i brzusio się buntuje :D:D:D:D:D:D nie dość że kręgosłup padł, to jeszcze bąbel mnie skopał i brzuch mam jak skała - mimo magnezu :( to się nazywa \" ukryte strony\" ciąży - chyba? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D