Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

miloszka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez miloszka

  1. miloszka

    Moja nerwica...

    efcia dawaj ten przepis na plesniak....uwielbiam plesniak...net mi cos szwankuje....a jak u was?
  2. miloszka

    Moja nerwica...

    MamaJulki mi kiedys wyszły super pączki....ale to było tak dawno...:D ale jak będziemy babciami to kto wie co my będziemy w stanie ugotować...:D
  3. miloszka

    Moja nerwica...

    UFF... ja juz też umiem 3....:) ciasta...:)
  4. miloszka

    Moja nerwica...

    marysia ...nigdy nikomu tak nie powiedziałam....ale bierz ile chcesz ...:P ode mnie...:D
  5. miloszka

    Moja nerwica...

    wiesz co mamaJulci...co ty mi tu o sernikach...:P to jest jawny i nieuzasadniony zamach na mnie ...:D
  6. miloszka

    Moja nerwica...

    pozdrawiam was serdecznie i melduję ,że dalej trzymam dietę...od dwóch dni:D co dla mnie jest wielkim sukcesem...:D
  7. miloszka

    Moja nerwica...

    A Miloszka dziś gotowała tylko zupe i to w wielkim biegu...bo jak wiecie miałam byc o 17 na siłowni ..ale nic z tego nie wyszło bo koleżanki mąż w szpitalu i nie mogła jechać....A poza tym to Miloszka ma w d..p.e kolezankę N i dziś pozwoliła sobie na odrobine nalewki miodowej, którą to poczęstowała ją koleżanka ...pycha była:) i pogadałyśmy sobie szczerze....:)
  8. miloszka

    Moja nerwica...

    lidiuszka...:):D:D:D kasia i renka....ja tez się zaparłam z tym odchudzaniem...:)u mnie na szafce( czytaj \"pod ręką\") chrupki kukurydziane..:) kalafior..:) i wafle ryzowe..:) na które syn mówi:kartony..:) a na biadek było gotowane udko..no i popijam maślanką.....jutro z kibelka nie zejde chyba ...:D
  9. miloszka

    Moja nerwica...

    mamaJulki...ja też niestety muszę na tę siłownie dojechać ( 15 km.)...ale jak juz postanowiłam to myślę że dotrzymam słowa sobie no i wam bo przeciez już sie pochwaliłam i nie mogę się ośmieszyć....a tak poza tym to bardzo się ciesze z tej siłowni bo może? schudne? poprawię kondychę i nudzić się nie będe i myślec o chorubsku też nie będe...:)... a chudnąć Renka mam z czego....brzuch to mam taki jakbym w była w szóstym miesiącu...no i rozm.40 jest w biodrach przymały....a na tamtym zdjęciu to jeszcze 38 był dobry:D powiem wam ,że na tej siłowni jest taki sprzęcik ,który się nazywa VakuWeel.... to taka komora ,w której pod ciśnieniem chodzisz lub biegniesz sobie w miejscu ....zobaczymy co z tego będzie...:D
  10. miloszka

    Moja nerwica...

    Witam serdecznie .....dołączam się do mamyJaulki z tym odchudzaniem...pierwsze ćwiczenia na siłowni zaczynam w czwartek o 18...już jestem ustawiona z koleżankami i instruktorem..mam nadzieję że pozbęde się kilku kilogramów... no i dziś już prawie nic nie jadłam tylko trzy plastry wędliny chudej , paprykę i jabłko...
  11. miloszka

    Moja nerwica...

    Efcia ..a jakie ciacho upiekłaś?...jak dobre to dawaj przepis...:) Dziś rogaliki jutro ciasto...:) cos trzeba ze sobą zrobić...:)
  12. miloszka

    Moja nerwica...

    Loczek.....a ja włożyłam ostatnią turę....hahahahha:D
  13. miloszka

    Moja nerwica...

    .....zaznaczam iz nie wiedziałam wcześniej że Efcia i Loczkins pieką...:D :D :D
  14. miloszka

    Moja nerwica...

    witajcie kochani....ja cały czas jestem z wami myślami i od czasu do czasu tu zaglądam....i wiecie co??Zgadnijcie co ja robie ??............:D PIEKĘ ROGALIKI.....hahahahahahahahaha.....:D
  15. miloszka

    Moja nerwica...

    witajcie....u mnie zima pełną parą....prądu nie było od 13 do 19....śniegu tyle że drzewa się pod ich ciężarem łamią, wróciłam z Elbląga i poszłam z dziećmi obowiązkowo na pierwsze turlanie w zaspach.....jak zacznie mi chodzić net to wyślę wam kilka zdjęć z pierwszego zimowego spaceru....w necie nic mi nie chce chodzić ...na szczęście ta strona mi się wyświetla i tylko ta..:) jaja co?:)...idę na pocztę może się otworzy....
  16. miloszka

    Moja nerwica...

    Dzięki babeczki za coś tam , bo dopiero się otwiera a jestem tylko na chwilkę,...u mnie piękna prawdziwa zima...śniegu pół metra...a za ostródą na krajowej 7-ce wielki korek ok. 400 aut stoi w zaspach...drzewa łamią się pod naporem śniegu...ogólnie krajobraz przepiękny...ale na szczęście z Ostródy jakoś wyjechaliśmy...:)..a teraz uciekam bo lecę na Elbląg...do zobaczenia wieczorkiem...pa
  17. miloszka

    Moja nerwica...

    No i oczywiście posypać cukrem pudrem...
  18. miloszka

    Moja nerwica...

    1 kg. mąki.. 4 łyżki śmietany 5 łyżek cukru 2 margaryny 4 jajka 10 dag drożdży marmolada wszystko wsypałam do michy, wyrobiłam ciasto i włożyłam do lodówki na 1 godzinę, póżniej rozwałkowałam ciniutko ciasto posmarowałm cienko marmoladą ,pokroiłam na ósemki, pozwijałam i do piekarnika nagrzanego na 180 stopni, .....wszystko...miłego pieczenia i przyjemnego jedzenia
  19. miloszka

    Moja nerwica...

    Efcia na drożdżach.......mówie ci jakie fajne ..leciutkie..pulchniutkie i pycha :)
  20. miloszka

    Moja nerwica...

    Efcia nie jeden tylko cały stos!:) z całego kilograma mąki....mam super przepis jest niezawodny...wzięłam z dzisiejszej gazety...rogaliki z marmoladką truskawkową...teraz jest pół tego stosu ale dla was jeszcze wystarczy,..zapraszam..
  21. miloszka

    Moja nerwica...

    Witam,witam wszystkich...a ja staram sie nie mysleć o tym przeklętym choróbsku..staram się robić coś ciągle i to mi pomaga.Jak już pisałam to forum jest moją psychoterapią i nawet się sprawdza...nie miałam ataku od 2 miesięcy, nawet jak skończyłam leczenie xanaxem, a odstawiłam go od razu nie stopniowo to tez dobrze się czuję...po prostu powiedziałam sobie że muszę żyć jak kiedyś, czyli normalnie i jak widzicie staram się tez nie pisać co mnie boli, bo wtedy samam się nakręcam. A dziś upiekłam rogalik....dzieciaki się zajadają....pozdrowionka dla wszystkich...:)
  22. miloszka

    Moja nerwica...

    dziewczyny mam wolny weekend (bez dzieci)....gdzie tu się wybrać z chłopem gdzieś niedaleko??? znacie jakieś fajne miejsca?
  23. miloszka

    Moja nerwica...

    Efcia markety to są tylko butów na nią w nich nie ma....z rozmairówki dziecięcej już wyrosła, a dorsła rozmiarówka to albo na koturnie albo na szpilce albo zamszowe, a ja chcę takie porządne kupić ,żeby pochodziła i nie zmarzła...no i ona też ma już swoje fasony upatrzone, wiesz jak to jest z dziecmi..:)
  24. miloszka

    Moja nerwica...

    Witajcie porankowo kochani.....nie wiem czy się cieszyć czy nie ale u mnie PADA ŚNIEG....a ja nie mogę dostać butów dla córki :( , kurtka w reklamacji :( ... poszła dziś do szkoły ja sierotka Marysia :)
  25. miloszka

    Moja nerwica...

    oj ta nasza Efunia....jak zwykle walnęła wykład:)skąd ci się to bierze:)......kochana jesteś...a ty Agatko odezwij się czasem na gg..
×