

Eulalia
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Eulalia
-
Ucieklo mo \'c\' w wyrazie schudnac. Analfabetka ja :-P
-
gruba babo rodziny sie nie wybiera, czasem chcialoby sie dodac- niestety. Szkoda ze tak Ci podcinaja skrzydla, moze maja powody a moze poprostu za malo w Ciebie wierza... Ale Ty im udowadnisz juz niedlugo ze sie myla!!! Prawda?? A na rowerek mysle ze sobie zasluzylas, spróbuj ich przekonac ze to Ci pomoze shudnac, ze naprawde bardzo tego chcesz. I ze liczysz na nich, na ich pomoc i wsparcie. Powodzenia!!
-
lady_in_red ja o montignacu nic nie wiem, slyszalam tylko ze skuteczny moze tez sobie poczytam....
-
No tak, dzis moja kolej na \'Dzien Dziecka\' dzien odpuszczenia sobie grzechów. Nie przyznam sie co mi dzis wpadlo na sniedanko bo byscie mnie szybko wywalily z topiku o odchudzaniu :-O Ale to tylko mam nadzieje chwilowe, popoludniowe zalamanie wiary i sily ;-) Wczoraj byl mily wieczór w towarzystwie osobistego malzonka. Jak ja go szalenie kocham ! I dla niego chcialabym zmniejszyc swoje obwody. Dla siebie zreszta równiez. babo co co wagi to moze któras z kolezanek ma? Moglabys raz na miesiac u niej sie zwazyc. Albo rzeczywiscie jak pisze lady_in_red zafunduj sobie wlasna. Ja tez nie mam wagi w domu tylko w pracy. Takze 1 listopada stajemy na wage!! Wszystkie! I podajemy wymiar ponetnych bioderek i smuklej talii :-D luli laj Ty to masz \'powera\' od samego rana! Domyslam sie ze przy malym dziecku nie mozna inaczej.. Ile miesiecy ma Twój synek? Buzka. Trzymajcie sie Wszystkie dzielnie!
-
Glowy do góry!! Swiat bywa okrutny ale jutro bedzie lepiej :-) gruba babo wrócil Ci humorek??
-
lady_ in_red pisalas ze juz sie nie odchudzasz. Czy to znaczy ze osiagnelas wymarzona wage?? Jesli tak to gratuluje!!! Mam pewien pomysl- moze bysmy raz na miesiac np. podawaly swoje rezultaty, tzn. wage, bioderka i talie (czy tez to miejsce gdzie talia bedzie kiedys ;-) ). Bedziemy same wiedzialy ile nam ubywa a i bedziemy motywacja dla kogos. Co Panie na to??
-
A gdzie sie dzis wszyscy podziewaja??
-
lady_in_red rozumiem ze dzis jest twój \'dzien dziecka\'? Bo w przeciwnym razie bedziemy krzyczec- BATONIKÓW SIE NIE JE NA DIECIE!! Spalam cale pól godziny. Dobre i to.
-
Witajcie!! Nareszcie piátek!! :-D Waga pokazala dzis 80,2 ale nie ma co sie podniecac bo wazylam sie bez sniadania i to pewnie tylko ubytek wody... babo- pomysl z zaprzestaniem poblazania sobie uwazam za dobry, przeciez jestesmy tu po to by sie wspierac z walce, konsekwentnie. A co do \'Dnia dziecka\' (czyli dnia slabosci) czasem to owszem, tez popieram byle by nie za czesto. Moze nie raz w tygodniu 5 hamburderów ;-) ale raz na jakis czas w nagrode kawalek czekoladki czy troche ulubionych lodów... kazda z nas niech oceni sama jak czesto zasluguje na nagrode :-P Wlasnie wypilam z kolezanka kawe i odmówilam delicji do tej kawki, ona coprawda nalegala \'wez, od jednej nic ci sie nie stanie..\' ale ja obawiam sie ze na jednej bym nie przestala. A poza tym musze troche poprzestac ze slodyczami, lady_in _red masz racje ze najgorsze pierwsze dni bez cukru, pozniej powinno byc lepiej... Zeby juz bylo to \'pózniej\'... Glowa mnie boli od rana, chyba sie zdrzemne chwileczke.. Zajze pózniej
-
Milgo dnia!!!!
-
Dzien Dobry!! gruba babo wyglada na to ze mama wreszcie w Ciebie uwierzyla!! Brawo dla mamy !! :-D Teraz bedzie Ci latwiej, bo masz wsparcie w domu Z tego co piszesz wynika ze dobzre zrobilas zostawiajac chlopaka za granica. Alkohol to podstepna uzywka, nigdy nie wiadomo kiedy jest juz za pózno by sie z nim rozstac. Gratuluje silnej woli, domyslam sie ze nie bylo latwo. luli laj gratuluje ubytku 10 kilo!! To juz cos dla Ciebie. I jak milo ze tez jestes z Bialego :-) Ja dzis po platkach póki co i 2 marchewkach, Ale wiekszosc dnia przede mna i róznie moze byc. Najgorsze sa wieczory... pozdrawiam wszystkie Was
-
No hej! Dzieki lady_in_red za rady. ja tak jak wiele z Was tez mam teorie odchudzania opanowana do perfekcji. I wiem tez ze platki kukurydziane nie maja duzo kalorii. Mi przynajmniej nigdy w odchudzaniu nie przeszkadzaly. Banany owszem zawieraja cukier ale tez potas i witaminy, i rzeczywiscie w poczatkowej fazie maja mi zastapic zapotrzebowanie na slodycze. Ten ser to byla pomylka, masz racje :-O Pije herbatke czerwona i zabieram sie zaraz do cwieczen... Ciekawe jak z moja kondycjá... :-O jak wam minál dzien?? pozdrawiam
-
Wlasciwie to bez sensu zamiescilam ta stopke z linkiem, skoro zadnych efektów jeszcze nie mam Ale bede miala!!!
-
Zalogowalam sie na dieta.pl Maja fajne piczniki kalorii i spalanych kalorii Polecam
-
Witam o poranku!! Zaczal sie dzien. dzien który ma byc lepszy od innych. Trzymajcie kciuki! Milego dnia !!
-
Obys miala racje bo ja naprawde chcialabym pozbyc sie tego balastu raz na zawsze. Tylko ze cukier uzaleznia (jak juz któras z was zauwazyla wczesniej) boje sie ze zeby wygrac z tym nalogiem to trzeba odciag go zupelnie, a ja nie wiem czy potrafie... Narazie spróbuje sie powstrzymac do konca tygodnia. Jak poziom cukru spada we krwi to ponoc jest latwiej. Ale lasuch pozostanie lasuchem cale zycie, tak jak alkocholikiem jest sie cale zycie, nawet jak sie juz przestaje pic... Trudno jest, nie ma co...
-
Droga gb Karolino, jak ja cie podziwiam Taki glód i tarozek i warzywka, ho ho, chcialabym miec takie silne samozaparcie, naprawde. Ja od jutra zaczne bo dzis to wstyd sie przyznac ile zjadlam :-O
-
lady_in_red co studiujesz??
-
Tysia Pysia kazda rada jest cenna, i nie tylko GB( gruba baba) ale i reszta nas, np. ja skorzysta. Z jakia waga zaczynalas odchudzanie? I czy juz osiagnelas wymarzony cel czy walczysz nadal?? pozdrawiam
-
Karolinko jak bylo w pracy ?? Pierwszy dzien zawsze jest troche dziwny, czlowiek sie czuje jak dziecko we mgle.. Mam nadzieje ze bylo pozytywnie Upralam firanke, umylam okno, robie obiad... Jak na zone przystalo ;-) I nic juz dzis nie jem bo przekroczylam wszelki limit. Tylko woda i herbata
-
Dolaczam do Was kochane dziewczyny!!! :-D Czytam Wasz topik od poczatku i w koncu postanowilam porzucic wlasny i przeniesc sie tu. Licze ze wasze wsparcie pomoze mi wreszcie pozbyc sie kilogramów !! Najwiekszym moim problemem sa slodycze i skuszam sie na nie niemal codziennie i mam juz dosc tego, swojej slabej woli, glupoty i swoich fald tluszczu lady_in_red tez jestem z Bialegostoku !!! Tylko mieszkam za granica od jakiegos czasu, ale tesknie do swego miasta .Bo tam jest rodzina, znajomi i \'moje miejsca\', moje wspomnienia... No wiec waze 80.8 kilo, niezmiennie tyle samo od dawna. :-O Przy 173 cm wzrostu gruba babo Karolino- az mnie zatkalo jak czytalam co Ci kolega powiedzial, skad biora sie tacy ludzie?? I gdzie ich wrazliwosc, takt?? Dziewczyny ja naprawde zle sie czuje ze soba, z ta opona na brzuchu i tluszczem wszedzie . Wierze ze z Wasza pomoca mi sie uda, to moja ostatnia nadzieja... Chce to zrobic dla siebie, ale przede wszystkim dla mojego kochanego niedawno poslubionego meza. Pomozecie????
-
Ok, przeczytalam wszystko! I nasuwa mi sie pare wniosków: Po pierwsze jako psycholog musze ci cos poradzic- jesli zdecydujesz sie na terapie to koniecznie musisz wziac ze soba rodziców!! To jest chora sytuacja! szkoda ze nie moge byc Twoim terapeuta, juz ja bym sobie z nimi porozmawiala Jak mozna dziewczynie która wazy 140 kg podsuwac czekoladki?? Czy oni chca Cie zabic?? Domyslam sie ze Twoi rodzice tez maja nadwage?? Walcz z nimi, prosze cie!! Jesli nie beda Cie wspierac nie dasz rady! Wyprowadz sie jak masz mozliwosc. I zrób badania. Nie chce straszyc ale przy takiej nadwadze grozi ci cukrzyca, warto to za wczasu sprawdzic Powodzenia
-
Jak wstawić zdjecie do CV napisanego w Word Padzie?? Czy wogóle jest taka możliwosc?