Eulalia

A ja wróciłam dzis z kliniki po porodzie i jestem bardzo zadowolona!! Polecam szczerze! Opieka świetna, na nic nie moge narzekać. To oczywiscie kwestia indywidualna gdzie kto chce rodzic ale ja osobiście mam pozytywne doświadczenia.

Luxorku pojade i tak, chociazby na KTG i badanie..

Mi własnie rano wyszły nie za mocne skurcze i rozwarcie tylko na 2 cm, temu pojechalam do domu... Zobaczymy co bedzie o 16.. Najgorsze ze pod KTG trzeba leżeć z pół godziny a skurcze na lezaco są cieższe do zniesienia bo krzyż boli jak cholera ... Dzieki za kciuki, kochane jestescie

Tak Luxorku, zaczęło sie Skurczybyki sa od 1 w nocy.. O 16 jade do szpitala bo jak bylam rano to mnie odesłali.. Trzymajcie kciuki!!

Dzieki dzewczyny. Kochne jesteście ale na gratulacje za wcześnie.. Próbowałam sie zdrzemnać ale co to za spanie jak co kilka minut skurcz, w dodatku na leżąco są gorsze niż kiedy chodze wiec zrezygnowałam Jeszcze 4 godziny Nie wiem jak to sie potoczy bo skurcze sa dosć regularnie ale nie zwieksza sie znacznie czestotliwoc. może sa tylko silniejsze.. I krece biodrami tak jak zalecacie, pomaga :-) Karolinko nie znasz dnia ani godziny, to sie moze zaczac w każdej chwili, moze nawet dziś? :-)

Staram sie trzymac bo wiem ze to dopiero początek drogi i bedzie gorzej ;-)

Tadziczko ja właśnie po prysznicu :-) Przy okazji umyłam wlosy bo rano nie było kiedy... Skurcze sa, odstępy rożne- co 4, 8 a czasem nawet co 2 minuty..I krzyż przy tym boli :-O Ale nie dam sie !

Oznajmiam że sie zaczęło! Skurcze od 1 w nocy, regularnie co 6 minut. Cała noc nie przespana. Od 4 rano były juz różnie co 7 i co 4 minuty... O 6.30 pojechałam do kliniki. Podłączyli KTG. Puls dziecka prawidłowy, skurcze są ale nie za duże (zastanawiam sie jak wobec tego bedą wygladały duze :-O ). Położna mnie zbadała i stwierdziła rozwarcie ok.2cm... I odesłali mnie póki co do domku.. Mam sie zgłosic o 16 i juz zostane, chyba że wszystko ustanie (na co sie nie zanosi) Do tego czasu położna kazała dużo chodzić, w razie mocnych bóli brać prysznic ciepły lub posiedzieć w ciepłej wodzie w wannie. A boli momentami naprawde mocno... Byle do 16... Lekarz powiedział ze w razie jak czestotliwość skurczy i siła znacznie sie zwiekszy mam pzryjechać wcześniej.... Mąz sie poożył bo w nocy spał tylko godzinke. A nie zasne i tak ze wzgledu na skurcze mimo ze całą noc nie spałam Trzymajcie kciuki żebym to przetrwała...

Luxorku Oleńka sliczna!!!! I jaka już duża. A w sukieneczkach wygłąda słodko :-D

Luxorku Ty tez urodziłaś po terminie wiec wiesz jak to jest czekac :-( Dajcie Mamusie jakieś nowe fotki :-) Moja Niunia strasznie dziś szaleje w brzuszku ale co z tego wyniknie to sie okaże..Moze wyskoczy na Nowy Rok?? Bega hop hop- co z Toba? Jak świeta? Co z sylwkiem??

Moja córcia strasznie dziś wariuje w brzuszku. Napiera ze wszystkich stron i to dośc mocno. Moze jej sie uda w tym tygodniu wyskoczyć?? Tatuś obiecał ze jak szybko wyjdzie to kupi jej najśliczniejszego misia jakiego znajdzie :-D Czy zauważyłyście ze ssss sie nie odezwała chyba od porodu?? Mam nadzieje ze u niej wszystko Ok I ze z Wiktorią matimamy wszystko juz dobrze Karolinko zapowada sie Wam miły wieczór wspomnień :-)

To jednak napewno czop mi odchodzi dzis, najpierw byl beżowawy a teraz podbarwiony krwią Czy to cos znaczy?? Mamusie po jakim czsie id odejścia czopu zaczęłyście rodzić? Karolinko a u ciebie juz odszedł? Zauważyłas cos? Bardzo bym chciała zeby sie samo zaczeło bo wywoływanie to ponoć nic miłego :-O

Karolinko czyli idziemy łep w łep, praktycznie taką samą sytuacje mamy :-O Ja tez w poniedziałek ide na KTG.. A dzis cos jakby czop mi odeszło.. Juz nawet przestałam reagowac jak cos mnie zakłuje bo wiem ze i tak fałszywy alarm... :-O Chyba bedziemy miały styczniowe dzieciaczki :-)

Karolinko ja do tej pory nie miałam ani razu KTG, od poniedziałku mam sie zgłaszać codziennie Od dzisiaj przytulanki codziennie, juz zapowioedziałam to mężowi. Może coś pomoze?? Moja dzidzia ma juz prawie 4000 gr. Jak ja ja urodze??? :-O

Wróciłam od lekarza Bez zmian :-( Szyjka wysoko, akcji brak, trzeba czekać Daje mi jeszcze tydzien, jak nic sie ie wydarzy 7.01 mam wywoływanie I codziennie mam sie zgłaszać na KTG Rece opadają

Ja już bylam dzis na spacerku, i poświczyłam troszke, potańczyłam, pomachałam nogami :-D Ale też czuje ze nic to nie da...

Masz racje. Wszystko gotowe tylko dzidzi brak..I cierpliwości coraz mniej..Niby to dopiero 2 dni po terminie ale jednak kazdy dzien dłuży sie jak tydzien :-( Zobaczymy co mi jutro lekarz powie.. Bega sie ostatnio nie pokazuje. Pewnie ma zameszanie poświąteczne :-) 5 dni to az do Nowego Roku, super! Jak spedzacie sylwestra?

Bona Gratuluje!! Dorodna dzidzia :-D Karolinko jesteś jeszcze??

Hej Brydziu Ja nadal jestem :-( Jutro ide do lekarza i sie okaże co sie dzieje.... Jak powie że trzeba czekac to mnie chyba coś trafi Andzia mogłaby sie odezwac A mamusie wysłać aktualne fotki :-) A ty w pracy??

Karolinko czekam, przecież jestesmy umówione ja jutro ;-) Ja mam jutro wizyte u lekarza i zobaczymuy co mi powie i czy mnie zostawi czy wypusci.. Jesli znów sie okaze że nic sie nie dzieje to chyba sie załamie :-( Wezme numer do Tadziczki jeśli pozwoli i napisze jutro jakby mnie zatrzymali.. A po świętach lenistwo. Mąz miał dzis wracac do pracy ale jednak przedłużył zwolnienie do końca roku bo miał wypadek w pracy ponad tydzien temu i źle mu sie rana goi.. Ja sie nawet ciesze bo bedzie przy mnie jakby coś sie zaczęło.. Matimamo mam nadzieje ze już dobrze z Wiktorią. jak to nigdy nic nie wiadomo z takim maleństwem. Musiałąś sie śmiertelnie przerazić..

Brydziu jeszcze nie :-( :-( Wczoraj minął termin... Ciągle ktoś dzwoni i pyta czy urodziłam ja tu nic.... Mam nadzieje ze sie wyrobie w tym roku Radosnego Drugiego Dnia Świąt!!! Wszystkim :-D :-D :-D

Witam Świątecznie!! Wedlug tabelki oprócz Rafetki wszystkie jesteśmy juz poterminowe :-) Karolinko u mnie tez cisza... Juz zaczynam wątpić czy w tym roku urodze :-O dziewczynki świąteczne zdjecia maluszków cudne!! Odpoczywajcie i cieszcie sie świątecznie!!

Karolinko jutro nasz mamy termin porodu :-D

Hej. Ja tylko na momencik.Eli gratuluje synka!! Uaktualniam tabelke bo to juz 40 tydzien. MAMUSIE aga84....23....PAWEŁEK...18.11.2007...22.27.....2375g.. ...........35tc....sn YZA.......23....WOJTUS......22.11.2007...00.10.....3350g ..53cm....38tc....sn Patrycja22.....KUBUS........22.11.2007....8.25.....3050g ...54cm....38tc....cc Ssss...21........................23.11.2007...16.??..... 3950g...55cm.....39tc....sn Ariaska.........DAWIDEK.....26.11.2007......... ....4280g...58cm....41tc......sn Kasia1313....33....ZOSIA....26.11.2007.............3200g ....55cm....38tc....cc mortonek82..25..HANIA......29.11.2007...06:24....2450g.. ...........37tc.....cc Tadziczka....26..FILIPEK....01.12.2007....4.55.....3630g . .58cm....38tc.....sn Edka28....28....Remington Mikolaj (Remy)... 01.12.2007...22:41... 3600g . ..52cm...39tc...cc tiki*................IGA.........02.12.2007...14:25..... .3630g ....54cm.........cc NIKI......18......SEBUS.......03.12.2007.....8:43....... 2930g.....54c m....40tc....cc Swaneta....28.....JAKUB.....03.12.2007......11:25....380 0g.......51cm......cc Aneciorka....28....Julita.....05.12.2007.......3:40..... 3100g......52cm......38tc.....sn Grudnioweczka2007.KUBUS..05.12.2007......17:15....3480g. .....55cm.....sn kala........21.......CZESIO....06.12.2007......11.05.... .3600g.....58cm.........sn celixx......31......NINKA.......08.12.2007.. ...............2600gr....50cm...cc Monia74...33 ......Krzyś...... 08.12.2007.......9.35...............3200 gr......54 cm .... 39 tc....cc Marteczka.25....Matylda.....09.12.2007........6:20....44 00 gr..... 58cm.....40tc....cc matimama ..20....Wiktoria....09.12.2007..........................40tc .....sn aniuladoniula..25. .Erik........12.12.2007......15:30....4455g.....56cm ..41tc...sn arla ..28....Mateuszek.........13.12.2007.......2.00.....4390g.. ....57cm.....cc Monicacv ....32.....ASIA.......12.12.2007................3770g....53c m.......cc Vall............28...MAKSIU......17.12.2007 ....00.35... ...3780g....55cm..41tc....cc Kiedyś......25....Piotruś.......18.12.2007.....21:25.... 3540g....53cm.....39tc....sn Bona111....34...ALEKSANDER....19.12.07.................& #8230;.cc Eli..........28....JAKUB.............20.12.07...9.34.... 5400g...61cm...cc blankaNY...32.......LENKA ...20.12.07.... g 18.12...3520g ...41tc ....sn NADIKAAAAA.....23.....38tc......21.12.07 3550gr...57cm.......sn :-) OCZEKUJĄCE :-) małamii.....32................34tc...Tosia......07.12.07 ........Kraków Wania.......23..........30tc.....(chyba)Synek ......11.12.2007……….Pomorze mari123......25........16tc............11.12.07… …………ok.Poznania Malwinka......21.................10tc..........12 .12.07. ....Chełm madziunska.....30....09.03......40tc..Szymuś..14.12.2007 . ......Gdynia andzia28 ......28.........14.03....27tc.....Synek.....21.12.07......o k. ŚWrocławia anulka_29.....29.....15.03 ..........38tc............22.12./24.12.07usg..k/Wawy Agnes2007.....29.....15.03.....30tc..córka....22.12.07 ........k/Wrocławia Eulalia........27.....20.03......40tc.....córka......25. 12.07.....Bialystok karola26.......26.............38t........Maksymilian.21. 12.07....ok.Katowic. karolineczka26....26....18.03....40tc...Patryś. ..25.12.07/usg19.12..ok. Kalwarii Zebrz. Refetka........25....13.03.......38tc.............30.12 .07......k/Ka towic

Witam! Za nami spokojna noc. Wczoraj myślalam ze to tuż tuż ale póki co wszystko ustało. Także Karolinko może dotrwamy do 28-go :-) Dieciaczki Wasze że cudne! Vall, Blanka- przesłodkie fotki :-D Wyglądacie na niezwykle szcześliwe :-) Składam Wam Wszystkim i Waszym rodzinom najserdeczniejsze życzenia: W tym dniu radosnym, oczekiwanym, gdzie gasną spory, goją się rany życzę Wam zdrowia, życzę miłości, niech sama radość w sercach zagości, szczerości duszy, zapachu ciasta, przyjaźni, która jak miłość wzrasta, kochanej twarzy, co rano budzi, i wokół pełno życzliwych ludzi.