Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eulalia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Eulalia

  1. czesc dziewczynki!! ola ja tez mysle ze najlepiej zadzwonic i zapytac jak masz taka mozliwosc.. brydziu ciesze sie ogromnie ze malenstwo rosnie, odpoczywaj jak najwiecej u mnie dobrze, objawów prawie brak poza bólem sutków i brzucha co jakis czas..dzis zrobilam drugi test- krecha gruba i ciemna, duzo wyrazniejsza niz we wtorek. W poniedzialek ide sie zarejestrowac do lekarza. http://www.babyonline.pl/?page=kalendarz_ciazy, wg tego kalendarza ciazy moja dzidzia ma wielkosc glówki od szpilki :-D a juz rozwija sie mózg i rdzen kregowy.... niesamowite poczytajcie sobie przyszle mamusie, ciekawe rzeczy pisza... bega jak u ciebie nastrój??? iti wiem ze cie nie mam ale mam nadzieje ze @ nie przyszla.... andzoi Kochana domyslam sie jak Ci ciezko chociaz sama tego nie przeszlam bo udalo nam sie szybko...wiem ze zadne slowa nie poprawia Twego nastroju ale cuda sie zdarzaja, czego brydzia jest najlepszym przykladem, ona tez myslala ze ic z tego nie bedzie... I mam nadzieje ze Dominika bedzie kolejnym potwierdzeniem ze nie ma co myslec negatywnie Domi- nadal wierze i kciuki trzymam mocno!!! Menia niech Ci szybko wylecza nerki i wtedy napewno sie uda! Póki co przed wami majówka i wypoczynek.. pozdrawiam Was i ide pichcic obiadek!! A gdzie Luxor sie podziewa????
  2. Dominiczku tak mi przykro..:-( :-( wlasnie dlatego ja czekalam z testem az @ sie spózni, bo balam sie ze test wyjdzie pozytywny a @ jednak dostane..to by bardziej bolalo.. Kochana ale skoro test byl pozytywny to wiesz ze mozecie miec dzieci, a to juz dobra wiadomosc, musisz tylko porozmawiac z lekarzem jak zapobiec takiemu wydarzeni nastepnym razem... Trzymaj sie i badz dobrej mysli, bedzie dobrze
  3. Bylam u lekarza ale nie tego co trzeba:-O dowiedzialam sie tylko ze skoro test wyszedl pozytywnie to jestem w ciazy, mam sie zapisac do GP (czyli lekarza pierwszego kontaktu) i nawet spieszyc sie nie musze bo na tym etapie lekaez nic mi i tak nie powie!!! czyli nadal nic nie wiem...nie wiem nawet czy wszystko jest dobrze
  4. hej! doczlapalam sie nareszcie z pracy i od razu padlam na lózko..musze chwile odpoczac bo zmeczona jestem okrutnie. Poleze moment, zrobie obiadek i jade do lekarza na 17... Dominiczku juz mi palce pobielaly od trzymania kciuków, mam nadzieje ze sie udalo!!!! rosignolka bardzo mi przykro :-( ale nie ma tego zlego...przygotuj sie na nowe jajo!!!! ituniu glowa do góry, moze to jeszcze nie@ ?? ja w kazdym razie wspieram cie duchowo :-) brydzia odpoczywaj jak najwiecej. a nie mozesz tego urlopu przedluzyc??? do potem
  5. Zadzwonilam :-) tata az sie poplakal, ja tez zreszta... ale mówilam im ze to nie potwierdzone przez lekarza wiec jeszcze na radosc za wczesnie (mimo tego wiem ze moja mama dzis nie zasnie ;-) )
  6. tak, tylko gdzie ja tego lekarza dorwe :-O ;-) Meniu ale jest jakis powód czy poprostu nastrój do d****y ?? Ide dzwonic do rodziców, `nie moge myslec o najgorszym, niech sie ciesza :-) Myslicie ze dobrze robie czy za wczesnie jeszcze?? Czy testy moga sie mylic?
  7. Zla jestem i jakos sie cieszyc nie umiem bo wszystko pod górke..:-( caly dzien próbowalam dzis sie zarejestrowac do jakiegos lekarza i nic nie wyszlo, w wiekszosci londynskich przychodni potrzebne sa 2 potwierdzenia adresu aby sie zarejestrowac a ja mam wszystkie rachunki na meza...a to sie nie liczy. Wiec musze teraz dzwonic i zmieniac dane i czekac na te cholerne rachunki na moje nazwisko zanim mnie jakis lekarz szanownie zechce zobaczyc.. Jeszcze jutro ide do takiej przychodni gdzie moze isc kazdy (dzis bylam ale zajechalam za pózno i juz nie przyjmowali), a jak tak mnie nie przyjma to pojade do szpitala na ostry dyzur i moze wreszcie ktos mnie zbada!!! Dopiero jak sie dowiem ze z dzieckiem wszystko dobrze to zaczne sie cieszyc naprawde.. Maz wie od pierwszej chwili ale tez podchodzi do tego narazie spokojnie, Korci mnie strasznie zeby zadzwonic do rodziców, zwlaszcza ze maja dzis rocznice slubu i bylby to mily prezent ale chce najpierw uslyszec opinie lekarza... Czuje sie dobrze tylko ciagle zmeczona i czasem brzuch mnie boli. Dominika tak bardzo bym chciala zeby Twoja @ jednak nie przyszla jutro.. i wcale :-) powodzenia
  8. dzien dobry ituniu trzymam mocno kciuki slonce :-D nie bedzie mnie dzis do wieczora, odezwe sie jak tylko bede miala mozliwosc milego dnia!!!!!!
  9. Przeczytalam w necie ze bóle skurczowe moga wystepowac na poczatku... A termin to ja chyba bede miala na Boze Narodzenie :-P
  10. rossignolka ja jestem z mezem, ale rodziców mi brak, bliskich znajomych, brata...
  11. brydziu no ja mam wlasnie takie skurczowe bóle...w pracy dzis mnie trzymal skurcz ok. 10 minut :-( Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze..
  12. Witam witam! Dopiero teraz moge popisac bo jestem juz w domku.. Przede wszystkim BRYDZIU - Gratuluje Ci strasznie mocno!!!! Ucieszylam sie i wzruszylam okropnie gdy przeczytalam ze jestes w ciazy!! Niech Wam zdrówko dopisuje!!!! ituniu, Domi, rosignolka- trzymam mocno mocno kciuki aby @ nie przyszla, wierze ze Wam sie uda!!! andziu kochana- nie trac nadzieji prosze Cie, doczekasz sie swojego szczescia, modle sie by tak bylo I nie opuszczaj nas, chcemy Cie wspierac, chcemy bys byla bo jestes swiatlem tego topiku :-) Luxor to teraz masz duuzo czasu i okazji do odpoczynku I bardzo dobrze! A u mnie co....brzuch boli strasznie :-( luxorku Ciebie chyba tez bolaj na poczatku? tez bardzo? nie chce brac leków wiec staram sie wytrzymac... Poza tym wszystko Ok. Jeszcze nie do konca chyba wierze w to ze naprawde jestem w ciazy..Boje sie bardzo aby wszystko bylo dobrze... O Matko :-D tak bardzo chcialabym byc teraz w Polsce ..... szczescie w samotnosci mniej cieszy...
  13. Na tescie wyszly dwie kreski :-D :-D Jedna slabsza ale dwie mimo wszystko Odezwe sie potem bo teraz nie moge pisac Ciesze sie i jednoczesnie boje ze troche za wczesnie na radosc
  14. Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 ....10...9.05 Dominique25.Dominika.......Worcester........28.04.81.... 13.18/20.04 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ..11....08.03 brydziaa.......Dominika........Berlin........... .24.01.79........przerwa Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77.....9.....20.04 Seide26.........Ania............Wieden...........03.04 .80.....6.....02.02 eulalia..........Aneta...........Londyn............19.06 .80.... 2....15.04 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? asiorkaaa......aska..........podkarpacie.......13.05.82. ............ madziaro......Magda.........Poznań.............17.11.84. ....2.....10.05 mamusia23......Asia..........Olsztyn................. .................. rossignolka.....Monika........Dublin.............18.03.1 979.........28.02 PRZYSZLE MAMY Miśka_26.......Marta..........lubuskie.........03.04.81. ....T:23.09.07? Shiva24.........Klaudia.....Baden-Württem...28.07.82.... ..T:09.2007 Luxor.............Kamila........Mazowieckie...19.03.81.. ....< br /> OLKA.M..........Ola..............śląskie.........17.12 .78. Tak sobie tabelke odswiezam zeby sie nie zagubila ;-) hop hop gdzie jestescie??? ????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????
  15. ale wiesz brydziu, ja sobie nie zdawalam sprawy ze to tak czeste.. ze mlode, zdrowe kobiety nie dosc ze maja problemhy z zajsciem w ciaze to potem z jej utrzymaniem. Ja tez nie jestem sobie w stanie wyobrazic jakie to uczucie..Ty moja droga niestety juz poniekad wiesz jak to jest :-( ale smutno sie zrobilo... w dodatku nie wiem co sie u mnie dzieje, czy to poprostu @ sie przesunela czy cos innego....
  16. niestety, wlasnie sie dowiedzialm ze moja znajoma stracila dziecko.... a jeszcze wczoraj ja widzialam i mówila ze czuje ze to chlopiec....och zycie, bywasz zbyt okrutne :-( :-(
  17. mam nadzieje brydziu ze masz racje.... no wlasnie, wyjatkowo cicho tu dzisiaj...
  18. dostalam dzis smutna wiadomosc..znajoma która jest bodajze w 11 lub 12 tygodniu ciazy trafila dzis do szpitala z krwawieniem... czekam na wiadomosci.. Jak sie okazuje utrzymac ciaze jest równie nie latwo jak w nia zajsc :-( U mnie nadal cisza.....
  19. Eulalia

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    yohimm \'Nie poddajemy sie \' jest Ok :-) Chyba ze ktos ma inne propozycje???
  20. Eulalia

    waze ok 140 kg i nie radze sobie z soba

    hej hej no topik to mialby byc o tym co jest- o kobietach walczacych od dawna ze soba :-) takich powyzej 80 kg, zeby nie pisaly dziewczyny co z 58kg. chca schudnac na 55 ;-) To jaki temat Wam pasuje???? dodziu gratuluje postepow z A6W, ja tez cwicze juz regularnie ale nie 6 jeszcze...
  21. czesc dziewczynki dziwne rzeczy sie dzieja.. @ jeszcze nie nadeszla chociaz wczoraj wieczorem i dzis w pracy strasznie mocno bolal mnie brzuch tak jakby miala nadejsc.... i teraz brzuch juz nie boli od ok.2 godzin a @ nadal sie nie pojawia chociaz biegam bo wc co chwile i sprawdzam.. juz nawet test wyciagnelam zeby zrobic ale jak na zlosc siku mi sie nie chce :-P Slowo daje ze jak do jutra nie przjdzie to rano go zrobie.. Mam jeszcze nadzieje....
  22. tak, ja to od razu do Polski z powrotem, byleby wlasny kat kupic...
×