Lolita Lempicka

Moooorfi! Powiadasz .... baraniejesz ... twardniejesz ... i co tam jeszcze ... a ... juz widzę!! Dawaj, będę próbowała!!!! sprawdzała i tam takie rózne!

Oj! Mała! Też Ci zazdroszczę, ale tylko troszeczkę .... nie zapominaj o tym, że kota też można zagłaskać na śmierć!!!! Pielęgnować owszem ..... ale uważaj żeby nie było za mdło!!!! Odrobinka ostrych przypraw też czasem potrzebna

Morfi, a baraniejesz z zachwytu na myśl o tym uwodzeniu? Mała nie tylko rykowisko nam w głowach HALE też!!!! :P

Na hali to się owiczki pasą (czasami barany!) :)

AAA! nie powstrzymam się.... na rykowisku się zaleca!!! O to to! :D

Czy ja dobrze widzę??? Kłótnia o zasady pisowni??? Daj spokój wiśniowa! Ludzie na świecie ... maja od metra problemów, a Ciebie denerwuje umiejscowienie przecinka! Wyluzuj (małpuję Musztardę)

Najeczko amaretto mile widziane!!!! :D

OOOO!!! MAtko!!!! Morfi!!!!!!!! Dziękuję za tak GORĄCE powitanie!!!!!!!!!!

Morfi! Czyżbyś, ze tak się wyrażę oklapł z nadmiaru pracy??

Najeczko, poproszę jak zwykle z kropelką czegóś mocniejszego ;) mleczko możesz sobie darować!

Witajcie! Jak mnie tu dawo nie było!!!!! O czym że to dziś dyskusja idzie? Naja poproszę filiżaneczkę :)

Morfi, ja myślę że żadna kobieta nie zakłada z góry ile czasu będzie trwała jej związek .... myślę, że raczej zakłada trwałość i nierozerwalność świeżutkiego związku ... idealizm taki .... \"myślę, że miłość będzie trwała wiecznie\" ...

witajcie raz jeszce! Widzę, że trafiłam w sam środek dyskusji, czy dobrze widzę? Rozterki kobiety, która poznała kogoś dla kogo warto lub nie warto (zależy od punktu widzenia) odrobine sie otworzyć.

dzień dobry Słoneczka

i sru! Zamilkłyście miłe Panie jak głazy, portek jak nie było tak nie ma, dzień pracy się kończy, poczytam jutro co jeszcze dziś napłodzicie pracy!

Może i zadziałają! Nie wiem dlaczego, ale te pomarańczowe wypowiedzi jakoś mi działąją na sploty nerwowe, ki czort?

celowo, celowo! Może się dadzą sprowokować! :)

Cię przepraszam najzamocniej Małgoniu!

No właśnie! Ślepa kamenda jezdem! Istotnie podobne !!!!!!!!!!!!!

Wołacie tu kobitki kochane Berecika i Morfirgo, a oni skubańce wystraszone jakieś, albo udają strrrrasznie zarobionych! :D

Musztardko, oczywiście, że o męskich!

No to rozmawiamy teraz o tych pupach czy nie? :) Bo szczerze mówiąc już mnie zmęczyła kwestia : mówić kocham .. czy nie mówić? Oto jest pytanie!

Dzień Dobry Musztardo! Wszyscy tu o Tobie mówią! A juz nie wspomnę o tym jak tęsknią

Maalutka, w życiu nie określiłam Cię jako wrednej wstrętnej.. itd , Ja nawet nie próbuję Cię oceniać!!!! Twoja sprawa... tylko proszę Cię nie oceniaj innych przez pryzmat tych swoich kilu lat małżeństwa

Po jakiej musztardzie? bo ja lubię słodko - ostrą!